- 1 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (127 opinii)
- 2 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (250 opinii)
- 3 Nabrzeże Hanzy na Wyspie Spichrzów (126 opinii)
- 4 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (64 opinie)
- 5 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (47 opinii)
- 6 Sondaż: Kosiorek prezydentem Gdyni (283 opinie)
Grzaniec hitem Jarmarku Bożonarodzeniowego. 121 tys. sprzedanych kubków
Trwał 36 dni, zajął powierzchnię 8,5 tys. m kw., wystawiono na nim 121 stoisk i sprzedano na nim... ponad 121 tys. kubeczków grzańca. Międzynarodowe Targi Gdańskie podsumowały tegoroczny Jarmark Bożonarodzeniowy, który był największym w historii tej imprezy. - Powiększenie przestrzeni jarmarku o ulice Bogusławskiego i Tkacką okazało się strzałem w dziesiątkę - podsumowują organizatorzy.
Tym samym był to największy jarmark w jego ponad 20-letniej historii i zajął przestrzeń ok. 8,5 tys. m kw. Co więcej, jarmark rozpoczął się wcześniej - nie na początku grudnia, ale 19 listopada.
- Cieszymy się, że tegoroczna formuła spodobała się wystawcom i gościom jarmarku. Takie pozytywne sygnały docierają do nas. Powiększenie przestrzeni jarmarku o ulice Bogusławskiego i Tkacką okazało się strzałem w dziesiątkę. Podobnie jak termin rozpoczęcia, o co wnioskowali zresztą sami wystawcy. Praktycznie każdego dnia jarmarku nasi goście, szczególnie najmłodsi, mogli skorzystać z atrakcyjnego programu. W ciągu 32 dni odbyło się blisko 100 świątecznych wydarzeń - komentuje Andrzej Bojanowski, prezes Międzynarodowych Targów Gdańskich, organizatora jarmarku.
Jarmark Bożonarodzeniowy zakończył się ponad tydzień temu - a dokładnie w Wigilię - więc spółka MTG podzieliła się statystykami z podsumowania. Poniżej prezentujemy wybrane z nich.
Wystawcy w liczbach:
- 121 świątecznych stoisk w domkach, kramach i karczmach,
- 49 stoisk gastronomicznych z ofertą z 13 kuchni świata,
- 46 stoisk ze świątecznymi prezentami i dekoracjami,
- 26 stoisk z produktami spożywczymi i regionalnymi przysmakami.
Najczęściej kupowane świąteczne upominki:
- dziadki do orzechów,
- świece sojowe i zapachowe,
- miody różne, nalewki,
- czapki, szale, skarpety, rękawice,
- pierniki, lizaki świąteczne,
- stroiki, bombki, ozdoby choinkowe,
- kubeczki świąteczne.
Gastronomiczne hity na słono:
- kiełbasa w bułce (bratwurst),
- placki ziemniaczane,
- grzaniec,
- pierogi,
- pajda.
Gastronomiczne hity na słodko:
- gorąca czekolada,
- owoce w czekoladzie,
- donaty,
- kołacze.
Inne ciekawostki:
- na dekorację zużyto 350 choinek, dostarczonych przez Lasy Państwowe,
- jarmark oświetlało 1100 żarówek,
- 480 m kw. to powierzchnia świetlistego dachu na ul. Bogusławskiego,
- podczas otwierania okienek Kalendarza Adwentowego rozdano dzieciom 100 kg cukierków od Zakładu Przemysłu Cukierniczego "Bałtyk",
- wypito ponad 121 tys. kubeczków grzańca, którego 100 rodzajów alkoholowych i bezalkoholowych sprzedawano na 33 stoiskach.
Przed świętami testowaliśmy grzańce z gdańskiego Jarmarku Bożonarodzeniowego
Zebrano ponad 55 tys. zł dla hospicjum
Na koniec warto wspomnieć, że podczas Jarmarku Bożonarodzeniowego można było wesprzeć Fundację Hospicyjną w Gdańsku, która prowadzi Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych im. ks. Dutkiewicza.
Czytaj więcej: 19 lat od śmierci ks. Dutkiewicza, twórcy hospicjum w Gdańsku
- Świąteczne atrakcje można było nabyć na stoisku fundacji. W magicznym igloo na darczyńców czekała niespodzianka - za pomocą magicznej różdżki w środku zimy przenosili się oni na tropikalną wyspę i robili oryginalne pamiątkowe zdjęcia z Mikołajem na plaży. Wykupienie biletu cegiełki o wartości 10 zł umożliwiało też włączenie kolorowych światełek w ogromnej kuli z postacią Świętego Mikołaja. Na ten szczytny cel przekazana została także część kwoty uzyskanej ze sprzedaży oficjalnych produktów jarmarkowych - komentuje Bartosz Tobieński, rzecznik spółki MTG.
W ramach akcji zostało zebranych dokładnie 55 tys. 555 zł, które właśnie zostały przekazane władzom fundacji.
- To wyjątkowy prezent na koniec roku. Bardzo dla nas ważny, bo tylko dzięki szczodrości darczyńców możemy zapewnić opiekę ok. 1000 ciężko chorym dzieciom i dorosłym każdego roku, pomagać ich rodzinom i osobom w żałobie. Bez tego wsparcia nie moglibyśmy realizować pomocy na taką skalę, jak robimy to teraz. Jesteśmy za nie bardzo wdzięczni. Dziękujemy - komentuje dr Anna Janowicz, prezes Fundacji Hospicyjnej w Gdańsku.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-12-30 16:03
myślałem, że w gdańszczanach trochę mniej żółci (17)
Dużo się sprzedało to znaczy, że wystawcy trafili w gusta i ludzie chcieli go kupować. A jakiś Janusz z piwem puszkowym będzie mówił, ze hurr durr to marketowy, a sprzedają po 10zł za kubek. Rozumiem, że w tej cenie już jest jakiś 4pak, ale jednak niektórych stać na kupienie sobie raz w roku grzańca, jeśli mu smakuje. To wasza opinia, szanuję ją, ale po co ta żółć, skoro sami możecie za rok kupić całą paletę i sprzedawać na jarmarku
- 49 51
-
2021-12-31 00:58
Tylko że połowa to słoje
- 0 0
-
2021-12-30 23:20
Ja np
Nie lubie wina , a grzanego jeszcze bardziej :) a jakos np nie widzialem grzanego piwa z miodem
- 0 0
-
2021-12-30 22:53
T zac14
- 0 0
-
2021-12-30 22:15
dlaczego kogoś kto nie jest frajerem nazywasz Januszem ? (3)
- 2 3
-
2021-12-31 06:38
Bo się ze swoim "niefrajerstwem" bucowato obnosi i obraża tych, którzy robią coś inaczej niż on.
Bo to smutny, zaściankowy mędrek, który uważa, ze wszyscy muszą poznać jego (jedyną słuszną) opinię na temat ich życia i ich spraw. Dlatego.
- 2 0
-
2021-12-30 23:24
dlaczego kogoś kto nie musi oglądać 10 razy każdej złotówki przed wydaniem nazywasz frajerem? (1)
- 2 3
-
2021-12-31 09:01
Dlatego że jeśli wydaje 15 zł za łyk grzanego jabola
To nie można tego inaczej nazwać. W dodatku napędzasz ten nędzny biznes, za rok może będą to jeszcze rozwadniać, bo tacy jak ty i tak to kupią i się jeszcze będą ludziom chwalić że kupują na straganie grzańce lekką ręką
- 1 1
-
2021-12-30 17:17
Logika (4)
To ze ktos kradnie nie znaczy ze ja mam robic to samo.
- 6 3
-
2021-12-30 17:25
poczytaj o definicji kradzieży, zanim zaczniesz oczerniać (3)
już sobie wyobrażam wąsatego pana z brzuchem z puszką w ręku "hurrrr złodzieje 10zł za kubeczek, za tyle to mam w rzapce setunie hehe". Szkoda słów
- 2 6
-
2021-12-30 18:27
ok, a więc niekorzystne rozporządzenie mieniem (2)
skoro kradzież tak kłuje w oczy.
- 1 3
-
2021-12-31 06:43
O! Prawnik!
To skup się, prawnik: Sprzedający oferuje produkt i wyraźnie oznacza jego cenę. Ja, jako konsument, decydując się na zakup, akceptuję wszystkie widoczne warunki i dobrowolnie zawieram umowę kupna/sprzedaży. A jeżeli widoczne i jasne warunki są niekorzystne z ekonomicznego punktu widzenia? Tu zastosujmy zasadę Volenti non fit iniuria.
A teraz wersja dla ciebie: to moja forsa i nic ci do tego, jak ją wydaję...- 1 1
-
2021-12-30 19:42
niekorzystne? Dla kogo?
Ktoś stoi z tabliczką "grzaniec 10ZŁ/KUBEK", ktoś inny podchodzi i kupuje, bez pistoletu przy skroni. Dla kogo to jest więc niekorzystne? Czekam aż powiesz jeszcze, że w restauracjach to jest to samo bo za 40zł to sobie przyrządzisz schabowego z ziemniakami mizerią i rosołem nawet i jeszcze zostanie...
- 5 2
-
2021-12-30 17:09
Żeby to był jeszcze prawdziwy grzaniec (3)
Taki grzaniec co tam serwują można sobie w Auchan za 15 zł kupić, całą butelkę
- 13 6
-
2021-12-31 06:45
Fajnie. To sobie kup i nie zawracaj innym głowy.
- 0 4
-
2021-12-30 17:25
Raczej za 10zl za litrowa butelkę grzanca galicyjskiego (1)
A oni tam za 0,1 kasowało 16zł....
- 8 3
-
2022-01-01 20:49
Dolicz do tego opłatę za stoisko, podatki koszty pracownika kosztu logistyczne oraz czas własny na zorganizowanie inwestycji
- 0 0
-
2021-12-30 17:00
od razu Ciebie zminusowali bo przecież skoro Janusza i Grażynę nie stać 12 PLN dać na grzane wino to nikt nie powinien kupować.
- 12 8
-
2021-12-31 00:15
Drożyzna! (5)
Niestety ale jarmark polski ale ceny europejskie. Byłam w tym roku również na niemieckim jarmarku w Kolonii. Tam grzaniec kosztował mnie 3 euro. Tutaj ceny od 12 do 16 zł.
Coś chyba nie halo mamy w tym kraju ;)- 26 5
-
2021-12-31 10:47
???
Wystarczy nie pić i problem z drożyzną nie istnieje ! To są Święta Bożego Narodzenia a nie Święta Picia ! Po co pić ?
- 0 1
-
2021-12-31 08:27
Bo 'Polskie rodziny się bogacą'. Czego nie rozumiesz?
- 1 2
-
2021-12-31 06:47
Niemcy zazdroszczą Polakom dobrobytu, to i ceny dostosowali do naszych.
- 6 1
-
2021-12-31 00:53
(1)
to tyle samo kosztował
- 2 5
-
2021-12-31 08:26
A ludzie tu zarabiają tyle samo?
- 8 0
-
2021-12-30 23:17
Nie wiem czy jest powód do radości. (4)
Jako naród pijemy coraz więcej.
Tym samym wydajemy coraz więcej na skutki picia alkoholu: zdrowotne, społeczne, komunikacyjne itp.- 15 14
-
2021-12-31 10:45
Zgadzam się
Wystawiać artykuł informujący, że najlepszy produkt Jarmarku to grzaniec, to świadome albo nieświadome propagowanie alkoholizmu.
- 0 0
-
2021-12-31 09:34
tani alkohol kupujemy na prezenty bo najwygodniej i rozpijamy się nawzajem
- 1 0
-
2021-12-31 08:28
Ja bym zakazał sprzedaży alkoholu. (1)
- 2 0
-
2021-12-31 09:13
To oczywiste, marihuana, niegroźna używka ale i jednocześnie lek - robi dużo mniej szkód a jest nielegalna. Powinno być na odwrót.
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.