• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak Krystian został policjantem

mak, rd
10 marca 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 

Sześcioletni Krystian marzył, aby zostać policjantem. Dostał więc mały mundur, prawdziwą czapkę, skuł złapanego złodzieja i nauczył się pobierać odciski palców.



To był jeden z nielicznych wesołych dni w życiu cierpiącego na nowotwór wątroby Krystiana. Uśmiech nie znikał z jego twarzy dzięki opiekującej się młodymi pacjentami onkologii Fundacji Trzeba Marzyć oraz uprzejmości Komendy Wojewódzkiej Policji.

Krystian został zaprzysiężony na policjanta, otrzymał legitymację ze swoim indywidualnym numerem, a także mundur i czapkę. Wszystko odbyło się na terenie Jednostki Oddziału Prewencji, gdzie chłopiec zapoznał się z zadaniami jakie stoją przed policjantami oraz oddziałami antyterrorystycznymi. Jako starszy aspirant sztabowy, dowodził ćwiczeniami oddziału prewencji, a także wykazał się odwagą, podczas akcji zatrzymania przestępcy, którego pomógł obezwładnić i z pomocą wezwanego radiowozu dostarczyć do komendy, gdzie pomagał pobrać odciski palców oraz podpisał rozkaz zatrzymania aresztowanego. Funkcjonariusze komisariatu na gdańskiej Oruni, zapoznali go z pracą śledczych, których, jako wierny widz, podziwia w serialu W-11.

- Wszystko odbyło się zgodnie z zasadami, jakie panują w policji. Była więc prawdziwa legitymacja z tzw. blachą. Policjanci zainscenizowali też akcję łapania złodzieja, który ukradł komórkę. Krystian dowodził całą akcją, sam też skuł delikwenta kajdankami i pobrał odciski palców. Spełniło się jego marzenie, został prawdziwym policjantem - mówi Rafał Dadej z fundacji Trzeba Marzyć. - Najbardziej tylko martwiłem się o mundur dla Krystiana. Jeszcze do wtorku w nocy trwały ostatnie poprawki i naszywanie emblematów, ale udało się - mundur świetnie na im leży.

Marzenie Krystiana było 261. zrealizowanym przez fundację Trzeba Marzyć, spełniającej marzenia ciężko chorych dzieci. Na spełnienie czekają następne - o wizycie na planie Harrego Pottera, pływaniu z delfinami, wyjeździe do parku rozrywki, czy też laptopie, by w trakcie pobytu w szpitalu pozostawać w kontakcie z przyjaciółmi i bliskimi.

Fundacja szuka nowych wolontariuszy którzy pragną poczuć magię spełnionego marzenia. Zainteresowane osoby proszone są o kontakt z Rafałem Dadejem pod numerem 602 208 429 lub mailem rdadej@trzebamarzyc.org
mak, rd

Opinie (51) ponad 10 zablokowanych

  • żal dzieciaka. (1)

    Biedne dziecko, wspólczuje braku ambicji i aspiracji ;( na ale jak niechce sie nosić teczki to można zawsze zasilić szeregi PO ;) Na prawde biedne dziecko.

    • 0 20

    • Ciężko chory sześciolatek to marzy o spotkaniach z kolegami i bieganiu po podwórku. Jeśli ty wychowujesz swoje dziecko, od kołyski wpajając mu zamiłowanie do wyścigu szczurów, to serdecznie mu współczuje. Dzieciak w normalnym systemie chodziłby jeszcze do zerówki w przedszkolu, a niestety spędza większość czasu w szpitalu :/

      Ja życzę Krystianowi dużo zdrowia i wiary ze pokona chorobę. I aby jak dorośnie był np. wspaniałym policjantem np. w dochodzeniówce :) Może to on wymyśli w końcu sposób na pozbycie się półgłówków spod znaku JP :D

      • 6 0

  • Szkoda go :(

    Chłopak ma duże szanse żeby nie dożyć zostania policjantem, niestety hepatoblastoma jak wszystkie nowotwory wątroby jest bardzo złośliwy i przerzutuje.

    • 0 4

  • fajny news na wieczór odrazu mi się humor poprawił

    • 4 1

  • BRAWO !!!!!!!!!!

    • 4 0

  • Brawo !!

    SUPER SPRAWA , oby więcej takich !!!!!!!!!!!

    • 4 0

  • brawo!!!

    Jak niewiele trzeba zeby chore dzieciaczki choc na chwile zapomnialy o bolu i cierpieniach jakich na codzien doswiadczaja...
    Wiecej takich akcji i wielkie gratulacje dla fundacji, Policji i wszystkich ktorzy sprawiaja ze te dzieci sie usmiechaja i czuja sie szczesliwe

    • 5 0

  • Miko widac jak tobie sie chcialo ta teczke nosic skoro teraz NAPRAWDE piszesz osobno... Bk z ciebie debilu

    • 0 4

  • Podziękowanie (1)

    Chciałbym tą drogą podziękować wszystkim osobom, które błyskawicznie i bezinteresownie pomogły w spełnieniu marzenia Krystiana.
    Pracownikom Biura Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji, Dowódcy Oddziałów Prewencji KWP, Komendantowi komisariatu w Gdańsku Oruni oraz wszystkim funkcjonariuszom, którzy z pełnym zaangażowaniem postarali się by ten dzień, był dla Krystiana naprawdę wyjątkowy. Całość odbyła się dokładnie tak, jak opisał to chłopiec na pierwszym spotkaniu z Wolontariuszami naszej Fundacji, a wrażeniami dzielił się i wracał do nich przez cały dzień.

    • 10 0

    • Wspaniała inicjatywa Rafale

      Bardzo doceniam.

      • 0 0

  • Heheh beka...

    Koles na zdjeciu 8 w srodku zimy w lesnym camo :)

    • 0 2

  • miko frustrat

    nie zdałeś testów na policjanta, nie masz jak sądzę również wyższego wykształcenia, masz natomiast niskie zarobki, jesteś samotny masz niespełnione marzenia, wygórowane ambicje i deprechę. Zastanów się nad tym co napisałeś? przecież tu chodzi o bardzo chore dzieci i spełnianie ich marzeń. Czy w dzieciństwie nigdy nie marzyłeś o tym aby zostać strażakiem, policjantem? nie wierzę . Pozwólmy dzieciom marzyć i jesli jest to możliwe to spełniajmy ich marzenia dla ich i naszego szczęścia.

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane