• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak należy projektować chodniki w Trójmieście?

Krzysztof Koprowski
16 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Niewygodna nawierzchnia chodnika nie sprzyja spacerom. Nz. nowy chodnik z kostki brukowej wzdłuż Motławy w pobliżu ul. Stara Stocznia i Wapienniczej. Niewygodna nawierzchnia chodnika nie sprzyja spacerom. Nz. nowy chodnik z kostki brukowej wzdłuż Motławy w pobliżu ul. Stara Stocznia i Wapienniczej.

Ma być ładny czy wygodny? Powinien być taki i taki, ale nie zawsze się to udaje. Bo wybór odpowiedniej nawierzchni chodnika - wbrew pozorom - nie jest banalną sprawą. Sprawdziliśmy chodniki wokół kilku obiektów Trójmiasta, gdzie priorytetem powinna być wygoda pieszych.



Jaki powinien być idealny chodnik? W Trójmieście nie ma dokumentu, który by to określał, więc sięgnijmy do projektu rozporządzenia prezydenta Warszawy:

"Nawierzchnia powinna być trwała i stabilna, gwarantując odporność na deformacje, odkształcenia i zniszczenia; równa i szorstka, zapewniająca możliwość poruszania się bez ryzyka poślizgnięcia, bez względu na warunki pogodowe i sposób przemieszczania się - na wysokich obcasach, na wózku inwalidzkim, o kulach; wykonana z materiałów jednoznacznie określających funkcje pasa terenu (...); estetyczna."

Niestety, w Trójmieście mamy wiele przykładów, jak nie należy wykonywać chodników.

Dworzec Gdynia Główna: fatalna i nieprzemyślana nawierzchnia

Podręcznikowym (anty)przykładem jest kostka brukowa ułożona wokół wyremontowanego kilka lat temu dworca kolejowego Gdynia Główna zobacz na mapie Gdyni.

Jej nierówna nawierzchnia jest nie tylko niewygodna dla kobiet na obcasach czy przechodniów z cienką podeszwą, ale stanowi znaczne utrudnienie dla pasażerów ciągnących za sobą walizki na kółkach.

  • Nierówno ułożony chodnik z kostki brukowej przy dworcu Gdynia Główna jest całkowicie niedopasowany do potrzeb pasażerów, którzy często ciągną za sobą walizki na kółkach.
  • Nierówna nawierzchnia chodnika z kostki brukowej przy dworcu Gdynia Główna jest całkowicie niedopasowana do potrzeb osób z niego korzystających.
  • Nawierzchnia przy dworcu Gdynia Główna.
  • Rampa przy wejściu do dworca.
Jakby tego było mało, projektanci wykonali rampę wjazdową do budynku... z kratownicy - przeprowadzenie przez nią walizki na kółkach może skończyć się jej uszkodzeniem.

Na pytanie o przyczynę zastosowana takiej nawierzchni i szansę na jej ewentualną zmianę lub chociaż korektę, kolejarze odpowiedzieli nam krótkim oświadczeniem:

- Inwestycja została zakończona w 2012 roku. Obecne kierownictwo PKP SA dokładnie analizuje opinie korzystających z dworca podróżnych. Aktualnie jednak wymiana nawierzchni pociągnęłaby za sobą groźbę utraty unijnego dofinansowania do tej części inwestycji.
Teatr Muzyczny: po kostce lub płytach

Zdziwienie budzi także nawierzchnia przy przebudowanym Teatrze Muzycznym zobacz na mapie Gdyni.

- Zupełnie nie rozumiem, jak można było ułożyć tak nierówną kostkę brukową w miejscu, gdzie nie brakuje pań na obcasach i to jeszcze wieczorami, gdy nawierzchnia chodnika jest mniej widoczna. Moja żona prawie tu złamała nogę - alarmuje pan Michał, czytelnik Trojmiasto.pl.
  • Nawierzchnia wokół Teatru Muzycznego w Gdyni ma przede wszystkim pełnić funkcję ozdobną.
  • Chodnik sąsiadujący z Teatrem Muzycznym wykonany jest z płaskich płytek betonowych.
  • Nawierzchnia wokół Teatru Muzycznego w Gdyni.
  • Nawierzchnia wokół Teatru Muzycznego w Gdyni.

Przedstawiciele teatru tłumaczą, że nawierzchnia z kostki pełni głównie rolę ozdobną.

- Kostka brukowa jest ułożona pod oknami. Widzowie mogą wejść do budynku po równych płytach chodnikowych. Nie ma potrzeby korzystania z chodnika wykonanego z kostki. Element ten nawiązuje do czasów budowy Gdyni - zachowaną kostkę mamy wciąż na ul. 10 Lutego czy Starowiejskiej. Dotychczas nie mieliśmy żadnych skarg na zastosowane nawierzchnie - mówi Aleksandra Borowiak, rzecznik Teatru Muzycznego w Gdyni.
Dla osób, które mają jakiekolwiek problemy z poruszaniem się, Teatr Muzyczny oferuje możliwość asysty pracownika i dotarcie na widownię drogą pozbawioną barier architektonicznych.

Filharmonia Bałtycka: wejście tylko po bruku

Gorzej wygląda sytuacja wokół Filharmonii Bałtyckiej na Ołowiance zobacz na mapie Gdańska. Tutaj nie da się ominąć kostki brukowej.

Paradoksalnie ułożona jest ona wyłącznie wokół budynku, podczas gdy już chodniki po drugiej stronie ulicy, parkingi czy wreszcie sama nawierzchnia jezdni są wykonane z płaskich materiałów (płyt chodnikowych i asfaltu).

  • Nawierzchnia wokół Filharmonii pokryta jest nierówną kostką, której nie da się ominąć.
  • Nawierzchnia wokół Filharmonii pokryta jest nierówną kostką, której nie da się ominąć.
  • Nawierzchnia wokół Filharmonii pokryta jest nierówną kostką, której nie da się ominąć.
  • Nawierzchnia wokół Filharmonii pokryta jest nierówną kostką, której nie da się ominąć.
  • Nawierzchnia wokół Filharmonii pokryta jest nierówną kostką, której nie da się ominąć.

- Zastosowana nawierzchnia wynika z zaleceń konserwatora zabytków. Obiekty Filharmonii Bałtyckiej są wpisane do rejestru zabytków. Nie otrzymaliśmy żadnych skarg ani nie odnotowaliśmy zdarzeń związanych z taką nawierzchnią - informuje Małgorzata Maciejewska z działu promocji Polskiej Filharmonii Bałtyckiej.
Nierówna kostka na ul. Stara Stocznia i nowych nabrzeżach

Nierówna kostka brukowa zdominowała nowe nabrzeża Motławy (w tym częściowo na Wyspie Spichrzów) oraz chodnik na ul. Szafarnia zobacz na mapie Gdańska.

Podobnie jest z wyremontowaną ul. Stara Stocznia zobacz na mapie Gdańska, gdzie chodnik i jezdnia są wykonane z tej samej nierównej nawierzchni, przy czym sam chodnik zaczął pełnić dodatkowo funkcję parkingu.

  • Na ul. Stara Stocznia chodniki są wykonane z nierównej kostki, a w dodatku już parkują na nich samochody.
  • Na ul. Stara Stocznia chodniki są wykonane z nierównej kostki, a w dodatku parkują na nich już samochody.
  • Nawierzchnia chodników na ul. Stara Stocznia.
  • Nawierzchnia nowego bulwaru nad Motławą na wysokości osiedla Brabank.
  • Nawierzchnia we wschodniej części Wyspy Spichrzów.
  • Nawierzchnia we wschodniej części Wyspy Spichrzów.
  • Nawierzchnia chodnika na wysokości przystanku tramwaju wodnego przy Zielonym Moście.
  • Nawierzchnia bulwaru nad Motławą na wysokości ul. Wiosny Ludów.
  • Nawierzchnia bulwaru nad Motławą na wysokości ul. Wiosny Ludów.
  • Brukowana nawierzchnia chodnika na ul. Szafarnia.

Zarząd Dróg i Zieleni tłumaczy, że zastosowana nawierzchnia wokół Muzeum II Wojny Światowej to efekt projektu zagospodarowania najbliższego otoczenia, ale zapowiada, że nowe realizacje będą bardziej przemyślane.

- Wyciągając wnioski z wcześniejszych realizacji, obecnie stosuje się już standardy określające obowiązek wprowadzenia w ciągach pieszych pasa z materiału gładkiego, takiego jak płyty kamienne, kostka kamienna cięta lub płyta betonowa - zapewnia Katarzyna Kaczmarek, rzecznik ZDiZ w Gdańsku.
Dobre przykłady z Trójmiasta

Na szczęście w nowych inwestycjach stopniowo pojawiają się przemyślane rozwiązania.

Na plus należy ocenić wyremontowaną ul. Stągiewną zobacz na mapie Gdańska, gdzie pozostawiono bruk na jezdni, ale chodniki wykonano z równych płyt kamiennych. Szkoda jedynie, że projektanci nie pokusili się o lepsze oznakowanie schodów lub zastosowanie nieco innego odcienia płyt na stopniach, które "zlewają" się z pozostałą nawierzchnią.

  • Schody na ul. Stągiewnej są słabo widoczne, co może prowadzić do wielu upadków pieszych.
  • Na ul. Stągiewnej ułożono wygodne kamienne płyty wzdłuż budynków.
  • Na ul. Stągiewnej ułożono wygodne kamienne płyty wzdłuż budynków.
  • Brukowana nawierzchnia na ul. Stągiewnej.
  • Chodnik przy osiedlu Brabank.
  • Chodnik przy osiedlu Brabank.
  • Chodnik przy nowym dworcu w Sopocie.
  • Chodnik przy nowym dworcu w Sopocie.
  • Chodnik przy nowym dworcu w Sopocie (poziom +1).
  • Plac Grunwaldzki w Gdyni.

Płyty kamienne pojawiły się także wzdłuż budynków osiedla Brabank zobacz na mapie Gdańska. Jak podkreślają urzędnicy, to właśnie jeden z przykładów stosowania nowych zaleceń Zarządu Dróg i Zieleni wobec inwestorów.

W Sopocie, przy okazji budowy nowego dworca kolejowego zobacz na mapie Sopotu wyciągnięto wnioski z gdyńskich błędów i cała nawierzchnia została wyłożona płytami. Z drugiej strony jakość ich ułożenia pozostawia wiele do życzenia - są one w wielu miejscach źle spasowane i nierówne. Co ciekawe, perfekcyjnie ułożono chodnik na poziomie +1.

W Gdyni idealnie gładki jest nowy betonowy chodnik na Placu Grunwaldzkim zobacz na mapie Gdyni, czyli tuż obok Teatru Muzycznego.

Pozytywnie ocenić można również nawierzchnię wyremontowanej ul. Wajdeloty zobacz na mapie Gdańska. Minusem są jednak rozsunięte kamienne płyty na rondzie, pomiędzy którym odstępy nie zostały dostatecznie wypełnione, zaś od ronda do ul. Waryńskiego płyty zastąpiono drobną kostką brukową.

Czytaj też: Metamorfozę ul. Wajdeloty oceniamy na "mocną czwórkę"



Jak połączyć bruk i równe płyty?

Ciekawe rozwiązanie łączenia dwóch rodzajów nawierzchni zastosowano na terenie osiedla Garnizon we Wrzeszczu zobacz na mapie Gdańska. W nawierzchni dominuje niezbyt wygodna kostka brukowa, ale jest ona poprzecinana płaskimi paskami z kamiennego materiału. Wykorzystują to kobiety w butach na obcasach oraz rodzice z dziecięcymi wózkami.

  • Bruk poprzecinany kamiennymi płytami na Garnizonie ułatwia poruszanie się osobom, które nie chcą stąpać po nierównej kostce.
  • Bruk poprzecinany kamiennymi płytami na osiedlu Garnizon ułatwia poruszanie się osobom, które nie chcą stąpać po nierównej kostce.
  • Bruk poprzecinany kamiennymi płytami na osiedlu Garnizon ułatwia poruszanie się osobom, które nie chcą stąpać po nierównej kostce.

- Pasy z płaskich płyt kamiennych to pomysł zarówno na urozmaicenie nawierzchni, jak i na ułatwienie poruszania się w butach na wysokim obcasie. Z reguły pasy te poprowadzone są wzdłuż głównych ciągów pieszych, ale czasami są też elementem kompozycyjnym placu - wyjaśnia Justyna Glazar z Grupy Hossa, która wybudowała Garnizon.
Deweloper zapewnia, że wsłuchując się w głosy użytkowników, w kolejnych etapach będzie zwiększał udział gładkich nawierzchni w stosunku do kostki. Bruk jednak pozostanie, by utrzymać historyczny charakter terenów pokoszarowych.

Gdańsk pracuje nad standardami ulic

W Gdańsku bez większego rozgłosu rozpoczęto w ostatnich tygodniach prace nad dokumentem, który określi standardy projektowania ulic miejskich. Powstaje on przy okazji prac nad nowym studium, a koordynacją tematu zajmuje się Biuro Rozwoju Gdańska.

Skupiono się w nim głównie na rozwiązaniach urbanistycznych (m.in. sytuowaniu parkingów względem frontów budynków, prowadzeniu linii zabudowy, dostępie do lokali w parterach itp.), a nie na szczegółowych zapisach na wzór Wrocławia czy Warszawy (patrz ramka niżej).

Warto odnotować, że w Gdańsku już przed wojną chodniki wykonywano z myślą o komforcie pieszych. Na wielu starych fotografiach możemy zobaczyć gładkie kamienne płyty lub betonowe płytki chodnikowe, otoczone drobną kostką brukową. Nieliczne fragmenty tych chodników zachowały się do dzisiaj.

  • Przedwojenna ul. Malarska.
  • Przedwojenne Podwale Grodzkie.
  • Przedwojenne Podwale Przedmiejskie.
  • Przedwojenna ul. Słodowników.
  • Przedwojenna ul. Szeroka.
  • Przedwojenna ul. Żabi Kruk.




Dobre przykłady z Wrocławia i Warszawy

W 2013 r. Wrocław opracował "Katalog standardów nawierzchni chodników", obowiązujący przy kapitalnych remontach chodników i nowych inwestycjach miejskich. W ostatnim czasie z myślą o pieszych, niepełnosprawnych czy rodzicach z dziecięcymi wózkami, wymieniono fragment nawierzchni rynku, tworząc tzw. szpilkostradę o szerokości sześciu metrów wzdłuż jego czterech pierzei.

- Nawierzchnię tzw. szpilkostrady wykonano z granitowej kostki cięto-łupanej, która różni się od poprzednio stosowanej regularnym geometrycznym kształtem i starannym przycięciem, gwarantującym ułożenie również nawierzchni o wąskich szczelinach. Kostki były dodatkowo na placu budowy docinane i ręcznie dobierane przez brukarzy, aby uzyskać właściwy efekt. Szczeliny zostały zalane zaprawą (sklejone). Wcześniej, w 1996 r., płyta rynku została zabudowana kostką łupaną, mającą imitować historyczną nawierzchnię. Kostka ta ma nieregularny kształt, jest wysklepiona, szczeliny są szerokie i zasypane kruszywem - wyjaśnia Ewa Mazur, rzecznik Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta Wrocławia.
  • Wrocław specjalnie z myślą o pieszych wymienił nawierzchnię chodników na rynku, tworząc tzw. szpilkostradę.
  • Wrocław specjalnie z myślą o pieszych wymienił nawierzchnię chodników na rynku, tworząc tzw. szpilkostradę.
  • Porównanie nawierzchni tzw. szpilkostrady i pozostałego bruku na rynku.
  • Porównanie nawierzchni tzw. szpilkostrady i pozostałego bruku na rynku.


We Wrocławiu działa także - obok doskonale znanego w Trójmieście stanowiska "oficera rowerowego" - "oficer pieszy", który dba o komfort piechurów.

- Najczęściej wnioskuję o stosowanie materiałów o jak największych powierzchniach równych i szorstkich (płyt betonowych lub kamiennych). Dbam o utrzymanie ciągłości nawierzchni chodników na zjazdach, stosowanie wyniesień przejść dla pieszych przez ulice podporządkowane i w strefach uspokojonego ruchu - mówi o swojej pracy Tomasz Stefanicki, wrocławski oficer pieszy.
Fragment nowego bulwaru nad Odrą we Wrocławiu. Fragment nowego bulwaru nad Odrą we Wrocławiu.
Oficer pieszy współpracuje z wrocławskim Rzecznikiem Osób Niepełnosprawnych, Bartłomiejem Skrzyńskim, który sam jeździ na wózku.

Dodatkowo tematem ruchu pieszych w wielu swoich publikacjach zajmuje się wrocławskie stowarzyszanie Akcja Miasto. Przygotowała ona m.in. opracowanie "Wpływ przepisów i stanu infrastruktury na jakość ruchu pieszego" czy "Poradnik ochrony chodników przed parkowaniem".



Również Warszawa w ostatnich latach zmieniła sposób myślenia o ulicach: już nie patrzy na nie wyłącznie z perspektywy fotela kierowcy, lecz także pieszego (w tym na wózku) czy rowerzysty. W stolicy przygotowano, przywołany na samym początku artykułu, wielostronicowy dokument, będący elementem "polityki tworzenia korzystnych warunków dla rozwoju ruchu pieszego".

Krakowskie Przedmieście w Warszawie. Mimo historycznego charakteru tej części stolicy, zadbano o komfort pieszych. Krakowskie Przedmieście w Warszawie. Mimo historycznego charakteru tej części stolicy, zadbano o komfort pieszych.
W najdrobniejszych szczegółach zawarto w nim zasady projektowania chodników. Znajdziemy w nim nie tylko wytyczne co do ich materiałów, ale także przebiegów czy nawet sytuowania zieleni.

Duży nacisk położono na sytuowanie miejsc parkingowych. Praktycznie zakazuje się budowy chodników tylko po to, by parkowały na nich samochody.

"Jako optymalny sposób parkowania należy przyjąć lokalizowanie miejsc postojowych w poziomie jezdni, poniżej poziomu ciągu pieszego. Zaleca się stosowanie równoległego sposobu parkowania, szczególnie tam, gdzie ma to wpływ na bezpieczeństwo rowerzystów" - czytamy w dokumencie.

Czytaj też: Na remontach chodników korzystają głównie kierowcy

Opinie (148) 7 zablokowanych

  • Kraj pełen jaj

    Chodniki projektują projektanci prezerwatyw - według nich im bardziej nawierzchnia nierówna i pokarbowana tym przyjemność większa. Co kraj to obyczaj.

    • 6 0

  • złote myśli rzeczniczki teatru

    "Nie ma potrzeby korzystania z chodnika wykonanego z kostki." - czyli chodnik nie jest do chodzenia, a do oglądania... ręce opadają

    • 2 1

  • chodniki są dla ludzi a nie na odwrót

    Bardzo dobrze że ktoś wreszcie zaczyna myśleć, że miasto, zwłaszcza stare jest także dla pieszych do spacerowania i dobrze by było, żeby chodniki były bezpieczne i po prostu wygodne. Starobruk to koszmar, bolące nogi ,zniszczone buty i walizki turystów. Koszmar dla inwalidow i matek z wózkami dziecięcymi. I że niby jest piekny? uuuuu hahaha

    • 1 0

  • to nie polityka

    Treba uczyc sie od innych ktorzy ten temat juz rozwiazali. Ciete plaskie plyty granitowe sredniej wielkosci sa doskonalym kompromisem. Wygladaja lepiej od bruku a chodzi sie po nich znakomicie. W Krakowie zrozumieli to juz ze 20 lat temu a u nas ludzie ze sredniowiecza jada z brukiem az milo. A ze ponuractwo i nie da sie po nim chodzic, jezddzic wozkiem inwalidzkim. Nieszkodzi grunt ze nazywa sie chodnik.

    • 2 0

  • Tragedia

    W Gdańsku większość chodników to totalna masakra. Nie tylko te już eksploatowane, ale te nawet świeżo układane (np. przy Forum Gdańsk) - co z tego że dopiero zostały położone, to i tak można po nich jeździć ciężkim sprzętem. Po ukończeniu tej budowy, będą do wymiany, bo już widać w nich koleiny i zbiera się wodą, nie mówiąc już o tym że są złe dociete i zaskakujące się płytki

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane