• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jaka przyszłość kamienic na Dolnym Mieście?

JG
25 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 

Niegdyś działał w niej honorowy konsulat Imperium Ottomańskiego, a po II wojnie światowej w tutejszym lokalu podawano piwo i inne alkohole. Obecnie zabytkowa kamienica przy ul. Łąkowej 50 zobacz na mapie Gdańska na Dolnym Mieście jest już prawie niezamieszkana. Wraz z budynkami o numerach 51 i 52 czeka na zagospodarowanie.



Chciał(a)byś mieszkać na Dolnym Mieście?

- W kamienicy przy Weidengasse 50, czyli przy dzisiejszej ulicy Łąkowej o tym samym numerze, mieszkał Sigmund Schopf wraz z rodziną. Poza tym, że był on doktorem filozofii i kupcem, pełnił też obowiązki honorowego konsula Imperium Ottomańskiego, a następnie Turcji - opowiada Jacek Górski, prezes Stowarzyszenia "Opowiadacze historii Dolnego Miasta w Gdańsku".
Jak ustalili pasjonaci dziejów dzielnicy, honorowy konsulat przy Weidengasse działał do 1928, kiedy to obowiązki po dr Schopfie przejął mieszkający we Wrzeszczu Julius Jewelowski, biznesmen i członek Volkstagu, czyli parlamentu Wolnego Miasta Gdańska. Wiadomo też, że konsulat na Dolnym Mieście działał co najmniej 10 lat.

W ustaleniu dokładnej daty powołania dr Shopfa na urząd, pasjonatom dziejów Dolnego Miasta pomógł Serdar Davran, obecny honorowy konsul generalny Republiki Turcji w Gdańsku. Do Polski przesłane zostały bowiem skany dokumentów Ministerstwa Spraw Zagranicznych Imperium Ottomańskiego.

Jeden z nich, który podpisał wezyr, mówi o tym, że "Pan Schopf został mianowany Honorowym Konsulem Generalnym w Gdańsku", a na karcie widnieje data: grudzień 1913.

Z kolei w piwnicy kamienicy przy Weidengasse działał lokal gastronomiczny. Po II wojnie światowej nosił on nazwę Pod Kotwicą, a później Galeon.

- To było miejsce zaliczane do lokali, gdzie nie stołowało się, a bardziej spożywało piwo i inne napoje alkoholowe. Następnie działała tu Restauracja Kameralna i było to już miejsce klasycznej konsumpcji, gdzie przyjmowano wycieczki, organizowano imprezy okolicznościowe - opowiada Górski.
Obecnie po lokalu pozostał między innymi szyld, a kamienicę przy Łąkowej 50 zamieszkuje już wyłącznie jedna rodzina. Natomiast przylegający do obiektu budynek z numerem 51 jest pusty.

Jeden w dostatecznym, a drugim w złym stanie technicznym



Oba budynki od stycznia 2003 r. znajdują się w zasobach Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych.

- W ramach prowadzonej rewitalizacji wykonano w budynkach nowe przyłącza wodno-kanalizacyjne oraz gazowe, jak również izolację przeciwwilgociową ścian frontowych - wyjaśnia Aleksandra Strug z GZNK.
Ponadto, jak wylicza GZNK, w obiekcie przy ul. Łąkowej 50 zamontowano ściągi, czyli elementy chroniące konstrukcję budynku oraz zadbano o gzymsy. Dodatkowo na budynku umieszczono zabezpieczenia, które mają chronić pieszych przed elementami, jakie mogłyby odpaść od elewacji. Z kolei w budynku przy ul. Łąkowej 51 wykonano m.in. podparcia biegówspoczników klatki schodowej.

Według GZNK stan techniczny kamienicy przy ul. Łąkowej 50 jest dostateczny, a tej z numerem 51 został oceniony jako zły. Dlatego drugi z budynków jest już pusty.

- Wykwaterowany został w 2011 roku, z uwagi na zły stan techniczny. Natomiast budynek przy ul. Łąkowej 50 obecnie zamieszkiwany jest przez jedną rodzinę, pozostali użytkownicy skorzystali z możliwości zamiany lokalu - tłumaczy Aleksandra Strug.

Miasto czeka na oferty



O plany dotyczące nieruchomości przy ul. Łąkowej zapytaliśmy miasto Gdańsk. Obecnie czeka ono na propozycje dot. sposobu zagospodarowania obiektów.

Czytaj więcej: Artykuły o rewitalizacji Dolnego Miasta

- Budynki przy ul. Łąkowej 50-52 zostały włączone do postępowania partnerstwa publiczno-prywatnego na zagospodarowanie obszaru na Dolnym Mieście. Czekamy na składanie ofert do 30 kwietnia tego roku i wówczas poznamy sposób zagospodarowania wskazanych nieruchomości - wyjaśnia Alicja Bittner z Referatu Prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Wszystkie trzy budynki przy ul. Łąkowej wpisane są do Gminnej Ewidencji Zabytków.

Zobacz też obiekt przy ul. Łąkowej 52 na Dolnym Mieście

JG

Miejsca

Opinie (157) ponad 10 zablokowanych

  • Kamienica na przeciwko dawnego kina Bajka czeka taki sam los?

    dachowki juz sciagnieto...miszkanxow wykwayerowano....cba prokuratura inne sluzby dzualsja dla dobra deweloperow czy dobra spolecznego?Nie bedzie do urzednikow niewygodnych pytan?

    • 3 0

  • Typowe..wykwaterowac mieszkancow,

    Takbtak..metode urzedasy Zbdeweloperami znalazly....Metoda to (o ile nie dojdzie wczesniej do samozaplonu)to...przeznaczyc budynek do jakiejs tam odleglej rewitalizacji....termin nie znany ale( urZedasy ...mowia no przeciez my chcemy dobrze)....poZniej mieszkancow sie wykwaterowuje.,..i dziwnym trafem poczatek tego pseudoremontu..urzednicy zaczynaja od sciagniecia dachowek.....oczywiscie majac na uwadze dobro budynku....No i czekaja na decyzje czy to konserwatora czy to kogos innnego...a deszcz dokonuje nieodwraxalnych spustiszen w budynku....reszte zalatwi czas i slaba w istocie zadna ochrone budynku....Tak soprowadzono do ruiny secesyjny zabytek na Sobotki15 tak zalatwilo wiele budynkow Tbs Moylawa,...pp prostu wzorzec.Jakos dziwnum trafem nikt nigdy nie pociagnal osob odpowiedzialnych za sciagniecie dachowek przed pozyskaniem sridko2,zabezpieczeniem budynku czy uzyskaniem dexyzji czy srodkow.

    • 3 0

  • TEN NAROŻNY DOM PRZYPOMINA MI TAKI SAM BUDYNEK narożny na Biskupiej - numer 29

    Bardzo podobne do siebie, chociaż ten z Biskupiej ma więcej zdobień.

    • 2 0

  • Anioł

    Na samej górze budynku nr 51 był piękny duży anioł, zdjęli go rzekomo do renowacji i ślad po nim zaginął komuś pewnie się podobał to były piękne budynki znam każdy zakamarek tych kamienic serce sie kraje jak to teraz wygląda :(

    • 7 0

  • (1)

    Zla dzielnica

    • 15 26

    • zly klimat

      • 0 1

  • Mam sentyment do tego miejsca (6)

    Wychowałem się w tamtej okolicy ( na Długich Ogrodach), miałem kumpli mieszkających na Sadowej, pamiętam lata '80 i wesołe miasteczko które pojawiało się w na skrzyżowaniu Łąkowej i Sadowej.
    Pozdrawiam ekipę z Sadowej, Łąkowej, Chłodnej i z Królikarni, teraz chyba już na Cygańskiej Górce albo i gdzieś w świecie..

    • 41 1

    • Na Sadowej

      To zdaje się Berlioz mieszkał

      • 0 0

    • sentyment jak najbardziej

      Ja mieszkałem na Biskupiej ,w latach 1971-1972 Łąkowa i Sadowa ( służba wojskowa ) żonę mam z ul. Elbląskiej .Znam ( łem) klimaty , jednak to już historia.

      • 2 1

    • Z Sadowej była moja dziewczyna (1)

      Potem wyburzyli tam domy pod trasę na Warszawę

      • 12 2

      • a dziewczyna wyprowadzila sie na Seszele

        • 3 2

    • Kolego, w latach 80' była Elbląska.Bloki "rafineryjne" i "kolejarze"...to były czasy;)

      • 8 2

    • Pamiętam Super czasy. I karuzela łańcuchowa

      • 15 2

  • Mieszkania

    No niestety, przydałoby sie cos zrobic z tym opuszczonym budynkiem, przy większych wiatrach odpadają z niego kawałki cegieł itp
    Kamienica w której mieszkam na lakowej, rozpada sie. W nocy czasem słychać odpadające kawałki cegieł, sam dom jest przechylony, czekam az obudzę sie któregoś razu na trawniku pod domem... tak jak lakowa piękna na zewnątrz w mieszkaniach nie jest juz tak kolorowo. A na kamiennej grobli takie piękne apartamenty budują :)

    • 5 0

  • Znowu grupa nawiedzonych społeczników się obudziła efektem czego jest kolejny artykuł o wszystkim i o niczym

    • 0 7

  • Przeciez o to chodzi wypi**rzyc plepsuw a za lapuwke dac elicie kolejny przekret adamowicza

    • 8 5

  • 1. Pożar 2. dwa mieszkania i łapówka dla Adamowicza -norma 3. deweloper buduje apartamenty (5)

    od lat tak jest w Gdańsku - Adamowicz ma poprzepisywane mieszkania na dzieci wójków rodziców ....

    • 105 35

    • 4. pojawia się kancelaria adwokacka wraz ze 150 letnim spadkobiercą po żydzie Schopfie i bierze

      całą kamienicę za góra 500 zł. Adamowicz jest wdzięczny bo za ten deal dostanie jakieś 150m2 lokalu na pierwszym piętrze

      • 4 0

    • Lepiej dać sprywatyzować poprzez wybitnego speca od prywatyzacji miśka misiewicza z pensją 50 tys miesięcznie! (3)

      Od 3 lat tak wygląda ten kraj - pisuary to złodzieje i szmalcownicy!

      • 12 35

      • nie lepiej " zatrudnić " podpopiecznych MOPSu ( którzy tak naprawdę nie potrzebują tej opieki)

        ale za kasę państwową likwidują zbędną zabudowę w mieście, kamienice po takich " mieszkańcach" muszą być wyburzone- i mamy gotową działeczkę w centrum...
        oczywiście nikt nie jest winny takiemu stanu.... i tak powoli z Gdańska ubywa

        • 7 1

      • buraku jeden. jedź zbierać ogórki z tuskiem na saksy bo wy się nawet do tarcia chrzanu nie nadajecie

        • 18 5

      • Myślisz o rewitalizacji Warszawy? Czy o tych obiadkach w sowie.

        • 22 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane