- 1 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (311 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (538 opinii)
- 3 Duży gmach w centrum powstał w 8 miesięcy (22 opinie)
- 4 Kolejni Terytorialsi złożyli przysięgę (182 opinie)
- 5 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (113 opinii)
- 6 Były senator skazany na więzienie (375 opinii)
Jak dbamy o stawy w Trójmieście?
Mieszkańcy Obłuża twierdzą, że sami musieli zająć się utrzymaniem stawku przy Skwerze Ireny Kwiatkowskiej , który - ich zdaniem - jest coraz bardziej zaniedbany. Gdynia tłumaczy, że prace przy zbiorniku są wykonywane regularnie, zgodnie z harmonogramem, a my przy okazji postanowiliśmy sprawdzić, jak takie porządki wyglądają w całym Trójmieście.
- Stawek jest miejscem kultowym dla mieszkańców. Niestety, ich zdaniem nieco zaniedbanym przez miasto z punktu widzenia oczyszczania i regularnych prac porządkowych. Jak przekonują, do tej pory prace wykonują głównie własnym sumptem, co traktują jako wspólną pracę na rzecz dzielnicy. Bez profesjonalnego sprzętu nie wszystko jednak da się zrobić - wyjaśnia Patryk Felmet, radny Prawa i Sprawiedliwości, do którego dotarły krytyczne głosy mieszkańców.
Będzie lepiej czyszczony
Urzędnicy tłumaczą, że staw - jak pozostałe - jest objęty utrzymaniem, które przewiduje oczyszczanie z zanieczyszczeń stałych, czyli opakowań, folii, butelek, gałęzi i papieru. Częstotliwość uzależniona jest od pory roku. Zimą zbiornik jest sprzątany dwa razy w miesiącu, natomiast w pozostałe miesiące raz na tydzień. Wywożona jest też roślinność porastająca dno stawu. Tylko w czerwcu wywieziono 5 wywrotek odpadów roślinnych.
Problemem, który odsłonił zaniedbania w stawku, były - zwłaszcza latem - małe ilości opadów. Do końca listopada urzędnicy zapowiedzieli zakończenie prac przy remoncie umocnień stawu oraz uzupełnienie wodą z miejskiej sieci wodociągowej.
- Głównym problemem w utrzymaniu odpowiedniej estetyki i wyglądu jest porastająca jego dno roślinność. Jej usuwanie wymaga zastosowania odpowiedniego sprzętu i odzieży ochronnej oraz użycia sporej siły i musi być wykonywane przez specjalistyczną firmę. W trosce o wygląd zdecydowano, że oczyszczanie go z roślinności i uzupełnianie wody zostanie w 2016 roku objęte stałym zakresem utrzymania - wyjaśnia Michał Guć, wiceprezydent Gdyni.
Nie tylko Obłuże
Oprócz Obłuża urzędnicy z ZDiZ dbają też o stan trzech innych zbiorników w mieście: na Witominie, razem z Sopotem na potoku Swelina w okolicach ul. Bernadowskiej oraz na potoku Kolibkowskim przy ul. Świętopełka.
- Wybrana w przetargu firma kosi skarpy dwa razy w okresie wegetacyjnym i oczyszcza dno z częstotliwością określoną dla każdego zbiornika odrębnie. W okresie zimowym: 1 - 4 razy w miesiącu, w pozostałym okresie: 2 - 8 razy w miesiącu. Poza tym w zakres obowiązków wchodzi uzupełnianie wody w stawie na Witominie z wodociągu miejskiego i usuwanie ze stawu na Obłużu roślinności porastającej jego dno - informuje Sebastian Drausal, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Gdyni.
Miasto na utrzymanie stawów wraz z regulacją potoków i rzek wyda do końca 2015 roku 860 tys. zł.
W Gdańsku mikroorganizmy usuwają zanieczyszczenia
W Gdańsku jednostką, która w głównej mierze zajmuje się m.in. problematyką utrzymania zbiorników wodnych są Gdańskie Melioracje, które dbają o ponad 50 zbiorników retencyjnych w mieście. Ich objętość w ostatnich 15 latach zwiększyła się ponad pięciokrotnie.
Zobacz też: Wykaz zbiorników retencyjnych w Trójmieście
Bezpośrednio pod nadzorem Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku znajduje się kilka stawów: po dwa w Parku Oliwskim oraz Parku Oruńskim, jeden w Parku Chirona w Osowej oraz trzy zbiorniki w Parku w Królewskiej Dolinie. Jak tłumaczą urzędnicy, pełnią rolę zbiorników retencyjnych, a jednocześnie podnoszą wartość rekreacyjną miejsc, poprawiając przy okazji mikroklimat.
W ostatnich latach w każdym z nich odbyło się bagrowanie, czyli usuwanie z dna warstwy osadów dennych.
- Podczas zleconego przez nas bagrowania, umacniane były brzegi zbiornika za pomocą faszyny lub mat kokosowych, w celu zapobiegnięcia rozmywaniu brzegów tych zbiorników. W 2015 r. ZDiZ w Gdańsku zastosował metodę bioremediacji [technologia usuwania zanieczyszczeń za pomocą żywych mikroorganizmów - przyp. red.] w Parku Królewskiej Dolinie, która kosztowała ok. 55 tys. zł, korzystając ze środków Wydziału Środowiska Urzędu Miejskiego w Gdańsku - tłumaczy Katarzyna Kaczmarek, rzecznik Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
Nowa fontanna na stawie w Oliwie
Jak dodaje, średni koszt bagrowania zbiornika o pow. 1 ha wynosi ok. 600 tysięcy zł. W tym zawiera się też regulacja i umocnienie linii brzegowej, transport i utylizacja namułów, pogłębienie do głębokości ok. 1,5 m.
- Poza wydatkami, które miasto poniosło na bagrowanie, ww. zbiorniki nie generowały więcej kosztów - uzupełnia Kaczmarek.
Sopot co roku sprawdza czystość
W Sopocie na utrzymaniu ZDiZ znajduje się kilkanaście zbiorników i stawów krajobrazowo-retencyjnych. Tych ostatnich jest w mieście 10. Pełnią także funkcję rekreacyjną.
Jak relacjonują urzędnicy, co roku jest przygotowywany raport po przeglądach, który daje odpowiedź na to, gdzie potrzebna jest interwencja związana z odmulaniem.
Czytaj też: O nowych miejscach do wypoczynku nad zbiornikami retencyjnymi
W to miejsce są wysyłane ekipy, które wybierają osad mechanicznie i później wywożą na składowisko.
Cały system utrzymania potoków i kanalizacji deszczowej oraz zbiorników kosztuje rocznie około 850 tys. zł.
Miejsca
Opinie (112) 3 zablokowane
-
2015-11-21 15:30
Jak dbamy o stawy w Trójmieście?
Suplementami diety!!!!!
- 3 10
-
2015-11-21 15:32
Jak słowa o kilku zbiornikach w Gdańsku mają się do arktykułu z linku gdzie jest mowa o 49 zbiornikach?
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Ta-woda-nas-chroni-i-pozwala-wypoczac-Zbiorniki-retencyjne-na-potokach-w-Trojmiescie-n94195.html
- 6 3
-
2015-11-21 15:42
Rumia (2)
Najładniejszy staw, znajduje się w Rumi ;D
- 3 12
-
2015-11-21 15:42
Nie
- 2 0
-
2015-11-21 15:46
Buahaha
Chyba w Rumuni
- 4 1
-
2015-11-21 15:55
W 1993 roku było w Gdańsku 162 tysiące m2 zbiorników retencyjnych, a w 2015 mamy już 610 tysięcy m2 (5)
Czyli blisko cztery razy więcej. Proszę zestawić to z tym co jest w Gdyni..
- 20 2
-
2015-11-21 16:56
(2)
W Gdyni ludzie żyją lotniskiem i podziwem dla gdyńskiej władzy :-D
- 14 2
-
2015-11-22 07:53
Czarny pr robisz chlopie .A lotnisko to wy blokujecie ...Szczur jest ok (1)
- 1 5
-
2015-11-22 10:16
Jakie "wy"? Jestem tylko albo aż zwykłyn mieszkańcem Dąbrowy. I nie mam ochoty m.in. ze swojej kieszeni dopłacać do jakiejś fantasmagorii Szczurka, gdy podstawowe rzeczy w mieście leżą odłogiem.
- 3 0
-
2015-11-21 18:09
no i co z tego że jest więcej??
Jakoś o zalaniu Gdańska czy powodzi w Gdańsku słyszałem nie raz, a w Gdyni? ani razu. Jak więc widzisz drogi Gdańszczaninie, na nic zdało się tyle m2 zbiorników.
- 2 10
-
2015-11-21 18:44
jest więcej - i więcej w nich utonięć niestety
trochę rozwagi by się przydało niektórym- 0 7
-
2015-11-21 15:57
Fontanna (4)
Od 2 tygodni ta fontanna na stawku w Oliwie nie działa.... Kto to ogarnia?
- 15 10
-
2015-11-21 16:05
Może Cię to zdziwi ale tak będzie aż do wiosny ze wszystkimi fonntannami
A teraz pomyśl chwile to może wymyślisz dlaczego tak jest
- 11 3
-
2015-11-21 16:22
Bo opadów deszczu brak
-i do wiosny na roztopy poczekać należy
- 0 4
-
2015-11-22 12:23
No własnie.
- 0 0
-
2015-11-22 22:57
A kalendarz w domu masz? Termomert za oknem też?
To się teraz domyśl dlaczego fontanny zimą nie działają
- 0 0
-
2015-11-21 16:02
Nie wszystko złoto....... (1)
Zbiornik Świętokrzyska II po remoncie zyskał nowy kształt, niestety mniej ciekawy od starego. Lepiej wygląda jedynie wyspa. Obniżenie lustra wody i stworzenie dwóch poziomów znacznie zmniejszyło wcześniejszą atrakcyjność. Szkoda też, że nie zadbano o zarybienie tego stawu, mimo zapewnień, ze tak się stanie, a pamiętać trzeba, że kiedy spuszczano wodę, to ,, odłowiono,, i skradziono z niego co najmniej 2 tony dorodnych ryb.
- 11 3
-
2015-11-21 17:49
To prawda, dziwacznie wygląda to boisko dla mew.. Jak to robili to się cały czas łudziłem, że tam bedzie po prostu płyciej i tyle, a tu taka lipa... Ciekawe czy przez większosć czasu to bedzie podmokłe i nie bdzie tam mozna się przejść i skorzystać jak z trawnika wiec faktycznie bedzie to tylko dla ptaków..
- 0 1
-
2015-11-21 16:18
A na zbiorniku w Zaborni
-Nadal się nic nie robi
- 4 2
-
2015-11-21 16:30
(2)
W Gdyni o stawy sie dba przez ich zasypywanie. Najpierw sie je wczesniej oczywiscie dobrowadza do takiego stanu zeby smierdzialo. Potam sama okoliczna spolecznosc tego chce. Ciekawe co sie stalo z stawem na Dabrowie w poblizu szkoly bo nie zostal wymieniony w artykule? Jest prywatny czy juz go zasypali?
- 16 2
-
2015-11-21 18:45
(1)
Podaj przykłady
- 0 3
-
2015-11-21 20:56
Na Karwinach
Przy zjeździe z Sopockiej na Karwiny był wielki staw. Chyba nawet to było jezioro. Teraz nikt nawet nie wie że tam była woda, było to piękne duże jezioro. Mógłby to być fajny teren rekreacyjny. Ale zasypali. Developer buduje tam domki.
- 15 0
-
2015-11-21 16:32
stawy są fajne (1)
bo stoją tam najczęściej latarnie, do których się podłączamy ze śwagrem i bijemy rybki prądem, trza se w życiu jakoś radzić, a nie jedynie liczyć , że PIS da ,manny z nieba...
- 5 7
-
2015-11-21 16:55
niestety, handgranata po niemcach
się skończyła więc pracujem na prądzie. no i sąsiady narzekały, że głośno
- 0 1
-
2015-11-21 16:34
stawek obluze
jaja sobie ktoś robi ze tak często sprząta firma.
firma tak często bieze kase jak podpisane na umowie z wujkiem szczurkiem.
a sprząta tak jak czysty jest stawek czy to lato czy zima.
dobrze ze trochę ludzie dbaja bo by był staw smrodka.- 15 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.