• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jeśli wiesz o przemocy - zadzwoń (nawet anonimowo)

Magdalena Raszewska
18 lutego 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 23:44 (18 lutego 2008)

Prowadzona w Sopocie kampania społeczna "Szczęśliwe dzieciństwo = udane życie" ma sprawić, że mieszkańcy będą częściej reagować na przemoc domową i krzywdę dzieci.



Celem kampanii jest zwrócenie uwagi społeczności lokalnej na bezpieczeństwo dzieci. Władze kurortu liczą, że mieszkańcy Sopotu będą zgłaszać policji, prokuraturze oraz pomocy społecznej przypadki krzywdzenia najmłodszych.

- Jest wiele przestępstw, których przeciętny człowiek albo nie widzi, albo przymyka na nie oczy, bo nie chce się mieszać w sprawy innych rodzin - mówił zastępca komendanta policji w Sopocie nadkomisarz Sylwester Walczyna na poniedziałkowej konferencji prasowej, która zainaugurowała kampanię. - Potem ofiary przemocy w dorosłym życiu noszą piętno wydarzeń z dzieciństwa. Nasza akcja ma temu przeciwdziałać.

- W mieście pojawią się plakaty adresowane do sąsiadów, bliższych i dalszych członków rodziny oraz wszystkich osób, które mogą zgłosić niepokojące w ich opinii przejawy, wskazujące na krzywdzenie czy też zaniedbywanie dzieci - tłumaczy Magdalena Jachim, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Sopotu.

Czy słyszałeś o dzieciach krzywdzonych przez dorosłych?

Na plakatach znajdzie się zdjęcie dziecka oraz hasło "Twoja reakcja pomoże zmienić moje życie! Zadzwoń (nawet anonimowo)".

Do wyobraźni przemawiają przytoczone przez twórców plakatu statystyki Komendy Głównej Policji. W roku 2002 ujawniono 3,5 tys. przypadków krzywdzenia dzieci przez dorosłych. Cztery lata później, czyli w 2006 r. odnotowano już 15 tys. takich przypadków! Takie wyniki można interpretować dwojako: albo wzrosła przemoc wobec dzieci, albo wzrosła świadomość społeczna tego problemu i takie przypadki coraz częściej są zgłaszane (co chyba bardziej prawdopodobne).

- Krzywdzenie i przemoc to nie tylko bicie, lecz również wyzywanie, krzyki, odpychanie, poniżanie i zaniedbywanie. Nie wystarczy zapewnić dziecku minimum niezbędnego do egzystencji. Zaniedbywanie to także ignorowanie potrzeb wynikających z rozwoju dziecka - tłumaczy Ewa Pietrzak, psycholog Punktu Interwencji Kryzysowej MOPS. - Jeżeli dziecko jest krzywdzone, to jest duże prawdopodobieństwo, że będzie krzywdzić także swoje dzieci. Takie prawdopodobieństwo malej do zera, gdy osoba z takimi doświadczeniami opowie o nich. Im więcej dotrze do nas informacji, tym większa szansa na pomoc dziecku - dodaje.

Przemoc wobec dzieci w Sopocie

Liczba ofiar przemocy domowej w Sopocie spada. W 2004 roku było ich 107, rok później - 55, zaś w 2007 r. - 26. Nie spada natomiast liczba pokrzywdzonych małoletnich (czyli młodzieży w wieku od 13 do 18 lat). Ogółem, w tej kategorii wiekowej odnotowano 17 przypadków w 2004 roku, 27 w 2005, 32 w 2006 r. W zeszłym roku było takich wypadków 16.

Niepokojące jest to, że spośród 41 toczących się w ub. r. spraw rozwodowych, blisko połowa wiązała się z przemocą w rodzinie. Wszystkie rozwodzące się małżeństwa posiadały małe dzieci. Dziś w Sopocie żyje pięć rodzin zagrożonych odebraniem dzieci.

W ramach trwającego od 18 do 22 lutego Tygodnia Pomocy Ofiarom Przestępstw, Komenda Miejska Policji w Sopocie będzie przyjmowała osoby pokrzywdzone szukające informacji o wsparciu oraz przysługujących im prawach.

Policjanci będą dyżurować od 18 do 22 lutego w godz. 10-18, a 22 lutego w godz. 7:30-18. W tych dniach można także skorzystać z dyżurów w Sądzie Rejonowym w Sopocie, w godz. 9-14.

Z kolei w dniach 22 - 29 lutego podobne sygnały zgłaszać można do Prokuratury Rejonowej w Sopocie (pokój nr 19, 25 lutego w godz. 8 - 17, w pozostałe dni od godz. 8 do 15.30.

Opinie (30) 9 zablokowanych

  • W blokach wielorodzinnych takich jest dużo

    A jest to tak stare mieszkania po zmarłych emerytach się wynajmuje lub sprzedaje i przychodzi nowa generacja, plus 500. Tatuś ma za co pić i robi kolejne bachory. Ważne,że kasa wpływa. PIS dobrze pomyślał jak z paltoli wychować kolejncy patoli.

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane