• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Hodowała marihuanę w sklepie odzieżowym

piw
1 lutego 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Plantacja na zapleczu sklepu odzieżowego.



Policjanci zatrzymali 25-letnią kobietę, pracownicę jednego z gdańskich sklepów odzieżowych, która na zapleczu prowadziła niewielką plantację marihuany.



Na zapleczu sklepu policjanci znaleźli 28 doniczek z marihuaną. Na zapleczu sklepu policjanci znaleźli 28 doniczek z marihuaną.
W poniedziałek rano na policję zgłosił się właściciel jednego ze sklepów odzieżowych działających w Gdańsku Osowej. Poinformował dyżurnego, że na zapleczu jego sklepu prawdopodobnie znajdują się narkotyki.

Podejrzeń nabrał, gdy po dwóch miesiącach przerwy, postanowił odwiedzić sklep i sprawdzić, jak radzą sobie pracownicy. Przed wejściem do pomieszczenia, które podnajęła od niego jedna z jego pracownic, poczuł zapach marihuany.

- Policjanci od razu pojechali pod wskazany adres. Gdy weszli do środka, okazało się, że pomieszczenie zostało zamienione na miejsce przystosowane do uprawy konopi indyjskich. Na miejscu zastali kobietę, która w pośpiechu ucinała rośliny marihuany i wrzucała je do foliowego worka. Funkcjonariusze zabezpieczyli 28 doniczek z marihuaną - mówi st. sierż. Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

25-letnia kobieta - pracownica sklepu - trafiła do policyjnego aresztu. Dwa miesiące wcześniej poprosiła swojego szefa o "podnajęcie" zaplecza. Tłumaczyła się problemami mieszkaniowymi. Chciała na jakiś czas ulokować się na zapleczu sklepu.

Zamiast niej wprowadziły się tam rośliny, specjalne lampy grzewcze i skomplikowany system wentylacyjny przystosowany do uprawy konopi.

Policja sprawdza, czy kobieta miała wspólników, funkcjonariusze próbują także ustalić, skąd pracownica sklepu miała sadzonki marihuany. Za nielegalną uprawę konopi grozi jej do dwóch lat więzienia.
piw

Opinie (266) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Jeszcze wyższe kary za narkotyki! Stop ćpunom od trawki! (1)

    • 9 16

    • LEGALIZACJA!!!

      a ci co nie są za legalizacja to Ciemnogród.

      • 0 0

  • wspomnienie (18)

    pamiętam rok 83 jak paliliśmy ziółko z kumplami z technikum, przyjemny szmerek i kilka godzin śmiechu. Później ktoś podał strzykawkę, mówił, że to jeszcze lepsze i faktycznie było super. Później studia, coraz więcej czasu poświęcałem na zdobywanie towaru, olewałem zajęcia, nie pojawiałem się w domu na noc, czas spędzałem na kompociarskich melinach. Ze studiów wyleciałem, rodzice się mnie wyrzekli, trzy razy terapię w Monarze zaczynałem.
    Teraz gdyby nie terapia metadonowa (po metadon muszę jeździć do Warszawy) pewnie bym nie żył.
    Zaczęło się od marihuany.....

    • 17 41

    • Nie pitol

      zaczeło sie od papierosa.

      • 0 0

    • Internet?

      A ty z więzienia czasem nie piszesz?
      Bo chyba zapomniałeś dodać, ile to nie siedziałeś na Białołęce za posiadanie.
      Wy macie tam internet??
      O.o

      • 0 0

    • HAHAHA (3)

      KOLEGO GADASZ BZDURY, JA JARAM JUŻ 6 LAT (OKOŁA 3 GIETA DZIENNIE Z WIADRA), AMFE BIORĘ JUŻ 4 LATA (IMPRA BEZ AMFY TO KIEPA), KOKĘ ZAPODAJĘ JAK MAM KASĘ, HERĘ BRAŁEM KILKANAŚCIE ALBO KILKADZIESIĄT RAZY. I CO ŁYSO CI, NIE JESTEM UZALEŻNIONY I NIGDY NIE BĘDĘ. pOZDRO ZIOMKI OD LUFY CO PISZĄ NA FORUM. TYLKO LEGALIZACJA WSZYSTKICH DOBRYCH RZECZY. TRZYMAJMY SIĘ RAZEM TYKO WTEDY ZWYCIĘZYMY

      • 3 8

      • (1)

        jesteś uzależniony - zrób sobie czystą sobote , jak dasz rade to się odzywaj

        • 6 0

        • da rade ale widze ze ty tez nie masz pojecia o czym piszesz jak wiekszosc przeciwnikow

          • 0 2

      • pozdrawiam wiaderkowicza serdecznie

        • 0 0

    • (7)

      hahahaha zapomniałeś dodać , że jak byłeś dzieckiem uzależniłeś się od lizaków i batoników słabiaku

      • 12 6

      • nie (6)

        nie uzależnilem. Dlaczego tak uważasz? Słodyczy nigdy nie lubiłem za bardzo nawet jako dziecko.

        • 2 8

        • (5)

          bo jak się wie o sobie , że sie ma słabą "silną wole" to takie rzeczy się omija z kilometra

          • 8 2

          • /nie wiedziałem czy mam słabą czy silną wolę. (4)

            Mialem 15 lat, byli koledzy, koleżanki, impreza. Kto myśli w takim wieku o słabej lub silnej woli. Teraz mam pewną świadomość ale jest kilkadziesiąt lat za późno.

            • 6 6

            • (3)

              moja historia jest podobna też początki w wieku 15 lat i też było grono kolegów, teraz spotykamy sie raz na jakiś czas w celu "relaxu" ale nikt nie skończył z nas tak jak ty, ba każdemu całkiem dobrze się powodzi , mamy rodziny i dobrą pracę , więc nie stosuj swojego przypadku jako reguły , tylko tłumacz , że byłeś głupi bo wbiłeś se igłe i zapodałęś g*wno a podstawowa zasada od zawsze mówiła : " tylko palimy i nic więcej , nigdy!!!!"

              • 15 5

              • A gdzie napisałem że to reguła?? (2)

                Sam o sobie dopowiedziałeś (więc może jest w tym jakaś prawda). Ja tylko opowiedziałem swoją historię ku przestrodze i jak to się skończyło w moim środowisku.

                • 4 3

              • (1)

                tyle , że w moim przypadku nadal to jest tym przysłowiowym "piwkiem " a ty masz poooważny problem i w tym jest różnica i to spooora

                • 5 2

              • Ależ zgadzam się

                zależy od człowieka i od środowiska w którym przebywa, może od dnia bo będzie miał słabszy i weźmie pierwszy raz. Nie rozumiem z czym tu polemizujesz.

                • 1 0

    • nieważne jak mężczyzna zaczyna , ważne jak kończy.... (1)

      • 7 2

      • Dzięki

        Próbuję jakoś z tym walczyć i mam nadzieję, że skonczę dobrze.

        • 5 1

    • (1)

      to tak jak z moim piwkiem , najpierw piłem jedno z kolegami po wykładach a teraz już muszę litra spirytu dziennie po który jeżdżę pod rosyjską granicę , a zaczeło się od piwka...
      darujmy sobie takie historie , tak jak do wszystkiego trzeba i do tego podchodzić z głową , albo dla smaku raz na jakiś czas albo robisz sobie z tego pomysł na życie bo jakoś tak beztrosko i szybko mija czas

      • 12 4

      • właśnie

        najpierw piwo potem spirytus, tylko ja nie jeździłem ale kupowałem (prawko mi zabrali za jazdę po pijaku). Dobrze prawisz zioom.

        • 5 0

  • TO BY SIĘ NIE STAŁO.. (42)

    Gdybyśmy mieli depenalizację.

    A tak, kolejna ofiara chorego systemu..
    A policja zamiast łapać prawdziwych przestępców łapie niewinnych ludzi.

    ______________________________

    SADZIĆ ! PALIĆ !! ZALEGALIZOWAĆ !!!

    • 224 40

    • hahahahaha (41)

      nie logiczne przecież jak cię osądzą to pójdziesz siedzieć i już nie będziesz mógł palić i legalizować, bez sensu gadasz!!

      • 1 27

      • Wyjdziesz i dalej bedziesz palić. (39)

        Ja nie wiem, gdzie Twoja logika się podziała, skoro chcesz wsadzać do więzień niewinnych ludzi.

        Porównaj sobie wyroki np. za kradzież, pedofilię i za posiadanie / handel (bo wielu ludziom przybijają dilerkę za posiadanie - gwoli ścisłości) - uważasz, że są słuszne?

        • 18 3

        • narkotyki zabijają (38)

          zaczyna się od trawy, później amfa, koka i hera. Po człowieku!!! Przeczytaj sobie książkę "my dzieci z dworca ZOO" wszystko zrozumiesz!!!

          • 7 45

          • Zaczął od marihuany, skończył jako prezydent ;) (2)

            Obama, Clinton... tylko nasz rodzimy Tusk doszedł tylko do premierowania... Dziś na stanowiskach, a kiedyś marihuane jarali jak każdy inny ;)

            • 0 0

            • A teraz sa przeciw. (1)

              Bo im woda sodowa do glowy uderzyla i dostaja w lape od mafii handlujacych nie tylko Marihuana, ale rowniez rozniastymi syfiastymi prochami.

              • 0 0

              • skorwle

                To prawda skorwle z rzadu biorą kase od bandziorów bo sa zastraszani, kasa albo sznurek.

                • 0 0

          • Udowodnij. (9)

            Marihuana od początku swojego istnienia nie zabiła jeszcze nikogo (pomijając chore testy na małpach, gdzie w te biedne zwierzęta wpompowywano ok. 30 jointów naraz - nikt nie jest w stanie tylu wypalić).

            Palę od wielu lat, a żadnej amfy, hery, czy innego śwństwa nie tykam.

            Udowodnij mi, że po Marysi od razu sięga się po narkotyki (bo MARIHUANA JEST UŻYWKĄ, nie narkotykiem).

            Alkohol robi krzywdę wielu rodzinom, zabija ludzi - ale nikt w tym nie widzi nic złego, bo to przecież legalne ;]

            • 32 8

            • Sprostowanie

              te testy na małpach (co później udowodniono) polegały na tym że małpy dusiły się z braku tlenu, nie z powodu z nadmiaru THC... Nawet gdyby ktoś faktycznie by tyle wypalił to i tak nie jest to dawka śmiertelna, zgodnie z aktualnym stanem wiedzy naukowej taka dawka jest o około 10000 razy większa niż dawka wywołująca 'haj'.

              • 2 0

            • (7)

              już po ciebie jedziemy

              • 3 17

              • na palenie niema paragrafów, są tylko na posiadanie (1)

                • 0 0

              • Ale są podejrzenia.

                Weszła nowelizacja ustawy, gdzie jeżeli PODEJRZWEWAJĄ, mogą przetrzepać Ci chatę, a jeżeli jesteś spalony - mogą Cię zawinąć za posiadanie (bo musiałeś posiadać, skoro jesteś porobiony).

                "Witamy w Polsce, tutaj trwa pogrzeb, zbiorowa mogiła bawiących się ze sortem.."

                Kraj absurdu.

                • 2 0

              • macie na paliwo? (4)

                • 26 3

              • dobre! a jakie prawdziwe :) (2)

                • 11 1

              • Ależ zapraszam ;) (1)

                Może panowie policjanci ze mną zapalą, a wtedy odwidzi im się zawijanie tak dobrego i przyjacielskiego człowieka ^^

                • 3 0

              • moi kumple z prewencji jarają cały czas

                na wezwania już nie jeżdżą bo zawsze ci sami i to samo,
                zaszywają się gdzieś w parku,
                benzynki nie marnują bo i tak jej nie ma
                i wszyscy są zadowoleni

                • 2 0

              • cóż za celna riposta... :)

                • 1 0

          • Chyba nie czytacie książek (15)

            tam wszystko jest. Jak poczytacie "dzieci z dworca ZOO" będę z Wami dyskutował.

            • 3 31

            • Czytałam, a nawet oglądałam film. (14)

              I jestem ZA LEGALIZACJĄ.
              I mam na to argumenty, nie do podważenia.

              A najważniejsza jest wolność wyboru - to Twoja sprawa, co zrobisz ze swoim życiem. Ważne, żeby nie szkodzić innym istotom.

              • 28 6

              • Ależ oczywiście że nie Twoja (13)

                Rodzice łożą kasę na Twoją naukę i w przyszłości żądają zwrotu, pracy dla Państwa i dla rodziny. Płaciłeś za podstawówkę, gimnazjum i studia, jeżeli tak, rób co chcesz. Jeżeli nie, strzel sobie w łeb lub zrób cokolwiek innego debilnego(tylko najpierw skonsultuj to z rodzicami).

                • 6 26

              • NIE. (9)

                Moi rodzice nie chcą zwrotu.
                Moi rodzice chcą, bym żyła jak najbardziej w porządku wobec reszty swiata i nie dała się okradać państwu.

                I co teraz?

                Ty sobie strzel - parę płaskich na odmułę.

                • 26 2

              • kradzież (1)

                skoro państwo kradnie to zwróć całość wydanej na Ciebie kasy. Za utrzymanie szpitala w którym się urodziłeś, za naukę w szkołach/uczelniach. Wtedy wyjedź i nie wracaj, bo jak wrócisz to znowu Cię państwo zacznie okradać.

                • 1 6

              • Dawno zwrócone - z moich podatków

                teraz moje podatki idą na utrzymanie aktualnych emerytów oraz upadające szpitale i nierentowne kopalnie. Tylko ja wciąż nie wiem komu to może przeszkadzać że sobie raz na jakiś czas jointa spale... rozumiem że rozpowszechnienie konopii mogłoby spowodować że przemysł alkoholowy nieco by ucierpiał (w końcu po paleniu kaca nie ma, a picie człowieka zdrowotnie wyniszcza - każdy kto miał kaca wie o co chodzi)... Nie bez powodu w Kalifornii to właśnie przemysł alkoholowy głównie sponsorował kampanię antylegalizacyjną

                • 1 0

              • Ale (5)

                mówisz tutaj o wolności wyboru co chcesz zrobić ze swoim życiem, jak rozumiem nie odnosi się to tylko do Ciebie ale chciałabyś żeby na takich zasadach opierało się całe społeczeństwo. Jeżeli więc jeden z drugim stwierdzi że chce sobie strzelić w łeb czy jak kolega poniżej brać heroinę, amfetaminę i tak dalej to wszystko jest ok bo może zrobić ze swoim życiem co chce? Pamiętaj że człowiek jest istotą społeczną i społeczeństwo czy w bardziej usankcjonowanej formie Państwo inwestując w człowieka określone środki i liczą na jego zwrot w przyszłości (choćby przez dopłaty do emerytur). Więc jeżeli każdy wykształci się sam za własne pieniądze to i nie weźmie nic od społeczeństwa to zgadzam się, niech ma wolność wyboru i robi ż życiem co mu się podoba.

                • 2 14

              • W takim razie należy surowo zakazać alkocholu i papierosów

                bo są przyczyną śmierci ponad 100 tysięcy obywateli rocznie, oraz wymagają horrendalnie wysokich nakładów na leczenie tych którzy się tymi używkami raczą (choć z medycznego punktu widzenia poprawna nazwa to narkotyki). Państwo w nich inwestuje, a oni na złość sobie, państwu i rodzicom zapijają się bądź 'zanikotyniają' na śmierć... wszystkie nielegalne narkotyki razem wzięte nie czynią nawet jednej dziesiątej tych strat i spustoszenia czynionych przez nikotynę i alkohol.

                ps. fastfoody też należałoby zakazać - otyłość również jest powodem przedwczesnej śmierci tysięcy Polaków rocznie...

                • 0 0

              • WOLNOŚĆ WYBORU DLA WSZYSTKICH LUDZI (1)

                Tak właśnie powinno być.
                Nie popieram brania heroiny, czy amfetaminy np. ale jak dla mnie, to heroinista niczym nie różni się od alkoholika (również jest agresywny, ma delirium i za alkohol będzie w stanie nawet zabić - tu oczywiście zależnie od charakteru).
                A przecież alkoholików jest tylu, czasem nawet jesteś w stanie dać takiemu na winko, c`nie?

                Czy legal, czy nielegal, STOPIEŃ UZALEŻNIEŃ JEST BARDZO PODOBNY, PRZY NIELEGALU NAWET NIECO WYŻSZY.

                Legalizacja Marihuany nie zaszkodzi, a wręcz może bardzo pomóc wielu chorym i nie tylko ;)

                Bless.

                • 3 0

              • Poza tym:

                Póki co to państwo mi zabiera i mnie okrada, nie dając nic w zamian.

                • 2 0

              • Czyżby...

                A może ta społeczna wymówka to takie wygodne kłamstwa mające na celu usprawiedliwienie egzystencji różnego rodzaju elit politycznych, pasożytniczo żerujących na tym dziwnym tworze...?

                • 3 0

              • smierdzacy bolszewik

                • 2 0

              • POPIERAM CIĘ ZIOM

                LEGALIZACJA WSZYSTKIEGO, NIECH KAŻDY WYBIERA, JA JARAM TYLE SPRZĘTU, ŻE ZIOMALE MÓWIĄ, ŻE NIE DAM RADY (PARE GIETA DZIENNIE), INNE RZECZY TEŻ BIORĘ I MI NIE SZKODZĄ.
                NIECH ŻYJE WOLNOŚĆ WYBORU DLA WSZYSTKICH

                • 9 2

              • HEHEHEHE

                KOLEŚ GADASZ BZDURY, JA JARAM JUŻ 6 LAT (OKOŁA 3 GIETA DZIENNIE Z WIADRA), AMFE BIORĘ JUŻ 4 LATA (IMPRA BEZ AMFY TO KIEPA), KOKĘ ZAPODAJĘ JAK MAM KASĘ, HERĘ BRAŁEM KILKANAŚCIE ALBO KILKADZIESIĄT RAZY. I CO ŁYSO CI, NIE JESTEM UZALEŻNIONY I NIGDY NIE BĘDĘ. pOZDRO ZIOMKI OD LUFY CO PISZĄ NA FORUM. TYLKO LEGALIZACJA WSZYSTKICH DOBRYCH RZECZY. TRZYMAJMY SIĘ RAZEM.

                • 2 15

              • Malorolny

                Jestes dzieckiem co g*wno wie o narkotykach!!! i Lepiej nie komentuj bo w pupie byles g*wno widziales! idz 2x poczytaj dzieci z dworca zoo. Jaram 7lat dzien w dzien i TEZ JESTEM ZA LEGALIZACJA GDYZ JEST NAPEWNO LEPSZA OD ALKOHOLU I NIKOMU NIE SZKODZI!!! sZKODA KOBIETY...CHORE TO PANSTWO ZA 1600 TO NAWET NA SZLUGI JEDZENIE I OPLATY JEJ NIE BYLO STAC(JEJ JAK I MNIE)

                • 13 1

              • "My dzieci z dworca ZOO" to fikcja literacka (co prawda oparta na prawdziwych wydarzeniach) a nie literatura naukowa, która to może stanowić podstawę do wymiany argumentów. Polecam "Politykę narkotykową" albo Raport WHO nt. marihuany. Wtedy pogadamy z tobą Małorolny.

                • 31 2

          • sam jestes dziecko z dworca zoo :)
            PALIC SADZIC ZALEGALIZOWAĆ

            • 9 0

          • pieprzenie glupot (2)

            wódka tez zabija, papierosy tez zabijaja, noże kuchenne sa najczestszym narzedziem mordu w tym kraju i jakos nikt nie zakazuje posiadania noży.

            Przeczytales sobie kiepska grafomanie zarabiajaca na tanim szokowaniu i jestes ekspert od narkotykow.

            Prawda jak zwykle jest prosta: jak ktos ma poukladane w glowie to trawa bedzie dla niego taka sama uzywka jak wino do obiadu i nic mu sie nie stanie, a jak ktos ma zryty garnek to nawet w kraju gdzie wszystko jest zakazane bedzie wdychal rozpuszczalnik czy farbe olejna zeby sie zacpac.
            Fakt legalizacji nie ma tu nic do rzeczy bo prawo nie jest od wychowywania i uczenia ludzi rozstadku i umiaru - od tego sa rodzice.

            • 27 1

            • Czasem powątpiewam czy jest ktos normalny w tym kraju (1)

              a tu prosze jakbys z ust mi wyją .....pzdr Ps tak samo było z dopalaczami krucjata jak inkwizycja prawie:)

              • 8 1

              • kto ci z ust wyje? chyba wilk jakiś?

                • 4 0

          • A Tobie kolego

            radzę poczytać dane z badań psychologów nad tym problemem, jak się okazuje, nie masz racji. Tak jakbyś zabraniał mi pić wino z moją dziewczyną przy świecach, bo tylu meneli się kręci po mieście, oni też od "czegoś słabszego" zaczynali.
            Pozdrawiam

            • 6 2

          • (1)

            A vódka?l

            • 3 1

            • a wódka faktycznie zabija

              • 14 1

          • zaczyna się od papierosów,

            alkoholu. Nie wszyscy palący od razu sięgaja po kompot. można zacząć od kokoroko :)

            • 24 2

          • rownie dobrze mozna napisac "zaczyna sie od glupich komentarzy a potem tunezja i egipt"

            Jezeli idziesz takim tokiem myslenia to strzel sobie w glowe odrazu..

            PS wspolczucia dla twojej kobiety(o ile ja masz) :D

            • 29 5

      • SADZIĆ! PALIĆ! ZALEGALIZOWAĆ!

        Pani Małgoniu - jest pani ofiarą spopularyzowanego pisania bez polskich znaków. W stopce jest SADZIĆ, a nie SĄDZIĆ. Oj oj oj...

        • 19 0

  • jak tu rolnikowi ma byc dobrze ,taka plantacja

    • 0 0

  • proponuje co niedziele na mszy do kadzidla dosypac gandzi , chociaz wiecej usmiechu i radosci na twarzy ,

    • 0 0

  • polska ciemnota i brak tolerancji

    daleko nam do innych krajow kazdy jest wolnym czlowiekiem . gorsze jest picie alkoholu niz palenie trawki ,problem jest taki ze ponstwo trzyma lape na monopolu

    • 0 0

  • to nie sklep (1)

    to nie sklep tylko oddzial sieci hurtowni outlet polska na ul miedzygwiezdnej w osowej jak cos pisza to niech pisza cala prawde a nie tylko czesc

    • 8 0

    • zioło outlet wzmaga

      może w innych oddziałach lub centrali mają większe poletko ?

      • 1 0

  • Tak do pierdla za pare roślinek ty weź sie zastanów chłopie co ty piszesz

    • 0 0

  • Boze co za durnie tu sie wypowiadają. Skąd ta pewność że to szło na sprzedaz a nie na własny użytek? j*****i Hejterzy wszystko wiedzący żal!

    • 0 0

  • ;) (29)

    "Przed wejściem do pomieszczenia, które podnajęła od niego jedna z jego pracownic, poczuł zapach marihuany."

    A skąd ów Pan wiedział jak pachnie marihuana :) Dziwne ,że Panowie policjanci go nie przymkneli :D

    • 488 48

    • (6)

      Ja nie palę a wiem jak pachnie.

      • 20 19

      • (1)

        A na policje terz donosisz ???

        • 0 2

        • tesz donoszem

          • 0 0

      • (3)

        skąd wiesz?

        • 21 7

        • on sie nie zaciaga XD (2)

          • 26 4

          • sprzedajny mendziarz z tego goscia (1)

            ale odpowie w piekle za to kiedys

            • 24 18

            • niestety, niesprzedajny..

              gdyby tego nie zgłosił, a wyszłoby to kiedykolwiek to odpowiedziałby za to tak samo jak uprawiająca marysię ;P

              niestety

              • 17 6

    • Powinno sie zalegalizowac zielone nie dlatego, że mi smakuje czy jestem rasta (18)

      i uwazam ze wszyscy powinni to palic. Tylko ze wzgledu na moja wolnosc i to moj prywatny wybor czy bede cpac czy nie. Zauwazcie ze w przypadku calkowitej wolnosci dziala selekcja naturalna, slabe jednostki (cpuny) predzej czy pozniej sie zacpaja i odchodza z tego swiata, ale kto potrzebuje takiego tutaj? Sam chcial...

      • 40 9

      • ... (11)

        Czy ty jestes chory psychicznie?! Czy chcesz zeby bylo tak jak w Rosji z alkoholem? Co drugi 13latek juz pije. Kraj tonie w nalogowcach. Jakby wygaldalo to w Polsce? Co z tego ze jednostki slabe sie zacpaja predzej czy pozniej jak przez 20lat by biegali po ulicach? A twoje dziecko pod naporem ludzi z klasy w gminazjum jakby zaczelo cpac to tez bys mowil ze spoko i ze powinno byc legalnie dostepne? I co? Dowod sprawdzac przy zakupie? A co dopalaczmi tez jestes na "tak"? A jak juz za konpia to czemu nie zrobic restauracji gdzie ladny pan kelner podejdzie i zapyta: "dzien dobry, czy podac zastrzyk z twardego narkotyku na przystawke?"

        • 20 36

        • (6)

          na wszystkie Twoje pytania odpowiadam: TAK.

          i wyjaśniam: piszesz o patologiach, które wszelkie restrykcje prawne próbują zlikwidować i to nieudolnie od początku tego świata. żadne prawo tego nigdy nie zlikwiduje. każde prawo dotyczące wymienionych przez Ciebie problemów jest kompletnie zlewane przez ludzi słabych i durnych i w ogóle im zwisa czy coś można czy nie można. oni zdechliby, zapili się, zaćpali z restrykcjami i bez nich.
          jeżeli już mamy z głowy tych którym prawo miałoby pomóc to dajmy pozostałej zdecydowanej większości prawo do decydowania o tym czy na obiad zjedzą schabowego czy czekoladę z haszyszem. to jest nasza, ludzka, najzwyczajniejsza wolność.

          • 23 7

          • Zabawne że pisze to przyszły ćpun. (5)

            Oni wszyscy tak śmiesznie mówia na początku " hehehe słabe jednostki sie wyeliminują. hehhee nie to co my" Strasznie mnie to bawi jak ich później przypadkowo nadeptuję na osiedlu. Dla mnie nadepnąć ćpuna to jak wejść w g*wno w sumie. żadnej różnicy. Po jednym i drugim trzeba myć buty.

            • 7 18

            • (1)

              gratuluje idz napij sie flaszki pierdyknij spawa zawin sie na chodniku albo przy smietniku bo takimi smieciami sa ludzie dla mnie co sie wypowiadaja a g... wiedza o czym gadaja.
              radia maryja i kononowicza sie nasluchales
              poczytaj sobie troche ale nie artykolow z gazety fakty czy innego szmatlawca
              poczytaj co badania wykazaly historie marichuany bo nawet i ona swoja ma
              statystyki zgonow ile ludzi i od czego niema przypadkow odnotowanych aby od marichuany ktos sie przekrecil jak juz to z przepalenia na drugi bok w luzku albo jakims wygodnym fotelu bo sie wtedy dobrze spi dodam ze rano sie czlowiek budzi niczym nowonarodzony

              • 4 3

              • z błędów i stylu wnioskuję, że dopiero skończyłeś gimanzjum

                o wszechautorytecie

                • 0 1

            • A czy Ty w związku z tym, że alkohol jest legalny - jesteś alkoholikiem?

              • 0 0

            • okres ćpania już mam za sobą

              jednak najbardziej gnębi mnie fakt, że nie polemizujesz z moimi argumentami tylko myślących inaczej niż Ty, równasz do standardu g*wna. szkoda. chciałem poważnej rozmowy.a jeszcze w sprawie mycia butów: fakt, że władza i tworzone przez nie prawo nie ma w zwyczaju szanować wolności do bycia spawaczem, sklepową, uczniem, dyrektorem, ćpunem, emerytem, alkoholikiem, czy nawet namiętnym koniowałem, nie oznacza, że ja winien jestem szacunek Tobie, posiadaczu czystych butów, a Ty powinieneś szanować mnie, posiadacza brudnych butów.

              • 3 0

            • idz sie napić:)

              idz czlowieku się napić mzoe lepiej Ci sie zrobi...pozdrawiam myślących

              • 13 4

        • trochę logiki (3)

          bo w Polsce to przecież sami abstynenci. Jak czytam niektóre wypowiedzi to mi się wierzyć nie chce, że to ktoś pisze poważnie. Może zabrońmy telewizji bo od tego tez się można uzależnić.

          • 8 0

          • proszę nie rozpowszechniać nieprawdziwych plotek (2)

            substancja psychoaktywna zawarta w marihuanie
            nie uzależnia,
            nie jest znany na świecie
            choćby jeden przypadek uzależnienia od niej.

            • 8 5

            • ty chyba jesteś głupi (1)

              faktycznie fizycznie nie uzależnia, ale psychicznie z biegiem lat jarania bardzo, sam wiem jak to jest. Inna sprawa każdy inaczej się uzależnia nie mogą spać, skoncentrować się ,i żadna impreza w gronie kumpli już nie będzie jak wcześniej

              • 5 4

              • proszę nie kłamać i nie zmyślać, to o czym mówisz to natręctwo i skrzywienie psychiki nie związane z marihuaną a z niskim

                poziomem intelektualnym i nędznym towarzystwem

                • 0 1

      • " uwazam ze wszyscy powinni to palic. " (1)

        więc nie różnisz się nic od neonazistów czy komunistów, którzy też uważają że wszysyc powinni to czy tamto.

        • 5 11

        • a ty słonko jesteś matołem co czytać nie umie, to zdanie co zacytowałeś to była kontynuacja zdania z nagłówka, przeczytaj to jeszcze raz, ze zrozumieniem i wtedy się wypowiadaj :)

          • 8 0

      • (3)

        Uwzględnij jeszcze, że osoby pod wpływem narkotyków mogą zrobić Tobie krzywdę... czy dalej jesteś za ??

        • 7 22

        • Ja bym raczej poowiedział, że na głodzie narkoman może zrobić wszystko (1)

          Ja bym raczej poowiedział, że na głodzie narkoman może zrobić wszystko

          • 6 6

          • jaki to ma związek z marihuaną?

            • 14 1

        • Moniś! oszalałaś!
          po wypaleniu jointa nie wyobrażam sobie zabić komara, a co dopiero skrzywdzić kogokolwiek.

          • 25 2

    • Specyficzny zapach

      Marihuana ma specyficzny zapach, nawet jeżeli jest po porcjowana i zawinięta w nie wiadomo ile woreczków.

      Przed wieloma laty już policja w liceach dawała powąchać ;) Na szkoleniach policji na 100% zapoznają ich z tymi środkami.

      • 0 0

    • co za kabel

      donosiciele wszedzie a jak dzieci okladają to nikt nie zadzowni,

      • 11 3

    • Może był w Holandii

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane