- 1 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (192 opinie)
- 2 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (62 opinie)
- 3 Kandydaci z KO do Europarlamentu (201 opinii)
- 4 Martwe dziki z Karwin miały ASF (304 opinie)
- 5 Nowy menadżer Śródmieścia poszukiwany (117 opinii)
- 6 Dwóch 29-latków z narkotykami (107 opinii)
Jechała "wężykiem", miała dwa promile i otwartą butelkę wódki w aucie
Kiedy 51-latka wsiadła za kierownicę, miała ponad dwa promile alkoholu w organizmie, a przy dźwigni do zmiany biegów otwartą butelkę wódki. 47-latek w podróż wybrał się z ponad trzema promilami, a wpadł w ręce służb po tym, gdy zatrzymali go ratownicy medyczni, którzy widzieli, jak mężczyzna odjeżdżający z parkingu pije piwo. Pijani kierowcy z Gdańska już wkrótce usłyszą zarzuty.
- Policjanci drogówki zbadali trzeźwość 51-letniej gdańszczanki. Wynik na urządzeniu pokazał, że kobieta miała ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Ponadto w samochodzie, którym jechała, przy dźwigni do zmiany biegów policjanci znaleźli opróżnioną do połowy butelkę wódki - opowiada nadkom. Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Nie miała "prawka", bo straciła je za jazdę pod wpływem
To jednak nie wszystko. Mundurowi dodają, że 51-latka nie miała prawa jazdy, ponieważ w czerwcu 2020 roku... zatrzymano jej uprawnienia za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu.
Gdańszczanka została zatrzymana i przewieziona na pobliski komisariat, a jej auto odholowano.
Pijany kierowca zatrzymany przez ratowników
Na tym się jednak nie skończyło. Pół godziny później dyżurny z gdańskiej komendy skierował policjantów z ruchu drogowego w rejon ul. Chłopskiej. Tam świadkowie również mieli ująć nietrzeźwego kierowcę.
- Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce, dowiedzieli się, że trzech ratowników medycznych jadących karetką pogotowia zauważyło, jak siedzący za kierownicą forda mężczyzna najpierw pije piwo, a następnie odjeżdża z parkingu. Ratownicy natychmiast zareagowali i zajechali drogę kierowcy forda, a następnie zadzwonili na numer alarmowy z prośbą o interwencję - mówi Magdalena Ciska.
Policjanci dziękują świadkom za reakcję
Podczas badania trzeźwości kierowcy na jaw wyszło, że 47-latek miał w organizmie trzy promile alkoholu, mundurowi zatrzymali mu więc prawo jazdy.
- Policjanci bardzo dziękują świadkom za zdecydowaną postawę i szybką reakcję na przestępstwo. Dzięki nim być może nie doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego - podsumowuje gdańska policjantka.
Opinie (141) ponad 10 zablokowanych
-
2020-09-16 17:52
Z zalu po patronie
Zaiste.
- 3 0
-
2020-09-16 18:11
Nie za mądrze, bo jak otwarta butelka to alkohol szybciej tracił swoją moc
- 7 0
-
2020-09-16 18:12
O co chodzi ?
Ja mam cały czas w tym miejscu flaszkę do dezynfekcji. Ale nie mylę rąk z gardłem .
- 0 2
-
2020-09-16 18:34
Czepiacie sie (1)
To urzędniczka sądowa i zapewne jechala do pracy na Piekarniczej.
- 8 2
-
2020-09-16 19:10
Czyli z pisu?
- 1 1
-
2020-09-16 18:55
Bo takie kary to nie kary
I co teraz z nią zrobią? Drugi raz zabiorą jej prawko? Dostanie mandat 200, 500, może 1 tys. zł i dalej będzie jeździć po pijaku. Kara powinna być karą. Konfiskata samochodu (nawet na okres próby) byłaby dobra. Tylko nie wszyscy jeżdżą swoimi autami.
- 2 0
-
2020-09-16 19:04
Pokolenie co bylo lane kablem w dziecinstwie sobie teraz odreagowuje
- 1 7
-
2020-09-16 19:09
Za jazde z powyzej jednego promila powinny byc zarzuty usiłowania morderstwa
- 3 0
-
2020-09-16 19:14
Ludzie zapijają stresa.
To szczucie medialne covidem jest niebezpieczne dla zdrowia i życia.
- 2 6
-
2020-09-16 19:27
No tak.. Honda
- 1 1
-
2020-09-16 19:34
Ja nie jestem alkoholiczką,
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.