- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (393 opinie)
- 2 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (47 opinii)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (271 opinii)
- 4 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (124 opinie)
- 5 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (321 opinii)
Kac - nasz wspólny wróg
Ogórki kiszone, klin czy abstynencja? Jaki jest twój sposób na noworoczny ból głowy?
"Szalenie delikatny jestem na kacu. To taki stan, kiedy byle reklama zmusza do płaczu" - pisał poeta Marcin Świetlicki. Syndrom dnia następnego wydaje się niekończącą się udręką. Jacek Kaczmarski śpiewał o nim tak: Ale potem - niepokoje, duszne skargi: "Masz za swoje"!"
Tyle poezji. Czas na prozę. Prozę życia. Powyżej możecie obejrzeć i wysłuchać, jak z kacem radzą sobie mieszkańcy Trójmiasta. Poniżej zaś przeczytacie, co o nadużywaniu alkoholu sądzą nasi eksperci.
- Kac to efekt zatrucia etanolem - mówi Maciej Śledziński, lekarz Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego. - Ciężkimi przypadkami zajmuje się Oddział Detoksykacyjny Szpitala MSWiA. Zatrutych leczy się przez nawodnienie, uzupełnianie niedoborów elektrolitu i glukozy. Lekarstwa na kaca nie ma. Jako lekarz zaleciłbym... picie z umiarem.
- Etanol jest rozkładany przez enzym ADH - dodaje Tomasz Śledziński, doktor biochemii. - W wyniku jego działania powstaje aldehyd octowy, który jest trucizną. Rozkłada ją inny enzym: ALDH. Niektórzy ludzie, zwłaszcza Azjaci, cierpią na niedobór ADH. W związku z tym upijają się momentalnie. Ma to swoje dobre skutki. Piją mniej, a przez to cierpią na mniejszego kaca. W trakcie spożywania alkoholu warto porządnie zjeść i pić duże ilości wody, by uniknąć odwodnienia.
- Kluczowy jest tu "motyw ja" - twierdzi Natasza Kosakowska-Berezecka, psycholog. - Kieruje naszym zachowaniem tak, by wywołać jak najlepsze samopoczucie. Gdy zaczynamy pić, wykonujemy szybką ocenę zysków i strat. Zyski wydają się spore i, przede wszystkim, natychmiastowe. Po alkoholu czujemy się atrakcyjni, frywolni, swobodni, a nasza samoocena rośnie. Kac jest zbyt odległą perspektywą, żeby się nią przejmować. Następnego dnia przychodzi zaś faza żalu. Strata nagle staje się bardzo wyraźna, a zyski dnia poprzedniego - zdecydowanie przeszacowane. Obiecujemy sobie, że już więcej nie weźmiemy alkoholu do ust. I tak w koło Macieju.
Wiele osób dzwoni na kacu do innego cierpiącego, by podzielić się swą niedolą.
- Stoi za tym potrzeba tożsamości społecznej. Wiadomo, "w kupie raźniej". Lubimy się łączyć, na przykład w walce ze wspólnym wrogiem. Taka walka z kacem sprawia, że budujemy w sobie poczucie przynależności do grupy przyjaciół, z którymi dzień wcześniej zdarzyło nam się przesadzić z alkoholem. Działa tu także tzw. "społeczny dowód słuszności". Skoro inni także pili i cierpią na kaca, to znaczy, że picie i cierpienie jest słuszne i uzasadnione.
- W rzadkich przypadkach występuje tzw. upicie patologiczne - dodaje Alina Wilkowska, psychiatra. - Mamy wtedy do czynienia z silnym pobudzeniem, agresywnym zachowaniem i zaburzeniami świadomości. Mogą się również pojawić halucynacje i urojenia. Taki stan kończy się zwykle zapadnięciem w głęboki sen, a po obudzeniu się osoba, która go doświadczyła nie pamięta częściowo lub całkowicie tego co się w tym czasie działo.
Czego nikomu nie życzymy.
Opinie (150) ponad 50 zablokowanych
-
2011-01-01 12:02
Nie piję (13)
nie mam kaca i czerwonego dużego nosa
- 113 77
-
2011-01-01 12:08
Bzdura (1)
Wiesz kolego od czego jest duży czerwony nos nie od picia tylko przewlekłe nie leczony trądzik różowaty!!!I Ty możesz mieć taki nawet jak nie bedziesz pił!!!
- 22 20
-
2011-11-27 13:51
a ja pije i kaca nie mam. kwestia wytrenowania.
- 3 1
-
2011-01-01 13:15
hmmm, ja nie pije, a mam duży i czerwony nos... (4)
trądziku różowatego też w życiu nie miałam, myśle że taka moja uroda poprostu...
- 19 4
-
2011-01-01 13:56
heh
jesteś więc św.Mikołajem .... :)
- 25 1
-
2011-01-01 15:03
jesteś trollem, nie tylko przez nos :P
- 12 5
-
2011-01-01 19:56
to może ten czerwony nos od zimnych zakąsek
- 5 1
-
2011-01-02 17:48
to pomrocznosc jasna taki slad czyni
- 4 0
-
2011-01-01 15:10
kto nie pije ten kapuje. (3)
- 22 8
-
2011-01-01 23:36
to kacapskie hasełko
usprawiedliwia im tę demoralizację(w tym przyp.alkoholową) i późniejsze ogłupianie i manipulowanie społecznościami. polecam wygooglować fraze "jak napaść na państwo
- 10 6
-
2011-01-02 09:19
picie to życie, ślub to grób
poprawnie?
- 14 1
-
2011-01-02 12:10
Prowokacja!!!!!!!
Dlaczego namawiasz do spożywania alkoholu, tych co nie są alkoholikami, bądź po prostu nie chcą pić wódy. Chcesz to chlej sam, a nie prowokuj.
- 7 7
-
2011-01-01 16:46
ja tak samo
- 1 2
-
2011-11-27 12:51
zdrowszy jesteś, zdrowszy umrzesz ...
- 1 0
-
2011-01-01 12:04
:D (2)
pije vodke i nie mam kaca;p a na kaca dobra jest praca ale srednio sie sprawdza. proponuje kawe z cytryna:)
- 37 22
-
2011-01-01 14:14
A ja nie pije (1)
i sie tego nie wstydze.
- 11 6
-
2011-01-01 20:58
ja
bym sie wstydził, gdybym się nie napił, i nie ujarał :D
Sylwek rulezz- 12 4
-
2011-01-01 12:07
(1)
pupa tam kac.. jeśli impreza byla udana to kac nie przeszkadza;)
- 88 12
-
2011-01-02 05:35
metoda 3 x C -cisza,ciemnosc,cierpliwosc
- 10 0
-
2011-01-01 12:11
Bo pić to trza umić :-) (5)
- 146 10
-
2011-01-01 12:26
najpierw trzeba mieć dostęp do dobrego alkoholu czyli bimbru z Mazur (2)
po nim nie ma kaca
- 10 9
-
2011-01-01 13:44
MAZURY TO LIPA... (1)
alkohol z tamtej czesci polski to mega lipa!!!!!!!!!!!!!
- 11 6
-
2011-01-01 17:08
nie ma potrzeby kłamać, po co to robisz? jesteś może producentem wódki państwowej?
zanieczyszczonej i taniej?
- 8 3
-
2011-01-01 12:30
pisac tez trzeba (1)
- 3 12
-
2011-11-27 15:49
ty duraku
to cytat ze Sztosu....gamoniu jeden
- 3 0
-
2011-01-01 12:14
kac (3)
najlepsza maslaneczka i dlugi spacerek
- 23 26
-
2011-01-01 13:32
nie dopuszczać do kaca,pić cały czas.
- 23 0
-
2011-01-01 13:57
Łopata i trochę ruchu na powietrzu pozdro i szczescia w nowym roku
- 3 2
-
2011-01-01 22:27
Ta, maślaneczka...i długi pobyt, ale w toalecie a nie na powietrzu;)
:)
- 1 3
-
2011-01-01 12:14
Zawsze działa (1)
Dwa piwka i dużo rosołu.
Nigdy nie zawiodły- 50 10
-
2011-01-01 12:52
Klin tylko opóźnia kaca... Pijąc '2 piwka' dajesz organizmowi jeszcze cięższe zajęcie w postaci kolejnej porcji trucizny, która wywołała kaca... A tak jest bo priorytetem jest rozkład alkoholu a dopiero później substancji powodujących kaca.
- 9 12
-
2011-01-01 12:15
Pije wódkę, (2)
i popijam tylko czystą nie gazowaną wodą i nie wiem co to kac!!
- 30 25
-
2011-01-02 11:21
(1)
Fuuuj.. wódkę wodą.. Łeeee..
- 3 7
-
2011-01-05 14:51
a czym? kubusiem?
- 10 0
-
2011-01-01 12:17
:)
trzeba bylo nie pic :)
- 29 9
-
2011-01-01 12:17
Kac - ech to takie plebejskie... (4)
Współczuje wam klaso robotnicza...
- 49 88
-
2011-01-01 12:31
slusznie
sld bawi sie
- 15 6
-
2011-01-01 14:26
buhahahahahah arystokrato poj...ły ci się znaczki, miało być baran sld
chciałeś się pośmiać z ludzi ale to oni się z ciebie śmieją, buhahaha
- 21 6
-
2011-01-01 15:25
Masz literowke w nicku
Baron LSD a nie SLD
- 17 4
-
2011-01-01 23:22
ja dałem plusa ,bo skumałem żart
46 albo czerwonych albo mało rozgarnietych xD
- 3 7
-
2011-01-01 12:18
Noga ma rację (3)
Jeśli się nie miesza wódy z soczkami i kolorowymi - kac znikomy
- 35 5
-
2011-01-01 12:24
sok jest niezbedny
a mieszanie moze u niektórych jedynie zaburzyc ocene ilosci wypijanego alko.
wazne zeby nie zmieniac proporcji drinków zbytnio.
zdrowie- 2 11
-
2011-01-01 18:27
widać że guzik wiesz o piciu
jw
- 10 2
-
2011-11-27 15:52
tak jasne
a zatrucie CH3CHO to mit, tylko nie można mieszać soków :p brawo, nobel się należy
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.