Mróz nieco zelżał, ale o atmosferze świąt większość z nas powoli zapomina. Jej symbolem są choinki, których co roku trzeba się jakoś pozbyć. W Trójmieście za ich odbiór nic nie zapłacimy.
wyrzucam do śmietnika, jak każdy inny odpad
11%
zgodnie z apelami, zostawiam przy altanie
52%
Przypomnijmy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami o gospodarowaniu odpadami komunalnymi - zabranie wszystkich odpadów zielonych (w tym choinek) należy do obowiązków miasta, a konkretnie - firm odpowiedzialnych za odbiór śmieci. Ta usługa jest wykonywana w ramach umowy z gminami, więc o żadnych dodatkowych opłatach nie może być mowy.
Urzędnicy apelują, by nie wrzucać choinek do pojemników, tylko zostawić je przy altanach, skąd będą mogły zostać zabrane.W Gdańsku choinki zabierane są razem z odpadami mokrymi do 15 lutego. Harmonogram można sprawdzić na
stronie internetowej. - Ponieważ choinka to odpad zielony, wystarczy wystawić ją koło swojej wiaty śmietnikowej, zostanie stamtąd zabrana. Warto zrobić to dzień przed wywozem odpadów mokrych, by nie zaśmiecać podwórek - informują pracownicy ZDiZ w Gdańsku.Czytaj też: Jak pielęgnować choinki w doniczkach i poisencje po ŚwiętachJak co roku przypominają, że ważne, by choinki trafiające w Zakładzie Utylizacyjnym na kwaterę kompostowniczą, było rozebrane z ozdób. W innym wypadku, przez bombki i ozdoby, które nie są biodegradowalne, drzewo zmarnuje się.
W Gdyni choinki są odbierane z odpadami zielonymi. Na Dąbrowie, Karwinach i w Wielkim Kacku skąd odpady zabiera Sanipor choinki będzie można oddać 18 stycznia, 1 lutego, 15 lutego. Pozostałe dzielnice obsługiwane przez Remondis - 25 stycznia, 8 lutego, 22 lutego. Cały harmonogram jest dostępny na
stronie internetowejW Sopocie chęć oddania choinki trzeba zgłosić w biurze obsługi klienta Zakładu Oczyszczania Miasta. Można to zrobić do końca stycznia.
Przy okazji warto pamiętać, że złym pomysłem będzie zawiezienie choinki z powrotem do lasu. Odradzają to sami leśnicy, podkreślając, że zanim drzewo rozłoży się, będzie jedynie szpeciło, a nie upiększało skraj lasu.
Nie powinniśmy również fatygować się z choinkami do zoo - jak niektórzy mieli to przez lata w zwyczaju. Choć kangury z pewnością z apetytem spoglądałyby na drzewko, to pracownicy nie chcą ryzykować, bo pozostawione na nich ozdoby mogłyby stanowić zagrożenie dla zwierząt.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
