• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak budowano kolej do portu w Gdańsku na przełomie XIX i XX wieku

Bronisław Poźniak
7 sierpnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Dworzec kolejowy w Nowym Porcie w 1879 r. (zdjęcie z zasobów Muzeum Gdańska). Dworzec kolejowy w Nowym Porcie w 1879 r. (zdjęcie z zasobów Muzeum Gdańska).

Gdy kolej żelazna dotarła do Gdańska w 1852 roku, kończyła bieg tuż za południowymi wałami obronnymi miasta. Nadburmistrz Gdańska, Leopold von Winter szybko zorientował się, że miasto podwójnie skorzysta, jeśli kolej zostanie przedłużona do portu.



O ile Szczecin i Królewiec po włączeniu do sieci kolejowej odnotowały wzrost przeładunków w portach, to Gdańsk w tym względzie początkowo odstawał. Do nabrzeża nad Motławą, obok jedynego dworca Brama Nizinna mogły przybijać tylko niewielkie jednostki o zanurzeniu do 3 metrów.

Historia pierwszego dworca kolejowego w Gdańsku



Zresztą ciężar przeładunków portowych w drugiej połowie XIX wieku przeniósł się z Motławy do Nowego Portu. Dlatego też nadburmistrz zwrócił się do władz centralnych w Berlinie o zgodę na budowę nowej linii z Gdańska do Nowego Portu. Inwestycję trwającą dwa lata ukończono w 1867 roku.

Po siedemnastu latach, z dworca towarowego Brama Oliwska, po nowym torze ułożonym wzdłuż lewego brzegu Martwej Wisły pojechały pociągi do otwartego na nabrzeżu wiślanym dworca kolejowego. Powstała też stacja rozrządowa na Zaspie, która obsługiwała wszystkie nabrzeża portowe nad Wisłą.

Kokoszki-Gdynia. Pierwsza linia kolejowa zbudowana w II RP



W 1905 roku kolej żelazna dotarła też do nowych nabrzeży na prawym brzegu Wisły. Ze stacji rozrządowej położonej na południu miasta tory biegły przez Orunię i Olszynkę do Siennej Grobli i dalej mostem obrotowym na Wiśle do Portu Cesarskiego i na wyspę Holm.

W ciągu 50 lat port gdański uzyskał trzy linie kolejowe łączące nabrzeża z ogólną siecią Pruskiej Kolei Wschodniej oraz szereg bocznic, łącznic i rozjazdów o łącznej długości torów przekraczającej 30 kilometrów.

Pierwsze pociągi w Nowym Porcie



Nowa linia kolejowa do Nowego Portu licząca blisko 10 kilometrów brała swój początek na dworcu Brama Nizinna (Legetor Bahnhof) i zaraz za mostem kolejowym odchodziła łukiem od toru do Tczewa kierując się na zachód w stronę Bramy Oruńskiej, zwanej też Pietraszewską (Petershagen Tor).

Pomiędzy fosą miejską a Kanałem Raduni u podnóża Biskupiej Górki (Bischofs Berg) saperzy wydrążyli wykop pod tory kolejowe, które biegły po zachodniej stronie fortyfikacji.

Na wysokości ul. Morze Czarne (Schwarzes Meer) zbudowano most kolejowy nad Radunią, a dalej tunele pod ulicami Piaskową (Sandgrube / dzisiejsza ul. Rogaczewskiego) i Nowe Ogrody (Neu - Garten). Za tunelami tory biegły od bastionu św. Elżbiety (Elisabeth Bastion) do bastionu Bożego Ciała (Heilige Leichnam Bastion) pomiędzy fosą miejską a skarpą, na której była ulica Promenade, dzisiejsza ul. 3 Maja.

Przebieg linii kolejowej z Gdańska do Nowego Portu na planie Gdańska z 1880. Przebieg linii kolejowej z Gdańska do Nowego Portu na planie Gdańska z 1880.
Na tym odcinku zbudowano tymczasową stację z drewnianym budynkiem dworcowym położonym od strony skarpy. Stację nazwano Hohetor Bahnhof - Dworzec Brama Wyżynna. Po prawej stronie była fosa i bastion św. Elżbiety, a po lewej Góra Gradowa (Hagels Berg). Pasażerowie, aby dostać się do miasta, musieli schodami wejść na ośmiometrową skarpę i ul. Promenade dojść do mostu prowadzącego do Bramy Wyżynnej.

Od stacji Brama Wyżynna tory kolejowe biegły wzdłuż fosy przy bastionie Bożego Ciała. Dalej przecinały ogród Błędnik (Irrgarten) i pomiędzy Bramą Oliwską (Olivaer Tor) i domem wdów kupieckich (Fraeuenstift) biegły przez Nowe Szkoty (Neu Schottland) i Letnicę (Lauental) do Nowego Portu (Neufahrwasser).

Linię kończyła stacja czołowa Bahnhof Neufahrwasser mająca bocznicę wzdłuż nabrzeża Hafenkanal. Pierwszy pociąg z Gdańska do Nowego Portu wjechał w dniu 1 października 1867 roku.

Rozkład jazdy pociągów na linii Gdańsk - Nowy Port - Gdańsk z 1868 r. (Za: dr Janusz Dargacz "Od Sopotu po Stogi. Początki kąpielisk morskich w okolicach Gdańska") Rozkład jazdy pociągów na linii Gdańsk - Nowy Port - Gdańsk z 1868 r. (Za: dr Janusz Dargacz "Od Sopotu po Stogi. Początki kąpielisk morskich w okolicach Gdańska")
Zgodnie z rozkładem jazdy z 1868 roku z Gdańska do Nowego Portu codziennie jeździło osiem pociągów - pięć osobowych i trzy łączone, osobowo-towarowe). Trzy osobowe odjeżdżały z Bramy Wyżynnej i po 12 minutach kończyły bieg w Nowym Porcie. Pozostałe ruszały z Bramy Nizinnej i po 7 minutach miały przystanek i postój 7-10-minutowy na stacji Brama Wyżynna. Łączny czas przejazdu wynosił 29 minut.

W 1890 roku oddano na tej linii trzy stacje dla ruchu osobowego - w Nowych Szkotach (Neuschottland), w Letnicy (Lauenthal) i w Brzeźnie (Brösen). Koło Letnicy utworzono stację rozrządową - Rangierbahnhof Saspe do obsługi towarowej bocznic portowych.

Przeładunek z wagonów na statek w Nowym Porcie w 1902 r. (fotopolska.eu) Przeładunek z wagonów na statek w Nowym Porcie w 1902 r. (fotopolska.eu)
Wcześniej, bo w 1880 roku, ukończono wykop nowego basenu u wejścia do portu w stronę Brzeźna. Po jego obu stronach na odcinku jednego kilometra ułożono tory kolejowe, a basen nazwano Freibezirk / Strefa Wolnocłowa.

W 1905 roku pociągi osobowe pokonywały siedmiokilometrową trasę z przystankami w Brzeźnie i Nowych Szkotach w czasie 15 minut. Odjeżdżały co godzinę - z Gdańska od godz. 5:37 do godz. 22:37, a z Nowego Portu od godz. 6:14 do godz. 23:14.

Dworzec Wiślany - kolejowa stacja towarowa w porcie



Na początku XIX wieku kupiec i armator z Nowego Portu Matthias Broschke wybudował drogę wzdłuż Martwej Wisły łączącą Gdańsk z Nowym Portem. Po jej drugiej stronie powstawały składy i place portowe.

W 1888 roku pomiędzy Szalmeją (dzisiaj Młyniska) a Nowym Portem wybudowano nabrzeże portowe nazwane Dworcem Wiślanym (Weichsel - Bahnhof). Rok później nabrzeże uzyskało połączenie kolejowe z dworcem towarowym Brama Oliwska. Linia towarowa o długości 4,5 kilometra została nazwana Wiślaną Lewobrzeżną - Weichsel-uferbahn. Miała ona bocznice do stoczni Schichau, fabryki wagonów i zakładów chemicznych w Młyniskach (Schellmühl).

Dworzec Wiślany (Weichsel Bahnhof) na planie Gdańska z 1909 r. Dworzec Wiślany (Weichsel Bahnhof) na planie Gdańska z 1909 r.
Dworzec Wiślany wkrótce stał się głównym nabrzeżem w przewozie towarów za granicę z urzędem celnym (Grenzzollamt Weischelbahnhof) z bocznicami o długości ponad 1 kilometra i nowoczesnym sprzętem przeładunkowym.

Zakręt Pięciu Gwizdków - widok na Nowy Port i Westerplatte z Twierdzy Wisłoujście. Zdjęcie z zasobów Gedanopedii. Zakręt Pięciu Gwizdków - widok na Nowy Port i Westerplatte z Twierdzy Wisłoujście. Zdjęcie z zasobów Gedanopedii.
W latach 90. XIX wieku Dworzec Wiślany uzyskał również połączenie z Rangierbahnhof Saspe. Odcinek o długości 2,9 kilometra biegł wzdłuż Fischmeister Weg, dzisiejszej ul. Wyzwolenia. Na wysokości cmentarza katolickiego linia miała odgałęzienie do Kaiserlische Marine, bazy paliwowej cesarskiej marynarki wojennej znajdującej się za Zakrętem Pięciu Gwizdków naprzeciwko Twierdzy Wisłoujście (obecnie ul. Starowiślna). Łącznica funkcjonowała do 2006 roku i została rozebrana na wniosek mieszkańców.

Dworzec Wiślany w 1920 r. Za: fotopolska.eu Dworzec Wiślany w 1920 r. Za: fotopolska.eu

Kolej towarowa do Portu Cesarskiego i na wyspę Holm



W 1905 roku oddano linię towarową nazwaną Holmbahn prowadzącą ze stacji rozrządowej Verschiebebahnof Danzig (dzisiejszy Gdańsk Południowy) przez Orunię (Ohra), Olszynkę (Walddorf) do Siennej Grobli (Strohdeich), po drodze krzyżując się z koleją wąskotorową w Piaskach Gdańskich (Sandweg). W tym miejscu była rampa umożliwiająca przeładunek towarów z wąskotorówki na normalnotorową.

Sieć kolejowa w porcie gdańskim na planie portu gdańskiego z 1906 r. Za: Otto Munsterberg "Der Handel Danzigs: ein Versuch zur Darstellung der Entwickelung einer deutsche Seestadt des Osten", Berlin 1906 Sieć kolejowa w porcie gdańskim na planie portu gdańskiego z 1906 r. Za: Otto Munsterberg "Der Handel Danzigs: ein Versuch zur Darstellung der Entwickelung einer deutsche Seestadt des Osten", Berlin 1906
Pociągi na dworcu Sienna Grobla zmieniały kierunek jazdy i po pokonaniu kilometra dojeżdżały do obrotowego mostu kolejowego na Wiśle w okolicy Białego Dworka. Dalej na długości ponad 3 kilometrów tory prowadziły przez Przeróbkę (Troyl) do nowego nabrzeża Port Cesarski (Kaiserhafen / Kanał Kaszubski).

Most kolejowy na Wiśle z otwartym przęsłem w latach 1905-1907  (źródło "Danzig und Seine buten"). Most kolejowy na Wiśle z otwartym przęsłem w latach 1905-1907  (źródło "Danzig und Seine buten").
Po dojechaniu do portu istniała możliwość przewiezienia wagonów promem na Wyspę Ostrów (Holm), na której były stocznie. Prom o nazwie "Danzig", zbudowany w stoczni Asmusa Johannsena na Polskim Haku, o długości 52 m i szerokości 8 m wyposażony w dwie maszyny parowe o mocy 200 KM obsługiwała sześcioosobowa załoga. Jednostka zabierała na pokład cztery wagony lub elementy kadłubów i innych części potrzebnych do produkcji statków.

Prom kolejowy na Kanale Kaszubskim w 1926 r. Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe Prom kolejowy na Kanale Kaszubskim w 1926 r. Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe
Cała linia Holmbahn miała blisko 11 kilometrów. W 1911 roku oddano łącznik o długości 1,5 kilometra umożliwiający wjazd na most obrotowy z pominięciem stacji Sienna Grobla i wydłużono tory wzdłuż Kanału Kaszubskiego.

Wagony z węglem w Basenie Górniczym w 1929 r. Zdjęcie z zasobów Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej. Wagony z węglem w Basenie Górniczym w 1929 r. Zdjęcie z zasobów Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.
W okresie międzywojennym wyprowadzono ze stacji Troyl (Trojan/Przeróbka) tor biegnący do wojskowej składnicy tranzytowej na Westerplatte oraz do nowego basenu portowego w Wisłoujściu (Weichselmünde), dzisiejszego Basenu Górniczego.

Stacja kolejowa Westerplatte ok. 1930 r. Zdjęcie z zasobów Muzeum II wojny światowej. Stacja kolejowa Westerplatte ok. 1930 r. Zdjęcie z zasobów Muzeum II wojny światowej.
W latach międzywojennych sieć kolejowa w porcie powiększyła się o 7 kilometrów i osiągnęła 37 kilometrów.

Linie kolejowe na planie portu gdańskiego z 1936 r.  (źródło: Ich führe Sie durch Danzig und seinen Hafen / herausgegeben von der Danziger Verkehrszentrale E. V. Danzig 1936) Linie kolejowe na planie portu gdańskiego z 1936 r.  (źródło: Ich führe Sie durch Danzig und seinen Hafen / herausgegeben von der Danziger Verkehrszentrale E. V. Danzig 1936)

Rozwój portowej sieci kolejowej po II wojnie światowej



Po II wojnie światowej sieć kolejową w porcie przejęła PKP, łącznie z torem z Pruszcza przez Święty Wojciech do Olszynki oddaną do użytku w 1942 roku.

W 1970 roku oddano dworzec towarowy Gdańsk Port Północny. Budowa portu zewnętrznego na Zatoce Gdańskiej z pirsami do przeładunku ropy naftowej, rudy żelaza i węgla wymagała rozjazdów, bocznic i łącznic z ogólnokrajową siecią kolejową. Tym samym dworzec Port Północny stał się jedną z największych stacji rozrządowych w Polsce.

W ostatnich latach zmodernizowano kolejową linię z Pruszcza Gdańskiego do Portu Północnego z oddaniem drugiego toru na moście kolejowym na Martwej Wiśle i ułożono tory do głębokowodnego terminalu kontenerowego.

W porcie gdańskim sieć kolejowa dysponuje blisko 55 kilometrami torów i 165 rozjazdami.

Lewobrzeżną część, tzw. port wewnętrzny obsługuje stacja rozrządowa Gdańsk Zaspa Towarowa z siecią o długości 18 kilometrów torów (blisko połowę stanowią bocznice).

Wyremontowana linia kolejowa do prawobrzeżnego portu w Gdańsku oraz nowy most kolejowy przez Wisłę. Wyremontowana linia kolejowa do prawobrzeżnego portu w Gdańsku oraz nowy most kolejowy przez Wisłę.
Prawy brzeg Martwej Wisły obsługuje stacja towarowa Gdańsk Kanał Kaszubski i wspomniany Gdańsk Port Północny, z którego bocznice odchodzą też do portu zewnętrznego na Zatoce Gdańskiej (Naftoport, Gaspol i DCT). Łącznie z bocznicami prawobrzeżna sieć torów kolejowych liczy 37 kilometrów. Sama stacja Port Północny dysponuje 28 kilometrami torów, na których jednocześnie maksymalnie może pomieścić się około 1000 wagonów czteroosiowych.

Nie ma już portu na Motławie - są przystanie żeglugi pasażerskiej i mariny - dlatego też rozebrano tory do nabrzeża przy Bramie Nizinnej, na Wyspie Spichrzów i do Ołowianki i Siennej Grobli.

Bibliografia

  1. Paweł Wolny "Zapomniane linie kolejowe: Linia nr 249 Gdańsk Nowy Port - Gdańsk Główny" w portalu Wolna Droga,
  2. Krzysztof Kester "Koleje podmiejskie - cz. I. Pierwsze koleje w Gdańsku - 1852-1870" 01.11.2015 w portalu iBedeker,
  3. Henryk Jursz "Kolej w Gdańsku w XIX wieku" 30.10.2015 w portalu iBedeker,
  4. Henryk Jursz "Spacer po Gdańsku: Holmbahn, czyli kolej na Wyspę Ostrów" 06.03.2011 w  portalu iBedeker,
  5. Antoni Dubowicz "Most kolejowy na Martwej Wiśle" 27.02.2015 w portalu Nasz Bałtyk.
Bronisław Poźniak

Opinie (72) 7 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (12)

    Przepiękny artykuł,złote czasy rozwoju Gdańska.Imponujący rozmach,wizja i wykonanie...a dziś?Koncepcje,wizualizacje,plany,przetargi.Dawni budowniczy z politowaniem patrzą na to co się dzieje.

    • 49 8

    • Zgadza się (4)

      ale w artykule jest trochę błędów. Jako ciekawostkę można dodać, że stacja kolejowa Port Północny jest podnoszona o ok. 3m bo ciężkie pociągi nie są w stanie wjechać na nowy, wyższy most przez Martwą Wisłę.

      • 10 1

      • A to jest tylko i wyłącznie wina kolejarzy. (3)

        W USA i gdzie indziej ciężki pociąg jest ciągnięty przez dwie, trzy, a nawet cztery lokomotywy i daje radę podjechać pod każdą górę. U nas przyczepią jedną lokomotywkę i się dziwią, że nie podjeżdża.

        • 5 0

        • Tory stacyjne (1)

          w Europie mają po ok. 600m a pociągi 3.200t brutto, do tego wystarczy 1 lokomotywa. A w PP nie podjeżdża bo rusza na starcie pod górkę. Fizyka. Uczą tego w podstawówce.

          • 0 0

          • Trzeba Byka na czele. A na popychu Gagarina.

            • 1 0

        • Kolejarzy czyli kogo?
          Maszynisty, dyżurnej ruchu, nastawniczego czy tych wysoko postawionych ****** siedzących w biurach?

          • 1 0

    • Taa, "zlote czasy" (1)

      W XIX w. Gdańsk spadł z pozycji miasta europejskiego do nawet drugiej ligi w samych Niemczech, o Europie nie wspominając. 1900 to prowincjonalne portowe miasto garnizonowe.

      • 16 1

      • Gdzieś, coś słyszałeś, ale nie do końca rozumiesz i przeinaczasz znaczenie.

        Prowincja - jednostka podziału administracyjnego.

        Gdańsk (Danzig) był stolicją pruskiej prowincji Prusy Zachodnie (Provinz Westpreußen).

        Dawna pruska prowincja to coś w stylu obecnego polskiego województwa.

        Faktycznie to "1900 to wojewódzkie, portowe miasto garnizonowe."

        Dziś garnizonowym miastem jest Gdynia. (Garnizon Gdynia)

        Garnizon - jednostka administracji terytorialnej w Siłach Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Od 1 czerwca 2012 w Polsce funkcjonują 104 garnizony.

        • 0 0

    • Racja też jako niewidomy i niesłyszący siedzący 24h/w piwnicy też zmian nie zauważam dziś!? (2)

      Ad meritum wtedy dzięki inwestycjom miasto się rozwijało tak jak dzisiaj.Wtedy też Niemcy którzy to robili byli szanowani a nie pogardzanii przez pis jak dziś

      • 2 7

      • Wszystko u ciebie ok ? (1)

        Co tu mają Niemcy wspólnego skoro do nich należało wtedy miasto. Kto ich miał krytykować ? Sami siebie ? Tak robi tylko ,, totalna ,, Nie ma drugiego takiego narodu który krytykuje tak swój rząd i donosi na niego.

        • 8 1

        • Niemcy to dla was pisowskich trolli odwieczny wróg.

          Ty i tobie podobni abnegaci intelektualni żyjący w wymyślonej przez tvpis rzeczywistości bredzicie codziennie o destrukcyjnej działalności władz miasta i pro Niemieckiej opozycji która donosi na Polskę -co za absurd! Unia to my i też nasz dom naszych dzieci i wnuków!Na szczęście zaraz traficie na śmietnik historii bo zabraknie,gazu węgla i węglarek do jego przewozu.Tak na marginesie dlaczego we wszystkich dużych miastach przegrywacie?bo tu ludzie nie życzą sobie średniowiecznych rządów!

          • 1 3

    • Co się stało, że to się zmieniło?

      Czy przypadkiem sami sobie nie strzeliliśmy w kolano tworząc przepisy dotyczące decyzji środowiskowych, przetargów etc? Dzisiaj to wszystko, co autor wymienia w artykule budowalibyśmy dużo dłużej, pomimo lepszej technologii

      • 7 0

    • A lata lecą i pensja za pierdzenie w stołki leci.

      • 0 0

  • Prawda jest taka że za Niemca to budowali (22)

    Zobaczcie jaka była prymitywna technologia 170 lat temu a jakie to projekty budowali koleje, , porty , tramwaje. I jakie mieli tempo prac

    • 59 11

    • Coś mi się wydaje (1)

      Że gdybyśmy mieli zawsze takich włodarzy jak pani Aleksandra to Gdańsk byłby rozwinięty na poziomie Ustki, no może Kołobrzegu

      • 18 4

      • Krzychu idź na piwo

        • 0 0

    • Gdynię Polacy zbudowali i to jak szybko (6)

      Gdyby Polska nie była grabiono i mordowana z lewa prawa i południa to tez byśmy mieli za co budować.

      • 25 8

      • Na Gdynię to szły gigantyczne pieniądze z całej Polski (1)

        Bo to był jedyny skrawek z dostępem do morza w dwudziestoleciu międzywojennym i trzeba było zbudować port . Mówimy tu o samorozwoju wewnętrznym miasta i mądrym rządzeniu.

        • 19 4

        • Budowa Gdyni była bezsensowna skoro w Niemczech był duży port w Hamburgu

          • 7 5

      • gdynie zbudowali francuzi przy pomocy polskiej sily roboczej

        • 6 11

      • (2)

        Tak, tak jeszcze potopie z północy zapomniałeś. Historia dowodzi, że byliśmy łatwym celem. A od ponad 250 lat wszystkie wojny mamy w plecy.

        • 6 4

        • 1920

          Wojna Polsko - sowiecka wygrana!

          • 15 2

        • A finalnie II WŚ?

          • 1 0

    • To były inne czasy (6)

      Teraz budujemy też szybko, ale przygotowanie trwa ile trwa. I tak u nas teraz cała inwestycja typu nowa droga (nowych linii kolejowych nie budujemy) powstaje szybciej niż w Niemczech. Niestety to może powinno być napisane w czasie przeszłym i teraz również u nas czas przygotowania inwestycji się wydłuży ze względu na nowe prawo, wymuszone przez UE.

      • 12 6

      • Tak budujemy szybko szczególnie wylotówkę AK w kokoszkach na Żukowo (4)

        Kilka lat 500 m drogi a efektów nie widać to jest wręcz śmieszne, wszystko rozkopane

        • 17 2

        • Popatrz na naszą sieć dróg A/S 15 lat temu i teraz (2)

          Żeby troszkę zblizyć się do tematu artykułu, popatrz na drogi i kolej do portu 15 lat temu i teraz.

          • 4 3

          • To i tak jest bardzo słabe tempo. Może zachwycać osobę niezorientowaną w temacie ale nie mająca wiedzę (1)

            • 2 2

            • Bardzo słabe?

              Mocno, bardzo mocno przesadzasz.

              • 2 2

        • ale to Dulkiewicz buduje

          wiec wszystko jasne

          • 6 5

      • Ul.Wyzwolenia

        Nową Wyzwolenia też planują,chyba od 40 lat,coraz wyskakują z nowymi planami i wizualizacjami,o naradach,nasiadówkach,zebraniach też wspomnę.Cały cięzki transport portowy jeździ środkiem osiedla mieszkaniowego,a dojazdu dla transportu do portu brak.

        • 0 0

    • no mieli tempo, jak zbudowali to do komory (3)

      masakra typie. piszesz jak jakis człeniu od pisu czy tam kukiza. budowali szybko w jaki sposób? poczytaj, doucz sie i moze dostaniesz etat od horaly na CPK

      • 6 12

      • Lepszy etat od Horały w CPK niż u Helmuta w Berlinie :)

        • 5 2

      • Nie mieszajmy do tego polityki

        Budujemy podobnie czy to za PO czy PiS. Są zmienione priorytety gdzie drogi powstają, ale co do zasady wysokie tempo przyrostu kilometrów jest podobne.

        • 1 1

      • W 1905 roku do komory?
        Z głową u ciebie wszystko dobrze?

        • 0 1

    • Prawda jest taka, że za Niemca.. (1)

      1. Koleje żelazne rozwinęły się dzięki technologii a nie dzięki Niemcom.
      2. Problem Niemiec to zjednoczenie pod wodzą Prus. Gdyby wygrała Austria nie byłoby Bismarcka, Hitlera i wojen.
      3. A Pruska buta od Krzyżaków idzie bo to państwo powstało jako dodatek Wojska a nie odwrotnie jak jest w cywilizacji łacińskiej a nie protestanckiej.

      • 3 4

      • Gdyby Cesarstwo Niemieckie nie przegrało wojny, a kraj i jego obywatele nie zostali zeszmaceni to parę lat później nnie byłoby ludzi pokroju Hitlera.

        • 0 0

  • Mogliby na tym trojmiastopl ponagrywac wlasnie filmiki 20 min o historii trojmiasta co bylo jak sie rozwijalo

    • 11 0

  • Opinia wyróżniona

    Maszyna parowa!

    Rozwój kolei związany jest z wynalazkiem Jamesa Watta, czyli maszyną parową. Dzięki temu doszło do rozwoju Wielkiej Brytanii, Indii, USA, czy Rosji (kolej transsyberyjska). Przewóz towarów drogą morską kończył się w portach i trzeba było przedłużyć masowy transport lądem do poszczególnych miast. A to stymulowało rozwój przemysłu i ciężkiego i lekkiego.

    • 21 0

  • Co się stało z linią wzdłuż Wyzwolenia? (8)

    Ano zamieniła się w ścieżkę rowerową, na której rowerzystów nie widać, a można było na skrzyżowaniu z Marynarki Polskiej zamontować dwie zwrotnice i przedłużyć tor do Oliwskiej, aby wpiąć się rozjadami w istniejącą sieć, ale ścieżka jest łatwiejsza w utrzymaniu od komunikacji miejskiej, bo komunikacji to jak widać w Gdańsku coś co się zwija pomimo budowy nowych linii tramwajowych ilość wozów maleje, ilość kursów maleje i pasażerowie mający dość pogarszającej się sytuacji robią przesiadkę do auta bo jadą pod sam cel, nie muszą czekać, nie muszą martwić się o awarie, a koszt paliwa wychodzi taniej przez zaoszczędzony czas. Dulkiewicz rób tak dalej, a utoniemy w smogu, bo tworzenie korków przy zwijaniu transportu zbiorowego prowadzi do zagłady, ale atmosfery w której gdańszczanie żyją na codzień...

    Ps. Rozstaw szyn kolejowych i sieci tramwajowej w Gdańsku jest taki sam i wynosi 1435mm

    • 17 4

    • Tak (4)

      ale konstrukcja szyny i rozjazdu tramwajowego jest trochę inna.

      • 9 1

      • Masz rację, pociąg na szyny tramwajowej nie wjedzie (2)

        Ale za to tramwaj po kolejowej jak najbardziej. Wielokrotnie przepychano na remonty stopiątki z placu drogowego we Wrzeszczu do ZTNK na Przeróbce przez Dworzec Główny, Orunię i Olszynkę oraz most obrotowy.

        • 3 2

        • w latach 60 i 70 pamietam jak pociagi towarowe do Stoczni Gdańskiej jezdziły po Ul . Jana z Kolna (1)

          Zjezdzały na Oliwcu i po torze tramwajowym jechały do stoczni gdzie miały wjazd z tyłu za bazą PKS. I wtedy tramwaj nr 3 stał i czekał aż przejadą.

          • 8 0

          • Łał, niesamowite, dzięki!

            • 2 0

      • Najbardziej żal, to promu samochodowego z Nowego Portu.o promie wróć.....

        • 1 1

    • Jeżdzi autobus 148 i wystarczy.

      • 1 2

    • Linia towarowa kolei została zlikwidowana,bo taki był projekt.Powstało osiedle mieszkaniowe,falowiec i inne bloki.Miał być zakaz wjazdu ciężarówek portowych na ul. Wyzwolenia i do tej pory nie ma.To jest droga osiedlowa,nie ma udżwigu dla tirów.Miała być obwodnica dzielnicy dla transportu portowego od lat,jest Nowa Letnica,a dojazdu do portu brak,port nie daje swojego terenu.Czy radni dzielnicy pamiętają o najgorętszej sprawie ,hałasie i smogu na ul. Wyzwolenia?Czy pilotują budowę Nowej Wyzwolenia?

      • 0 3

    • Scieżka rowerowa prowadzi do promu,który zlikwidowano w NP.Przystanki tramwaju wodnego niszczeją na nabrzeżu zbożowym.

      • 1 0

  • Fajnie (4)

    Ale ktoś poleciał ostro na ostatnim zdjęciu wklejając lokomotywę IC (pasażerów tu nie ma), w dodatku z opuszczonymi patykami- akurat tam odstawiona być nie może. ;)

    • 13 4

    • No i...?

      • 1 1

    • Fajnie że nie znasz tych terenów (2)

      Inaczej wiedziałbyś że fotka pokazuje wyjazd z Kanału Kaszubskiego gdzie jest bocznica ZNTKiM w Gdańsku gdzie naprawia się lokomotywy między innymi IC . I wykonuje się jazdy manewrowe od strony mostu z GKK na G PP podczas których maszynista zmienia kierunek i kabinę opuszczając pantografy.

      • 7 1

      • To zerknij (1)

        na tą trawę po prawej stronie nasypu. Dowiesz się prawdy.

        • 0 0

        • Dziecko bawiło się w Snapseedzie.

          • 0 0

  • Bez przetargow a uczciwie. Szybko i tanio (1)

    • 10 2

    • Bez przetargów a uczciwie? To chyba sprzeczność.

      W jaki Ty świecie żyjesz? Chyba PiSowskim. Przetargi mają wady, ale mimo wszystko dają jakąś szansę na uczciwość. Bez przetargów budowy byłyby kilka razy droższe, budowali by wyłącznie ludzie związani z przydu*asami prezesa no jakości wcale by nie było!!!!

      • 0 4

  • zwyczajnie

    • 4 1

  • Opinia wyróżniona

    Gdańsk Port Północny jest po modernizacji (3)

    I na moście kolejowym nie dodano drugiego toru, tylko oddano całkiem nowy dwu torowy most.
    Na kanale kaszubskim też są nowe tory, a prom kolejowy na wyspę Ostrów ciągle istnieje, ale od kilku lat nie pełni już żadnej roli. Jeszcze kilka lat temu woził wagony ze stalą, oczywiście to nie jest ten prom z poprzedniego wieku, tylko dużo nowocześniejsza konstrukcja.
    Najbardziej szkoda że SKM-ka nie jeździ do Nowego Portu, jeszcze po powodzi w Gdańsku miałem okazję nią kilka razy jechać. Zmarnowano szansę żeby podczas modernizacji Zaspy Towarowej naprawić tor do NP lub chociaż Brzeźna.
    Tak samo tory które kiedyś obsługiwały stocznię Północną i Gdańska zostały wycięte lub zarośnięte, a ich resztki widać koło ECS, a mogły by być atrakcją. Dalej, tory z Gdańska Południowego do "blaszanki" za ul. Łąkową, myślę że wielką atrakcją było by dla turystów dojechać do hotelu luksusowym wagonem, a tamten teren hotelami zarośnie.
    Przy przebudowie Portu Północnego remontowano linię do Westerplatte, ale tory tuż przed składnicą wojskową zostały nie ruszone, a w sezonie szynobus jadący z gdańska co godzinę by bankowo był pełen, itp itd...
    Ale po co tory, lepiej wszędzie samochodem i płacić pajacom za parking...

    • 33 0

    • Przecież PiS obiecał reaktywację kolejki SKM przez Nową Letnicę do Brzeźna.Obiecał to po wyborach,żeby nie było,że przed.

      • 4 0

    • Kiedy nastąpi reaktywacja kolejki SKM przez Nową Letnicę.?

      Nowa Letnica czeka na SKM-kę,ilu tu nowych mieszkanców,ile podatków płacą do kasy miejskiej,czas o nich pomyśleć.

      • 5 0

    • Takie są rządy kolei,nie chce dogadać się z miastem.

      • 4 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane