• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Japońskie okręty w Gdyni. Jeden z nich możesz zwiedzić

Jakub Gilewicz
7 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Zobacz, jak witano japoński okręt i co jednostka ma na pokładzie.


Japońskie okręty po raz pierwszy w historii zawitały do polskiego portu. W Gdyni, przy Nabrzeżu Pomorskim, zacumował szkolny okręt JMSDF "Kashima", a przy Nabrzeżu Francuskim niszczyciel rakietowy JMSDF "Isoyuki" i drugi okręt szkolny JMSDF "Shirayuki". Ostatnią z japońskich jednostek można będzie zwiedzić w czwartek w godz. 13-17.



Czy wybierasz się zobaczyć japońskie okręty?

- Bardzo duży! - oceniła Alicja z Namysłowa, kiedy japoński okręt szkolny "Kashima" płynął w kierunku widzów. Jednostka o długości ponad 140 metrów przy dźwiękach orkiestry Morskiego Oddziału Straży Granicznej zacumowała przy Nabrzeżu Pomorskim, na wysokości gdyńskiego Akwarium zobacz na mapie Gdyni, po czym opuszczono trap. Nadeszła historyczna chwila. Na ląd zszedł kontradmirał Fumiyuki Kitagawa.

- Jest to pierwsza w historii oficjalna wizyta w naszym państwie japońskiego zespołu okrętów - tłumaczył rangę wydarzenia kmdr ppor. Piotr Adamczak z biura prasowego Marynarki Wojennej RP.

Dlatego jeszcze przed wejściem flagowego okrętu do Basenu Prezydenta rozpoczął się salut armatni na cześć obu krajów. ORP "Błyskawica" i JMSDF "Kashima" oddały łącznie 42 strzały.

Podczas oficjalnej wizyty na japońskim okręcie, kontradmirałowie Fumiyuki Kitagawa i Stanisław Kania wymieniali uprzejmości, ale też poruszyli kulinarny temat. Japoński dowódca wyraził nadzieję, że będzie miał okazję posmakować polską wieprzowinę, o której słyszał wcześniej. Z kolei polski kontradmirał zapewnił, że oprócz wieprzowiny na stole pojawią się również bigos i pierogi.

Okręt flagowy nie został jednak udostępniony do zwiedzania. Chętni będą mogli za to wejść w czwartek w godz. 13-17 na pokład okrętu szkolnego JMSDF "Shirayuki". Japońska jednostka wraz z niszczycielem JMSDF "Isoyouki" zacumowała w porcie handlowym przy Nabrzeżu Francuskim zobacz na mapie Gdyni.

Oba okręty weszły do służby w latach 80. ubiegłego wieku jako niszczyciele rakietowe typu Hatsuyuki. Okręty tego typu mają 130 metrów długości, rozwijają prędkość 30 węzłów, a na ich uzbrojenie składają się m.in. wyrzutnie: pocisków przeciwokrętowych Harpoon, pocisków przeciwlotniczych Sea Sparrow oraz torped. Obecnie JMSDF "Shirayuki" przystosowany jest do celów szkoleniowych.

Japońskich marynarzy będzie można zobaczyć jednak nie tylko na okrętach. W czwartek o godz. 8:30 delegacja japońskiego Dywizjonu Szkolnego ma złożyć wieniec pod Pomnikiem Obrońców Wybrzeża na Westerplatte. Z kolei o godz. 14 na Nabrzeżu Pomorskim nieopodal cumującej JMSDF "Kashima" rozpocznie się koncert Zespołu Morskich Sił Samoobrony Japonii. W ramach wizyty przewidziano również mecz piłki nożnej. Na murawie Narodowego Stadionu Rugby zmierzą się polscy i japońscy marynarze. Wizytę zakończą polsko-japońskie manewry "Passex", które rozpoczną się w sobotę na Morzu Bałtyckim.

Wydarzenia

Okręty Japońskie w Gdyni (5 opinii)

(5 opinii)
pokaz

Miejsca

Opinie (116) 5 zablokowanych

  • Też nie są to jakieś nowe okręty, np. niszczyciel Isoyuki - rocznik 83.

    fun

    • 0 0

  • Nasze marynarki wojenne są paradoksalnymi przeciwnościami.

    Oni ze względu na swoją konstytucję która nie pozwala im mieć sił zbrojnych udają że Marynarki Wojennej nie posiadają. Udają, że to wszystko okręty pomocniczo ratownicze, szkolne, straż graniczna itp. A my odwrotnie, udajemy, że mamy Marynarkę Wojenną i pokazujemy wyłowione wraki, pływające cele i makiety, które udają okręty. Taki psikus.

    • 5 1

  • (1)

    Nie potrafie patrzec na te wizyte z dystansem. Po prostu nie potrafie. Japonczycy maja straszne grzechy na sumieniu z okresu IIWS jak i lat ja poprzedzajacych. Do dzis rzad Japonski nie ustosunkowal sie do tych wydarzen. Salwy armatnie? Polskie bandery? Ktos tu ma daleko posunieta skleroze.

    I tak, dobrze pamietam, ze Japonczycy byli serdeczni - jak na tamte czasy - wzgledem swojego potencjalnego wroga. Osobiscie szanuje takie podejscie, jednak zapominac o pewnych rzeczach nie mozna - bez wzgledu na wszystko.

    • 2 3

    • za to my święci

      • 3 0

  • co za durne komentarze

    Sugestie zw. z wojną są naprawdę mało zabawne.

    Szkoda, że zwiedzanie w takich godzinach - chętnie bym się wybrał, ale siedzę w pracy.

    • 2 1

  • jeden na skwerze dwa na FRANCUSKIM !

    te pozostałe dwa postawiono daleko od zamkniętych i odrutowanych wysko bram francuskiego , faktycznie
    potraktowano ich jak agresorów !

    • 4 0

  • A za 9 miesięcy w Gdyni

    zaczną się rodzić skośnookie dzieciaki ...

    • 5 0

  • Japończycy w Gdyni? Kurtuazyjnie?

    Cel jest pewnie inny - może jakiś eksperyment? albo chcieli coś radioaktywnego wywalić do Bałtyku? Tyle mil przepłynąć bez powodu? Dziwne.

    • 1 4

  • (2)

    To w końcu który można zwiedzać i gdzie on cumuje ? Przy Skwerze ?

    • 0 0

    • Ten przy skwerze jest tylko dla dziennikarzy. Do zwiedzania jest ten koło Dworca Morskiego :)

      • 0 0

    • Nie. Przy Batorym

      ... na rogu 10-Lutego i Władysława IV a jeden zacumowany jest przy Bulwarze. Trafisz

      • 1 0

  • holowniki cywilne? (3)

    Tak z innej beczki. Dlaczego okręt wojenny Japończyków eskortował / cumował holownik cywilny? Przecież nasza MW ma holowniki, które z pewnością mogłyby to zrobić.

    • 1 0

    • (1)

      Holowniki w tym czasie zajmowały się fregatą i niszczycielami.

      • 0 0

      • dzięki za odpowiedź

        no to w sumie dobre to, że firma prywatna przy okazji zarobiła.

        • 0 0

    • A tak naprawdę MW holowników ni ma

      bo mają padające silniki....

      • 0 0

  • W Pearl Harbour też złożyli

    wizytę i to z jakim rozmachem... Wydaje mi się, że to nie jest jakiś nasz wielki sojusznik więc te salwy to było zbyteczne działanie

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane