• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jaka jest mama z Pomorza?

Krzysztof Koprowski
26 maja 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

Dla nich jest najpiękniejsza, najmądrzejsza i jedyna na świecie - tak dzieci patrzą na swoje mamy. Za co je kochają, jakie są i czego im życzą. O swoich mamach opowiadały maluchy z Przedszkola MegaMocni w Gdańsku.


Najczęściej rodzą chłopca we wrześniu, mając 27 lat i wykształcenie wyższe - taki jest statystyczny obraz matki, która mieszka w województwie pomorskim. W minionym roku na świat przyszło nieco więcej chłopców niż dziewczynek, a ogólna liczba narodzonych dzieci była o ponad 5 proc. wyższa niż w 2015 r.



Czy łatwo być matką w Polsce?

Dzisiaj, 26 maja, obchodzimy Dzień Matki. Polska jest jedynym krajem na świecie, w którym tego właśnie dnia wyraża się wdzięczność kobietom za trud wychowawczy i opiekę nad najmłodszymi. W większości państw, w tym u naszych zachodnich i południowych sąsiadów, Dzień Matki przypada w drugą niedzielę maja, a m.in. w Rosji i na Białorusi jest łączony z Dniem Kobiet.

Jak wynika z danych Urzędu Statystycznego w Gdańsku, w 2016 r. przeciętny wiek kobiety w województwie pomorskim, która urodziła pierwsze dziecko to 27,3 lat. W przedziale 25-29 lat przypada najwięcej urodzeń (8602 dzieci), ale nie brakuje też matek w wieku 30-34 lat (8060 dzieci).

Łącznie na świat w województwie pomorskim w 2016 r. przyszło 25865 dzieci, z czego ok. 12,6 tys. dziewczynek i 13,3 tys. chłopców. To wzrost o 5,2 proc. względem roku 2015 r.

W ubiegłym roku na świat przyszło nieco więcej chłopców niż dziewczynek. W ubiegłym roku na świat przyszło nieco więcej chłopców niż dziewczynek.
Najczęściej porody odbywały się we wrześniu (2367), choć popularnymi miesiącami narodzin były lipiec (2302) oraz sierpień (2243). Najmniej urodzeń żywych odnotowano w lutym (1939), grudniu (2044) oraz styczniu (2048).

Matki z naszego województwa najczęściej rodziły w dni powszednie - szczególnie w środy (15,8 proc.), czwartki (15,6 proc.) oraz wtorki (15,5 proc.). W niedziele odnotowano tylko 2889 narodzeń (11,2 proc.), zaś w soboty - odpowiednio 3007 i 11,6 proc.

Matki z województwa pomorskiego są doskonale wykształcone. Matki z województwa pomorskiego są doskonale wykształcone.
Pomorskie matki są bardzo dobrze wykształcone. Aż 48,4 proc. może pochwalić się wykształceniem wyższym, 31,9 proc. posiada wykształcenie policealne i średnie, 11,8 proc. - zasadnicze zawodowe, 4,4 proc. - gimnazjalne, 3,4 proc. - podstawowe, a 0,1 proc. niepełne podstawowe lub nieustalone.

Pomorskie przoduje pod względem współczynnika dzietności. Pomorskie przoduje pod względem współczynnika dzietności.
Tzw. współczynnik dzietności, czyli liczba dzieci urodzonych w jednym roku przypadających na jedną kobietę w wieku rozrodczym 15-49 lat, wyniósł w ubiegłym roku dla woj. pomorskiego 1,506. Jest to najwyższy wskaźnik wśród województw w Polsce przy średniej krajowej 1,36 i niższy od poziomu 2,10-2,15, wymaganego dla utrzymania liczby ludności na obecnym poziomie.

Czytaj też: Co mówią liczby o kobietach z Pomorza

Opinie (141) 4 zablokowane

  • młode "matki" to tylko telefonem się zjąć potrafią, bo dzieckiem to już na pewno nie... (2)

    - dzieciak biega, robi co chce, matka na dzieciaka w ogóle nie reaguje, czasem żeby dzieciak się uspokoił to da mu telefon do zabawy (do prawdy bardzo "wychowawcze")
    - poza tym nic im się robić nie chce poza własnymi przyjemnościami, są pyskate, roszczeniowe i mimo, że stale ktoś dla "własnego świętego spokoju" stara się sprostać jej roszczeniom i stara się też załagodzić wszystkie punkty zapalne tak aby nie było pyskówek, to i tak taka "mamuśka" stwierdzi, że ma depresje.
    Pomijam fakt, że nasze matki miały o wiele gorzej to mimo wszystko depresji nie miały.
    Dzisiaj młode matki maja praktycznie wszystko - dodam, że im więcej dostają tym więcej żądają - może by zacząć w końcu wymagać od nich?

    • 16 3

    • Zostań z dzieckiem na jeden cały dzien

      Cwaniaczku...
      Wszyscy dookoła tak wrogo nastawieni.
      A może by tak obdarować kogoś uśmiechem?

      • 0 0

    • Nasze matki? Nasze matki to miały stolec a nie życie. A te dzisiejsze młode matki, to te same które napatrzyly się na mamę urobiona po łokcie, na ojca któremu trzeka pod nos podać bo w domu len śmierdzący. Wspówczesne kobiety nie bez powodu mają przedmiotowy stosunek do mężczyzn. Nie ma w nich miłości do płci przeciwnej. Zdarzy się kilka wartościowych egzemplarzy męskich i miałam niezwykle szczęście na takiego trafić juz w liceum i spędzić z nim już 15 lat, niestety gdy patrzę na koleżanki... nie trafiają lepiej niż ich matki i nic dziwnego, że jest w nich zwykla obojętność wobec męża. Grunt żeby pracował, dobrze zarabiał i za dużo nie pił. Niczego wiecej i tak nie można po większości oczekiwać.

      • 1 0

  • Ostatnio na urodzinach teściowej miałam okazję słyszeć rozmowę ok 20 kobiet 50-70 lat na temat mężczyzn. Nic dobrego nie padło. Ciekawa jestem takiej rozmowy współczesnych 20-30 latek. Są szanse, że pojawi się tam jakaś miłość, szacunek, podziw. Oby... Bo strasznie przykre to dla mnie było, jajo młodej kobiety. Te cudowne matki z lat 70-80 naprawdę uważają, że zmarnowaly życie na ciagla orkę z "tymi leniami czekający aż im się pod nos poda"...

    • 0 0

  • Opinia o młodych matkach. (6)

    Patologiczne matki to takie które mówią szybko bez ładu i składu.Głośno prowadzą rozmowy przez telefon używając języku jaki się wyniosło z patologicznej rodziny.Nie potrafią prawidłowo wyjechać z autobusu z wózkiem,ryzykują wypadnięciem dziecka.Nie używają przycisku,który znajduje się w miejscu gdzie stoi wózek.W tym momencie kierowca wie że należy wykonać przechył autobusu.Ale te głupie matki potrafią tylko rozkraczyć szpyry aby zbuchać bachora,do niczego innego się nie nadają.Na 50 matek z wózkiem tylko jedna wie jak postąpić.

    • 12 13

    • (1)

      "rozkraczać szpyry" - poziom gdańskiego kierowcy autobusu.

      • 3 1

      • Jego żona pewnie tak mówi, toskad ma znać inne słownictwo. Od matki widać też nie wyniósł...

        • 0 0

    • Panie kierowco (3)

      proszę wytłumaczyć jak prawidłowo wysiadac i wysiadac z wózkiem oraz jak funkcjonuje przycisk? czy naciśnięcie powoduje automatyczne obniżenie podłogi czy tylko w kabinie kierowcy zaświeci się jakiś sygnalizator? kiedy należy go nacisnąć (w czasie jazdy? W trakcie postoju? przed otwarciem drzwi?
      Z mojej - jako matki i pasazerki- perspektywy wygląda to tak ze niezależnie kiedy ten przycisk się naciśnie to i tak nie działa, podłoga się nie obniża. A drzwi zamykają się w trakcie wsiadania/wysiadania gdy wózek jest w środku. kierowcy tłumacza awaria czujniki nie zauważyłem za wcześnie za poźno itp.
      A z pisaniem źle o kobietach (rozkraczanie itp) to proponuję uważać. Pan również ma matkę. być może żonę albo córkę. lub chociaż siostrę.

      • 13 1

      • (2)

        Ile razy naciskalam ten wozek tyle razy nie dzial. Wiec albo ja mam takiego pecha, albo
        te przyciski naprawde nie dzialaja.
        Prosze uwazac ze slowami bo jesli jest Pan kierowca autobusu to ktos moze okazac sie bardzo zacieta osoba, i dotrze do Pana i poinformuje pracodawce jaka opinie Pan ma o pasazerach. Wtedy zamiast kierowac autobusem zostanie kierowanie mopem w publicznych kiblach

        • 3 3

        • ja właśnie o tym samym pomyślałam. ze teraz niektórym się wydaje ze sa w Internecie anonimowi i mogą bezkarnie obrażać innych i ich wyzywać. a po IP to każdego można namierzyć prosze pana kierowcy....

          • 2 1

        • Za szybko pisalam. Chodzlo oczywiscie o nacisniecie przycisku ktory nie dziala a nie o wozek

          • 1 3

  • Pomorskie matki są bardzo dobrze wykształcone.Ukonczone studia a wykształcenie w Polsce to zupełnie co innego (3)

    Mamy największa liczbę studentów na świecie.Która nadaje sie tylko do biedronki i przepisywania faktur w korpo.Bo ich poziom wykształcenia i inteligencji jest na poziomie podstawówki.
    Obecne matki to bezradne lansiary nie dorastaja do piet matkom z epoki PRLu.2 lewe ręce do wszystkiego, ale długimi przyklejonymi pazurami.Nie umie nic robić poza trzymaniem smartfona.Dziecko mozna jej porwać z przed nosa bo ona musi plotkować lub selfie na fejsa wrzucać.
    Wiekszosc to roszczeniowa postawa do wszystkiego i bezradnosc szukajaca frajera co za wszystko zaplaci i wszystko za nią zrobi.A najlepiej jak wynajmie opiekunkę do dziecka dla niej .

    • 11 7

    • (2)

      No skoro tyle osób studiuje na ug i innych wrsh.. to nie ma się co dziwić

      • 2 0

      • (1)

        Czy ty ukończyłeś studia w dużym centrum akademickim w Garwolinie? dlaczego nie uznajesz UG ?

        • 0 1

        • Kto miał praktykantów z UG ten wie :D

          • 0 0

  • O bardzo dobrze, że podaliście te współczynniki (6)

    jesteśmy poniżej 2,1 czyli wymieramy i nic z tym już nie zrobimy

    • 3 4

    • przyjadą emigranci (4)

      i tak nas ubogacą, że będziemy powyżej 4

      • 2 0

      • A jak myślisz dlaczego? (3)

        • 1 0

        • bo im na to pozwolimy? (2)

          • 1 1

          • Nie, ich kultura jest taka, że kobieta jest od rodzenia dzieci i się nimi opiekowania (1)

            a teraz powiedz to Polce w twarz

            • 2 2

            • Tak, że każdy "Polak" powie "chciała to na", "dostaje 500+ to niech płaci za prywatne przedszkole", " jaj chce pogodzić prace zawodowa z wychowaniem dzieci", "oj to pani będzie pewnie dużo na zwolnieniach lekarskich na dzieci", "ciekawe kto ją będzie na starość utrzymywał jak kura domowa w domu SIEDZI"... aha... a do tego na być piękna i poważna i mieć ochotę na seks (of kors po pigułce żeby go w dziecko nie wrobic".

              • 0 0

    • A i tak matki na każdym kroku słyszą "po co było się rozmnazac"...

      • 0 0

  • mama z pomorza jest wkurzona brakiem dostępu do żłobka! (10)

    płace z mężem podatki, moje dziecko nie ma szans w Gdańsku dostać się do panstwowego żłobka a ja muszę wracać do pracy. co urząd miasta planuje w związku ze wzrostem liczby urodzeń dzieci?

    • 25 5

    • (1)

      Urząd to swoim znajomym pozalatwial miejsca w żłobkach i przedszkolach a zwykłego obywatela ma gdzieś...
      Tak było jest i będzie

      • 2 2

      • A to fakt. Wiem nawet który.

        • 0 0

    • (1)

      Chciałaś mieć dziecko, to trzeba było wcześniej myśleć o takich rzeczach, a nie jak problem już jest urodzony.

      • 1 6

      • place podatki a za podatki samorząd jest zobowiązany pewną infrastrukturę stworzyć

        • 4 0

    • Masz 500+ to stać na prywatne (3)

      • 1 12

      • wyobraź sobie ze nie mam 500+ (2)

        a po drugie prywatne kosztuje z wyżywieniem raczej 1000

        • 8 1

        • (1)

          To ciekawe co to za żłobek..ja płacę 400Zł

          • 1 2

          • daj namiary na ten za 400

            ja się chętnie dowiem gdzie w Gdańsku osoba pracująca na pełen etat (8h+dojazd i powrot) może zostawić dziecko do lat 3 z pełnym wyżywieniem w prywatnej placówce. jak tylko podasz dane tego żłobka prywatnego to biegnę zapisać tam dziecko

            • 6 0

    • Zgadza sie to jest cyrk!

      • 7 2

    • Urząd planuje budowę kolejnego muzeum.

      • 9 2

  • Chamstwo (13)

    W aptece, u lekarza, w kasie z pierwszeństwem. To są miejsca gdzie kobiety w widocznej ciąży mają a raczej winny mieć pierwszeństwo. Rzeczywistość jest taka, że 99 % innych osób traktuje je jako intruza i wroga. To jest chore i chamskie.
    Ale nie martwcie się przyszłe mamy. Nie wszyscy są prostakami.
    Pozdrawiam Ojciec roczniaka

    • 59 19

    • (1)

      Taka prawda, co mnie obchodzi, że się źle czuje? Ja też się może źle czuć (ona na własne życzenie, ja nie) i jakoś mnie nikt nie wpuszcza przed siebie do kolejki. Ustepowanie ciężarnym to głupota.

      • 1 13

      • To własne życzenie bedzie pracować na twoją emeryturę

        • 1 0

    • True story (3)

      Takie moje doświadczenia, jako męża ciężarnej
      1) kasy pierwszeństwa to mit. Są okupowane przez młodych i starych. Kobiety i mężczyzn. Raz się zdarzyło, że staliśmy w takiej kolejce, a przed nami była kobieta z chorym dzieckiem na wózku inwalidzkim. Myślicie, że ktoś przepuścił kobietę? NIE!. Jest wielki baner nad kasą z symbolami ciężarnej i wózka inwalidzkiego. Obojętność jak ... .
      2) Mówienie, że mężczyźni przepuszczają też nie jest do końca prawdą. Żona opowiedziała mi, że stała w kolejce do kasy w hipermarkecie. Kolejka straszna i otwierano nową kasę. Jakaś starsza Pani powiedziała, aby przepuścić ciężarną. W tym momencie jakiś mężczyzna około 60 lat stanął pierwszy w kolejce. Pani powtórzyła, aby Pan przepuścił ciężarną. Na to ten Pan odpowiedział, że teraz to każda jest w ciąży i że on był pierwszy. Kto pierwszy ten lepszy.

      Lista chamstwa i ignorancji wobec kobiet ciężarnych jest naprawdę długa. Nie zauważa się tego do momentu, gdy jest się mężem/partnerem takiej kobiety, bądź też gdy jest się taką kobietą. Apeluję o trochę kultury.

      Aby nie było tak smutno, wspomnę też o miłych akcentach - dwa razy się zdarzyło, że kasjerka zauważyła żonę gdzieś na końcu kolejki i zaprosiła ją na początek. Innym razem, stojąc w kolejce do kasy pierwszeństwa (przed nami sami młodzi i zdrowi - kobiety i mężczyźni) zostaliśmy poproszeni do punktu obsługi klienta i obsłużono nas poza kolejnością - bardzo miłe, ale chyba lepiej wyedukować Panią na takiej kasie aby reagowała, bądź obsługiwać w takiej kasie tylko te osoby, dla których ta kasa istnieje - tak jak z miejscem parkingowym dla osób niepełnosprawnych - inni z niego nie korzystają.

      Edukujmy nasze społeczeństwo, zwracajmy uwagę aby ustąpić ciężarnym miejsca, aby przepuścić je w kolejce. Często te kobiety mają zbyt wiele pokory aby prosić o taki gest, więc zróbmy to w ich imieniu. Może to Ty będziesz stała w takiej kolejce w siódmym miesiącu ciąży i też będziesz na to czekała.

      • 6 1

      • Mi się zdarzyło że byłam umówiona do lekarza na dany dzień i godzinę pech chciał że 2 letnie dziecko sie rozchorowało długo czekałam na wizyte wiec poszłam z dzieckiem u lekarza 2 godzinne opóznienie w kolejce sami emeryci dziecko marudne nikt mnie nie przepuścił doczekałam juz miałam wchodzic gdy przyszedł meżczyzna ok 60 ustawil sie przed drzwiami i mowi ze teraz on wchodzi bo go nie interesuje opoznienie on jest zarejestrowany na tą godzine i wchodzi a widział moje dziecko leżące na podłodze i przyklejające brudna naklejke po raz enty do mojego buta naprawde w tej kolejce byłam dzielna i wytrzymałam ale dziadek przesadził
        Nikt mi nie powie że łatwo być mamą miło jak ktoś doceni to wykaże sie czasem wyrozumiałością

        • 2 0

      • (1)

        Ciąża to nie choroba, nic się nie stanie jak laska poczeka 5 minut w kolejce..od tego nie urodzi.

        • 0 11

        • Jesteś kobietą czy mężczyzną?
          Jeśli jesteś facetem, to współczuje rodzicom, że wychowali takiego 'mężczyznę'.
          Natomiast jeśli jesteś kobietą, to przekonaj się o czym mowa i wtedy zobaczymy, czy nadal będziesz tak myśleć.

          • 7 0

    • Zapewniam, że nie jesteś w mniejszości (5)

      Ale muszę tez napisać, że i same kobiety sobie nie pomagają czy nie ustępują miejsca ciężarnym!

      To nie tylko faceci ale całe społeczeństwo chamieje...

      • 15 2

      • Faceci ustępują i przepuszczają... (3)

        Problem tkwi kobietach, które niby powinny rozumieć... jednak przez jakąś dziwną zawiść tego nie robią. Słyszałam już komentarze, że teraz to wszyscy sobie dzieci robią dla 500+. To już jest żenujące.

        • 23 3

        • Ja nawet widziałam naklejke na aucie kupione za 500+

          • 1 0

        • Nie żenujące, tylko prawdziwe.

          • 0 0

        • Niestety masz rację

          To że teraz więcej dzieci się rodzi to głównie efekt wyżu lat 80 a nie 500+. Każdy logiczne myślący nie zrobi sobie dziecka dla 500 złotych tylko dlatego że chce.
          Pozdrawiam Wszystkie Mamy

          • 12 0

      • Największym wrogiem kobiety jest .... druga kobieta. Nigdy w zyciu nie spotkałam się z chamskim zachowaniem ze strony faceta, natomiast od kobiet usłyszałam i doświadczyłam wiele przykrości...

        • 11 0

    • Próbowałeś użyć ust?

      Wystarczy poprosić. Mam zgadywać, czy to ciąża, nadwaga czy co?

      • 4 6

  • Zapytała do roboty po robocie do żłobka lub przedszkola potem do sklepu dalej gotuje obiad by jeszcze posprzątać... (13)

    Dalej wyjdzie na spacer z dzieckiem i wieczorem chwila zabawy i spać a rano to samo. Pracodawca ja ciśnie by została pp godzinach... Mało płaci.... Jak żyć?

    • 71 10

    • To jakaś patologia! (2)

      Normalna kobieta idzie na zwolnienie lekarskie zaraz po stwierdzeniu, że jest w ciąży, po porodzie pozostaje na urlopie macierzyńskim, wychowawczym, rodzi kolejne dzieci, a potem idzie na jakąś wcześniejszą emeryturę pomostową albo inną rentę.

      • 8 38

      • Idac tym tropem rodzi co 2 lata od statystycznego wieku 27 do emerytury bedzie miała ok 15 dzieci za co je wychowa czy czesto widujesz takie rodziny bo ja najczesciej 2+1 lub 2+2 a dalej martw sie czy przyjma do złobka przedszkola szkoły co z wakacjami w sezonie pracodawca pozwala 2 tygodnie a wakacje trwaja ponad 2 miesiace dodatkowo w szkołach jest mnostwo dni wolnych a urlopu tylko 26 dni choroby dzieci pracodawca znowu skrzywiony szczęściara co ma dziadków blisko ze można podrzucic dziecko

        • 2 1

      • Czyli statystyczna matka jest według twoich teorii - nienormalna

        • 20 3

    • (2)

      A w domu czeka mąż przedstawicielek handlowy z lewymi rekami do wszystkiego....

      • 51 5

      • minusują PH :)

        • 3 0

      • Hah idealne

        • 17 1

    • (4)

      Ojciec dziecka piwko na kanapie pije?
      Same te matki sobie dzieci robią?

      • 22 7

      • Przecież jest moda na samotne macierzyństwo (3)

        Kobiety są zainteresowane posiadaniem dzieci, którymi mogłyby się bawić i które zagwarantowałyby im dożywotnie utrzymanie, a nie byciem w związku i zmuszaniem się do seksu i miłości!

        • 13 11

        • (2)

          Ale glupoty gadasz, nikt nie zaklada tobiac dziecko ze bedzie wychowywal je sam zycie pokazuje kto sie do tego nadaje a kto nie

          • 10 12

          • Nikt? Serio? Gośka ile masz lat? Urodziłaś się wczoraj czy przedwczoraj? (1)

            • 9 7

            • Dzisiaj, bardzo szybko się rozwijam.

              • 2 0

    • w praktyce to teraz wygląda tak (1)

      że dziecko opuszcza wieczorem przedszkole żeby w domu przez godzinkę pobyć z rodzicami, zjeść kolację, umyć się i wyspać. A potem znowu od rana do wieczora wraca do obcych ludzi, którzy je wychowują, spędzają z nim czas i stają się dla niego najbliższą grupą społeczną. Rodzice są potrzebni tylko żeby umyć, ubrać, wyposażyć, przenocować i sfinansować opiekę/edukację.

      • 30 2

      • Po wojnie były żłobki i przedszkola tygodniowe.
        Oddawało się dziecko w pon rano, odbierało w sobotę po fajrancie. Ludzie pracowali w fabrykach na 3 zmiany.
        Dzisiaj i wczoraj te dzieci z wadami społecznymi i emocjonalnymi - decydowały o wielu ważnych sprawach w swoich zawodach....z jakim skutkiem? ....

        • 9 2

  • ja nie cierpie dzieci, partnerka tez (10)

    mamy po 30 i zadnych bachorow. Smutne infromacja z powyzszego, ze mnoza sie zwykle biedni i glupi, akurat tacy, ktorzy nie powinni

    • 12 31

    • (1)

      Ale moje dzieci będą pracowaly na twoją emeryturę,a twoje?

      • 1 0

      • Sam sobie zarobię na swoją emeryturę. Nie liczę na ZUS, zarabiam tyle, że na emeryturę planuję przejść w wieku 55 lat. Nie muszę - w przeciwieństwie do ciebie - liczyć na innych.

        • 0 0

    • To dobrze ze nie macie dzieci (2)

      mniej lewaków będzie

      • 16 2

      • o przepraszam, lewactwa nie cierpie (1)

        i rozdawnictwa 500zl dla plebsu, wscieka mnie niezmiernie. Nie stac cie, jestes za glupi zeby sie utrzymac? Albo sie ogarniesz albo to twoj problem. A tu lewaki z PIS i PO licytuja sie, jak kupic plebs

        • 9 14

        • Przecież jest wyraźnie napisane, że prawie 50% matek, posiada wyższe wykształcenie! Więc, o czym ty imbecylu bredzisz....?!

          • 3 0

    • A ja was rozumiem, też nie lubię dzieci i nie chcę ich mieć, nikt mnie nie zmusi. Niestety tutaj, każdy kto jest anty-dzieciaty jest "be"

      • 3 1

    • To po co w ogóle się wypowiadasz???
      Dobrze że nie macie dzieci bo mogły by głupotę odziedziczyc po tobie i partnerce

      • 3 1

    • Biedni i głupi to jesteście Wy. Mamy wyższe wykształcenie, ja pracuję sobie w domu, mąż ma bardzo dobrą pracę, stać nas na wszystko co chcemy i mamy trójkę dzieci. I zdziwiłbyś się ilu naszych znajomych, z równie dobrą sytuacja materialną i wyższym wykształceniem ma dwoje, troje a nawet czworo dzieci. No ale żeby to zobaczyć trzeba oderwać wzrok od tej łopaty, którą kopiesz rowy i pobyć trochę w normalnym mieście a nie w slumsach

      • 6 6

    • Jak widać nie zawsze dojrzałość i rozwój emocjonalny idzie w parze z wiekiem. Jesteście 30-letnimi g*wniarzami.

      • 10 3

    • no offence ale powinni Wam dowalić wyższy ZUS

      albo zmniejszyć stopę zastąpienia. Dlaczego dzieci tych "biednych i głupich" mają finansować Wasze emerytury?

      • 14 1

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Jaka jest mama z Pomorza?

    Sam sobie zapracuję na emeryturę. W dodatku przy moich obecnych zarobkach i odłożonych pieniądzach na emeryturę planuje przejść w wieku 55 lat.

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane