- 1 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (50 opinii)
- 2 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (239 opinii)
- 3 Przestępca seksualny wpadł w porcie (31 opinii)
- 4 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (178 opinii)
- 5 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (143 opinie)
- 6 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (109 opinii)
"Ja się nie zmieszczę?" Nierówna walka kierowców z trójmiejskimi wiaduktami
Jedni jadą "na pewniaka", drudzy liczą, że się zmieszczą, jeszcze inni niszczą i pojazd, i obiekt, pod którym próbują przejechać przez nieznajomość trasy czy zwykły brak wyobraźni. Po ostatnim wypadku w Sopocie, który opisywaliśmy kilka dni temu, przygotowaliśmy przegląd kierowców, którzy w ostatnim czasie sprawdzali wytrzymałość swoich pojazdów w starciu z betonowymi wiaduktami w Trójmieście.
Nasz przegląd kierowców, jeżdżących w myśl zasady "ja się nie zmieszczę?!" rozpoczynamy od zdarzenia z końca wakacji 2016. Pod wiaduktem na ul. Stryjskiej w Gdyni utknął tam dostawczy mercedes. Co ciekawe - z Gdyni.
Kierowcę na tyle poniosła ułańska fantazja, że z uszkodzonym dachem naczepy przecisnął się na drugą stronę wiaduktu. Prawie robi jednak pewną różnicę.
Początek grudnia ubiegłego roku należał z kolei do kierowcy czerwonego Mana z Kartuz. Uznał on, że z pewnością zmieści się z załadowanym kontenerem pod wiaduktem na Armii Krajowej w Gdańsku . Nie zmieścił się. Wystające ramię dźwigu HDS zahaczyło o strop, a kierowcę z wrażenia aż wyrwało z fotela. Sprzyjały temu niezapięte pasy bezpieczeństwa, a mężczyzna z urazem głowy trafił do szpitala.
Tym razem jesteśmy w Sopocie, zdarzenie jest jeszcze ciepłe, bo zaledwie sprzed kilku dni. Kierowca dostawczaka zdawał sobie sprawę, że z przejazdem pod Monciakiem może mieć pewien kłopot, jednak nie zrezygnował z kursu. I choć zaklinował się już na wjeździe, to dodał gazu i kontynuował jazdę. Mrożonki nie mogły się zmarnować. Teraz czeka go wizyta w warsztacie, a wiadukt - lifting sufitu.
Na początku listopada "bohaterem" Letnicy został pewien kierowca z Wejherowa, któremu zabrakło oleju, najwyraźniej nie tylko w baku. Wjechał na stację paliw na ul. Śnieżnej z przytupem, a w zasadzie z podniesioną naczepą wywrotki. Pracownicy stacji i świadkowie nietypowej kolizji jego wyczyn mogli skomentować tylko w jeden sposób: "Ale urwał!".
Wiadukt kolejowy na al. Hallera w Gdańsku to czarny punkt na mapie Trójmiasta i ulubione miejsce wszystkich kierowców dostawczaków, ciężarówek i pojazdów wielkogabarytowych. Rocznie dochodzi tam do nawet kilkunastu napraw sieci trakcyjnej, a kierowcy niewiele robią sobie z bramownic i detektorów informujących o przekroczeniu skrajni. Po otwarciu tunelu pod Martwą Wisłą liczba zdarzeń wyraźnie spadła, ale i tak od czasu do czasu zdarzają się śmiałkowie, postanawiający sprawdzić możliwości swoich pojazdów w starciu ze stalową konstrukcją wiaduktu. Jak dotąd, cało z tej konfrontacji nie wyszedł jeszcze nikt.
Latem wiozący ramię dźwigu kierowca sprawdzał z kolei wytrzymałość wiaduktu przy Wielkopolskiej . Jego brawurowa jazda zwróciła uwagę innych kierowców już w Gdańsku, gdzie z wprawą godną lepszej sprawy ścinał wiszące nad jezdnią gałęzie. Z betonowym wiaduktem w Gdyni nie poszło już tak łatwo.
Historia kierowców mierzących się ze zbyt niskimi przepustami jest jednak dłuższa. W styczniu 2011 r. koparka uszkodziła przęsło wiaduktu na obwodnicy przed zjazdem na Straszyn . Kierowca nie zorientował się, że wieziona przez niego maszyna nie zmieści się pod mostem, w efekcie czego zablokował ruch na obwodnicy, a poza wiaduktem zniszczył trzy inne pojazdy i fragment jezdni. Trzy miesiące później przęsło trzeba było rozebrać, a kierowca za spowodowanie wypadku stanął przed sądem.
Tego samego roku, na dzień przed Wigilią, naprzeciw kierowcy wiozącego ramię dźwigu i worki z gruzem wyrósł nagle wiadukt przy Okopowej . Tym razem obiekt - choć nadgryziony zębem czasu, nie drgnął nawet o centymetr. Kłopoty miał za to kierowca, który pod choinką znalazł mandat od funkcjonariuszy drogówki.
Opinie (166) ponad 10 zablokowanych
-
2018-04-10 07:03
a najgorsze jest to że zawowodwy kierowca zarabia nawet 10-13tyś na rękę (10)
i każdy z nich bez wyjątku (bez względu na umiejętności) ma o sobie i swoich umiejętnościach bardzo wysokie mniemanie.
- 7 29
-
2018-04-10 07:11
(1)
Najgorsze jest to, że znowu znaleźliśmy sobie obiekt kpin i wydziwiania. W niewielu z nas obudzi się refleksja na temat własnych umiejętności i codziennego przestrzegania przepisów ruchu drogowego.
- 14 3
-
2018-04-11 08:11
Refleksja mnie nachodzi za każdym razem, kiedy
rozbiję samochód.
Refleksja nad: słoikami nie umiejącymi jeździć, marudami jadącymi 100 km/h lewym pasem, idiotami hamującymi przed przejściem dla pieszych itp itd
(Mam nadzieję, że sarkazm wyczuwalny z daleka?)- 0 0
-
2018-04-10 07:52
Daj mi namiary na taką pracę u Dziad-Trans w Polsce a podzielę się z Tobą tymi zarobkami :D
- 17 2
-
2018-04-10 08:01
Chyba w jenach
Typie
- 10 1
-
2018-04-10 15:48
Heeh
Bolą cię zarobki zawodowych kierowców-twoj problem! Sam siadaj i jedź!!!
- 1 1
-
2018-04-10 17:54
Co zal ci d*pe sciska?
- 1 0
-
2018-04-10 19:02
???
Najniższa krajowa i reszta pod stołem bo prywaciarze nie chcą odprowadzać składek i na tym zarabiają... nabijają sobie kieszenie kosztem emerytury swojego pracownika.
- 2 1
-
2018-04-10 22:04
Jak zazdrościsz zarobków to zapraszam na kurs C+E po kursie na następny kurs na tzw. kurs na przewóz rzeczy i sam pokaż wtedy co potrafisz siedząc przed komputerem i oceniać innych to każdy tak potrafi
- 1 0
-
2018-04-11 05:44
Debilu skad wiesz ile sie zarabia. Zrob sobie prawko siadz za fajere zrob poltora miesiaca w miesiacu albo lepiej i wez 4000 na reke. Przestan pieprzyc jak sie nie orientujesz.
- 2 0
-
2018-04-11 19:52
Hahah
Kolego podaj namiary na firme gdzie tyle zarobie. Nie wiem od kogo to sltszales ale niezlych bzdur ktos Ci naopowiadal.
- 1 0
-
2018-04-10 07:09
Takim kierowcom
powinny być odbierane dożywotnio uprawnienia. Nie myślą i tego już nic ani nikt nie zmieni, a będzie to przestroga dla innych...
- 11 3
-
2018-04-10 07:36
A gdzie na Długiej i Długim Targu mogę wyrzucić posegregowane śmieci ? (bo teraz tak trzeba a pojemników kolorowych nie mogę znaleźć)
- 4 6
-
2018-04-10 07:36
Jak to? Zawsze się mieścił.
Tylko raz pojechał bez załadunku i nie obciążona naczepa była wyżej.
- 8 1
-
2018-04-10 07:38
Tak spora część kierowców rowerzystów wyprzedza. (1)
- 1 3
-
2018-04-10 14:34
A nie wolno? Mam się wlec, bo ten jedzie 20km/h i kreci d*pa, a rower i tak szybciej nie chce jechać..no bzdura..
- 2 0
-
2018-04-10 07:39
Może zbyt słabo oznakowane??
Kto to projektował??
- 6 9
-
2018-04-10 07:43
tekst godny nagrody suchara2018 (1)
- 10 4
-
2018-04-10 07:48
Ankieta mnie r***********;)
- 6 1
-
2018-04-10 07:48
Panie Macku, poprawił mi Pan humor ankieta na końcu :)
- 8 2
-
2018-04-10 07:53
Maciuś, doszkolić się proszę co to takiego naczepa jest.
- 6 3
-
2018-04-10 07:54
Co za tepaki
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.