- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (506 opinii)
- 2 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (77 opinii)
- 3 Był senator skazany na więzienie (291 opinii)
- 4 Mała uliczka, duży problem (232 opinie)
- 5 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (323 opinie)
- 6 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (139 opinii)
Jadwiga Charzyńska: Potrzebujemy sztuki z poczuciem humoru i dystansem
- Myślę, że przede wszystkim Gdańsk jest gotowy na dobrą sztukę - mówi Jadwiga Charzyńska, dyrektor Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia. W rozmowie z nami opowiada o sztuce powszechnie uważanej za trudną i kontrowersyjną oraz o tym, co mogłoby stanąć na rondzie przy Ergo Arenie.
Rondo na granicy Gdańska i Sopotu zostanie ozdobione rzeźbą. Projekty instalacji, która mogłaby stanąć w tym miejscu, można nadsyłać do 30 marca (więcej szczegółów w ramce na dole tekstu). Konstrukcja powinna być gotowa w drugiej połowie tego roku. Organizatorem i mecenasem konkursu jest Trojmiasto.pl.
Aleksandra Wrona: Profesor Robert Florczak twierdzi, że Polacy nie są przyzwyczajeni do sztuki ulicznej, dlatego często wzbudza ona kontrowersje. Czy naprawdę tak łatwo jest nas zszokować?
Jadwiga Charzyńska: Spojrzałabym na to inaczej. Robert Florczak mówiąc o szokowaniu sztuką, daje między innymi przykłady Mitoraja, Hasiora, czy też słynną "Cloud Gate" Anisha Kapoora. Każdy z tych artystów to inna postawa artystyczna i inna rzeczywistość, ale ja nie postrzegam przykładów przytoczonych na ilustracjach za szokujące.
Zacznijmy od Hasiora, którego miałam przyjemność słuchać podczas studiów. Być może patrzę z wąskiej perspektywy środowiska artystycznego, ale w tamtym czasie jego twórczość nie była odrzucana. Nikomu nie przyszło do głowy mówić o kontrowersyjności w obecnym, mocno uproszczonym i sprowadzonym do skandalu przekazie. Płonące rydwany zapierały dech w piersiach, to był bardzo poetycki przekaz.
Z kolei Igor Mitoraj był w latach 90. traktowany przez artystów ówczesnego, młodego pokolenia, jako klasyczny rzeźbiarz i - z niezrozumiałych dla mnie powodów - był odrzucany ze względu na doskonały warsztat.
Rzeźba Anisha Kapoora jest wspaniała i bardzo kosztowna nie tylko w wykonaniu, ale i utrzymaniu. Lustrzana, perfekcyjna powierzchnia bez odpowiedniej, codziennej konserwacji nie wyglądałaby tak zachwycająco przez cały czas. Pamiętajmy, że władze Chicago zobowiązały się utrzymywać rzeźbę przez tysiąc lat...
My żyjemy zupełnie w innych warunkach. Mimo optymistycznych prognoz specjalistów od ekonomii, przeciętnym ludziom żyje się ciężko. Gdy brak pieniędzy na chleb, nie czas i miejsce na zajmowanie się sztuką. Oczywiście, nasza edukacja także ma duże braki w tym zakresie. I nie mówię tu tylko o szkołach, ale także o ludziach mających realną władzę. Potrzebę obcowania ze sztuką szeroko rozumianą kształtuje się przez lata, a nawet pokolenia. A los dla naszych elit nie był zbyt łaskawy...
Kilka lat temu głośno było o tym, że Warszawa nie chciała postawić na Krakowskim Przedmieściu rzeźby Igora Mitoraja przestawiającej Jana Pawła II wchodzącego do krzyża wyrytego w męskim korpusie. Tymczasem w Pradze David Cerny stawia nachylone postaci, którym można zajrzeć do odbytu, w Norwegii Gustav Vigeland obstawia cały park rzeźbami nagich mężczyzn, kobiet i dzieci w intymnych sytuacjach. Takich przykładów jest znacznie więcej. Czy można jednak wyobrazić sobie taką sztukę w przestrzeni ulicznej w Polsce?
Miesza pani w tym pytaniu dwie bardzo różne sprawy: naszą drażliwość w sprawach religii i prowokację obyczajową. Trudno porównywać wrażliwość społeczną w Polsce i w Norwegii. Nie wiem wiele o tym kraju, poza tym że jest mało zaludniony i świecki. My żyjemy w kraju, który na mapy wrócił po pierwszej wojnie światowej, a Jan Paweł II jest postrzegany, jako ten, który bardzo przyczynił się do obalenia komunizmu. W wypowiedzi Roberta Florczaka pojawia się przykład Neptuna Abrahama van den Blocke. Chciałabym jednak przypomnieć, że listek na tej rzeźbie pojawił się już w XVIII w., zatem w czasach, gdy sytuacja ekonomiczna miasta pogorszyła się. Czyli bieda budzi demony... bądź populistów.
Mówi się, że sztuka nie powinna mieć granic i podlegać cenzurze, ale może w kontekście sztuki ulicznej warto się nad tym zastanowić. Czy są granice, których nie powinno się przekraczać?
Słowo cenzura jest mocno eksploatowane, często w obronie prac, które na to nie zasługują. Powiedziałbym nawet, że często skandal jest dla ich autorów jedyną szansą na zaistnienie. Zatem raczej mówmy o wyborze prac wysokiej jakości artystycznej.
Jakie tematy podejmowane w sztuce są dla Polaków najbardziej kontrowersyjne?
Nie będę odkrywcza, gdy powiem, że najbardziej drażliwą kwestią jest religia.
Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia gości u siebie różnych artystów. Czy pamięta pani wystawy, które oburzyły odwiedzających?
Pokazujemy sztukę najnowszą, trudną, jednakże w ciągu ostatniej dekady nie było wystawy, która wzbudziłaby skrajnie negatywne reakcje. Wiąże się to z naszą strategią, w której zakładamy, iż każdy nasz gość ma się czuć dobrze. Jeśli jest taka potrzeba to oprowadzamy po wystawach. Pomagamy w obsłudze interaktywnych prac. Poza tym od wielu lat stawiamy na edukację, co także przynosi rezultaty.
Czy Gdańsk jest gotowy na nowoczesną, kontrowersyjną sztukę uliczną? Jaką instalację widziałaby pani na rondzie przy Ergo Arenie?
Myślę, że przede wszystkim Gdańsk jest gotowy na dobrą sztukę. Miejsce przy Ergo Arenie jest specyficzne, zatem zdecydowanie optuję za czymś, co będzie zachwycać, a nie skandalizować. Nie wiem, jakie są oczekiwania, ale bardzo lubię postument przed National Gallery w Londynie, gdzie rzeźby się zmieniają co kilka lat. Jedne pozostają na długo w pamięci, innych niemal się nie zauważa. Ta, którą pamiętam najbardziej, to był niebieski kogut, nic kontrowersyjnego, raczej dowcipnego. A poczucie humoru to jest to, co pozwala nam zachować dystans. Zatem takiej życzę sobie i państwu sztuki w mieście.
Alegoria Trójmiasta. Konkurs na rzeźbę na rondzie
Trwa konkurs na rzeźbę - instalację artystyczną, która stanie na rondzie przy Ergo Arenie , na granicy Gdańska i Sopotu.
W konkursie może wziąć udział każdy. Na prace konkursowe czekamy do 30 marca. Wyniki konkursu ogłosimy najpóźniej 16 kwietnia.
Pula nagród wynosi 16 tys. zł. Zwycięzca otrzyma 8 tys. zł, laureat drugiego miejsca 3 tys. zł, a trzeciego 2 tys. zł. 3 tys. zł wynosi nagroda, którą przyznają nasi czytelnicy w głosowaniu przeprowadzonym w portalu.
Wszystkie szczegóły dotyczące udziału w konkursie, jego regulamin, wymagania stawiane autorom, zasady zgłaszania prac, znajdują się na stronie Alegoria Trójmiasta. Konkurs na rzeźbę na rondzie.
Rondo przy Ergo Arenie
Opinie (197) ponad 20 zablokowanych
-
2018-03-06 12:05
to ma być śmieszne? (7)
trzy płody na rondzie albo włażenie do odbyttu to ma być zabawne? Sorry, ale to jest żałosne.
- 43 4
-
2018-03-06 12:34
Może płód wypadający prosto z ****.?
- 5 1
-
2018-03-06 14:16
hahaha!
Inteligentna ale prawda!
- 3 1
-
2018-03-06 14:17
zgoda (1)
Ale tylko z trzema głowami!
Bola
Tuksa
Budynia!- 7 0
-
2018-03-07 09:10
Trójgłowy smok :)
- 1 0
-
2018-03-07 05:48
,, (2)
pokazanie zdjęc jest po to, żeby przybliżyc takim osobom jak ty, jak wygladają takie instalacje za granicą i, że jest to dość powszechnie akceptowane. Nikt nie zasugerował, że takie d*py czy płody miały by własnie stanac na rondzie...czasem zacofanie i prostota w myśleniu u ludzi mnie przeraża.
- 0 5
-
2018-03-07 10:13
Natomiast mnie bardzo często przeraża brak myślenia, lub myślenie opcjonalne jak sądzę po twoim przypadku kobitko. Sprawdź lepiej co Ci podpowie Twój smartfon - wdech, wydech, wdech, wydech. Pamiętaj żeby nie zapomnieć i nie przestać!
- 1 1
-
2018-03-07 11:21
a mnie przeraża, że są na tym świecie ludzie, którzy dziurę w d nazywają sztuką
- 1 0
-
2018-03-06 12:08
pomnik (3)
a może popiersie Budynia albo Kudłatego ??????????
- 20 1
-
2018-03-06 12:12
(1)
kudłaty budyń?
- 9 0
-
2018-03-06 15:48
Plus szczur
- 3 1
-
2018-03-07 11:14
to na skrzyżowaniu przy Kurkowej
- 1 0
-
2018-03-06 12:29
Najśmieszniejsza jest ta d...pa z drabiną (1)
D...pa jest zawsze najśmieszniejsza.Więcej takich d...p,a będzie śmieszniej
- 12 1
-
2018-03-06 14:20
albo taki rebus
GD jesteś w ,,czarny kwadracik,, rzeźba 4liter!
- 3 0
-
2018-03-06 12:32
Tam nie jest potrzebny żaden bohomaz.... ani klocek
wystarczą herby miast i kwietnik.
- 14 2
-
2018-03-06 12:41
Ten projekt jest po prostu brzydki. Nie wiem co ma wspólnego z poczuciem humoru i dystansem???
- 14 0
-
2018-03-06 12:49
Urządzona harmonijna i estetyczna przestrzeń
bez gumowych banerów na płotach, dziadowskich reklam wyborczych na druciku, topornych reklam na budynkach, czyste tunele, równe płoty, zagospodarowane klepiska
- to zdecydowanie wystarczy.
Nie chcę patrzeć na brzydkie "dzieła".- 10 0
-
2018-03-06 12:53
ale po co ? szkoda miejskiej kasy
- 6 4
-
2018-03-06 13:30
lepsza
Prowokacją byłaby torba 5m Budynku!
O take sztukę bym zobaczył!
Albo budyń na Sycylijskiej pizzy!- 7 0
-
2018-03-06 13:32
Ohyda
- 7 0
-
2018-03-06 13:35
Budyń Mordo moja
Mieszkania szukam!
POmorzecie?- 9 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.