- 1 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (77 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (506 opinii)
- 3 Był senator skazany na więzienie (281 opinii)
- 4 Mała uliczka, duży problem (231 opinii)
- 5 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (132 opinie)
- 6 Sprzątanie świata w sobotę. Przyłączysz się? (55 opinii)
Jemy na mieście: Wozownia Gdańska - kuchnia polska w smacznym wydaniu
Jemy na mieście to cykl artykułów, w których opisujemy trójmiejskie restauracje. Testowane dania zamawiamy na własny koszt i nie zapowiadamy naszej wizyty. Piszemy szczerze, lekko i unikając nadmiernej pretensjonalności. Dziś recenzujemy Wozownię Gdańską. Poprzednio byliśmy w gdyńskiej Klusce, miejscu, gdzie króluje makaron. Za dwa tygodnie opiszemy Billy's w Gdańsku - już tam byliśmy.
Wozownia Gdańska znajduje się na szczycie historycznej Góry Gradowej w Gdańsku, na terenie kompleksu Hevelianum. Miejsce jest wyjątkowo urokliwe, dodatkową atrakcją jest przepiękna panorama miasta.
Sama restauracja znajduje się w odrestaurowanej starej wozowni artyleryjskiej z 1875 roku. Wnętrze jest przestronne, utrzymane w stylu karczmy z zachowanymi starymi drewnianymi belkami i kolumnami. Znajdziemy duże drewniane stoły, kraciaste bieżniki, stare beczki i inne elementy dekoracji nawiązujące do historycznego charakteru tego miejsca. W kolorystyce dominuje biel i wciąż modna ciemna zieleń.
Prócz dużej sali restauracyjnej, Wozownia dysponuje obszernym ogródkiem grillowym, który jest czynny w każdy weekend. Tutaj czekają na gości m.in. potrawy z grilla i muzyka na żywo.
Karta menu jest bardzo krótka, a to, co od razu rzuca się w oczy, to przystępne ceny, najdroższe danie główne kosztuje 35 zł. Dominują potrawy kuchni polskiej.
Wybieram jedną przystawkę:
- śledzia z sałatką z młodych ziemniaków, z kwaśną śmietaną i koprem (15 zł).
Następnie dania główne:
- kaszubską zupę rybną (14 zł);
- kacze udo z ziemniakami z pieca i modrą kapustą (29 zł);
- filet z dorsza z młodymi warzywami z patelni i puree (35 zł).
Na deser:
- sezonowe owoce pod kruszonką podane z lodami (15 zł).
Śledź z sałatką z młodych ziemniaków uwiódł mnie już przy pierwszym kęsie. Mięso śledzia było jędrne, delikatne, nie za słone, doskonale zbalansowany smak. Całości dopełniała świetna sałatka ziemniaczana: lekka, bez nadmiernej ilości majonezu. To jest klasyka, ale w tym wydaniu po prostu przepyszna.
Kaszubska zupa rybna była lekka, z pomidorową nutą oraz idealną ilością warzyw i ryby. To prosta zupa bez udziwnień i kombinowania z przyprawami, ale smaczna.
Kacze udo było kapitalne. Soczyste, kruche mięso, dosłownie się rozpadało - takie było mięciutkie. Do tego podano niewyszukane dodatki w postaci młodych ziemniaczków i modrej kapusty, która zawsze pasuje do kaczki i nie przeszkadza. Sos demi glace też niczego sobie. Całość smakuje wybornie.
Cykl "Jemy na mieście" - wszystkie recenzje
Filet z dorsza był wysmażony po mistrzowsku, nieprzeciągnięty, o jędrnym i wilgotnym mięsie. Świetnie łączył się z młodymi warzywami, krótko smażonymi na maśle. Przyznaję, że te warzywa (rzodkiewka, czosnek, cukinia, marchewka) smakowały mi najbardziej. To danie to istny delikates.
Jedzenie: imprezy kulinarne w Trójmieście
O deserze, czyli owocach pod kruszonką, napiszę krótko: był bez zarzutu, ale nie zapadł w pamięć. Po wcześniejszych daniach liczyłam na więcej inwencji, choć finalnie nie można się tu do niczego przyczepić.
Podsumowanie: Wozownia Gdańska to miejsce, które powinien odwiedzić każdy, kto ceni uczciwą kuchnię polską bez wymyślnych dań, za to prostych i smacznych - przygotowanych w zgodzie z najwyższą sztuką kulinarną. Potrawy są w każdym calu dopracowane i dopieszczone. Popieram również ceny: jak na takie miejsce, bardzo przystępne. Polecam tę restaurację na rodzinny obiad z widokiem na Gdańsk. Finalnie wystawiam ocenę bardzo dobrą z plusem.
O autorze
Miejsca
Opinie (71) 6 zablokowanych
-
2019-06-19 11:28
ceny to tylko chwyt, bo porcyjki maleńkie
- 8 4
-
2019-06-19 11:32
filet z dorsza czy kawałek filetu ? (1)
Żebt sie tym najeść, trzeba by chyba 3 porcje kupić
- 16 3
-
2019-06-19 18:47
ryba filet
najpyszniejsza ryba ta ryba filet. szczególnie ta z morza nie z oceanu.
- 0 0
-
2019-06-19 11:37
Ok, ale jak się tym najesc ? To wygląda jak przekąski
- 11 2
-
2019-06-19 11:45
Osobiście nie polecam grilla (3)
Pieczony ziemniak za 7 zł porażka bo dostajesz pół ziemniaka i w dodatku w połowie surowy !
Muzyka jakiś metal i za głośna bo nawet porozmawiać nie idzie.
Ps. Przydały by się jakieś parasole.- 8 2
-
2019-06-19 13:05
nie idzie rozmawiać ???? (1)
nie idzie ciebie czytać, nie idzie !!!!
- 3 7
-
2019-06-19 14:54
Jak ktoś chce słuchać muzyki to idzie do dyskoteki a jak ktoś najeść i porozmawiać przy tym, to do restauracji.
- 4 2
-
2019-06-19 23:33
...i parawan.
- 4 0
-
2019-06-19 11:58
wozownia (3)
ja tam kupuje pol kilo podgardla na hali za 4 zl do tego pol kilograma mlodych ziemniakow i jogurt za 1 zeta z biedry za 7 zeta najedzony po pachy polecam sprobujcie.....
- 11 11
-
2019-06-19 15:00
(1)
Odetnij te najtłustsze kawałki, zmiel i zrób smalec a pozostałe kawałki zmieszaj na sucho z solą peklową i do lodówki na min. 4 godzinki.
Potem pokroić na paski, kostkę itd podsmażyć, odlać tłuszcz i okrasić tym ugotowane lekko pogniecione ziemniaczki polane jogurtem albo maślanką i posypane delikatnie koperkiem.
Znam taki jeden lokal (nie w Gdańsku) gdzie tak podają, cena za danie bodaj 11 złotych, zagraniczniacy się zajadają.- 7 0
-
2019-07-03 07:26
co to za lokal?
- 0 0
-
2019-06-20 00:28
niezdrowo się odżywiasz
- 2 3
-
2019-06-19 13:14
za duże porcje, ceny dla Polaków !!!
Przepraszam !!!, za małe porcje, ceny nie dla Polaków, padnie po sezonie.
uff tak miało być, teraz już lepiej.- 4 3
-
2019-06-19 13:16
Kącik zabaw
Warto wspomnieć o kąciku zabaw i nie są to tylko kolorowanki. Byłam z dziećmi pod koniec kwietnia i wyszliśmy zadowoleni.
- 0 13
-
2019-06-19 13:40
Ceny może i przystępne, ale te porcje chyba dla przedszkolaków? Dziękuję bardzo za taki pseudoobiad.
- 5 3
-
2019-06-19 14:53
W sumie nie ma się do czego przyczepić
Nie do końca jednak kumam po co ten Demi Glace do kaczki?
Wystarczyłoby sos z jej pieczenia podgrzać np z świeżymi malinami jakich teraz pełno i mamy super dodatek do kaczki.
Demi glas robiony z kości wołowych czy cielęcych owszem ma swój kapitalny smak i charakter ale kaczka ma tez ten swój właściwy smak i należałoby to wykorzystywać.
Więc autora tego dzieła lekko poniosło- 9 0
-
2019-06-19 17:28
108 (5)
Czyli za obiad 108 zeta.kogo na to stać
- 9 9
-
2019-06-19 18:49
uczciwie pracujących ludzi z normalnym IQ
- 10 7
-
2019-06-19 19:50
Mnie
- 4 0
-
2019-06-20 00:32
masz plusa Jolka
- 1 1
-
2019-06-20 09:22
To w końcu resturacja
Taniej tylko w Ikei albo w barze mlecznym...
- 1 0
-
2019-08-07 06:05
mnie i moich znajomych stać na takie obiady
nawet 2 czy 3 x w tygodniu. I korzystamy z tego. A jak Cię nie stać to weź się do lepiej płatnej pracy.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.