• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Harcerski plecak "Przelotnego Ptaka" trafił do Muzeum Miasta Gdyni

neo
12 lutego 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
W tym plecaku z podwójnym dnem Mieczysława Pobłocka przeniosła przez linię frontu plany umocnień hitlerowskich. W tym plecaku z podwójnym dnem Mieczysława Pobłocka przeniosła przez linię frontu plany umocnień hitlerowskich.

Druhna Mieczysława Pobłocka nie jest powszechnie znaną bohaterką II wojny światowej, choć - przynajmniej w Trójmieście - powinna być. Plecak, w którym przez linię frontu przenosiła tajne plany nazistów, właśnie trafił do Muzeum Miasta Gdyni.



Plecak trafił na wystawę "Pomorska Przygoda Harcerska". Przekazała go rodzina zmarłej przed dwoma laty Druhny Mieczysławy Pobłockiej - łączniczki wojennego Tajnego Hufca Harcerzy w Gdyni. To właśnie dzięki niej akcja pod kryptonimem "B-2", uratowała Gdynię od wielkich wojennych zniszczeń.

Operacja "B-2" była jednym z najbardziej brawurowych i przełomowych dla losów Trójmiasta, wyczynów gdyńskich harcerzy podczas II wojny światowej. Druhna Mieczysława, ukrywająca się pod pseudonimem "Przelotny Ptak", odegrała w niej kluczową rolę.

W plecaku z podwójnym dnem przeniosła przez linię frontu plany umocnień hitlerowskich, które wręczyła dowódcom Armii Radzieckiej, która wyzwalała Gdynię z rąk okupanta. Wcześniej dokładne plany z narażeniem życia przygotowywali członkowie Tajnego Hufca Harcerzy z Gdyni. Precyzyjnie oznaczyli obiekty wojskowe, składy broni i inne strategiczne punkty. To sprawiło, że Armia Radziecka mogła niszczyć jedynie obiekty wojskowe. Wiele budynków, a przede wszystkim potencjalnych przypadkowych ofiar, dzięki temu ocalało.
neo

Miejsca

Opinie (102) ponad 20 zablokowanych

  • Armia Czerwona przyniosła Gdyni nadzieję na rozwój i sprawiedliwość.

    Nasi Rosyjscy bracia nas nie zawiedli i pomogli nam odbudować nowoczesny port i zbudowali od podstaw jedną z najnowocześniejszych stoczni na świecie. Przypomnę że przed wojną skorumpowany polskie elity nie były w stanie w Gdyni wybudować ani jednego statku handlowego. Polscy panowie mieli za nic dobro narodu i sprzedawali się niemcom jak.... Część tego ducha niestety żyje w Gdyni pod postacią np pana nomen omen Szwabskiego.

    • 3 4

  • plecak (2)

    O Joachimie Joachimczyku, Mieczysławie Pobłockiej, o akcji gdyńskich harcerzy i innych autentycznych postaciach - bohaterach wojennej Gdyni pisze Stanisława Fleszarowa-Muskat w " Tak trzymać"- polecam !

    • 3 0

    • (1)

      Jest także osobna książka pt. "Bez mundurów" napisana przez pp. Bolduana i Podgórecznego poświęcona Tajnemu Hufcowi Harcerzy w Gdyni i jego akcjom.

      • 1 0

      • Dzięki !

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane