- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (154 opinie)
- 2 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (67 opinii)
- 3 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (155 opinii)
- 4 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (108 opinii)
- 5 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (108 opinii)
- 6 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (241 opinii)
Kandydat z list PSL apeluje o zajęcie się sprawą spalarni Port Service
Doprowadzenie do likwidacji spalarni odpadów niebezpiecznych Port Service przy ul. mjr. Henryka Sucharskiego 75 i walkę z zachorowalnością na nowotwory zapowiada poseł Andrzej Kobylarz, "jedynka" w okręgu gdańskim na listach PSL. Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej wystosowano w tej sprawie apel do gdańskich radnych.
- W województwie pomorskim mamy najwyższy wskaźnik zachorowalności na choroby nowotworowe, a na choroby tarczycy mamy najwyższy wskaźnik w Europie. Powodem tego stanu mogą być zakłady, które są umieszczone m.in. na terenie Gdańska. Takim zakładem na pewno jest tu spalarnia odpadów niebezpiecznych Port Service, Fosfory, czy Zakład Utylizacyjny w Szadółkach. My mówimy stop! Mówimy, że wyeliminujemy wszystkie kwestie związane z truciem ludzi, zależy nam na zmniejszeniu zachorowalności na nowotwory. Jeśli uda mi się ponownie wejść do Sejmu, zrobię wszystko, aby władze Gdańska zmusić do zakończenia umowy z Port Service. Zdrowie ludzkie jest najważniejsze, a nie kwota odszkodowania - powiedział Kobylarz.
Apel o rozwiązanie umowy z Port Service
Obecny na konferencji Łukasz Hamadyk ze Stowarzyszenia Gdańsk Tworzą Mieszkańcy, który współpracuje z Kobylarzem, podkreślał z kolei, że umowa z Port Service powinna zostać jak najszybciej rozwiązana.
- Apelujemy o to od dawna. Właśnie dostaliśmy odpowiedź od władz miasta na nasze pismo z prośbą o udostępnienie informacji dotyczącej wysokości kwoty odszkodowania, jakie trzeba by było zapłacić tej firmie w przypadku zerwania z nią umowy. W tej odpowiedzi niestety żadna kwota nie pada, jest za to informacja, że wyliczenie tej kwoty wymaga kosztownego postępowania, które mogłoby zostać uznane za bezpodstawne i narazić władze miasta na zarzuty o niegospodarność - wskazywał Hamadyk. - Jestem przekonany, że nie byłoby takiego zarzutu, bo wszyscy mieszkańcy chcą się tego zakładu pozbyć z Gdańska - stwierdził.
Hamadyk z Kobylarzem zaapelowali do gdańskich radnych o złożenie wniosku ws. zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu na Westerplatte, gdzie siedzibę ma Port Service. Chodzi o wprowadzenie do niego zapisów, które zakazywałyby prowadzenia tam tego typu działalności.
Mieszkańcy regularnie się skarżą
Obecnie miasto nie prowadzi żadnych prac zmierzających do zmiany planu zagospodarowania obejmującego teren Port Service. W Nowym Porcie trwa tymczasem zbiórka podpisów mieszkańców pod wnioskiem o rozwiązanie umowy z Port Service. To bowiem dla mieszkańców tej dzielnicy działalność zakładu jest mocno uciążliwa. Regularnie pojawiają się stamtąd skargi na chemiczny, gryzący zapach wydobywający się z kominów spalarni.
Umowa z Port Service obowiązuje jeszcze przez 5 lat. Prezydent Paweł Adamowicz zapowiadał, że nie będzie zgody miasta na jej przedłużenie. Firmie już kilka lat temu proponowano przeprowadzkę na tereny bardziej oddalone od zabudowy mieszkaniowej. Ale żadna z propozycji ostatecznie nie została przyjęta.
Port Service w skali roku spala około 11 tys. ton odpadów niebezpiecznych, których nie można zutylizować w ZU Szadółki. Są to głównie odpady medyczne, w tym odpady zawierające żywe drobnoustroje chorobotwórcze lub ich toksyny, czy przeterminowane leki. Odpady medyczne pochodzą nie tylko z trójmiejskich szpitali, ale też z Wejherowa, Słupska i części szpitali z województwa zachodniopomorskiego.
Spółka przetwarza też 30 tys. odpadów płynnych pochodzących ze statków w Stoczni Remontowej (zużyte oleje, płyny chłodnicze, szlamy) i z innych zakładów przemysłowych. Głośno w całej Polsce o jej działalności było kilkukrotnie. Najpierw, w 2012 r., za sprawą składowania w Gdańsku 22 tys. ton skażonej ziemi z toksycznym HCB, sprowadzonej z Ukrainy. Później, w 2018 r., Port Service sprowadziło 362 ton chemikaliów nielegalnie składowanych w Gostyninie.
Ewentualną likwidację zakładu komplikuje fakt, że mieści się on na gruntach Skarbu Państwa. Umowa dzierżawy obowiązuje od 1994 r. do 2024 r., a jej wcześniejsze zerwanie wiąże się z konsekwencjami finansowymi i prawnymi.
Miejsca
Opinie (214) ponad 20 zablokowanych
-
2019-10-07 19:17
dziwne - teraz się tym zainteresował?
a co robił przez np. ostatnie 4 lata? udawał że nie ma problemu?
To jest przykład jak "myślą" politycy - nie interesują ich wyborcy, bo robili by cos jak są wybrani czy do do rady maista, czy jako prezydenci, czy do sejmu. A tak siedzą cicho 4 lata a potem wyskakują z głupimi pomysłami których nigdy nie chcą realizować.- 23 1
-
2019-10-07 19:26
?
niby takie proste, a jednocześnie trudne ?
- 8 0
-
2019-10-07 19:36
odgrzewany kotlet (1)
Niestety lans Hamadyka. Promocja i jeszcze raz promocja.
Od kilku lat ten temat jest jego w czasie przeróżnych kampanii wyborczych bo dobrze wie, że zdobędzie przychylność u mieszkańców. A mieszkańcy nie widzą, że tak naprawdę nie robi się w tej sprawie za dużo ważne by pisano pokazywano zdjęcie. Swoją drogą ciekawe gdzie teraz ten pan pracuje ? Szkoda,że pani Oleksy w tym uczestniczy.- 22 3
-
2019-10-07 20:43
Hamak to tylko swoje vlogasy potrafi robić ;)
- 6 2
-
2019-10-07 19:38
PSL
to dopiero dziadostwo, nigdy w zyciu na takich dziadow nie zaglosuje, poko sld i PS, dla mnie sa stracone
- 13 4
-
2019-10-07 20:07
nie trzeba zrywać zadnej umowy z konsekwencjami finansowymi (1)
wystarczy często kontrolować w godzinach wieczornych i weckendy . dostaną tyle kar że sami się wyniosą. teraz dymią po godzinach pracy urzędu i święta . jak przyjedzie ktoś na pomiary to okazuje się że to czysty tlen wylatuje z ich komina. dlaczego miasto nie założy tam stacji monitorującej powierze, odpowiem jest im to na ręke prawdopodobnie układzik
- 38 3
-
2019-10-07 21:36
Stacje w Gdańsku są
Tylko kamera na komin i korelacja emisji że skarzeniem. Ale to trzeba chcieć uczciwości a nie kasy
- 7 0
-
2019-10-07 20:24
Port Service
Tyle czasu o nich gadają a oni i tak po nocach czaszą aż oddychać niemożna tak w gardle pali.
- 24 2
-
2019-10-07 20:37
Po nagraniach Neumana jestem w szoku jaką mamy opozycje,,,bagno jakich mało.
Czas ich rozliczyc przy urnach i ruszamy z redorma kasty.
- 25 4
-
2019-10-07 21:01
ciekawe co robili psl-owcy do tej pory
obudzili się nagle przed wyborami
Port Service działa od lat i nikt się tym nie przejmuje
swoją drogą to teraz kał płynie Wisłą do Zatoki i też nikomu to nie przeszkadza...
sami ekolodzy wokół ale działać czy choć protestować nie ma komu- 17 2
-
2019-10-07 21:04
WON z PSL-em, najgorszą partią w Polsce. Byle z kim byle przy korycie-oto ich dewiza (1)
- 24 3
-
2019-10-08 00:29
A to PSL był w koalicji z Samoobroną w rządzie?
Czy może jednak z "byle kim" do żłobu nie chodzą skoro już raz Jarosławowi Wielkiemu odmówili?
Zdesperowany szukał koalicjanta, ale musiał wrócić do Leppera któremu ręki miał nie podawać.
Z byle kim byle przy korycie to najwyraźniej jego dewiza.- 0 4
-
2019-10-07 21:10
PSL przez ostatnie 12 lat miał to gdzieś !!I nagle apeluje kilka dni prze wyborami bo mogą wypaść z sejmu!!
Tylko ze najbardziej trują blachosmrody których mamy najwięcej i jednocześnie najstarszych!!
- 10 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.