- 1 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (73 opinie)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (496 opinii)
- 3 Był senator skazany na więzienie (260 opinii)
- 4 Mała uliczka, duży problem (226 opinii)
- 5 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (118 opinii)
- 6 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (136 opinii)
Ile pięter na Wyspie Piecewskiej?
- Stracimy słońce, piękny widok i oazę zieleni - mówią mieszkańcy Moreny, protestujący przeciwko budowie kilkunastopiętrowych budynków na Wyspie Piecewskiej. - To nie jest teren na budowę parterowych domków jednorodzinnych, poza tym otoczony jest niemal równie wysokimi blokami - ripostuje deweloper.
Wyspa Piecewska na Morenie: ponad trzy hektary zieleni otoczone ul. Piecewską, Rakoczego i Jaśkową Doliną. Dla okolicznych mieszkańców: jeden z nielicznych zielonych terenów w ich dzielnicy i miejsce spacerów z psami. Dla deweloperów: doskonale zlokalizowana i skomunikowana z miastem duża działka. Idealna pod budowę wysokich budynków, których mieszkańcy będą mieli widok na morze i śródmieście Gdańska.
Wczoraj, tym razem wokół wozu transmisyjnego Radia Gdańsk, po raz kolejny spotkali się mieszkańcy, przedstawiciele dewelopera oraz miejscy urzędnicy.
- Stracimy słońce, będziemy mieszkać w półmroku, stracimy widok na śródmieście Gdańska, ul. Piecewska, która jest w fatalnym stanie zakorkuje się od co najmniej kilkuset nowych samochodów - jednym tchem wyliczali swoje zarzuty wobec planowanej inwestycji mieszkańcy okolicznych domów. - Chcemy demokratycznie decydować o tym, co buduje się w naszej dzielnicy!
- Demokratycznie wybiera się swoich przedstawicieli we władzach, ale nie decyduje się o tym, co ktoś chce zgodnie z prawem zbudować na swojej działce - tłumaczył mieszkańcom Andrzej Duch, dyrektor wydziału Urbanistyki, Architektury i Ochrony Zabytków gdańskiego magistratu.
- A pan kogo reprezentuje? Mieszkańców tego miasta, czy dewelopera? - odcinali mu się zgromadzeni ludzie.
Hossa kupiła ten teren w 2005 roku już z wydaną przez miasto decyzją o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, która zezwalała na postawienie tu wysokich budynków mieszkalnych. Na jej podstawie gdyński deweloper uzyskał na początku br. prawomocne pozwolenie na budowę dwóch pierwszych wieżowców.
- Nie odbieramy deweloperowi prawa do budowania w tym miejscu, ale mamy pretensje, że miasto zgodziło się na tak wysoką zabudowę - żalą się mieszkańcy. - Dlaczego te bloki nie mogą być niższe?
- Chcemy realizować projekt, który naszym zdaniem najlepiej wpasuje się w to miejsce - przekonuje Iwona Ziemianowicz, dyrektor marketingu z Hossy. - Mieszkańcy mówią, że wysokie budynki przesłonią im panoramę. Nam się wydaje, że strzeliste, ale wąskie budynki mniej ograniczą widok, niż nieco niższe, ale znacznie szersze.
Przedstawiciele Hossy przekonują, że budowane przez nich budynki nie będą wiele wyższe niż te, które już stoją wokół ich działki. - Tu stoją dziesięcio- jedenastopiętrowce, a nasze będą miały 16 pięter - tłumaczą. W rzeczywistości istniejące bloki mają ok. 30 metrów, podczas gdy budynki Hossy mają mieć po 55 metrów.
Od kilku tygodni na Wyspie Piecewskiej prowadzone są prace porządkowe: wycinane są drzewa, usuwane są kolizje sieci. Hossa zapowiada że budowa może rozpocząć się w ciągu kilku miesięcy.
informacja ze strony Hossy
Centralpark to nowoczesne, strzeliste 17-kondygnacyjne budynki z widokiem na morze i na panoramę miasta. Każdy z nich posiada portiernię, dwie windy oraz monitorowane parkingi podziemne, które pomieszczą wszystkie samochody mieszkańców.
Budynki skupione będą wokół wewnętrznego dziedzińca dostępnego dla wszystkich, w którym znajdzie się nie tylko plac zabaw dla najmłodszych mieszkańców, ale także miejsca do rekreacji i zieleń parkowa.
Centralpark to nie tylko wygodne mieszkania, to przede wszystkim komfortowy styl zamieszkiwania związany z bezpieczeństwem oraz łatwością dostępu do usług osiedlowych i rozrywki. To inwestycja projektowana z myślą o aktualnych i przyszłych mieszkańcach Moreny.
Opinie (183) ponad 20 zablokowanych
-
2007-09-05 09:22
Dla okolicznych mieszkańców: jeden z nielicznych zielonych terenów w ich dzielnicy i miejsce spacerów z psami
To jakieś smiechy ludzie!
jeden z nielicznych terenów? Przecież na Pieckach jest wiele hektarów lasów i park krajobrazowy!!!
Chodzi pewnie o to, że stracą niektórzy miejsce, gdzie wypuszczają sobie pieski za potrzebą nie używając torebek (bo i tak się rozłoży:)
Ci niby mieszkańcy to z pewnością ludzie, którzy na plaży byl 10 lat temu, w lesie są raz w roku na grzybach, a ich ojczyzna to 100 metrów wokół własnego bloku,
krytyka deweloperów - tak, ale konkretna, nie bzdety!- 0 1
-
2007-09-05 09:27
Tak to jest na polskim padole
Jak jest robiony plan zagospodarowania można zgłaszać uwagi i wnosić protesty. O tym co tam powstanie wiadomo od dawna.
Trzeba było reagować kiedy to można było robić zgodnie z prawem.
Wychowałem się na Morenie i nikt mi nie wmówi, że kiedykolwiek była to oaza zieleni i teren odpoczynku.
Nieco drzew, sporo żuli ... ot wszystko.
A co do zacienienia - może niech ktoś obejrzy dokładnie projekt i rozłożenie budynków.
A co do użyteczności dla mieszkańców - ma tam powstać 20'000 m2 powierzchni usługowej.
Chyba lepsze to, a zamiast tego zacząć optować za zlikwidowaniem tego horroru na Marusarzówny (czyli tzw. centrum handlowego).- 1 0
-
2007-09-05 09:31
przed wyborami samorządowymi całował was w dupe, teraz wy go możecie cmoknąć:-)
czesław
jesteś mieszkańcem moreny? coś mi sie widzi, że nadajesz z hossy:-) może jeszcze doradzisz spacery do lasów oliwskich?? albo parku im mickiewicza:-)
wola mieszkańców powinna być PRAWEM
adamowicz niech stanie przed mieszkańcami i uzasadni merytorycznie czemu akurat tutaj? bo teren jest uzbrojny i dla dewelopera to nie lada gratka? to niech to powie ludziom PROSTO W OCZY, w końcu nie wybierała go hossa tylko właśnie mieszkańcy
jak chce budowac to niech dopłaci do wybudowanej przez miasto i sp-nie infrastruktury- 0 0
-
2007-09-05 09:39
gallux
patrząc z tej perspektywy, to adamowicz powinien sie wytłumaczyc z róznych decyzji odnośnie sprzedazy ziemi deweloperom, albo z działan miasta które działaja w interesie dewelopera a nie mieszkanca. takich kwiatków to jest więcej.
ale póki co to wszystko co mozemy sobie na czas teraz, to pogadac, i patrznie obserwoowac przyjdzie czas ze bedzie mozna ich rozliczyc z działań .- 0 0
-
2007-09-05 09:41
czekaj tatka latka
przed wyborami znowu sie zacznie kampania PObożnych życzeń, a ludziska zagłosują na pawełka na złość PiS-owi:-)
i na złość babci odmrozili sobie uszy:-)- 0 0
-
2007-09-05 09:51
bo teren jest uzbrojny
Adamowicza psie prawo uzbrajac teren i zapewniac mieszkalnictwo dla ludzi potrzebujacych.
Nie wszyscy chca mieszkać na stryszkach, ale sa tez tacy, którzy uwielbiaja Hosse, bo ona wygrywa w konkurach na najlepiej zagospodarowane tereny. Jak równiez na estetyke i fukcjonalność lokali.- 0 0
-
2007-09-05 09:52
Adamowicza psie prawo uzbrajac teren i zapewniac mieszkalnictwo dla ludzi potrzebujacych
???????????????????????????????????????????????????????- 0 0
-
2007-09-05 09:53
"Adamowicza psie prawo uzbrajac teren i zapewniac mieszkalnictwo dla ludzi potrzebujacych."
teren uzbrajany był jeszcze za komuny
adamowicza psie prawo dokończyć modernizacje słowackiego- 0 0
-
2007-09-05 09:57
przez nogi do głowy
prezydent łodzi kropiwnicki nakazał swoim urzędasom dojeżdżnie do pracy środkami komunikacji miejskiej
twierdzi, że pomoże to im bardziej efektywnie przyłożyć sie do poprawy komunikacji
a w gdańsku?- 0 0
-
2007-09-05 09:58
Tak a propos rozliczania z obietnic, to Adamowicz nie wytłumaczył sie przed wyborami, czemu Słowackiego obiecuje i nic ponad obietnice nie robi.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.