- 1 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (410 opinii)
- 2 Dwóch 29-latków z narkotykami (47 opinii)
- 3 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (161 opinii)
- 4 Martwe dziki z Karwin miały ASF (232 opinie)
- 5 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (107 opinii)
- 6 Kosiorek i Dulkiewicz chcą współpracować (307 opinii)
Jar Wilanowski bez dojścia od strony Chełmu
Zakończyło się zagospodarowywanie Jaru Wilanowskiego na granicy Chełmu i Ujeściska. Powstały tam nowe elementy sprzyjające rekreacji oraz tunel łączący obie jego części. Wielu mieszkańców Chełmu wciąż nie ma dobrego dojścia, bowiem przeciąga się budowa osiedla domów szeregowych, która jest realizowana przez spółdzielnię.
Jar czeka na odbiór
W ramach inwestycji w zachodniej części jaru powstało nowe zejście, dające dostęp osobom niepełnosprawnym i rodzicom z wózkami dziecięcymi oraz chodniki (część stanowią nieestetyczne i niedbale ułożone płyty). Znalazł się tam również plac zabaw, oczko wodne (na razie bez wody) oraz siłownia.
Z kolei istniejąca część rekreacyjna, od strony osiedla spółdzielni Chełm, zyskała linowy plac zabaw, pole do minigolfa, stoły do ping-ponga, plac sąsiedzki, miejsce do ćwiczeń tai chi oraz wygrodzony wybieg dla psów.
Powstało też nowe, energooszczędne oświetlenie i monitoring oraz ustawione zostały ławki i kosze na śmieci. Zasadzone zostały drzewa.
Najbardziej kosztownym elementem inwestycji był 33-metrowy tunel pod ul. Wilanowską, łączący obie części jaru.
Odbiór inwestycji rozpocznie się w najbliższy poniedziałek.
Warto wspomnieć, że podczas Sylwestra w Jarze Wilanowskim zagra zespół Łąki Łan.
Dojście do jaru dopiero na wiosnę
Niestety mieszkańcy części osiedla spółdzielni Chełm wciąż nie doczekali się dogodnego dojścia do rozbudowanego terenu rekreacyjnego (są głównie dzikie dojścia, wydeptane przez ludzi). Co prawda w ramach miejskiej inwestycji powstał fragment ścieżki, ale w pewnym momencie się ona urywa.
- Wykonany został odcinek ścieżki wraz z oświetleniem w kierunku ul. Szpora, do granicy działki będącej własnością miasta. Pozostała część jest w gestii spółdzielni mieszkaniowej - mówi Olimpia Schneider z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Istniejące tam dzikie zejście zostało zamknięte, gdy w 2016 roku ruszyła budowa 27 domów szeregowych, których inwestorem jest SM Chełm. Pierwotnie prace miały zakończyć się już w połowie 2017 roku. Jednak w międzyczasie pojawiły się problemy z wykonawcą. Realizacja wciąż się nie zakończyła, a tym samym nie powstał też brakujący fragment zejścia.
Kiedy się to zmieni?
- Plac budowy zamierzamy zamknąć jeszcze w tym roku. Wówczas znów będzie można zejść między budynkami na teren jaru. Natomiast wiosną wybudujemy tam ścieżkę pieszo-rowerową - zapowiada Leszek Majewski, prezes SM Chełm.
Opinie (130) 5 zablokowanych
-
2018-11-19 22:52
Faktycznie zejście od strony ul.Cebertowicza wydeptaną ścieżką,która jest w fatalnym stanie i bardzo niebezpieczna może doprowadzić do nieszczęśliwego wypadku.Zamknięto ścieżkę przez budowę domów jednorodzinnych,ale nie udostępniono bezpiecznego dojścia od strony ul.Cebertowicza i ul.Szpora.BRAWO dla p.prezesa S.M. Chełm za tor przeszkód.
- 1 0
-
2019-03-08 17:58
Zejście do Jaru od strony Chełmu i sprzątanie Jaru
"Zespół parkowo-rekreacyjny", bo tak go ostatnio nazwano, to bardzo udany i potrzebny pomysł i inwestycja. Bardzo potrzebny dla dwóch dużych osiedli: Chełm i Piastów.
Nie ma podobnych miejsc w tych osiedlach. Frekwencja w nim jest b.duża, i coraz większa.
Tylko to dojście, (zejście ) do niego!
Artykuł pana Redaktora (sprzed 3,5 m-ca) jest bez zarzutu. Wszystkie trzy akapity.
Tylko ten czwarty - oświadczenie Prezesa Spółdzielni Chełm. Jest nieprawdziwe.
Prezes L.M. nie po raz pierwszy nie dotrzymuje słowa. Budowa szeregowych domów przy ul.Szpora, ("barak wielorodzinny") ma opóźnienie już 2 lata. Stan aktualny jest taki, że wątpliwe jest zakończenie do lata tego roku. Więc czekamy na to "ucywilizowane" dojście do parku- (zbiornika) od strony Chełmu.
Bo na razie trzeba "ślizgać" się po zboczu od budynku ul.Cebertowicza 19. To jedyne dojście z Chełmu, nie licząc u.Madalińskiego. Ale ta ulica, to raczej droga transportowa . To droga dojazdowa dla samochodów ciężarowych i sprzętu.
Mieszkańcy osiedla Piastów, (Nieborowska, Rogalińska) mają schody. Wprawdzie bez zjazdu dla wózków dziecięcych. A teraz jeszcze, po rewitalizacji mają ścieżkę, w zakosy od ul.Wilanowskiej.
Po rewitalizacji mam tylko dwie uwagi:
1) Słabe (złe) skanalizowanie pomiędzy stronami zachodnią i wschodnią Jaru.
Nawet przy niewielkim deszczu woda deszczowa spływa po zboczach i płynie sobie w dół pod tunelem po powierzchni chodnika. Następnie podmywa, niszczy chodnik i krawędzie.
2) Sprzątanie terenu Jaru pozostawia wiele do życzenia. Stąd apel do gospodarza terenu - ZDiZ !!
- kosze na śmieci bardzo rzadko są opróżniane.
- alejki spacerowe nigdy nie były zamiecione szczotkami samojezdnymi! Od ośmiu już lat !!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.