- 1 Stracił pół mln zł, bo zainwestował w kryptowalutę przez oszusta (129 opinii)
- 2 Ktoś zostawił dokumenty na przystanku (52 opinie)
- 3 Słupki na środku drogi, znaki nie pomogły (317 opinii)
- 4 Oszuści podszywają się pod system Fala (42 opinie)
- 5 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (226 opinii)
- 6 Gdzie są wrota Bramy Nizinnej? (100 opinii)
Prace nad biletem elektronicznym w Gdańsku toczą się od połowy lat 90. Mimo wielu zapowiedzi nigdy nic z tego nie wyszło. Wydawało się, że kolejna próba - z lipca 2005 r. także zakończy się porażką. Właśnie wtedy Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku ogłosił przetarg na dostawę systemu do elektronicznych biletów okresowych. Wyniki przetargu zostały jednak oprotestowane i słuch o bilecie znów zaginął.
- 10 lutego wygraliśmy sprawę przed zespołem arbitrów Urzędu Zamówień Publicznych w Warszawie - cieszy się Antoni Szczyt, który w Urzędzie Miejskim w Gdańsku odpowiada za komunikację. - W tym tygodniu rozstrzygniemy przetarg na nowo, a na przełomie lutego i marca podpisujemy umowę z wykonawcą.
Według naszych informacji faworytem jest poznańska firma Emax, która wdrożenie systemu wyceniła na 2,3 mln zł. To o pół miliona złotych mniej niż na ten cel planowało wydać miasto.
Po trzech miesiącach od podpisania umowy w punktach sprzedaży ZTM mają pojawić się pierwsze karty-bilety, przypominające wyglądem karty do bankomatu. Pasażerowie będą musieli zapłacić za bilet kaucję, która wynosić będzie ok. 10 zł. Na bilecie "wgrać" będzie można dowolny rodzaj biletu okresowego, dostępnego teraz w taryfie ZKM. Nie trzeba go będzie kasować, a wyciągać tylko przy kolejnym ładowaniu karty lub gdy poprosi nas o bilet kontroler z Renomy.
- Bilety plastikowe będą wprowadzane stopniowo. Przewidujemy, że całkowicie zastąpią okresowe bilety papierowe w okresie jednego roku. Potem planujemy rozszerzyć system o bilety jednorazowe - prognozuje Szczyt.
Elektroniczne bilety miesięczne, poza usunięciem niedogodności związanych z kupowaniem znaczków i kłopotliwym wpisywaniem na nie co miesiąc numerków, nie dokonają jednak rewolucji. Nie ma to bowiem nic wspólnego z wprowadzeniem wspólnego biletu na całą komunikację w Trójmieście.
Nad takim wspólnym rozwiązaniem pracuje teraz działająca przy Urzędzie Marszałkowskim Rada Metropolitalna, zrzeszająca Gdańsk, Sopot, Gdynię i ościenne gminy. - Nasz system będzie mógł być rozszerzony na Trójmiasto albo, gdyby dla całej aglomeracji wybrano inne rozwiązanie, będzie mógł być odpowiednio dopasowany do nowych wymagań - zapewnia Antoni Szczyt.
Opinie (92) 5 zablokowanych
-
2006-02-20 08:51
"Pasażerowie będą musieli zapłacić za bilet kaucję, która wynosić będzie ok. 10 zł"
a co wiemy o kaucji??
"kaucja
suma pieniężna złożona jako gwarancja dotrzymania zobowiązania i stanowiąca odszkodowanie w razie jego niedopełnienia"
zatem owe 10 zeta nie jest żadną kaucją, ale HARACZEM:)
ale wy tam w gdańsku macie przerąbane:)- 0 0
-
2006-02-20 08:57
jak zwykle bredzisz
Opłata za butelkę od piwa tez nie jest kaucja tylko haraczem?
- 0 0
-
2006-02-20 08:58
ty zbuczku
opłata za butelke znana jako ZASTAW ma tyle wspólnego z kaucją co ty z rozumem:)- 0 0
-
2006-02-20 09:00
kaucję składa sie np przy przetargach
paniatna??- 0 0
-
2006-02-20 09:01
ZNÓW ZDROŻEJĄ BILETY!
Przecież za te ekstrawagancje Szczytta zapłacą podróżni. To bardzo droga zabawa! Bilety zdrożeją, a jakże! Cóż - koszty...
- 0 0
-
2006-02-20 09:24
Ja chyba czegoś nie rozumiem
Co jest takiego rewelacyjnego w karcie elektronicznej?Argument, ze karty nie będzie trzeba kasować nie jest żadnym atutem - przecież miesięcznego tez się nie kasuje. Jak będzie się odbywać programowanie karty? Trzeba będzie się kopsnąć do jakiegoś punktu sprzedaży ZKM? Czyli jedynym atuatem karty będzie to, że nie trzeba naklejać znaczka i wpisywac numeru? To wszystko? Bo jesli tak, to trochę mało, zwłaszcza za 10 zl kaucji/zastawu czy czegoś tam.
- 0 0
-
2006-02-20 09:33
dobre pytanie
- 0 0
-
2006-02-20 09:34
Dopóki Gdańskiem rządzić będą Cieniasy, postępu nie będzie.
Biletu elektronicznego też.
- 0 0
-
2006-02-20 09:37
nie wiem jak w przypadku tego ystemu, ale ogólnie może być tak, że taką kartę można doładować w terminalu w każdym kiosku na ten przykład.
- 0 0
-
2006-02-20 09:41
nie rozumiem,jak inteligentni ludzie, ktorzy dzirża władzę moga miec problem ze skoordynowaniem działania komuniakcji w 3 miastach, ktore i tak sie najczesciej uwaza za jedno wielkie.. Chcemy wspolnego biletu!! :)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.