• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rowerowy spacer z psem

Przemysław Mudlaff
29 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Przyczepka rowerowa dla psa to idealny sposób na pokazywanie pupilowi więcej świata Przyczepka rowerowa dla psa to idealny sposób na pokazywanie pupilowi więcej świata

Kochasz jazdę na rowerze, ale posiadasz psa, który za każdym razem, gdy wybierasz się na przejażdżkę, patrzy na ciebie smutnymi, dużymi oczami i zwiesza smętnie ogon? Na szczęście już nie musicie się rozstawać, a wycieczka z czworonożnym przyjacielem nie musi skończyć się upadkiem, podczas gdy ten zerwie się nagle ze smyczą w innym kierunku niż kierunek jazdy. Na rynku znajdziemy mnóstwo sposobów na wspólną przejażdżkę rowerem, która dostarczy zarówno dużemu, jak i małemu psu powodów do nieustannego merdania ogonem. Jak wybrać przyczepkę rowerową dla psa? Jak wybrać smycz dla psa do roweru?





Sklepy i serwisy rowerowe w Trójmieście



Jaka przyczepka rowerowa dla psa



Psy tak samo jak ich właściciele - rowerowi pasjonaci, uwielbiają poczuć przyjemny powiew wiatru na mordce. Naukowcy dowodzą także, że zwierzaki często wyprowadzane na intensywne spacery są zdrowsze i szczęśliwsze. Podróż rowerem z psem pozwala zabrać go dalej niż podczas pieszego spaceru, a czworonogi, które widzą więcej świata nie są znudzone i zestresowane. Jak wybrać przyczepkę rowerową dla psa?

Wypożyczalnie rowerowe w Trójmieście - katalog firm



Kosze rowerowe dla mniejszych psów



Mniejsze psy w kwestii ich przewozu za pomocą roweru mają pewną przewagę nad tymi większymi. Otóż producenci przygotowali dla nich zdecydowanie większą ilość produktów, dzięki którym zabierzemy je na rowerową wycieczkę.

Należy mieć jednak na uwadze, że nie każdy miniaturowy pies nadaje się do jazdy rowerem
w koszu. Te bardziej temperamentne mogą nie usiedzieć w nim nawet chwili. Warto więc w jakiś sposób uprzednio przyzwyczaić czworonoga do tej formy "spaceru". Dobrym sposobem będzie pierwsza, krótsza wycieczka, podczas której sprawdzimy, jak zachowuje się nasz pupil.

W związku z powyższym najlepiej jest widzieć psa przed sobą, żeby mieć nad nim kontrolę podczas jazdy rowerem. Stąd też największym powodzeniem cieszą się kosze dla zwierząt montowane na lub przed kierownicą roweru. Wybierając ten sposób transportowania zwierzaka warto zwrócić uwagę na nośność uchwytu, za pomocą którego zamontujemy kosz do kierownicy. W przypadku gdy nasz rower nie jest wyposażony w przedni amortyzator, zazwyczaj istnieje możliwość wsparcia kosza od spodu, co dodatkowo zwiększa jego udźwig. Granicę wagi psa, której nie warto przekraczać w kontekście przewozu czworonoga w koszu przed kierownicą można oszacować na ok. 10 kg. Nawet jeśli dysponujemy koszem o dużym udźwigu, trudno będzie nam sterować rowerem z takim bagażem.

Lepsze pod względem samego prowadzenia roweru będą kosze montowane na jego bagażniku. Jest to jednak rozwiązanie przeznaczone dla spokojniejszych psów, ponieważ nie będziemy mieli ich pod okiem.

Kosze dla zwierzaków wykonane są najczęściej z wikliny, rattanu lub wytrzymałych materiałów corduropodobnych. Wiele osób korzysta także z koszy metalowych. Są najbardziej stabilne, jednak z drugiej strony są najprawdopodobniej najmniej komfortowe dla naszych pupili. Jeśli już używamy tego typu rozwiązania, dobrze jest wyposażyć kosz w poduszkę, na której mały pies mógłby siedzieć podczas dłuższej podróży rowerem.

Kosze wiklinowe to z kolei najbardziej eleganckie rozwiązanie, jednak i tutaj przydałoby się jakiegoś rodzaju wyściełanie (jeśli nie jest w komplecie) dla poprawy wygody jazdy czworonoga. Znakomita większość koszy wiklinowych czy rattanowych przeznaczona do przewozu czworonogów wyposażona została w specjalną kratkę montowaną od góry, która ma zapobiec wyskoczeniu psa z kosza.

Najmniej stabilnym pod względem wykonania będą kosze/torby z materiałów poliestrowych. Są jednak najlepsze pod względem ilości przydatnych dodatków, takich jak poduszka, hak na smycz lub krótka smycz, kieszonki czy perforowana, materiałowa pokrywa.

Kosz na tylny bagażnik dla psa pozwala na przewóz czworonogów tzw. miniaturowych do 12 kg Kosz na tylny bagażnik dla psa pozwala na przewóz czworonogów tzw. miniaturowych do 12 kg


Przyczepki rowerowe dla średnich i większych psów



W przypadku posiadania psa innego niż tzw. miniaturowy, czyli średniego lub większego, nadal możemy połączyć miłość do zwierząt z rowerową pasją. Wszystko za sprawą specjalnych dwukołowych przyczepek rowerowych dla czworonogów. Gadżety tego typu pozwalają na dalsze podróże ze zwierzakami, które cierpią na różnego rodzaju choroby uniemożliwiające im długotrwałe spacery. Oferują także możliwość zabrania na rower psów w zaawansowanym wieku lub tych zupełnie młodych, którym chcielibyśmy pokazać jak najwięcej świata.



Wybierając odpowiednią przyczepkę rowerową dla naszego średniego lub większego pupila
warto zwrócić uwagę na kilka istotnych aspektów. Do najważniejszych z nich należy rozmiar, ładowność kabiny i komfort, jaki zapewnia naszemu czworonogowi.

Sprawdźmy przed zakupem udźwig takiej przyczepki, przeanalizujmy, jaką pozycję przybierze w niej zwierzę, sprawdźmy, czy podłoga przyczepki nie jest zbyt delikatna lub za sztywna i czy okienka w niej zapewniają odpowiednią wentylację lub jeśli jest zimno - komfort cieplny. Jeśli już jesteśmy przy temacie okienka, sprawdźcie koniecznie, czy wasz zwierzak może łatwo wejść i wyjść z przyczepki, a także czy i wy macie do niej swobodny dostęp. Chodzi o to, że im łatwiej dostaniemy się do środka, tym sprawniej i szybciej wyczyścimy przyczepkę, bowiem ta będzie tego często wymagała. Biorąc pod uwagę rozmiar przyczepki warto także zwrócić uwagę na wielkość przestrzeni bagażowej, która wypełniona zostanie przecież miską, jedzeniem czy zabawkami. Podstawowym wyposażeniem każdej przyczepki rowerowej powinny być również specjalne pierścienie, do których przymocujemy smycz. Dobrze sprawdzić ich jakość i wytrzymałość.

Inną, niemniej istotną cechą przyczepki jest materiał, z którego została wykonana. Pamiętajmy, że wybierając wersję stalową warto mieć ku temu jakiś ważny powód, ponieważ szybko odczujemy wagę zarówno jej, jak i zwierzaka. Aluminiowe przyczepki są zdecydowanie lżejsze i łatwiejsze do ciągnięcia za rowerem, jednak należą do mniej wytrzymałych.

Przy zakupie przyczepki rowerowej dla psa warto również zwrócić uwagę na:
  • łatwość jej złożenia i transportowania np. w samochodzie,
  • czy będzie ona odpowiednio kompaktowa w kwestii przechowywania jej w domu.


Jeśli jednak sądzicie, że każdy pies kocha przyczepki, to jesteście w błędzie. Najlepiej wprowadzać w życie plan wspólnego podróżowania rowerem metodą małych kroczków. Wypożycz więc przyczepkę, spróbuj przekonać psa, by wszedł do środka i początkowo rób krótkie trasy, często się zatrzymuj i kontroluj swojego pupila. Być może lepiej będzie na początku nie zamykać (zasuwać) okienek. Wszystko jednak zależy od temperamentu naszego czworonoga.

  • Kosz z uchwytem na kierownicę, cena: 449 zł
  • Kosz wiklinowy bez poduszki, cena: ok. 315 zł
  • Kosz na bagażnik Basil Buddy, cena: ok. 429 zł
  • Kosz na bagażnik Klickfix, cena: 459 zł
  • Przyczepka do 25 kg udźwigu, cena: ok. 850 zł
  • Przyczepka XLC Doggy, cena: 899 zł
  • Popularny niemiecki Doggy Tourer
  • Przyczepka Doggyride Nove, cena: ok. 1400 zł
  • Przyczepka Burley, cena: ok. 1659 zł
  • Przyczepka rowerowa dla dużych psów, cena: ok. 3400 zł
  • Szelki do wszelkich sportowych aktywności dla psów, cena: ok. 140 zł
  • Uniwersalny pałąk (smycz rowerowa) montowany do sztycy, cena: ok. 200 zł


Smycz rowerowa dla psa



Ostatni sposób rowerowego spacerowania z psem to standardowa jazda bicyklem z psem biegnącym obok na smyczy lub bez niej. Rozwiązanie to powinno dotyczyć czworonogów o dobrej kondycji, zdyscyplinowanych oraz mających za sobą więcej niż 18 miesięcy życia. To ostanie oczywiście zależne jest od rasy i wielkości psa.

Gdzie w Trójmieście szukać sklepów zoologicznych



Rowerowy spacer z psem na smyczy



Metody rowerowego spaceru musimy jednak przede wszystkim psa nauczyć. Nie każdy też pupil się do tego typu aktywności nadaje. Pies musi umieć chodzić na smyczy bez ciągnięcia, potem powinien umieć chodzić przy nodze na komendę. A dopiero później uczymy go chodzić przy rowerze. Kiedy już opanuje tę umiejętność, należy oduczyć go niedobrych przyzwyczajeń. Pies nie może więc łapać zębami za naszą nogawkę, atakować opon i dezorientować się w związku z np. szczekającym za płotem innym czworonogiem. Powinien też biegać w odpowiedniej odległości od roweru, żebyśmy nie zrobili mu krzywdy przy zakrętach.

Szkolenia psów. Znajdź trójmiejską firmę



Jak wybrać smycz dla psa do roweru?



Smycz dla psa do roweru nie powinna być więc ani za krótka, ani też za długa.
Odległość psa od roweru powinna pozwolić na swobodne poruszanie kierownicą oraz pedałowanie. Sztywne smycze (springer) są dobre, ale dla profesjonalistów uprawiających tzw. bikejoring (coś w rodzaju rowerowych zaprzęgów). Przy jeździe rekreacyjnej wystarczy odpowiedniej długości smycz i dyscyplina. Warto też pamiętać, że do żadnego typu aktywności fizycznej z psem nie powinno się mu zakładać obroży. Szelki są pod tym względem rozwiązaniem najbezpieczniejszym.


Przed wycieczką rowerową z psem na smyczy należy wziąć pod uwagę przede wszystkim przebieg trasy oraz warunki pogodowe.
  • Najlepiej wybierać leśne ścieżki, a unikać asfaltu lub kostki.
  • Lepiej też mimo wszystko unikać miejsc gwarnych i pełnych elementów rozpraszających uwagę.
  • Dobrze jest unikać wyjść z czworonogiem w czasie upału.
  • Podczas rowerowego spaceru warto pamiętać o pojeniu psa i dłuższych przerwach.


Podsumowanie

Rowerowa wycieczka z psem to idealny sposób na podarowanie naszemu pupilowi ogromu radości. Biorąc pod uwagę możliwości, jakie dostarcza dzisiejszy rynek, jazda rowerem z psem nie musi być trudna i uciążliwa. Czasami wystarczy naprawdę niewiele, żeby dać psu powód do merdania ogonem.

Inne rodzaje przyczepek rowerowych



Opisy innych rodzajów przyczepek rowerowych znajdziesz tutaj:

Opinie (99) 5 zablokowanych

  • pies chce pobiegac , a nie byc wozony (4)

    co innego kot ale w ostateczności koty tez chcą na spacerze "powąchać , obejrzeć ,doznać " . wozenie psa w przyczepce , koszyku jest bez sensu ...................... widziałem te zadowolone psie ślepia po 10 kilometrowej przebieżce/przejażdżce wiec nie woźcie psów .......... one chca same pobiegać i sie zmęczyć .nauczcie biegać przy rowerze ( nie maja się bać roweru i nie maja wbiegać za słupki ,porostu trzymać tępo ) i nie zapomnijcie zabrać picia dla swoich pupili

    • 3 1

    • 80km

      Jeśli ktoś jeździ rowerem np 30 i więcej km to taka przyczepa jest fajna i praktyczna. Nasz pies Franek przebiegnie do 15km, więcej nie da rady, dlatego przyczepa pozwala na dłuższe wycieczki i nie ogranicza ani psa ani właściciela. Lepsze takie rozwiązanie niż zostawianie pupila na wiele godzin w domu.

      • 0 0

    • To nie takie proste

      Moj pies sie starzeje, skracamy spacery ale doslownie szaleje jak biore go na przejazdzke autem. Wiec ostatnio myslalam aby polaczyc moja chec aktywnosci z jego checia "wyjscia" z domu i zapakowac go wlasnie do takiej przyczepki. No coz, to duzy pies i nie stac mnie na taki wydatek

      • 0 0

    • moze jeszcze naucz idiotko naucz biegac przy motorze albo za samochodem (1)

      pies jak ma biegac to biegasz z nim a nie wozisz tłuste du$sko na siadełku.

      • 0 0

      • miałeś kiedyś psa

        czy jedynym stworzeniem, które cię nie opuszcza jest frustracja każąca obrażać wszystkich naokoło? Oczywiście, że pies biega wolniej niż rower, więc rowerzysta musi się hamować *). Ale już powyżej 20% nachylenia po korzeniach pues porusza się sprawniej od rowerzysty. Natomiast biegacz będzie zawsze dużo wolniejszy od psa. Rower to bardzo dobry sposób na spacer z psem, a jak się obawiasz, że psa zajeździsz, to go obserwuj - jeśli pozostaje w kłusie i nie przechodzi w galop, pies z wyrobioną kondycją może tak przebiec kilkanaście kilometrów.

        • 0 0

  • Ja rozważam zakup takiej przyczepki ale nie dlatego że mam rozpieszczonego psa a dlatego że choruje a chcę z nim spędzać jak najwięcej pozostałego nam czasu ....

    • 2 0

  • przyczepa (1)

    ja posiadam przyczepkę w której woże Jaka Russela. Jak dojeżdżam do lasu czy polnej drogi wypuszczam go z przyczepki. Jak dojeżdżam do wsi, gdzie wiejskie burki są agresywne, zamykam w przyczepce. Sprawdza się, wygodne. Dlaczego od razu krytykować? Woziłam wcześniej psa w koszyku, ciężko, pod wiatr niemal nie da się jechać, łapki drętwieją. A jak zdarzy się krowa czy kura w pobliżu to i utrzymać kierownicę trudno. A przyczepka jest idealna ! Odsłaniam folię i wiatr we włosach. Wspaniała wspólna zabawa. Trzeba tylko trochę nauczyć się jeździć z tą przyczepką. Szczególnie na zakrętach. Polecam wszystkim niezdecydowanym. Zabieram na dach rowery, przyczepkę do bagażnika i jedziemy w dal. W Borach Tucholskich gdzie mnóstwo profesjonalnych ścieżek rowerowych jeździmy z przyczepką, a po bezdrożach piesek biega obok roweru. Cudnie. Mój Jack nie narzeka, ja również.

    • 0 0

    • a jaką masz przyczepkę? właśnie się zastanawiam na pieskiem - też jack russel terrier ale kocham rower i nie wiem jak to można pogodzić ...

      • 0 0

  • (3)

    Może jestem staromodny, ale moim zdaniem pies powinien używać łap podczas spaceru, powąchać kwiatek, kupę, cośtam wykopać.

    Ale jak pies codziennie siedzi sam po kilka godzin to na każde wyjście będzie merdał ogonem.

    • 49 5

    • Pies sam na rower nie wsiądzie i nie będzie pedałował. Można się przemieścić z psem rowerem i puścić go w odpowiednim miejscu, żeby swobodnie mógł się wybiegać.

      • 1 0

    • (1)

      dokładnie... tak właśnie hodujemy psich kaleków, tak samo jak dzieci... zero ruchu, wszędzie podwieźć... a potem bujdy w necie o opryskach i trującej żywności, że to niby ona odpowiada za choroby... za choroby odpowiadacie wy sami, wożąc psy i dzieci zamiast pozwolić im pobiegać

      • 6 2

      • Niekoniecznie

        Pies owszem potrzebuje spaceru i wybiegania. Są różne rasy, różne psie schorzenia. Ja osobiście biegam z psem i spaceruję tylko na krótkich odcinkach (do 5 km). Pies uwielbia przebywać poza domem, ja również ale z powodu choroby stawów (pies ze schroniska bardzo zniszczony poprzednim życiem) nie jest w stanie pokonywać tras dłuższych. Podczepiam przyczepkę i jedziemy. Ja robię tyle ile potrzebuję i odkrywamy nowe miejsca a ona jest szczęśliwa bo nie siedzi w domu. Myślę, że właśnie do takiej aktywności są takie przyczepki a nie po to żeby psa wozić....

        • 15 1

  • (7)

    Kto by pomyslal pare lat wstecz ze pies zamaistvsie wybiegac jezdzi jak dziecko w przyczepce. Tylko nikt pozniej nie mysli ze pies stanie przy schodach i bedzie czekal az pan/i go wniesie.

    • 55 9

    • A nie pomyślała Pani/Pan, że rowerem można przemieścić się w miejsce, gdzie pies będzie mógł swobodnie biegać? Zamiast jechać samochodem, lepiej jest wsiąść na rower i dojechać na miejsce docelowe.

      • 1 0

    • Ja bardzo często (2)

      idę na spacer samochodem... Jestem wtedy wybiegany i szczęśliwy...

      • 18 2

      • (1)

        Spacerujesz samochodem? Co za głupota. Myślałem, że tylko dojeżdżasz na miejsce spaceru. No cóż są różne upodobania.

        • 3 12

        • Rysunek poglądowy dla Ciebie =)

          Ty............................................................................................................................ żart

          Jak widać rozminęliście się okrutnie =)

          • 8 0

    • (2)

      Większość psów nie jest przystosowana do np. 15km biegu przy rowerze, często przy wysokiej temperaturze. Psy dużych ras oraz starsze w szczególności nie powinny być zmuszane do tego rodzaju wysiłku.

      • 12 2

      • Nie, lepiej niech siedzą z pancią przed telewizorem i tyją (1)

        • 3 4

        • Starsze psy mają wiele, różnych problemów z poruszaniem się - tak samo jak starsi ludzie. Ale ty pewnie psa wyrzucasz albo usypiasz jak jest już stary, bo wymaga opieki - drogiego leczenia i czasem nawet noszenia.
          Ja mam dużego 36kg psa w wieku 13 lat, który ma chore serce i problemy ze stawami - miesięczy koszt leczenia to kilkaset złotych, jak ma gorsze dni i nie może wchodzi po schodach - to tak nosimy psa na rękach.

          • 15 2

  • pies biegnie obok

    • 0 0

  • A gdzie dzieci? (9)

    Pani jadąca na rowerze-owszem. Pies jadący wózkiem-owszem. Brakuje mi jednak dzieci tej Pani biegnące obok roweru.

    • 24 19

    • A gdzie dzieci...

      Jak to gdzie na swoich rowerach, jak lubią , jak nie to na basenie, boisku, partyjce szachów , lub dzieci są dopiero w planach ... Nie wszystko mierzymy swoimi marami...

      • 0 0

    • . (2)

      Nie dla kazdego najwiekszym zyciowym osiagnieciem sa dzieci ;)

      • 7 5

      • Wszystko inne to tylko dodatki (1)

        Brawo. Rozumiem, że piesek to szczyt osiągnięć życiowych. Śmiała wypowiedź, jednak powiedz jak znalazłaś się na tym świecie? Domniemam, że nie przez pieski?
        Tylko rodzina - a więc i dzieci to sens życia! Przynajmniej dla mnie.

        • 1 2

        • Współczuję.

          • 1 0

    • Dzieci zostały w domu bo nie umieją się zachować

      • 16 0

    • dzieci (2)

      są zakałą ludzkości ;)

      • 12 1

      • Już nie ma dzieci (1)

        są konsumenci 0-7, konsumenci 7-15 itd

        • 12 0

        • Zawsze tak było

          • 0 0

    • Teraz piski czy kotki to takie dzieci. Bo żyją krócej, jak sie znudzą można oddać.

      • 7 3

  • niedługo będa pieskom robić komunię

    bo śluby juz są

    • 0 0

  • Niestety, pieski tak jak ludzie starzeją sie (6)

    Nasze dwa już mają 10 lat. Widać że nie aja siły chodzić ale chętnie obserwują sobie świat. Zamierzamy nabyć jakiś rodzaj transportu dla nich żeby mogły sobie popatrzeć, tak jak lubią. Smutne to ale dałoby im dużo frajdy.

    • 51 6

    • (5)

      Nie, pies nie tak jak czlowiek

      • 3 16

      • (4)

        Czytaj ze zrozumieniem... pies tak jak czlowiek...

        Pozatym... mala dygresja. Psy cierpia na te same choroby i przypadlosci co ludzie wiec...

        • 7 2

        • (3)

          Tylko w tych czasach ludzie mają takiego swira na punkcie czworonogow. kiedyś takiego czegos nie było. teraz to się psa traktuje jak człowieka a jest ogromna roznica. ubranka, jedzenia dietetyczne i inne pitoly. zwierze to zwierze a nie człowiek i powinno być traktowane jak zwierze.

          • 3 3

          • No tak, kiedyś burek był na łańcuchu (1)

            I nikomu nie przeszkadzało...

            • 1 7

            • Do tej pory sa jeszcze tacy ktorzy

              uwazaja ze pies urodzil sie po to aby byc na łańcuchu...

              • 1 0

          • I dobrze, ze tak traktuja. Pies i inne zwierzeta tez ma prawo do godnego zycia. A ubranka... no niektore psy nie maja podszerstka i niestety zima marzna.

            • 3 1

  • Świat oszalał :)

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane