• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Historyczny Konstal 102Na od soboty na gdańskich torach

Maciej Korolczuk
29 czerwca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 

To będzie prawdziwa gratka dla wszystkich miłośników komunikacji miejskiej. Od soboty 29 czerwca w weekendy i święta wybrane kursy linii nr 8 kursującej między Jelitkowem a Przeróbką będą obsługiwane przez historyczny wagon Konstal 102Na. Pasażerowie posiadający ważny okresowy bilet mogą z niego korzystać tak, jak z każdego innego tramwaju - pozostali muszą kupić i skasować bilet jednorazowy w cenie 3,2 lub 3,8 zł. Pierwszy kurs w sobotę z Jelitkowa o 10:52.



Czy w czasie wakacji zamierzasz przejechać się historycznym tramwajem?

Pierwsze tramwaje typu 102Na pojawiły się w Gdańsku w czerwcu 1970 r. Były pierwszymi przegubowymi tramwajami w mieście, dlatego po przybyciu skierowano je do obsługi najbardziej obciążonej trasy ze Śródmieścia do Oliwy. Pod koniec lat 80 tramwaje tego typu stacjonowały wyłącznie w nieistniejącej już zajezdni "Łąkowa" na Dolnym Mieście i obsługiwały wtedy linie 8 i 13.

W 1988 r. w ramach ujednolicenia taboru w Gdańsku nastąpiła wymiana taborowa z Krakowem. Gdańsk wymienił wszystkie posiadane 102Na na pojazdy serii 105N. Po 21 latach, w styczniu 2009 r., "102-ka" wróciła ponownie do Gdańska, wzbogacając flotę pojazdów historycznych.

  • Konstal 102Na pochodzi z 1970 r. Do Gdańska trafił z Wrocławia, gdzie podobne wagony jeździły jeszcze w 2011 r.
  • Numer boczny 1105 Konstala z 1970 r.
  • Tramwaj kursy będzie rozpoczynać w zajezdni w Nowym Porcie.
  • Dla wielu osób kurs 102-ką będzie sentymentalnym powrotem do przeszłości.
  • 102Na to pierwszy przegubowy tramwaj na gdańskich torach.
  • Ze względu na pojemność w latach 70. w pierwszej kolejności obsługiwał linie ze Śródmieścia do Oliwy.
  • Gdańsk kupił tramwaj z Wrocławia, by zachować pamięć o tego typu pojazdach w Grodzie Neptuna.

Od tamtej pory tramwaj wyjeżdżał na tory okazjonalnie - przy okazji festynów i imprez miejskich. W ostatnich miesiącach na zajezdni tramwajowej GAiT przeszedł niewielką modernizację, by dostosować go do historycznego wyglądu.

Jego charakterystyczną cechą jest malowanie w kremowo-czerwonych barwach. Tramwaj jest wyposażony w 32 miejsca siedzące na miękkich skórzanych fotelach (i 153 miejsca stojące). Jest długi na niewiele ponad 19 metrów, szeroki na niespełna 2,5 metra, a jego wysokość to nieco ponad 3 metry.

Historyczny tramwaj na 30. rocznicę wyborów 4 czerwca



Wewnątrz zamontowano też kasowniki do biletów jednorazowych. Co ważne, obok na słupkach są też historyczne kasowniki, ale trzeba pamiętać, że bilet na przejazd jest ważny tylko po skasowaniu go w nowym kasowniku. Te historyczne w czasie przejazdów będą zablokowane.

Wśród pracowników GAiT wciąż są osoby pamiętające tramwaj 102Na w codziennej eksploatacji i jak zapewniają, doświadczenie to powinno zaprocentować w bieżącym utrzymaniu składu oraz w razie ewentualnych usterek i awarii. Psuć się w nim na pewno nie będzie monitoring czy klimatyzacja, bo tych po prostu w nim nie ma. Jedynym elementem "nowoczesności" jest w nim system informacji pasażerskiej i elektroniczne kasowniki biletowe.

Zobacz wszystkie historyczne tramwaje w Gdańsku



Tuż przed pierwszym kursem z pasażerami mieliśmy okazję przejechać się zmodernizowanym tramwajem. Pierwsze, co zwraca uwagę pasażerów wewnątrz pojazdu to przestrzeń. Jest jej zdecydowanie więcej niż w tramwajach, do których zdążyliśmy się już przyzwyczaić - głównie przez jeden rząd siedzeń. Kłopot może jedynie sprawiać jego wysokość. Wyższe osoby (ze wzrostem ok. 190 cm i więcej) muszą w czasie jazdy uważać na głowę.

  • Tramwajem będzie można się przejechać w każdą wakacyjną sobotę, niedzielę i święta.
  • Pulpit motorniczego.
  • W czasie przenosi nie tylko wygląd samego tramwaju, ale i "centrum dowodzenia" motorniczego.
  • Warto pamiętać, by bilety kasować w nowych kasownikach.
  • Wewnątrz tramwaju jest sporo miejsca. Znajdują się w nim 32 miejsca siedzące i ponad 150 stojących.
  • Fotele obite są zieloną, skórzaną tapicerką. Są miękkie i wygodne. Ich wadą jest fakt, że latem szybko się nagrzewają.
  • Stare kasowniki pozostały w tramwaju jako ciekawostka dla miłośników komunikacji.
  • Na szybach wciąż widnieją naklejki ostrzegające przed złodziejami... we Wrocławiu.
  • Jak mówią pasjonaci tramwajów sprzed 50 lat, poręcze na przegubie to najpopularniejsze miejsce do siedzenia w czasie jazdy.

Historyczny wagon Konstal 102Na na tory po raz pierwszy wyjedzie w sobotę 29 czerwca i do końca wakacji będzie kursował na linii nr 8 w soboty, niedziele i święta.

Sprawdź rozkład linii 8 z kursami realizowanymi przez historyczną "102-kę"



- Ponieważ historyczny wagon będzie funkcjonował w sieci transportowej, organizowanej przez Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku, obowiązywać w nim będzie taka sama taryfa jak w pozostałych pojazdach kursujących po Gdańsku - tłumaczy Zygmunt Gołąb, rzecznik prasowy ZTM. - Pasażerowie posiadający ważny bilet okresowy będą mogli jechać tym tramwajem tak jak każdym innym tramwajem w sieci ZTM, bez konieczności zakupu innego biletu.
Konstal 102Na w latach 80. na al. Zwycięstwa. Konstal 102Na w latach 80. na al. Zwycięstwa.

Miejsca

Opinie (204) ponad 20 zablokowanych

  • Hallo-Zajezdnia na Łakowej istnieje!! (1)

    Zajezdnia na Łąkowej jeszcze istnieje jedynie na samej Łakowej zdjęto w części tory i trakcje ps.byłem tam wczoraj i na terenie zajezdni wciąż są tory,ponumerowane garaże dla Tramwajów, a nawet jest nie wiem czy nie ostatni przedwojenny słup trakcyjny. Szkoda że rewitalizujac Dolne Miasto zamknięto Zajezdnie ograniczając się do czegoś na ksztalt Dioramy czyli fragmenty torów ze stojącym na nich jednym pustym tramwajem.Biorac pod uwagę charakter zabudowy Łąkowej (jeden z nielicznych ocalałych fragmentów przedwojennego Gdańska) aż się prosilo zostawić tam tramwaje!! Polecam wszystkim wizyte by sobie zobaczyć Zajezdnie poki jeszcze stoi(bo za chwilę będzie tak jak z tą przy obecnym Żalu we Wrzeszczu lub to jedną z najstarszych w Oliwie)

    • 3 0

    • Łąkowa bedzie odtworzona juz trwa nabor na mieszkancow patoli

      • 2 1

  • Skórzane fotele ;)

    Drogi autorze - poducz się trochę, skoro piszesz artykuły o tramwajach. Ten tramwaj nigdy nie miał i nie skórzanych foteli - siedzenia są z tzw. skaju.
    Warto też dodać, że z nieznanych przyczyn ma rury uchwytów w kolorze żółtym, jak w tramwajach współczesnych - co zupełnie do niego nie pasuje.
    Tak czy inaczej miło, że jest sprawny.

    • 1 0

  • (2)

    Kogoś nieźle pogięło, żeby w takie upały wypuszczać tramwaje bez klimy.

    • 3 3

    • (1)

      Przecież tramwaje bez klimatyzacji jeżdżą po Gdańsku codziennie - więc akurat tu nie ma wielkiej różnicy. Zresztą z tą klimatyzacją, jako koniecznością, to naprawdę bywa już przesada.

      • 4 0

      • Przesada? Wczoraj ok. 15 było 38 stopni w cieniu - sprawdź na własnej skórze, ile jest w komunikacji bez klimy. Miasto namawia na przesiadkę na komunikację - bądź starszym człowiekiem i jedź czymś takim do lekarza, bądź przedsiębiorcą i jedź czymś takim na spotkanie biznesowe, bądź dzieckiem i jedź do szkoły. To nie przesada, klimat się trochę zmienił przez ostatnie dziesięciolecia.

        • 1 1

  • To jest ten prywatny tramwaj?

    Jeżeli tak to rozumiem że miasto czyli my nie będziemy nabijać kasy jakiemuś ziomkowi za niby historyczny przejazd trupem?

    • 1 3

  • Karolek bedzie jezdzil bo on na wszystko sie zgodzi

    Żeby przylizac rów komu trzeba

    • 0 2

  • Moja młodość. To już były nowoczesne tramwaje jak na tamte czasy.

    Wytrzymałe i wygodne a poprzednie drewniane w środku miały swój urok, stal i drewno.

    Uwaga! Kanary!

    • 2 0

  • Konstal 102 N

    Pamiętam jako nastolatek w 1978 roku wracaliśmy z koleżankami i kolegami z wędrówki pieszej z lasów gdzieś na Morenie. Gdy przekraczaliśmy linie tramwajową na przejściu placu Komorowskiego. Patrząc w kierunku Zaspy widziałem tragiczny wypadek związany z tym typem Tramwaju 102N. W niedalekiej oddali widziałem skuloną postać młodej kobiety między torami (jak wyczytałem potem w Głosie Wybrzeża w rubryce wypadki to miała 21 lat). Pamiętam Jej białe skarpetki no i oczywiście przyczynę Jej śmierci uciętą głowę przykrytą białym kawałkiem płótna.Oczywiście przebiegała w miejscu niedozwolonym dla pieszych Do dziś to widzę tak jak wtedy. Dlatego wspomnienia tego typu tramwaju 102 N nie są dla mnie miłe

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane