- 1 Do czego służyła najsłynniejsza hala Stoczni? (92 opinie)
- 2 Sopot zbuduje wieżę widokową (52 opinie)
- 3 Pamiętasz, co odstawiali twoi nauczyciele? (248 opinii)
- 4 Rozwikłano zbrodnię sprzed 26 lat (216 opinii)
- 5 Wpadł jeden z narkotykami, to wpadł i drugi (131 opinii)
- 6 Będzie można ładować Mevo w domu (148 opinii)
Handlowa niedziela w Galerii Metropolia, która została dworcem
Niedziela 'bez handlu' w centrum handlowym Metropolia
Spory ruch, ale zamknięta ponad połowa sklepów, brak alkoholu w delikatesach i kontrole inspekcji pracy - tak wyglądała niedziela w Galerii Metropolia, obiekcie od kilku dni mającym status dworca, w którym teoretycznie nie obowiązywał zakaz handlu.
Wyłamała się z tego jedynie Galeria Metropolia, która z racji bliskości stacji kolejowej we Wrzeszczu od kilku dni posiada status dworca.
W południe ruch na "dworcu Metropolia" był całkiem spory, około 100 osób przechadzało się między sklepami, kilkadziesiąt oblegało strefę gastronomiczną. Jedna z pracujących w Galerii Metropolii osób przyznała, że to była najlepsza niedziela pod względem frekwencji od otwarcia, które miało miejsce jesienią 2016 roku.
Zaraz po wejściu do wnętrza obiektu klientów czekał jednak pierwszy zawód. Ponad połowa sklepów była zamknięta. Niektórzy najemcy wykazali się poczuciem humoru, wieszając na witrynie kartkę z napisem "zaraz wracam" i z uśmiechem.
- Dziwne, że niektóre sklepy są otwarte, a inne nie - zastanawiało się wielu odwiedzających.
- Widocznie ludzie woleli jednak zostać w domach - skwitował jeden z klientów.
- Za to widzieliśmy pełne parkingi i tłumy przed kościołami - żartował starszy pan.
A tak na poważnie: dlaczego nie wszyscy najemcy zdecydowali się na otwarcie sklepów?
- Zalecaliśmy otwarcie wszystkim najemcom, posiłkując się naszą ekspertyzą prawną, ale ok. 25 proc. się na to nie zdecydowało - mówi Andrzej Klein, dyrektor Galerii Metropolia. - Nie mamy wpływu na ich decyzje, ale będziemy namawiać najemców, by w kolejne niedziele otwierali swoje sklepy.
Co ciekawe, status dworca niesie za sobą nie tylko przywileje, ale też obostrzenia. Jednym z nich jest zakaz sprzedaży alkoholu - o czym pisaliśmy tydzień temu. Właściciele części lokali gastronomicznych zdecydowali się go nie sprzedawać, a o w działających tam delikatesach całe półki zostały zakryte czarną folią i widniał na nich napis "alkoholu nie sprzedajemy".
Niecodzienny stan prawny obiektu sprawił, że Galeria Metropolia znalazła się pod lupą Państwowej Inspekcji Pracy. Urzędniczki, które w odróżnieniu od handlarzy musiały w niedzielę pracować, skwapliwie zbierały dokumentację fotografując otwarte sklepy i notując coś w swoich papierach.
Na pytanie co robią, odpowiedziały:
- Pracujemy, nie możemy komentować sprawy - ucięły.
A jak Galeria Metropolia wypada jako dworzec? Poczekalnia na drugim piętrze, z którego nie można wyjść bezpośrednio na peron, to dwa fotele i dwie kanapy. Tablice z informacją o odjeżdżających pociągach są dwie, a w kasie biletowej poza sprzedawczynią nikogo nie widzieliśmy.
Miejsca
Opinie (643) ponad 20 zablokowanych
-
2018-03-12 01:11
banda kretynów Ci co przyszli :/
- 465 558
-
2018-03-12 03:38
sam nim jestes!
- 123 57
-
2018-03-12 06:05
Przez zakaz straciłem pracę.
Jestem studentem studiów dziennych pochodze z niezamoznej rodziny. W tygodniu uczyłem się a w weekend pracowałem w sklepie. Właśnie straciłem pracę i środki do życia. Co teraz? Akademik kosztuje, najtańsze jedzenie również :(
- 910 403
-
2018-03-12 06:09
Życie
Ludzie codziennie tracą pracę a ty jesteś tylko studentem nie masz nikogo na utrzymaniu poradzisz sobie. Poza tym widzę tu chyba polityczny sponsorowany post. Żenada
- 216 360
-
2018-03-12 06:09
Kara powinna być surowa, tak żeby zabolało. O ile było złamane prawo.
- 199 387
-
2018-03-12 06:09
znowu
Gdańsk przykładem dla cwaniakow. wstyd. bojkot tej "galerii handlowej" za jawną kpine z prawa i pogardę dla innych placówek które je respektują.
- 278 509
-
2018-03-12 06:10
Metropolia
Teraz słynna na całą Polskę ;)
A handel niedzielny przeniósl się na bazary, jak za komuny- 338 31
-
2018-03-12 06:10
Artykuł na zlecenie Galerii Baltyckiej
Chyba byłam w innej Metropoli niż Pan Redaktor. W kasach sama kupiłam bilet do Warszawy
- 231 33
-
2018-03-12 06:11
Kary nie będzie i nie bylo
Sklepikarze pokazali swoją solidarność Ibiza kasami stali wlasciciela
- 48 20
-
2018-03-12 06:11
Wolna
Niedziela czy zajeta niedziela? Tramwaj bus czy samochod?
Taka melancholia zawsze w poniedzialek
Co lepsze- 59 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.