• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Katastrofa lotnicza na lotnisku w Babich Dołach

mak
31 marca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
aktualizacja: godz. 20:02 (31 marca 2009)
Najnowszy artykuł na ten temat Trzy Bryzy pożegnały lotników
Na lotnisku Gdynia-Kosakowo doszło do katastrofy lotniczej z udziałem samolotu typu Bryza. Zginęły cztery osoby.
Na lotnisku Gdynia-Kosakowo doszło do katastrofy lotniczej z udziałem samolotu typu Bryza. Zginęły cztery osoby.

We wtorek tuż przed godz. 17 na lotnisku wojskowym w Babich Dołach rozbił się samolot Bryza należący do Marynarki Wojennej. W katastrofie zginęły cztery osoby.



Zdjęcia z katastrofy samolotu w Babich Dołach.

Wciąż nie są znane przyczyny wypadku do jakiego doszło dziś o 16:50, w którym uczestniczył samolot wojskowy typu Bryza. Wiadomo tylko, że samolot rozbił się podczas podchodzenia do lądowania.

- Widziałem jak to się stało. Akurat bylem na działce i już chciałem wsiadać do samochodu, kiedy akurat się odwróciłem. Patrzę, a samolot nagle zaczął lądować. Samego lądowania nie widziałem. Chwilę później zobaczyłem czarny dym. Po chwili podjechałem pod działki, i jacyś inni działkowicze mówią, że śmigło po wybuchu odleciało i uderzyło w cement i zostało w ziemi - relacjonuje nasz czytelnik, pan Marek.

Na pokładzie Bryzy znajdowało się cztery osoby. W zgliszczach maszyny strażacy znaleźli zwłoki trzech osób. Nieopodal katastrofy znaleziono zwłoki czwartego pasażera.

W katastrofie zginęli: kmdr ppor. pilot Roman Berski, urodzony 27 kwietnia 1961 roku. Podczas lotu pełnił funkcję pilota kontrolującego; kpt. marynarki pilot Marek Sztabiński, urodzony 18 sierpnia 1973 roku. Podczas lotu był dowódcą załogi - pilotem szkolącym; porucznik marynarki pilot Przemysław Dudzik, urodzony 5 maja 1982 roku. Podczas lotu był pilotem szkolonym; chorąży sztabowy marynarki Ireneusz Rajewski, urodzony 31 marca 1966 roku. Podczas lotu był technikiem pokładowym.

Rodziny lotników zostały już powiadomione o tragedii.

- Dowódca Marynarki Wojennej ogłosił żałobę. Bandery okrętów i flagi przed jednostkami zostały opuszczone do połowy masztów - poinformował rzecznik MW, kmdr Bartosz Zajda.

Samolot odbywał rutynowy lot treningowy, podczas którego ćwiczono manewr lądowania na jednym silniku. W czasie wypadku nad lotniskiem było duże zachmurzenie, podstawa chmur znajdowała się na wysokości ok. 6 km, widzialność wynosiła 10 km. Wiał zachodni wiatr z prędkością 24 km/h. Temperatura powietrza wynosiła 12,2 stopnia C.

- Siedem zastępów straży pożarnej w tym strażacy z Gdyni, Pucka i z wojskowej straży pożarnej przez ponad godzinę gasiło ogień powstały po katastrofie. Tuż po godzinie 18 zakończyła się akcja gaśnicza. Na miejscu zostały tylko zastępy wojskowej straży pożarnej - mówił Tadeusz Konkol, rzecznik pomorskiej straży pożarnej.

Ministerstwo Obrony Narodowej powołało komisję do zbadania przyczyny tragedii. Może to potrwać nawet miesiąc. Podjęto też decyzje o wstrzymaniu na razie wszystkich lotów tego typu maszyn.

Samoloty An-28 Bryza przeznaczone są do wykonywania zadań patrolowo-rozpoznawczych. Ich głównym zadaniem jest patrolowanie akwenów morskich i poszukiwanie rozbitków.

Samolot, który się rozbił nosił numer burtowy 1007. Maszyna rozpoczęła służbę w marcu 1997 roku. Łącznie wylatała 1500 godzin.

Dane techniczne An-28

- prędkość przelotowa: 335 km/h
- Prędkość maksymalna: 350 km/h
- Prędkość startu: 135 km/h
- Prędkość lądowania: 140 km/h
- Prędkość opadania: 4 - 20 m/s
- Prędkość wznoszenia w warunkach przelotu: 8 m/s
- Długość startu: 410 m 
- Zasięg: 1230 km
- Wysokość przelotowa: 3000 m 
- Maksymalny pułap: 6000 m 
- Maksymalna masa startowa: 7000 kg
mak

Opinie (245) ponad 20 zablokowanych

  • ... (1)

    te stare samoloty powinny trzymać sie z dala od budynków ja nie czuje sie bezpiecznie w domu...

    • 3 6

    • to sie k.... wyprowadź !

      na żabie łąki allbo dalej !

      • 1 0

  • życie

    gonimy za pieniędzmi, konsumpcjonizm nas niszczy ale po co? jedna sekunda i człowieka nie ma, kondolencje dla rodzin

    • 8 0

  • Lotnisko (10)

    Te samoloty powinny już stać w muzeum a nie latać. Z całego tego wypadku to tylko jeden plus , że samolot nie spadł np. na jakieś osiedle, lub szkołę. Mieszkam w Dębogórzu i jak widzę śmigłowce lub samoloty wojskowe przelatujące nad moim domem , to modlę się żeby tylko nie spadły. A Władze Gdyni i Kosakowa chcą nam jeszcze dowalić lotnisko cywilne dla tanich linii lotniczy, kolejne latające wraki. Wprawdzie dom mam ubezbieczony, ale chyba czas pomyśleć o budowie schronu.

    • 9 5

    • Które? Bryza? (1)

      Przecież to są stosunkowo nowe samoloty.
      Podobnie zresztą, jak flota tanich linii.

      • 1 1

      • tanie linie

        Usługa tanich linii jest w Polsce nowa ale nie samoloty, którymi się lata. Czy ktoś kiedyś zastanawiał się dlaczego są tanie linie ???
        Dlaczego tanim liniom opłaca się latać , bo zakupują za przysłowiowe grosze stare samoloty i biznes się kręci. To tu to tam śrubkę się dokręci i można latać , do czasu aż samolocik spadnie.

        • 0 4

    • (7)

      ten samolot miał 12 lat.

      • 0 0

      • (6)

        samolot i może miał 12 lat, ale liczy się ile godzin wylatał.
        Jedni przez rok robią samochodem 10000 km, a ja robię 50000 i nie powiesz mi, że kupiłbyś mój samochód bo przecież one mają tyle samo lat ?

        • 0 2

        • Igo, taki samolot ma bardzo dokładnie określone terminy przeglądów i remontów. Terminy liczy się wg godzin resursu, a nie wg (5)

          wieku samolotów. Zanim coś napiszesz, wypadałoby przynajmniej minimalnie orientować się w temacie.

          • 1 2

          • Trochę uwagi (4)

            przeczytaj uważnie co napisałam , a potem się wypowiadaj !!!
            a co do przeglądów to pewnie wyglądają tak jak niejedne przeglądy samochodowe !!!

            • 0 1

            • igo (3)

              Jeszcze raz powtórzę: nie wypowiadaj się w temacie, w którym nie masz nawet minimalnej orientacji.

              • 1 1

              • powtórka (2)

                masz rację minimalnej nie mam ale za to mam maksymalną, mój mąż pracuje w MW Oksywiu i wiem co tam się dzieje. Mówi ci coś nazwisko Kurzyk ???

                • 0 1

              • iguś (1)

                Z tego co piszesz wynika, że twój mąż w tej jednostce to co najwyżej kafelki kładł. Koniec tematu.

                • 1 1

              • co to kurzyk? mały kurz????

                12 lat to nie wiele - skoro dostaliśmy cudowny prezent od braci amerykanów w postaci supernowoczesnego 40-letniego transportowca

                • 0 0

  • Bryza (1)

    Szkoda bo jedyny taki był na pomorzu.Ciekawe czym teraz będa zbierac dane i monitorowac polskie wybrzeże.

    • 1 5

    • bryza

      zapomniales chyba kolego o podobnej maszynie bedacej w uzyciu w SG.calkiem nowy tylko nazwany jest "skytruck" ale konstrukcja ta sama i tez patroluje polskie wybrzeze.pozdrawiam

      • 1 0

  • nie robi sie cwiczebnego lotu na jednym silniku! (11)

    Zadkoscia jest ladowanie na jednym silniku,a pilotow szkoli sie na taka ewentualnosc na symulatorze komputerowym w specjalnej kabinie.Wszystkie odczucia i parametry sa te same co podczas lotu rzeczywistego.Z jedna roznica pilot ma prawo sie pomylic wiele razy.
    I jeszcze jedna sprawa,jezeli sie robi taki lot to nie bierze sie 4 pilotow i 4 pasazerow.
    Prawdopodobnie byl to zwykly lot rejoswy i samolot w ostatniej fazie lotu mial jakas awarie.
    Wedlug naocznego swiadka podczas podchodzenia do ladowania nie byl naprzeciw pasa ,a juz nizej obucilo go o 180 stopni i runal na skrzaydlo.Ilosc paliwa w zbiornikach samolotu wskazuje na t oze sama awaria zdarzyla sie w ostatniej fazie lotu.Mozliwe ze samolot zderzyl sie chwile wczesniej z dzua iloscia ptakow i jeden z motorow ulegl awarii.
    Szkoda tych ludzi ,ktorzy mieli rodziny i jakies plany zyciowe na przyszlosc.

    • 4 6

    • miłośnik Sopotu (5)

      Nie pisz tak wyssanych z palca amatorskich bzdur, ponieważ nie da się tego czytać. "Lot rejsowy" - gdzie to usłyszałeś, w Rębiechowie podczas wylotu na kafelkowanie w Irlandii?

      Proszę Cię, nie odzywaj się jeśli nie masz pojęcia o tym o czym mówisz, a przynajmniej nie wprowadzaj wielu ludzi w błąd, a jeżeli już chcesz porozmawiać na ten temat, to umówmy się na spotkanie i to przedyskutujmy zanim będziesz pisał takie wyssane z palca historie.

      • 4 1

      • Pilot zawodowiec (3)

        Ten "miłośnik Sopotu" to znany trójmiejski troll, nie ma co się przejmować tym co on wypisuje, z nim chyba nikt już na poważnie nie dyskutuje, to ciężki przypadek alkoholizmu i psychozy maniakalno-depresyjnej, piszę to jak najpoważniej.
        Z pozdrowieniami dla lotniczej braci w tak przykrych okolicznościach przyrody...

        • 2 1

        • Opinia została zablokowana przez moderatora

        • Opinia została zablokowana przez moderatora

        • juz dupami trzesa wojacy bo takich cwiczen sie nie robi i ktos za wypadek beknie zdrowo

          Milosnik ma racje takie cwiczenia robi sie na...symulatorze i efekt nauczenia jest ten sam co w rzeczywistosci.Tylko ze zanim ktos sie nauczy moze rozbic setke wirtualnych samolotow.
          Sumienie bedzie gryzlo ,no ikariera sie zakonczy wiezieniem dla tego co wydal tak madry rozkaz.

          • 0 0

      • umowmy sie na spotkanie,a przyjdziesz w mundurze pilota-to wezme aparat fotograficzny!

        Ja podsumowalem to co wyemitowaly dwie stacje telewizyjne Polonia i Polsat 2 w swoich wieczornych dziennikach.Mysle ze prawda nie wyjdzie na jaw bo to byl wojskowy wypadek,wiec niby o czym mialbym z Toba rozmawiac.No chyba ze jestes pomylony i myslisz ze dalbym sie Tobie pobic.Przyjedziedz do Szwecji w mundurze ,ja nie bede sie fatygowal do jakiegos osla co ma psychiczna chorobe i sobie wmowil ze jest pilotem.
        I tyle w temacie, az za duzo o 10 zdan.

        • 0 1

    • chyba rzadkością ....mam rację? (1)

      • 1 0

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • ``Byłeś w stanach?... No właśnie a ja znam kogoś kto był i powiedział mi to i owo`` (1)

      • 1 0

      • odzdzial zamkniety dla alkoholikow

        o jeszcze jeden pilot

        • 0 0

    • jej

      ale bredzisz

      • 1 0

  • Przelatywał nademna

    Dzis widziałem ten samolot z kolega przelatywał nisko nad nami i miał wyłaczony jeden z silników ale leciał dalej i nic nie wskazywało ze ma jakies problemy.

    • 2 3

  • Brawo Panie Tusk

    Choć coałkowitą głupotą byłoby tu oskarzać premiera za tę katastrofę ale cel nagłówka jest inny.
    Piloci wojskowi w tym MW szkolą się tyle co pływają Polskie okręty w MW czyli nie pływają i niesłuchajcie rzadnych rzeczników prasowych ani innych mędrców bo poprostu oni nielatają niemają rutyny bo wojko niema paliwa tnie limity na wszystkim okręty gniją w porcie na oksywiu bo niema paliwa do pływania.
    Panie Tusk Dziękujemy za CUD.
    Profesjonalizacja pełną gębą hehe
    Codziennie oglądam tę pana profesjonalizację i chce się płakać to jakaś rzenada a nie wyszkolona armia nawet najnowocześniejsze okręty w porcie stoją a załogi siłą rzeczy zapominają po co tam są niestety taka jest prawda.

    • 7 11

  • Ludzie przestańcie pleść bzdury i uszanujcie tragedię rodzin lotników

    Dla wielu z nas to koledzy i przyjaciele. Jeszcze nie wiem czy mój kolega był w tym samolocie. Chcecie zobaczyć jak wygląda w powietrzu Bryza to zobaczcie - http://airnews.pl/view/show/2022

    • 7 0

  • ONI MAJĄ JUZ

    ONI MAJA JUŻ SPOKÓJ WIĘC PO CO ICH ŻAŁOWAC?

    • 1 27

  • Taki jak na zdjęciu powyżej. Jechałem autem i widziałem jak leci w stronę lotniska... kto by pomyślał, że chwilę później będzie po nich... Współczucia...

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane