- 1 Stracił pół mln zł, bo zainwestował w kryptowalutę przez oszusta (119 opinii)
- 2 Ktoś zostawił dokumenty na przystanku (49 opinii)
- 3 Słupki na środku drogi, znaki nie pomogły (314 opinii)
- 4 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (224 opinie)
- 5 Oszuści podszywają się pod system Fala (35 opinii)
- 6 Gdzie są wrota Bramy Nizinnej? (97 opinii)
Jeszcze Siedlce czy już Chełm? Dzielnicowa "walka" o wpływy
Głupota czy wandalizm? Komu przeszkadza tablica "Siedlce" na granicy z Chełmem? - pytają radni pierwszej z dzielnic, którzy ostatnio zainwestowali w kilka tablic z jej nazwą. Nie wszystkim się to jednak spodobało, bo jedna z nich stała się najwyraźniej przedmiotem dzielnicowej "walki" o wpływy.
Zobacz też: Nowy punkt widokowy na Siedlcach im. Macieja Kosycarza
Pierwsze tablice - w formie znaków drogowych - na granicach administracyjnych Siedlec pojawiły się kilka tygodni temu. Koszt jednego znaku (materiał + montaż) to 470 zł.
Rada Dzielnicy sfinansowała już 7 takich tablic. Stanęły one przy:
- Dąbrowskiego/Powstańców Warszawskich
- Wyczółkowskiego/Nad Jarem
- Łostowicka/Armii Krajowej
- Pana Tadeusza/Pobiedzisko
- Stoczniowców/Lubuska
- Nad Jarem/Zakosy/Powstańców Warszawskich
- Nowe Ogrody/Powstańców Warszawskich
O ustawienie tablic wnioskował radny Mirosław Koźbiał, ale wszyscy pozostali radni jednogłośnie poparli ten wniosek i przeznaczyli na ten cel pieniądze z budżetu.
"Nasza dzielnica w końcu przestaje być anonimowa"
- Zadanie realizowane jest przez Gdański Zarząd Dróg i Zieleni i powinno być zakończone do początku grudnia tego roku. Otrzymujemy sygnały od mieszkańców, którzy bardzo pozytywnie odbierają tę inicjatywę i są z niej dumni. W końcu nasza dzielnica przestaje być anonimowa. Dzięki nowemu oznakowaniu więcej ludzi będzie orientowało się, gdzie się znajdujemy. Do tej pory bywało z tym różnie - mówi Mirosław Koźbiał - Przystępując do tego projektu, radni pytali przechodniów w różnych miejscach o wskazanie naszych granic. Spora grupa mieszkańców nie potrafiła ich precyzyjnie określić. Największą nieświadomością wykazali się mieszkańcy ul. Lema, którzy w zdecydowanej większości sądzili, że mieszkają na Pieckach-Migowie.
To nie Siedlce tylko Chełm? Jedna z tablic zamazana
Ale poza pozytywnym odbiorem inicjatywy, pojawiły się już pierwsze akty wandalizmu z nią związane. Do akcji wkroczyli bowiem ci, na których tabliczka z napisem Siedlce najwyraźniej podziałała jak płachta na byka, bo... uważają, że mieszkają na Chełmie.
Nasz serwis poświęcony dzielnicy Chełm
- Smutne jest to, że na granicy z Chełmem dokonano już pierwszego aktu wandalizmu. Zniszczono tablicę ustawioną przy skrzyżowaniu ulic Stoczniowców i Lubuskiej, poprzez pomazanie jej flamastrem - ubolewa radny Koźbiał i dodaje, że GZDiZ szybko usunął bazgroły.
Pojawiło się też nawet podejrzenie, że sfrustrowany wandal nie odpuścił i ostatecznie ukradł tablicę wraz ze słupkiem, bo ta na jakiś czas zniknęła. Okazało się jednak, że tablicę na chwilę usunął GZDiZ, który musiał poprawić jej umiejscowienie tak, by było zgodne z projektem organizacji ruchu drogowego i by tablica nie utrudniała ruchu pieszym.
- Ktoś ewidentnie chce, żeby ta część Siedlec była Chełmem - komentuje pani Marta, jedna z mieszkanek.
Wandale wandalami, ale będą kolejne tablice
Mimo to Rada Dzielnicy się nie poddaje. I zapowiada, że kolejnych 9 tablic "Siedlce" sfinansuje z przyszłorocznego budżetu. Tablice w 2021 r. pojawią się przy:
- Rakoczego/Piekarnicza
- Lema obok przychodni pod adresem Lema 21
- Pohulanka pod wiaduktem
- Kozietulskiego/Powstańców Warszawskich
- Powstańców Warszawskich/Cygańska Góra
- Kolonia Zręby przy rozwidleniu z ciągiem pieszym
- Pana Tadeusza/Łostowicka
- Wojskiego/Łostowicka
- Schuberta/Rakoczego
Dyskusja o zmianach granic dzielnic od lat, ale decyzji brak
Sytuacja z Siedlec jak w soczewce pokazuje problem, którego miasto nie rozwiązało od lat. Mowa o wprowadzeniu zmian granic administracyjnych dzielnic.
Już w 2014 roku dzielnicowi radni apelowali o zmiany granic. A pierwsze wnioski w tej sprawie do władz miasta składano jeszcze wcześniej, bo w 2003 r. Wtedy radni Strzyży apelowali, by do dzielnicy przyłączyć teren byłych koszar we Wrzeszczu.
- Podział Gdańska nie uwzględnia aspektów historycznych, czy więzi społecznych, zapewnia jedynie podział na równe okręgi wyborcze - wskazują od lat dzielnicowi radni.
Rady Dzielnic w Trójmieście
Ostatni raz temat zmian granic dzielnic wrócił na początku 2019 r. Wtedy w Radzie Miasta Gdańska powołana została specjalna Komisja ds. Reformy Jednostek Pomocniczych, czyli właśnie dzielnic.
W zakresie jej działania jest m.in. "przeprowadzenie analizy w zakresie zapotrzebowania oraz założeń dla reformy podziału terytorialnego miasta Gdańska." Do dziś nie słychać jednak, by coś w tej sprawie udało się miejskim radnym zrobić.
Miejsca
Opinie (318) ponad 20 zablokowanych
-
2020-11-02 08:35
(5)
Jestem z Siedlec, "moja" dzielnia od wielu, wielu lat. Słynna Restauracja Kaszubska. Nie było dnia, gdy ktoś po mordzie nie dostał.. Wojny z Suchaninem i Chełmem o wpływy były zawsze. Czasem wkraczały Stogi (jak do Lido czy Ronda) i pałowały wszystkich jak leci. Obecnie to już nie to samo miejsce - jedyne, co się nie zmieniło od lat, to stan nawierzchni na ul Malczewskiego :) Pozdrawiam tych co jeszcze żyją i nie poszli siedzieć.
Jedna z tych dzielnic, o których można powiedzieć, jeśli tu przeżyłeś dzieciństwo, to dasz radę sobie wszędzie ;)- 20 2
-
2020-11-02 08:44
To prawda, tak było. Siedlce to taka "lepsza" Orunia. Ten spor miedzy Siedlcami a Chełm, to taki między starymi zasiedziałymi a nowymi, przyjezdnymi.
- 7 0
-
2020-11-02 08:55
Malczewskiego to symbol
gdańskiego dziadostwa ukrytego w drugim szeregu od głównej ulicy, chrońmy to, bo to nasza lokalna specyfika
- 6 0
-
2020-11-02 10:20
Dokładnie, mając 8 lat wracając ze szkoły jeden psychol przyłożył mi nóż do szyji, krzywych akcji było mnogo, co chwilę jakas bijatyka, nauczyło.
- 3 0
-
2020-11-02 10:33
Siedlice a nie Siedlce
- 1 3
-
2020-11-04 06:22
Święte słowa
Najlepszym okresem był moment,w którym chłopaki z wczesniej nielubiących się ulic połączyli siły.To wtedy były najlepsze imprezy jak się wjeżdżało w 15-20 osób i się przejmowało imprezę...fajne czasy
- 0 0
-
2020-11-02 08:38
470 zł za znak? Cene ktoś zaśpiewał unijną. (2)
- 7 4
-
2020-11-02 09:19
(1)
Trzeba bylo zrobic taniej
- 2 0
-
2020-11-02 10:14
Może i byłoby taniej gdyby nie monopol spółek miejskich !!!!!!!!!!!
Miasto daje ..........miasto odbiera ............
- 1 1
-
2020-11-02 08:54
Mieszkam na Siedlcach (1)
wolałabym jednak aby nas przyłączono do Chełma. Tam są zadbane zieleńce, sprzątnięte chodniki i ulice, nie ma przeładowanych totalnie śmietników ani zagęszczenia różnych socjalnych domów
- 8 14
-
2020-11-02 09:00
Siedlce to Siedlce. A Chełm to Chełm.
- 6 2
-
2020-11-02 08:55
Wyjaśnienie jest bardzo proste: +hodżą o ceny mieszkań. (1)
Tak się składa, że ceny mieszkań na Chełmie są wyższe niż na Siedlcach. I jeśli ktoś sprzedaje mieszkanie na Siedlcach ale w okolicy Chełmu, to często wpisuje tę dzielnicę jako lokalizację. Na takie ogłoszenia zgłaszają się chętniej nabywcy, wierząc, że to lepsza dzielnica. Zwłaszcza, jeśli Gdańsk znają słabo i opierają na danych z internetu. Ot, i wszystko...
- 11 4
-
2020-11-02 11:03
Są gorsze ceny bo mieszkania są starsze
Ale np w takim bloku 10pietrowym mieszkanie na Siedlcach jest tak samo drogie jak i na Chełmie.
Co ciekawe, obie dzielnice zostały przyjęte do granic Gdańska w tym samym roku- 1 0
-
2020-11-02 09:07
ale problem
wystarczyłoby popatrzeć jak to jest np w Warszawie, albo w takim sobie Wiedniu......
- 5 2
-
2020-11-02 09:15
(1)
To tak jak mieszkancy Szadolek uwazaja, ze mieszkajamna Jasieniu
- 13 4
-
2020-11-02 14:28
Może dlatego że to jest prawda? Nie ma takiej dzielnicy jak Szadółki
- 2 1
-
2020-11-02 09:24
Do analizy (2)
Bardzo niezrozumiałe jest, że ulica Zakosy i Nad Jarem nalezy do Siedlec. Znajduje się na wyższym tarasie, nie jest bezpośrednio skomunikowana, tylko ścieżkami pieszymi, urzad pocztowy, parafię ma na Suchaninie... aż się prosi aby przesunąć granicę dzielnicy. No chyba, że dzięki tablicy Radni będą jednak pamiętali, że te ulice jednak należą do ich dzielnicy.
- 6 6
-
2020-11-02 11:22
Analizatorze (1)
Na ulicę Nad Jarem wjeżdża się że Skarpowej, także ten...
- 0 0
-
2020-11-02 13:31
nikt prawie nie wjeżdża
ciasno i niewygodnie.
- 0 0
-
2020-11-02 09:25
To na pewno wina lewicy ;)
Żarcik oczywiście.
- 4 1
-
2020-11-02 09:30
a na bukingu dolne miasto (5)
też jest na Starówce...
- 7 1
-
2020-11-02 11:09
I ma prawo w sumie (2)
Bo jest częścią Śródmieścia.
A tak serio to budynki Dolnego Miasta niemal w 90% przetrwały IIWŚ. Główne Miasto zostało niemal zrównane z ziemią. Więc ta "starówka" w Głównym, to żadna "starówka", już prędzej właśnie Dolne Miasto- 1 2
-
2020-11-02 15:07
(1)
Dolne Miasto nie jest dzielnicą. Proszę sprawdzić na oficjalnych stronach Miasta Gdańska. Obszar tzw. Dolnego Miasta jest częścią dzielnicy Śródmieście!
- 0 0
-
2020-11-04 12:40
Stare Miasto to Osiek.
A całe Śródmieście to nie Stare Miasto.
- 0 0
-
2020-11-02 14:20
a najbliższa starówka w Elblągu. Walnęli się aż ponad 50km
- 1 0
-
2020-11-02 14:29
Bo nie ma w Gdańsku dzielnicy Dolne Miasto!!!
- 0 0
-
2020-11-02 09:40
Ktoś się pomylił z tą tablicą na drugim zdjęciu (2)
Szpital Kolejowy czy szpital MSW nie są na Siedlcach
- 1 10
-
2020-11-02 09:42
Kaszubie...
Szpital Kolejowy czy szpital MSW są na Siedlcach !!!
- 7 1
-
2020-11-02 13:30
Oczywiście, że są na Siedlcach, ale dla słoików to kompletnie nieznana historia, że kiedyś była tam brama miejska, jest nawet pozostałość fosy, a Nowe Ogrody nieprzypadkowo właśnie tak się nazywają, choć są przedłużeniem Kartuskiej.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.