- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (393 opinie)
- 2 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (47 opinii)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (271 opinii)
- 4 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (124 opinie)
- 5 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (323 opinie)
Jeszcze Siedlce czy już Chełm? Dzielnicowa "walka" o wpływy
Głupota czy wandalizm? Komu przeszkadza tablica "Siedlce" na granicy z Chełmem? - pytają radni pierwszej z dzielnic, którzy ostatnio zainwestowali w kilka tablic z jej nazwą. Nie wszystkim się to jednak spodobało, bo jedna z nich stała się najwyraźniej przedmiotem dzielnicowej "walki" o wpływy.
Zobacz też: Nowy punkt widokowy na Siedlcach im. Macieja Kosycarza
Pierwsze tablice - w formie znaków drogowych - na granicach administracyjnych Siedlec pojawiły się kilka tygodni temu. Koszt jednego znaku (materiał + montaż) to 470 zł.
Rada Dzielnicy sfinansowała już 7 takich tablic. Stanęły one przy:
- Dąbrowskiego/Powstańców Warszawskich
- Wyczółkowskiego/Nad Jarem
- Łostowicka/Armii Krajowej
- Pana Tadeusza/Pobiedzisko
- Stoczniowców/Lubuska
- Nad Jarem/Zakosy/Powstańców Warszawskich
- Nowe Ogrody/Powstańców Warszawskich
O ustawienie tablic wnioskował radny Mirosław Koźbiał, ale wszyscy pozostali radni jednogłośnie poparli ten wniosek i przeznaczyli na ten cel pieniądze z budżetu.
"Nasza dzielnica w końcu przestaje być anonimowa"
- Zadanie realizowane jest przez Gdański Zarząd Dróg i Zieleni i powinno być zakończone do początku grudnia tego roku. Otrzymujemy sygnały od mieszkańców, którzy bardzo pozytywnie odbierają tę inicjatywę i są z niej dumni. W końcu nasza dzielnica przestaje być anonimowa. Dzięki nowemu oznakowaniu więcej ludzi będzie orientowało się, gdzie się znajdujemy. Do tej pory bywało z tym różnie - mówi Mirosław Koźbiał - Przystępując do tego projektu, radni pytali przechodniów w różnych miejscach o wskazanie naszych granic. Spora grupa mieszkańców nie potrafiła ich precyzyjnie określić. Największą nieświadomością wykazali się mieszkańcy ul. Lema, którzy w zdecydowanej większości sądzili, że mieszkają na Pieckach-Migowie.
To nie Siedlce tylko Chełm? Jedna z tablic zamazana
Ale poza pozytywnym odbiorem inicjatywy, pojawiły się już pierwsze akty wandalizmu z nią związane. Do akcji wkroczyli bowiem ci, na których tabliczka z napisem Siedlce najwyraźniej podziałała jak płachta na byka, bo... uważają, że mieszkają na Chełmie.
Nasz serwis poświęcony dzielnicy Chełm
- Smutne jest to, że na granicy z Chełmem dokonano już pierwszego aktu wandalizmu. Zniszczono tablicę ustawioną przy skrzyżowaniu ulic Stoczniowców i Lubuskiej, poprzez pomazanie jej flamastrem - ubolewa radny Koźbiał i dodaje, że GZDiZ szybko usunął bazgroły.
Pojawiło się też nawet podejrzenie, że sfrustrowany wandal nie odpuścił i ostatecznie ukradł tablicę wraz ze słupkiem, bo ta na jakiś czas zniknęła. Okazało się jednak, że tablicę na chwilę usunął GZDiZ, który musiał poprawić jej umiejscowienie tak, by było zgodne z projektem organizacji ruchu drogowego i by tablica nie utrudniała ruchu pieszym.
- Ktoś ewidentnie chce, żeby ta część Siedlec była Chełmem - komentuje pani Marta, jedna z mieszkanek.
Wandale wandalami, ale będą kolejne tablice
Mimo to Rada Dzielnicy się nie poddaje. I zapowiada, że kolejnych 9 tablic "Siedlce" sfinansuje z przyszłorocznego budżetu. Tablice w 2021 r. pojawią się przy:
- Rakoczego/Piekarnicza
- Lema obok przychodni pod adresem Lema 21
- Pohulanka pod wiaduktem
- Kozietulskiego/Powstańców Warszawskich
- Powstańców Warszawskich/Cygańska Góra
- Kolonia Zręby przy rozwidleniu z ciągiem pieszym
- Pana Tadeusza/Łostowicka
- Wojskiego/Łostowicka
- Schuberta/Rakoczego
Dyskusja o zmianach granic dzielnic od lat, ale decyzji brak
Sytuacja z Siedlec jak w soczewce pokazuje problem, którego miasto nie rozwiązało od lat. Mowa o wprowadzeniu zmian granic administracyjnych dzielnic.
Już w 2014 roku dzielnicowi radni apelowali o zmiany granic. A pierwsze wnioski w tej sprawie do władz miasta składano jeszcze wcześniej, bo w 2003 r. Wtedy radni Strzyży apelowali, by do dzielnicy przyłączyć teren byłych koszar we Wrzeszczu.
- Podział Gdańska nie uwzględnia aspektów historycznych, czy więzi społecznych, zapewnia jedynie podział na równe okręgi wyborcze - wskazują od lat dzielnicowi radni.
Rady Dzielnic w Trójmieście
Ostatni raz temat zmian granic dzielnic wrócił na początku 2019 r. Wtedy w Radzie Miasta Gdańska powołana została specjalna Komisja ds. Reformy Jednostek Pomocniczych, czyli właśnie dzielnic.
W zakresie jej działania jest m.in. "przeprowadzenie analizy w zakresie zapotrzebowania oraz założeń dla reformy podziału terytorialnego miasta Gdańska." Do dziś nie słychać jednak, by coś w tej sprawie udało się miejskim radnym zrobić.
Miejsca
Opinie (318) ponad 20 zablokowanych
-
2020-11-02 15:32
(1)
Co robi tablica "Jasień" na szadółkach?
- 2 2
-
2020-11-02 16:55
Bo kretynie to jest Jasień! Szadółki to nie dzielnica.
- 1 0
-
2020-11-02 16:28
Ale co na to Kacper P. ?
Ja się pytam.
- 4 0
-
2020-11-02 16:28
Np do Aniołków przypisano część ulic,które od zawsze były związane z Siedlcami.Dzieci chodziły
i chodzą tutaj do szkoły.Pacjenci od lat do przychodni na Kartuskiej i jeszcze do niedawna głosowali także w obiekcie na Siedlcach.- 1 0
-
2020-11-02 16:26
dobrze ze nienapisali strefa wolna od ltgb bo była by afer stod az do do belgi
- 0 0
-
2020-11-02 16:13
Chełm ma się do Siedlec jak Orunia do Oruni Górnej
- 1 0
-
2020-11-02 07:06
(1)
Haha jak przeczytałem tytuł artykułu to jakoś opacznie to zrozumiałem i od razu przypomniała mi się wojna między Nowym Portem a Brzeznem i te słynne bijatyki na moście pomiędzy dzielnicami hehe. Ktoś pamięta te czasy?
- 73 8
-
2020-11-02 15:59
Dawniej toczyły się wojny
Chełm v. Orunia i Chełm v. Siedlce. Na pewno tak się działo od '45, teraz wygląda na to, że została walka "tabliczkowa", a nie "wręcz":)
- 0 0
-
2020-11-02 15:55
I
po co było te wioski i osady do Gdańska przyłączać? Teraz tylko animozje...
Każdy zresztą wie, kto u niego na dzielni rządzi...- 0 1
-
2020-11-02 15:55
Od kiedy
Skrzyżowanie Stoczniowców i Lubuskiej to Siedlce?!
- 1 1
-
2020-11-02 15:51
Swietny przykład głupoty radnych marnuja kase na tablice zamiast na inwestycje dla mieszkanców!
Prawda jest taka ze pseudoradni po prostu realizują to co chcą urzędasy z ZDZIZ itp.
- 2 0
-
2020-11-02 09:50
Pytam serio - komu prócz radnych potrzebne są dzielnice? (4)
Co za różnica, w jakiej dzielnicy mieszkam. Najważniejsze jest miasto i ulica - wystarczą do zlokalizowania miejsca.
- 13 11
-
2020-11-02 15:46
Dilerom...
- 0 1
-
2020-11-02 14:59
Po to żeby było wiadomo kto jest swój, a kto obcy.
- 2 1
-
2020-11-02 11:12
Dzielnica jest ważna (1)
A w takim mieście przynależność do którejś z nich również.
Poza tym dzielnice są po to, żeby łatwiej było gdzieś dojechać. Powiesz "nooo mieszkam na Chełmie" to wiadomo mniej więcej gdzie. Ktoś inny powie, że mieszka w Oliwie i też wiadomo gdzie. Gdyby nie było dzielnic można powiedzieć, że mieszkam się w Gdańsku. I co, mówi, wiesz gdzie mieszkam?- 6 2
-
2020-11-02 13:53
Nie jest ważna.
Dziś każdy ma nawigację. Wbija ulicę i wie gdzie to jest. Dzielnice są zbędne.
- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.