• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jeden leżał, drugi jechał, obaj posiedzą

ms
15 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (23)
Drzemiący na przystanku komunikacji miejskiej w Oliwie mężczyzna okazał się skazańcem poszukiwanym za handel  narkotykami. Drzemiący na przystanku komunikacji miejskiej w Oliwie mężczyzna okazał się skazańcem poszukiwanym za handel  narkotykami.

Jeden spał na miejskiej ławeczce, drugi nie zatrzymał się do kontroli drogowej - obaj zostali zatrzymani w związku z handlem narkotykami lub ich posiadaniem.



Z ławki na przystanku do więziennej celi



Czy zasnąłeś/zasnęłaś kiedyś "na mieście"?

We wtorek, po godz. 10, patrol policji szedł ul. Opata Jacka RybińskiegoMapka w Oliwie. W pewnym momencie funkcjonariusze zauważyli mężczyznę śpiącego na ławce na przystanku komunikacji miejskiej. Policjanci obudzili drzemiącego, a następnie go wylegitymowali.

Znużonym mężczyzną był 45-letni mieszkaniec Dęblina na Lubelszczyźnie. Co więcej, okazało się, że jest on poszukiwany przez sąd. Powód? Powinien odbyć karę 3,5 roku więzienia za handel narkotykami, ale nie stawił się w zakładzie karnym.

Trafił do niego dziś, dzień po zatrzymaniu w Oliwie.



Kierowca z zakazem i 25 gramami amfetaminy



Z kolei dzień wcześniej, w poniedziałek, policjanci z gdyńskiej drogówki próbowali zatrzymać do kontroli kierowcę audi. Patrol sprawdzający prędkość na ul. WielkopolskiejMapka uznał, że auto jedzie zbyt szybko i kierowcy należy się kara. Ten jednak do kontroli się nie zatrzymał, pedał gazu nacisnął jeszcze mocniej i policjantom zaczął uciekać.

Podczas ucieczki wjechał w ul. ŁowickąMapka, po czym porzucił auto i zaczął uciekać pieszo. Z kolei policjanci zatrzymali radiowóz jeszcze wcześniej, bo zablokował ich pojazd służb komunalnych. Biegli za uciekającym mężczyzną, gdy pomoc zaoferował im świadek interwencji. Podwiózł ich kilkaset metrów, dzięki czemu udało się zatrzymać uciekającego kierowcę audi.

Okazał się nim 23-letni mieszkaniec Somonina. Od razu stało się jasne, dlaczego nie zatrzymał się do kontroli: miał bowiem orzeczony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych do 16 maja 2024 r. Ponadto mundurowi znaleźli w podłokietniku jego pojazdu prawie 25 gramów amfetaminy.

Prokurator zastosował wobec 23-latka dozór policyjny, grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

ms

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (23)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane