- 1 Przestępca seksualny wpadł w porcie (67 opinii)
- 2 Co z pociągami SKM do Pruszcza i Tczewa? (104 opinie)
- 3 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (74 opinie)
- 4 Rozdadzą "kwietne bomby" i zasieją łąkę (34 opinie)
- 5 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (304 opinie)
- 6 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (205 opinii)
"Ja się nie zmieszczę?" Nierówna walka kierowców z trójmiejskimi wiaduktami
Jedni jadą "na pewniaka", drudzy liczą, że się zmieszczą, jeszcze inni niszczą i pojazd, i obiekt, pod którym próbują przejechać przez nieznajomość trasy czy zwykły brak wyobraźni. Po ostatnim wypadku w Sopocie, który opisywaliśmy kilka dni temu, przygotowaliśmy przegląd kierowców, którzy w ostatnim czasie sprawdzali wytrzymałość swoich pojazdów w starciu z betonowymi wiaduktami w Trójmieście.
Nasz przegląd kierowców, jeżdżących w myśl zasady "ja się nie zmieszczę?!" rozpoczynamy od zdarzenia z końca wakacji 2016. Pod wiaduktem na ul. Stryjskiej w Gdyni utknął tam dostawczy mercedes. Co ciekawe - z Gdyni.
Kierowcę na tyle poniosła ułańska fantazja, że z uszkodzonym dachem naczepy przecisnął się na drugą stronę wiaduktu. Prawie robi jednak pewną różnicę.
Początek grudnia ubiegłego roku należał z kolei do kierowcy czerwonego Mana z Kartuz. Uznał on, że z pewnością zmieści się z załadowanym kontenerem pod wiaduktem na Armii Krajowej w Gdańsku . Nie zmieścił się. Wystające ramię dźwigu HDS zahaczyło o strop, a kierowcę z wrażenia aż wyrwało z fotela. Sprzyjały temu niezapięte pasy bezpieczeństwa, a mężczyzna z urazem głowy trafił do szpitala.
Tym razem jesteśmy w Sopocie, zdarzenie jest jeszcze ciepłe, bo zaledwie sprzed kilku dni. Kierowca dostawczaka zdawał sobie sprawę, że z przejazdem pod Monciakiem może mieć pewien kłopot, jednak nie zrezygnował z kursu. I choć zaklinował się już na wjeździe, to dodał gazu i kontynuował jazdę. Mrożonki nie mogły się zmarnować. Teraz czeka go wizyta w warsztacie, a wiadukt - lifting sufitu.
Na początku listopada "bohaterem" Letnicy został pewien kierowca z Wejherowa, któremu zabrakło oleju, najwyraźniej nie tylko w baku. Wjechał na stację paliw na ul. Śnieżnej z przytupem, a w zasadzie z podniesioną naczepą wywrotki. Pracownicy stacji i świadkowie nietypowej kolizji jego wyczyn mogli skomentować tylko w jeden sposób: "Ale urwał!".
Wiadukt kolejowy na al. Hallera w Gdańsku to czarny punkt na mapie Trójmiasta i ulubione miejsce wszystkich kierowców dostawczaków, ciężarówek i pojazdów wielkogabarytowych. Rocznie dochodzi tam do nawet kilkunastu napraw sieci trakcyjnej, a kierowcy niewiele robią sobie z bramownic i detektorów informujących o przekroczeniu skrajni. Po otwarciu tunelu pod Martwą Wisłą liczba zdarzeń wyraźnie spadła, ale i tak od czasu do czasu zdarzają się śmiałkowie, postanawiający sprawdzić możliwości swoich pojazdów w starciu ze stalową konstrukcją wiaduktu. Jak dotąd, cało z tej konfrontacji nie wyszedł jeszcze nikt.
Latem wiozący ramię dźwigu kierowca sprawdzał z kolei wytrzymałość wiaduktu przy Wielkopolskiej . Jego brawurowa jazda zwróciła uwagę innych kierowców już w Gdańsku, gdzie z wprawą godną lepszej sprawy ścinał wiszące nad jezdnią gałęzie. Z betonowym wiaduktem w Gdyni nie poszło już tak łatwo.
Historia kierowców mierzących się ze zbyt niskimi przepustami jest jednak dłuższa. W styczniu 2011 r. koparka uszkodziła przęsło wiaduktu na obwodnicy przed zjazdem na Straszyn . Kierowca nie zorientował się, że wieziona przez niego maszyna nie zmieści się pod mostem, w efekcie czego zablokował ruch na obwodnicy, a poza wiaduktem zniszczył trzy inne pojazdy i fragment jezdni. Trzy miesiące później przęsło trzeba było rozebrać, a kierowca za spowodowanie wypadku stanął przed sądem.
Tego samego roku, na dzień przed Wigilią, naprzeciw kierowcy wiozącego ramię dźwigu i worki z gruzem wyrósł nagle wiadukt przy Okopowej . Tym razem obiekt - choć nadgryziony zębem czasu, nie drgnął nawet o centymetr. Kłopoty miał za to kierowca, który pod choinką znalazł mandat od funkcjonariuszy drogówki.
Opinie (166) ponad 10 zablokowanych
-
2018-04-10 07:56
Nigdy tego nie zapomnę
Pamiętam przed kilkoma laty zaklinowała się ciężarówka po wyjeździe z tunelu obok dworca Gdynia Główna.
- 4 0
-
2018-04-10 07:58
Nie będzie nam wiadukt ograniczał ruchu.
Proponuję rozebrać wszystkie wiadukty. Taką mam koncepcję.
- 12 0
-
2018-04-10 08:06
Wysokosc pod wiaduktami i garazami podziemnymi to jest w ogole jakies nieporozumienie w dzisiejszych czasach. I nawet w nowych projektach najczesciej zachowana jest wysokosc w garazach podziemnych taka, ze wyzsze auta juz nie wjada albo z bagaznikiem na dachu... Autobusy czesto maja problem z przejechaniem pod wiaduktem... Ostatnio autokar ze szkolna wycieczka zablokowal ulice kolo statdionu w gdyni bo musial zawrocic poniewaz by sie nie zmiescil...Dobrze ze kierowca nie probowal w ramch eksperymentu wjechac i sprawdzac...
- 8 7
-
2018-04-10 08:13
Baby za kierownicą i mamy efekty jakie widać.
- 5 10
-
2018-04-10 08:20
(1)
No nie dobre te wiadukty, tak sobie nagle wyrastają
- 7 0
-
2018-04-10 13:13
prawie jak drzewa przydrożne
nagle wyrastające
i przeszkadzające szybkim ale bezpiecznym miszczom- 5 0
-
2018-04-10 08:41
A gdzie koleś, ci busem do "Reala" chciał wjechać?
- 3 1
-
2018-04-10 08:44
„Mistrzowie kierownicy” i co ciekawe sami faceci hahaha
- 6 1
-
2018-04-10 08:54
Tak jezdza kierowcy uwazajacy sie za zawodowcow. Dla nich nie ma rzeczy niemozliwych. Za niski wiadukt, za waska droga, zakaz wjazdu. Oni po prostu musza, a potem mowia ze wina kogos innego.
- 5 0
-
2018-04-10 08:55
Dlaczego wcałej Europie potrafią oznakować nawet w trojaki sposób i jeszcze zabezpieczyć ?... (4)
dlaczego wzorem Europy nie można 100m. przed wiaduktem zainstalować specjalnych czujników wysokości które po zmierzeniu ,że za wysoki pojazd zbliża się do tunelu -uruchamiają całą serjr czerwonych świateł {sygnalizatorów } z boku jezdni i nad tunelem dodatkowo włączają się sygnalizatory dżwiękowe a np. .w Rotterdamie opuszczają się jeszcze specjalne rogatki blokujące wjazd pod wiadukt lub do tunelu ! ... U nas powieszą jeden jeszcze ledwo widoczny i zabłocony znak { który nie zawsze jest dobrze widoczny !, a bywa ,że kierowca z własnej winy go nie zauważył -bywa tak !!! } jak widać sprawą wiaduktów i wszelkiego innego rodz. wjazdów żyją tylko kierowcy no i Policja !a np. Drogowcy czyli Zarządy Dróg mają to w dudupie uważając ,że to nie ich sprawa i nie ich problem ! - gdzie uważam tu jest zdanie dla Policji , która nie powinna przyjeżdżać tylko na miejsca zdarzeń ale równięz wskazywać je drogowcom i żądać właściwego, i dokładnego oznakowania jak i zabezpieczenia !!! w innym przypadku je zamykać i wyłaczać z ruchu ! Toż po to jest do jasnej cholery Policja Drogowa !
- 19 4
-
2018-04-10 09:32
Czujniki swoją drogą, często jeżdżę ciężarówką po Polsce i nie raz byłem w szoku jak można spie*rzyć oznakowanie. Informacje o wysokości wiaduktu przeważnie znajdują się na samym wiadukcie, pytanie czemu nie dwa kilometry wcześniej, gdzie można było zjechać na równoległą trasę... Teraz cofaj / zawracaj lub zaryzykuj bo zawsze jest zapas 15-20cm od tego co na znaku.
- 9 1
-
2018-04-10 17:37
Odpowiedź jest prosta
Bo mieszkamy w zacofanym kraju zwanym Polską w którym nie ma pieniędzy na takie sprawy ale jest kasa na miesięcznice Smoleńskie oraz na termy ojca dyrektora i nagrody dla ministrów przekazywane na Caritas.
- 1 2
-
2018-04-10 22:53
Skoro dla ciebie informacja o wysokości prześwituje dla tunelu, wiaduktu to za mało
To znaczy, że jesteś kiepskim kierowcą. Te wszystkie opisywane przez ciebie czujniki, światła brzmią jak kolejne zabezpieczenia przed osobami z niepełnosprawnością umysłową, którym nie wystarczy powiedzieć raz a konkretnie tylko trzeba wszystko rozpisywać jak na instrukcji z Ikea.
- 0 0
-
2018-04-11 10:25
Bo zamiast zamontować czujniki to lepiej wsiąść pieniądze do kieszeni i postawić 1 znak tuż przed wiaduktem lub centralnie na wiadukcie
- 0 0
-
2018-04-10 09:08
Ale mądrale a sami fiatem 500 nie mogą zaparkować pod własnym blokiem, wsiądź do ciężarówki z dźwigiem i kontenerem to zobaczysz jak będziesz sr*l w gacie, to bardzo trudna praca
- 13 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.