- 1 Przestępca seksualny wpadł w porcie (56 opinii)
- 2 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (59 opinii)
- 3 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (274 opinie)
- 4 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (195 opinii)
- 5 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (147 opinii)
- 6 Nowi lokatorzy zburzyli spokój w kamienicy (256 opinii)
Grób w cieniu Baltic Areny: historia radzieckiego czołgisty
W Letnicy, niedaleko budującej się Baltic Areny, od II wojny światowej jest grób radzieckiego czołgisty. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że przez dziesiątki lat mogiłą opiekowali się polscy kolejarze i ich rodziny. Od kilku lat popada ona w zapomnienie, dziś trudno ją nawet odnaleźć.
O historii sprzed lat opowiada córka kolejarza, który grzebał radzieckiego żołnierza.
Wiosną 1945 roku sowieckie wojska rozpoczęły walki o Gdańsk. Kazimierz Sobczak w książce "Wyzwolenie północnych i zachodnich ziem polskich w roku 1945" podkreśla, że walki te należały do jednych z najbardziej krwawych: "Straty polskie w walce o wyzwolenie Gdyni i Gdańska stanowią niewielki procent ogólnych strat poniesionych przez wojska radzieckie, które wynosiły około 150 tysięcy poległych i rannych."
27 marca 1945 roku Rosjanie dotarli do Letnicy . Walki trwały tam kilka dni. - To było 31 marca 1945 roku. Tata wraz z innymi kolejarzami, z którymi pracował w parowozowni na Zaspie, był w okolicy. To były straszny okres. Wszędzie toczyły się wtedy ostre walki - mówi Barbara Główczyńska, córka ówczesnego polskiego kolejarza Adolfa Węgrowskiego. Do przymusowej pracy w Gdańsku, Niemcy zesłali go z Wilna.
Z nieodległej wieży ciśnień ostrzeliwali się Niemcy. Na samym jej szczycie do dziś znajduje się gniazdo, z którego strzelali do nadjeżdżających radzieckich czołgów. Czołgi w końcu przedarły się w kierunku Nowego Portu. Rosjanie pozbierali swoich żołnierzy, ale nie wszystkich. Jeden z poległych radzieckich czołgistów, znalazł opiekę szczególną.
- Gdy żołnierze odeszli, tata z kolegami zobaczyli, że na wieżyce jednego z czołgów został radziecki żołnierz. Kolejarze postanowili go pochować. Robili to w ogromnym pośpiechu. Nie zdążyli ustalić jak się nazywa, nie zdjęli nieśmiertelnika, bali się że zostaną nakryci przez Niemców - relacjonuje pani Barbara.
Jednak od tamtej pory przez kilkadziesiąt lat zarówno ojciec pani Barbary, jak i jego koledzy opiekowali się grobem. - Tata czuł, że to jego moralny obowiązek. Co kilka lat wymieniał krzyż. Na wszystkich świętych, kolejarze i rodziny, ozdabiali grób. Tata zamarł w 1970 r. Pozostali z jego kolegów też już nie żyją. Gdy mogłam, to chodziłam tam z siostrami. Teraz już nikt o ten grób nie dba - opowiada pani Barbara.
W latach 50. ojciec pani Barbary próbował się czegoś dowiedzieć o nieznanym żołnierzu w Ministerstwie Obrony Narodowej. - Nic to nie dało. Próbowaliśmy też tym zainteresować władze miasta - bez skutku - opowiada pani Barbara.
Dziś grób ledwo można odnaleźć. Zarastają go krzaki dzikich róż. Jest w fatalnym stanie, z krzyża odpadło jedno ramię, u jego podnóża są pozostałości po kwiatach i świecach.
Niestety, tak jak 50 lat temu, tak i teraz poza historykami amatorami czy łowcami pamiątek wojennych, trudno kogoś z urzędników sprawą tego grobu zainteresować.
Opinie (366) ponad 50 zablokowanych
-
2009-06-13 09:25
Neonet
masz racje. Standardy żurnalizmu wyznacza GW i TVN, a media "dobniejszego płazu", jak portal "trojmiasto.pl" tylko je powielają, i ciagle stawiaja sobie pytania w stylu "Stalin byl ludobójca czy świetnym menedżerem". Tekst jw obliczony na okladanie sie sztachetami, wystarczy "wrzutka" debila podpisujacego sieTV.
- 3 16
-
2009-06-13 09:26
(2)
Tylko żeby "poszukiwacze skarbów" ze swoimi wykrywaczami tam nie wpadli
rozwalą wszystko żeby znaleźć stary guzik albo łuskę- 6 7
-
2009-06-13 10:27
Masz problem? (1)
Nie stać cię na wykrywacz, że jesteś taki sfrustrowany?
- 3 1
-
2009-06-13 11:53
A co ma piernik do wiatraka? Stać cie czy nie? "Poszukiwacze skarbów" to hieny cmentarne i tyle. A najlepsze są akcje jak taki "As" wykopie jakiś pocisk i będzie go brzeszczotem na pól przecinał żeby zobaczyć co jest w środku, a potem pół chałupy w powietrze wylatuje.
- 4 1
-
2009-06-13 09:26
krasnoarmiejec ten sam ale już raz widziany (3)
Pewnie ten sam dzielny radziecki czołgista wjezdżał swoim czołgiem na Kresy 17 września 1939 i wyzwalał miejscową ludność spod okupacji polskich panów dając wszystkim powszechne szczeście i wolność...
- 16 12
-
2009-06-13 10:36
(2)
Żołnierz jest po to żeby wykonywać rozkazy, a jakby nie patrzeć, ten akurat zginął walcząc z Niemcami o wyzwolenie Gdańska. I skąd wiesz, że nie miał np. 18 lat? Łyso byłoby Ci w takim wypadku, bo wychodziłoby, ze w 1939 roku jako 12-13latek nie mógłby być czołgistą. Ale Ty wolisz pleść głupoty i powtarzać stereotypy głoszone przez Nasz Dziennik
- 5 5
-
2009-06-13 11:02
cymbale jakie wyzwolenie?Rosjanie zdobywali polske dla siebie!! (1)
To była okupacja dlatego walczyli z AK!! To dokładnie to samo co ruskie dzieliły z niemcami sobie nasz kraj ale ty cymbale nadal tego niewiesz!!
wyzwolic to ns mogli amerykanie oni nie palili miasta które wyzwalaja i potem niemordowali i niegwałcili ludnosci tam mieszkajacej! i nierabowali! Tak jak to robili rosjanie!!- 10 3
-
2009-06-13 11:31
bo ameryka to cywilizacja
Słyszał ktoś, żeby jankes mordował na wojnie? Amerykanie walczą w białych rękawiczkach i najpierw pytają, czy można strzelać do pana, pani. A po przejeździe czołgu idzie ekipa ogrodników z grabiami i po wyrównaniu kolein sieją trawę.
- 3 3
-
2009-06-13 09:27
szacun
- 4 6
-
2009-06-13 09:28
zaraz na policję dzwonię
jak jakiś radiowóz nie będzie stał z suszarką to podjedzie w wolnej chwili- 1 1
-
2009-06-13 09:28
Co nas jakis ruski tankista???
ta swołocz ze wschodu ma tysiące oficerów z katynia w nosie a tu jakieś nagle sentyment...
- 19 31
-
2009-06-13 09:30
Dlaczego krzyż - czy ten żołnierz był katolikiem? (1)
Nie wiadomo jakiej był to dlaczego na siłe religijnośc mu przypisali?
- 9 16
-
2009-06-13 19:01
to zle?
wolalbys na jego miejscu rozlozyc sie gdzies w rowie, rozwleczony przez zwierzeta?
Kazdy oplakuje zmarlych tak jak potrafi, i tak jak potrafi oddaje im czesc, jesli tak uwaza.- 6 0
-
2009-06-13 09:35
... (1)
Pamietam ten grob. Kiedy miałem jakies 10 lat znalazlem ten "grob" z siostra i kolegami. Myslelismy ze jest to grob jakiegos czlowieka, ktory ulegl wypadkowi w tym miejscu. Opiekowalismy sie jakis czas tym grobem, ale bylo to troche daleko od naszych domow wiec z czasem przestalismy tam juz chodzic. Pamietam to jak dzis
- 19 0
-
2009-06-13 11:40
ja tez pamietam,zawsze zrywalismy polne kwiaty i kladlismy na grob,wyrywalismy chwasty itp....ale myslelismy wtedy ze tam jest pochowane dziecko ktore zginelo wczasie wojny....:(
naprawde trzeba cos ztym zrobic,trzeba przeniesc zwloki na cmentarz wojskowy,to skandal ze przez tyle lat nikt nic z tym nie zrobil!!!!- 2 0
-
2009-06-13 09:42
wszystko fajnie tylko jeśli to był Rusek to chyba powinni mu dwie dodatkowe belki do krzyża przybić?
- 2 1
-
2009-06-13 09:43
(6)
Rozczulacie się nad grobem ruska. A co zrobili po wyzwoleniu Gdańska? Kto go doszczętnie spalił. No! Historycy! Gdzie wasz patriotyzm i realna ocena. Jak tak kochacie rusków to wypierda......ć do nich. Tam takich bezmózgowców w brud. Dla mnie esesmaniec czy rusek , to to samo. Przynakmniej Władze miasta to olewają. Lepiej gówna nie ruszać, bo mozna złapać jeszcze jakąś zarazę. A zginął bo zapił się w trupa, jak to zwykli robić.
- 17 29
-
2009-06-13 11:34
pewna starsza pani zapytana jak to przed woja bylo ze polacy i niemcu zyli razem w Gdansku odpowiedziala - ".. synku, Polacy to mieszkali w Pszczolkach"
ciekaw jestem kto Tobie powiedzial o tym jak pieknyi wspanialy byl Gdansk zanim tu weszli ruskie, przeciez zadne walki o Gdansk sie nie toczyly, no i pewnie sie dowiemy ze Warszawe to tez ruskie a nie Niemcy zniszczyli- 4 3
-
2009-06-13 12:27
prymitywny ,nędzny gad..
marna substancjo patologiczna-zajmij się czymś innym...
- 3 1
-
2009-06-13 16:09
:| (2)
ciekawe kto by wyzwolil Polske jak nie Rosjanin... powinienes byc wdzieczny i na kolanach do tego grobu zasuwac idioto...
- 4 3
-
2009-06-13 17:23
(1)
może nie na kolanach , a prędzej czy później Alianci by do polski doszli
- 1 3
-
2009-06-13 21:43
tak samo jak nam pomogli w '39
- 4 0
-
2009-06-14 11:13
A Ty jakiś rasista jesteś albo imbecyl i prostak? Człowiek jest człowiek,a Ty na takie miano nie zasługujesz :(
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.