• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Informacja o rozkładzie jazdy z jazzem w tle

Mikołaj Chrzan
10 sierpnia 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
- Na Zachodzie to standard, ale na kolei w Polsce jesteśmy chyba pierwsi - mówi Marcin Głuszek z Szybkiej Kolei Miejskiej w Trójmieście. Na gdyńskim dworcu działa pierwsze Biuro Obsługi Klienta SKM.

Nowy punkt informacyjny SKM pozytywnie wyróżnia się na szarym dworcu kolejowym w Gdyni. Do wejścia zachęcają przeszklone ściany, w środku za wykonanymi z sosny i stali nierdzewnej ladami uśmiechają się atrakcyjne konsultantki, na stojakach czekają na pasażerów ulotki z rozkładami jazdy i promocjami.

- A w tle będzie się sączył delikatny jazz. Tylko muszę jeszcze dogadać się z ZAIKS-em - dodaje Marcin Głuszek, który jest szefem pierwszego w historii SKM Biura Obsługi Klienta.

BOK na dworcu w Gdyni działa od 1 sierpnia. - Takie punkty na zachodnich dworcach to standard, u nas brakowało tego od lat - mówi Głuszek. - Nie pomyliliśmy się. Pasażerowie i turyści przychodzą do nas od pierwszych godzin otwarcia punktu. Przez 10 dni rozdaliśmy tu prawie 20 tysięcy rozkładów!

Rozdali, bo w BOK wszystko jest za darmo. - Każdy otrzyma u nas rozkład jazdy dla każdego przystanku SKM. Oczywiście, mamy też informacje o zmianach w rozkładzie, taryfie no i wszystkich promocjach. Turyści mogą liczyć na plany Trójmiasta i informacje o hotelach - zapewnia Głuszek.

Problemów nie powinni mieć także zagraniczni turyści - konsultantki BOK mówią po angielsku. - W razie potrzeby zaprowadzą także niezorientowanych turystów na peron, pokażą, jak skasować bilet - mówi pracownik SKM.

Głuszek nie ukrywa, że już teraz SKM myśli o kolejnym takim punkcie. - Drugie biuro powstanie najprawdopodobniej w Gdańsku Głównym, ale tę inwestycję planujemy dopiero na przyszły rok - mówi Głuszek.
Gazeta WyborczaMikołaj Chrzan

Opinie (22)

  • A dzisiaj w SKM-ce znowu turysta szukał kasownika

    Nie znalazł oczywiście, więc poszedł "skasować" bilet do kierownika pociągu. A że kierownik to nie BOK, więc nic za darmo - za skasowanie lub wystawienie nowego trzeba dopłacić 100% ceny biletu. Turysta był, delikatnie mówiąc, nieusatysfakcjonowany, bo jak to? kupuję bilet i jeszcze mam płacić za jego skasowanie? No cóż, taka to logika monopolisty (bo SKM jest tu de facto monopolistą).

    • 0 0

  • widzialam to nie raz, ale najbardziej "podobalo" mi sie jak niemiecki turysta probowal wlozyc bilet z skm'ki do kasownika w autobusie ;]

    • 0 0

  • "Do wejścia zachęcają przeszklone ściany, w środku za wykonanymi z sosny i stali nierdzewnej ladami uśmiechają się atrakcyjne konsultantki, na stojakach czekają na pasażerów ulotki z rozkładami jazdy i promocjami.". Usmiech przez lzy i z klamerka na nosie. Tak to sobie wyobrazam - inaczej byc nie moze. Wyrazy wspolczucia krewnym, znajomym i samym zatrudnionym.

    • 0 0

  • Malkontenci noca

    Dajcie spokoj, przeciez dobrze ze jest. Nie od zaraz Rzym zbudowano, to sa male, powolne kroczki w kierunku normalnego panstwa. A ze jest jeszcze nie wszystko dograne, no coz, na zachodzie tez nie wszystko cacy.

    • 0 0

  • posłanka z PO z chyba opolskiego za kaske PKP czyli naszą sponsoruje se swoja kampanie do sejmu będąc drugą na liście rozlepia plakaty w wagonach PKP cały czas za nasza kaske i tam niby łódka bols ale jest jak byk jej nazwisko i żeby sie tak wiecie zaj....e kojarzyło z nia i wiadomo z PO
    dobrze panie Tusk, że wyciął pan tego dziadka ze spotu, wyrazy uznania za szybką i co najwazniejsze trafną decyzję
    alea iacta est

    • 0 0

  • NO NARESZCIE !

    • 0 0

  • Panie Głuszek

    • 0 0

  • Nareszcie

    Pamietam ogromne kolejki przed informacja PKP, nareszcie bedzie normalnie - gratuluje

    • 0 0

  • super

    Popieram ten pomysł , szkoda tylko ,że nie ma takiego biura w Sopocie na pewno przydało by sie bardziej niz w Gdyni.
    Sopot jest bardzie atrakcyjny turystycznie.
    Nareszczie nasza kolei i dzie ku Europie.
    Tak jak jest na zachodzie , powinny byc kasowniki w pociągu to ułatwiło by turystą życie.
    Zamiast szukkać po peronach , częśto gdzieś z boku był by mniejszy problem.
    Wiele razy spotkałem się ,że turysći pytali gdzie skasować bilet albo gdzie kupić bilet SKM.
    Wiele razy szli do kierownika pociągu i płaci 100% więcej byli zniesmaczeni tym faktem.

    • 0 0

  • miałem ostatnio nieprzyjemność korzystać z usług PKP/SKM w Sopocie wieczorową porą w kasach głównych. Czynne 2 okienka - informacja - kolejka 5-6 osób, kasa - kolejka 5-6 osób. ustawiłem się do kasy po bilet na SKM, w tym czasie kolega się rozglądał za rozkładem jazdy SKM - nie znalazł. Odstaliśmy swoje (jakieś 10 minut, wszak masa turystów nocną porą ma zwyczaj kupować bilet w Sopocie, na ekspres do Krakowa z terminem realizacji za 8 dni).
    Gdy się zapytałem pani w kasie za ile minut kolejka w stronę Gdańska, dostałem odpowiedź ze to kasa a nie informacja. Kupilismy bilety, słyszymy huk kolejki, kasujemy w pośpiechu, wpadamy na peron - kolejka do Gdyni. Nasza ma być za 20 minut. Szybko liczę: czekać 20 minut, jechać 8 minut, iść od kolejki do domu 15 minut, to razem 43. W tyle czasu to ja idę piechotą z Sopotu. Bilet do kosza, wtył zwrot i miły spacerek do domu.
    -------------------------------
    Jakby pani w kasie miała choć odrobinę chęci - nie kupowałbym biletu.
    Gdyby w widocznym miejscu przy kasach były małe rozkłady SKM - nie kupowałbym bym biletu.
    Gdyby kasowniki były w kolejce lub na peronie , a nie w tunelu - nie skasowałbym biletu.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane