Szybka i sprawna możliwość umawiania się przez Internet na rejestrację pojazdów to fikcja. Formularz on-line na oficjalnej stronie internetowej miasta Gdańska nie działa od czterech miesięcy.
: 8 dni roboczych.: 5 dni roboczych.: 1 godzina.: brak możliwości umówienia się.
2009-11-04 08:10
Urzędnicy Gdańskiego UM mogli chociaż zamieścić w internecie krótką informację o tym że, e-formularz będzie niedostępny ale, dobrze że, niedługo będzie już nowy :)
2009-11-04 09:00
On nie działał nawet jak udawał, że działa. Dwa lata temu próbowałem "umówić się" na wymianę dowodu via Internet. Wszystko ładnie, pięknie. Wyznaczono mi datę na za miesiąc z kawałkiem i miałem oczekiwać na zwrotnego maila potwierdzającego rejestrację. Czekam na niego do dziś :-) a dowód dawno wymieniony kanałem tradycyjnym.
2009-11-04 11:02
bo inaczej to mu się we łbie przewraca
a tak to jest grzeczny i milutki jak mu się załatwi i ukłoni się wtedy i podziękuje ładnie
2009-11-04 14:01
Kolejki były kosmiczne, przez internet udało mi się umówić za termin za ponad miesiąc. Ale dzięki temu na miejscu nie czekałem ani minuty :-)
2009-11-04 09:09
Pozdrawiam miłe, ale średnio kompetentne Panie z wydziału finansowego i czekam w 2010 roku na kolejne przeprosiny za wezwanie do zapłaty za użytkowanie wieczyste gruntu pod mieszkaniem sprzedanym 4 lata temu :-) Jak to mówią, do trzech razy sztuka. Mam już dwa oficjalne pisma z pokajaniami za wezwanie z roku 2008 i 2009. Czekam na trzecie do kolekcji za rok 2010 :-) I żeby nie było. W UM zgłoszone wszystko było jak należy w dniu sprzedaży mieszkania. Panie zrzucają winę na system komputerowy, który je przerasta. Jak widać z informatyzacją w Budyniowie nie najlepiej.
2009-11-04 09:09
Pozdrawiam miłe, ale średnio kompetentne Panie z wydziału finansowego i czekam w 2010 roku na kolejne przeprosiny za wezwanie do zapłaty za użytkowanie wieczyste gruntu pod mieszkaniem sprzedanym 4 lata temu :-) Jak to mówią, do trzech razy sztuka. Mam już dwa oficjalne pisma z pokajaniami za wezwanie z roku 2008 i 2009. Czekam na trzecie do kolekcji za rok 2010 :-) I żeby nie było. W UM zgłoszone wszystko było jak należy w dniu sprzedaży mieszkania. Panie zrzucają winę na system komputerowy, który je przerasta. Jak widać z informatyzacją w Budyniowie nie najlepiej.
2009-11-04 08:13
"lub przychodzić bez zapowiedzi i ustawić się w kolejce" ... pamiętam jak kiedyś o 5 rano musiałem się w kolejce ustawić... ale to było kiedyś...
2009-11-04 10:22
dla urzędu idealna sytuacja, petent przychodzi i czeka i czeka i czeka....
biurokracja jest niereformowalna a internet jest kolejnym jej zagrożeniem
2009-11-04 10:54
Dokładnie. Ludzie nie potrafią korzystać z ułatwień jakie daje im komputer, inne sprzęty oraz net. Doświadczam tego prawie codziennie w pracy kiedy przychodzi przestraszona pani z biura obok bo nie wie jak załącznik z maila otworzyć.
"Myślę, że aplikacja będzie gotowa za dwa miesiące." - informatyków zmienić bo to chyba trochę za długo.
2009-11-04 08:13
To ma być jakiś żart? 8 dni mam czekać na zarejestrowanie auta? Pewnego razu w Gdyni zajęło mi to 20 minut. Sam nie mogłem w to uwierzyć, ale gdy przychodzisz rano, na godz. 7, to całkiem możliwe, że już o 7.20 lub 7.30 będziesz miał sprawę załatwioną.
2009-11-04 08:36
w Gdyni wliczając oczekiwanie z numerkiem, a potem jeszcze szybki skok do domu w celu uzupełnienia dokumentów, który zajął ok 40 minut = 2 godziny razem.
2009-11-04 09:30
A godziny otwarcia urzędu to już czysty absurd! W Gdyni np. sprawy zw. z rejestracją pojazdów załatwiać można CODZIENNIE OD 7:00 DO 18:00. W Gdańsku - tylko we środę, w pozostałe dni łaskawcy urzędnicy o 15:30 kończą pączusie konsumować i udają się na zasłużony odpoczynek. I tak, w Gdyni załatwienie sprawy zajmuje 20 minut, w Gdańsku trzeba przybyć natychmiast po otwarciu, pobrać bilecik i odczekać KILKA GODZIN na swoją kolej. O ile oczywiście UDA się nam bilecik ZDOBYĆ... Nie chce mi się nawet pisać o tym, jak to się odbywa wszystko, bo palce bym sobie powyłamywał.
Śmiać się czy płakać? Bo z pewnością trzeba brać DZIEŃ URLOPU na załatwienie w ten sposób czegokolwiek - czegokolwiek co w Gdyni załatwilibyśmy swobodnie udając się do Urzędu przed lub po pracy....
Aha - przypominam - cała ta farsa sponsorowana jest Z NASZYCH PIENIĘDZY. A przynajmniej z pieniędzy tych spośród nas którzy płacą podatki.
2009-11-04 11:03
"Gdańsku trzeba przybyć natychmiast po otwarciu" no chyba na Partyzantow bo na Milskiego jak wpadniesz o 8 ( nie pamietam o ktorej otwieraja) to co najwyżej numerek mozesz kupić. Ludziska stoja od 6 a wydaja 40 numerków jeśli dobrze pamiętam.
2009-11-04 13:51
Tak było dawno temu i już dawno się to zmieniło. Wpadnij tam któregoś dnia. Nie postoisz w kolejce dłużej niż 2 godziny, nawet jeśli przyjdziesz o 12.
2009-11-04 14:58
A ja przyszedłem na Milskiego godzinę po otwarciu i zostałem obsłużony już po... 5 godzinach! Budyń - you go, girl!
2009-11-05 01:38
2009-11-04 13:05
W Toruniu rejestrujesz się telefonicznie z _dowolnym_ wyprzedzeniem. Po sprowadzeniu pojazdu zza granicy, chciałem szybko załatwić sobie tablice tymczasowe. Okazało się, że "szybko" dla urzędników to ... 3 tygodnie!!! Taki był najbliższy wolny termin.
"Patent" z kartonem i czarnym pisakiem czasem się przydaje, hehe :)
2009-11-04 16:50
Każdy utrzymuje kogoś. Tak jest na całym świecie. Ty urzędników przez podatki, ktoś inny poprzez zakup usługi lub dostawy. Ktoś od kogoś kupuje towar, więc też go utrzymuje. To nie jest argument. Ale pracę powinni w UM usprawnić, to bez dwóch zdań.
2010-02-10 00:00
Bierzesz 60 zeta i grzejesz do dowolnej firmy rejestrującej pojazdy za Ciebie. Kiedy Ty się gnieździsz w kolejce po numerek, inny sprytny Pan własnie załatwia 30 zleconych spraw z tyłu sklepu. Kiedy Ty - juz spocony z emocji zapierdzielasz by ustawić sie pod wyświetlaczem i z wypiekami na ryłu obserwować w ślimaczym tempie zmieniający się numer, ten sam sprytny Pan dalej okupuje "swoje prywatne" okienko i robi nastepne 30 rejestracji. Kiedy wreszcie po kilku godzinach wnerwiony na maksa dorywasz się do okienka to okazuje się, że jest przerwa w pracy (ile można orać, pani zrobiła dzisiaj już ponad 60 innych spraw, a Twoja kolejna to wysiłek). Tymczasem sprytny Pan podlicza zyski, dzieli kase na słupa (który załatwił mu numerek, zanim Ty się obudziłeś), dla ochroniarza, który wpuścił go do referatu, zanim Ty zdołałeś tam wejść, dla miłej Pani z okienka ... etc . Interes się kręci, a frajerów jak Polska Polską nie brakuje ...
2009-11-04 10:27
pod koniec lipca. przyjechałem do UM dowiedzieć się co i jak ok. godz. 15, a pół godz. później samochód był już zarejestrowany.
2009-11-04 10:39
Narzekacie że macie źle, a nie wiecie jak wygląda sprawa w starostwie pwiatowym pruszczu gdańskim. Tam żeby zarejestrować auto trzeba być o 6 rano a żeby dostać w miarę niski numerek to nawet wcześniej. Potem stoisz w kolejce do ósmej aż otworzą urząd i modlisz się żeby dla ciecie starczyło numerka i o godz. 8.05 nie ma już numerków i nic nie załatwisz. Jak dostaniesz numerek to potem czekasz na swoją kolej czasami nawet do godziny 14. Tak że żeby zarejestrować auto trzeba brać cały dzień wolny i stos kanapek żeby z głodu nie paść.
2009-11-04 10:51
nie zrozumiałeś mnie - bardzo pozytywnie mnie zaskoczył czas rejestracji samochodu w UM Gdynia.
2009-11-04 10:31
o 7 rano? ratunku! o tej porze to jeszcze ciemno jest i się śpi...
2009-11-04 10:54
2009-11-04 14:37
moge spac z Toba??
2009-11-04 10:36
to urzad czynny jest nawet w soboty i generalnie jeden z najszybszych urzedow w Polsce.
2009-11-04 10:37
na dodatek nie na 7.30, a 12 ;) wcale nie jest tak zle..
2009-11-04 08:14
Quo Vadis Gdańsk???
2009-11-04 08:15
Czy aby na pewno?
2009-11-04 15:35
rejestracja on-line do pup też miało ułatwić rejestrację, ale tylko wydłuża okres oczekiwania na rejestrację i przyznania ew. zasiłku. Jedyny plus że nie trzeba stać od samego rana po numerek i wypełniać tej żółtej karty. Niczego innego nie usprawniło. Szit jakich wiele w Gdańsku.
2009-11-04 08:17
hehe dobre, ciekawe na jakiej podstawie tak twierdzi Tomasz Filipowicz. Ja używałęm tej możliwości i bardzo sobie ją chwaliłem. Gdybym musiał teraz rejestrowac pojazd to pierwsze co bym zrobił to szukał to właśnie "Formularz on-line" i pewnie bym sie wkuzrył gdyby nie działał!!!
2009-11-04 09:22
Umawianie telefoniczne to żart!!!!
Teraz nie można się do dzwonić, bo albo sygnał jest zajety albo nikt nie odbiera. Nawet Pan z urzędu na Partyzantów nie mógł się dochwonić na Chełm - tylko tam jest możliwość umówienia się na termin.
Zadzwoniłam pod numer umawiający na terminy dotyczace innych wniosków i Pani uprzejmie podała mi numer telefonu do Pana, który siedzi w pokoju obok Pań rezerwujących terminy i dopiero jego interwencja pozwoliła na załatwienie sprawy. Bardzo Panu dziękuję.
Termin na Partyzantów na drugi dzień, na Milskiego ponad tydzień - dotyczy godzin popołudniowych.
PS: Paniom, które w obowiazku mają ustalanie terminów wizyt proponuję zminę obowiązków skoro podniesienie słuchawki stanowi tak duzy problem.
2009-11-04 14:39
jak 80% czasu pracy by Ci zajmowala przerwa tez bys miala problem z odebraniem:)
2009-11-04 10:23
Tomasz Filipowicz wcale nie twierdzi że Gdańszczanie nie odczuwają niedogodności, tak twierdzi dziennikarz, autor tekstu, który pisze aby sprowokować rozmowę, ale to dobrze, bo wszystkim powinno zależeć, aby obsługa klientów była sprawna i szybka
2009-11-04 08:20
XXI wiek. Czas najwyzszy, zeby trzy czwarte spraw można było załatwiac przez internet.
Niestety, na pisma pisane mailem tez nie bardzo odpowiadają.
Jak za króla Ćwieczka-list, najlepiej polecony, to może, może, oczywiscie ustawowy termin 30 dni na odpowiedź to fikcja.
Ale , specjalne badania pracy urzędu zlecone przez pana prezydenta oczywiscie wyszły zadawalająco.
Zadawalajaco dla pana prezydenta, czy dla petentów... hm.
2009-11-04 08:57
ale listem poleconym... Z jednej strony szacunek pełen okazano dla petenta, z drugiej - trochę to trwało.
2009-11-04 09:35
dobrze, ze tylko poleconym , a nie ZPO, który to kosztuje około 6 złotych,mailem po prostu jest i szybciej i.. taniej !
oszczędzone pieniadze urzedu to oszczędzone pieniadze podatników.
2009-11-04 16:13
2009-11-04 08:21
obiecanki cacanki i miejmy nadzieję , że niedługo będzie bęc !!
2009-11-04 11:09
system nie działa i nie ma nikogo winnego ?!
Paranoja.
Nie działa - nie ma zapłaty !
Płacić dopiero po wykonaniu i sprawdzeniu (upewnieniu się), że wszystko działa tak jak to w umowie zapisano !
NIEKOMPETENCJA - ale właśnie tak jest w Gdańsku - wielkie wizje i codzienność na bezdrożach centrum Gdańska ...
2009-11-04 08:26
Są kraje, gdzie 90% spraw urzędowych można CAŁOWICIE załatwić przez internet. A u nas likwiduje się nawet prosty formularz on-line. A co! Niech sobie mieszkaniec uświadomi kto tu rządzi! Niech postoi pare godzin w kolejce! NIech odczuje jakim jest śmieciem i robakiem!
2009-11-04 11:05
i praca wykonywana przez ciebie równiesz jest bez zarzutu.....pekam ze śmiechu.
Pozdrowienia dla frustratów
2009-11-04 08:27
2009-11-04 08:36
ich
2009-11-04 08:49
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
