• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierowała autobusem bez prawa jazdy. "Umowa dyscyplinarnie rozwiązana"

Maciej Korolczuk
17 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Do kontroli i ujawnienia braku prawa jazdy kierującej autobusem linii 148 doszło na pętli autobusowej w Nowym Porcie. Do kontroli i ujawnienia braku prawa jazdy kierującej autobusem linii 148 doszło na pętli autobusowej w Nowym Porcie.

Kierująca autobusem linii 148 prowadziła pojazd bez prawa jazdy. Kobieta straciła je wcześniej i zataiła ten fakt przed pracodawcą - wykazała rutynowa kontrola Inspekcji Transportu Drogowego na pętli autobusowej w Nowym PorcieMapka. Władze GAiT zapowiedziały rozwiązanie umowy z kierującą w trybie dyscyplinarnym.



Czy zdarzyło ci się zataić cokolwiek przed swoim pracodawcą?

Do zdarzenia doszło w czwartek, 13 stycznia, na pętli autobusowej w Nowym Porcie. W trakcie legitymowania kierującej autobusem linii 148 okazało się, że kobieta nie ma prawa jazdy.

O tym, że odebrano jej dokument, pracownica nie poinformowała władz spółki.

- Jest to sytuacja niedopuszczalna. Nigdy wcześniej taka sytuacja nie miała miejsca. Co oczywiste, osoba ta nie zostanie dopuszczona do dalszej pracy w naszej spółce, umowa o pracę z nią zostanie dyscyplinarnie rozwiązana - poinformowała Anna Dobrowolska, rzecznik prasowy spółki GAiT.

Na razie prawo jest dziurawe...



Jak to możliwe, że przewoźnik nie miał wiedzy, że kierująca straciła wcześniej prawo jazdy? Jak tłumaczy Dobrowolska, w obecnym systemie prawnym nie ma instrumentów umożliwiających pracodawcy bieżącą kontrolę ważności uprawnień prowadzących pojazdy.

- Upoważnionymi do kontroli bieżącego stanu uprawnień kierowców są instytucje takie Policja czy Inspekcja Transportu Drogowego. Zgodnie z ustawą Prawo o ruchu drogowym upoważnione są one do kontroli oraz egzekwowania przestrzegania bezpieczeństwa i porządku w ruchu drogowym. I właśnie dzięki działaniom Inspekcji Transportu Drogowego przypadek ten został wykryty. Co istotne, pracodawca nie jest także informowany przez uprawnione do kontroli kierowców instytucje o ewentualnych zdarzeniach z udziałem swoich pracowników, do których dochodzi poza czasem pracy, a których konsekwencją jest utrata przez nich uprawnień do prowadzenia pojazdów.

... ale będzie wniosek o zmianę przepisów



Jak dodaje, spółka GAiT prowadzi pełną i maksymalną kontrolę uprawnień do prowadzenia pojazdów swoich pracowników poprzez np. ewidencję uprawnień kierowców, w oparciu o informacje, do których ma dostęp, tj. terminy ważności: dokumentu prawa jazdy, świadectwa kwalifikacji zawodowej, badań lekarskich czy badań psychotechnicznych.

- I rygorystycznie wymagamy ich aktualizacji - podkreśla Dobrowolska. - Spółka GAiT nakłada także na prowadzących pojazdy bezwzględny obowiązek niezwłocznego poinformowania przełożonego w przypadku utraty uprawnień do prowadzenia pojazdu. Prowadzenie pojazdu bez wszystkich wymaganych uprawnień jest kategorycznie zabronione. Podkreślamy, że w Gdańskich Autobusach i Tramwajach nie ma miejsca dla osób łamiących prawo i zasady życia społecznego. Jednocześnie ubolewamy, że w szeregach naszej Spółki znalazła się osoba, której karygodne zachowanie kładzie się cieniem na codzienną rzetelną pracę załogi GAiT, którą tworzą odpowiedzialni ludzie.
Jednocześnie władze spółki poinformowały, że wystąpią do Izby Gospodarczej Komunikacji Miejskiej z wnioskiem o wprowadzenie zmian ustawowych zapewniających firmom transportowym dostęp do informacji o utracie uprawnień do prowadzenia pojazdów przez ich pracowników. Wszystko po to, aby sytuacja z ubiegłego tygodnia nie powtórzyła się w przyszłości.
09:43 18 STYCZNIA 22

Przydałyby się kontrole w ZTM Gdańsk? (35 opinii)

Po tym jak wczoraj została zatrzymana pani kierowca autobusu bez uprawnień, powinni dziś zrobić nalot na wszystkich kierowców komunikacji.

Dziś jechałem z maszynistą tramwaju który tak głośno rozmawiał przez telefon, że wszyscy w tramwaju słyszeli o tym że stracił prawo jazdy B na trzy miesiące.. Nie wspomnę, że te telefony w pracy powinny być zakazane.
Po tym jak wczoraj została zatrzymana pani kierowca autobusu bez uprawnień, powinni dziś zrobić nalot na wszystkich kierowców komunikacji.

Dziś jechałem z maszynistą tramwaju który tak głośno rozmawiał przez telefon, że wszyscy w tramwaju słyszeli o tym że stracił prawo jazdy B na trzy miesiące.. Nie wspomnę, że te telefony w pracy powinny być zakazane.
Zobacz więcej

Miejsca

Opinie (337) ponad 10 zablokowanych

  • (4)

    "w Gdańskich Autobusach i Tramwajach nie ma miejsca dla osób łamiących prawo i zasady życia społecznego"... w sumie tak powinno być wszędzie i to oczywista oczywistość.Ale jak to jest w życiu wielu nie potrafi po prostu żyć uczciwie.Łatwiej oszukiwać,kradziejować i lawirować...

    • 14 19

    • Nie ma co moralizować. Jeśli za chwilę głupoty trzeba zapłacić utratą kategorii D i środków do życia i koniecznością szybkiego przekwalifikowania, to na pewno wielu będzie kombinować, że może jakoś uda się trochę przebujać, zanim się nie znajdzie czegoś innego. Z czegoś trzeba żyć, rachunki na bieżąco płacić itd. Jeśli nie będzie procedury weryfikacji uprawnień, to takie sytuacje będą się powtarzać (i podejrzewam, że się powtarzają, skoro system jest dziurawy).

      • 9 1

    • Niech dadzą przykład.

      • 1 1

    • no i

      GAiT to patologia...

      • 2 2

    • Kim ty jesteś, zeby decydować dla kogo jest miejsce w GAiT ?

      • 0 0

  • Odebrano z powodu? (6)

    • 30 13

    • (1)

      bez znaczenia , nie ma uprawnień

      • 12 8

      • to tylko papier, jeździć nadal umie, jak widać lepiej niż cała reszta z papierami

        • 4 0

    • (3)

      Przekroczenie prędkości o ponad 50kmh w obszarze zabudowanym

      • 9 6

      • Czyli bez związku z prowadzeniem autobusu (2)

        Co innego alkohol, za to bezwzględny wylot z pracy. Ale za prędkość to przesada, przecież nie da się autobusem jechać szybciej o 50 km/h (jest "kaganiec" na 75 km/h).

        • 9 2

        • Ja mam ściągnięty kaganiec...

          ...ot co!

          • 0 0

        • czyli co? nie ma Pani uprawnien, ale moze Pani jezdzic. gdzie tu sens? jak sie nie zgadza mozna isc do sadu.

          • 1 2

  • Kierowców brakuje. (5)

    Zapraszamy do BP Tour.

    • 33 6

    • A od nich uciekaja (2)

      • 7 1

      • (1)

        Tylko ci co mają lepsze propozycje. Dla tej Pani to ostatnia deska ratunku.

        • 7 0

        • W Gdyni swego czasu tacy lecieli do irexu. A ci co zaczynali w irexie uciekli do miejskich. XD

          • 6 0

    • Ty chyba żartujesz!!!! Na te ruiny!!!!? Tę firmę skontrolujcie!!! To żaden nie wyjedzie!!!!!

      • 2 2

    • Dalej problemy z taborem ? Czy już się poprawiło

      • 0 1

  • Spoko, są równi i równiejsi. (7)

    Jeden dziennikarz jeździł przez prawie 6 lat bez uprawnień i odsunęli go od prowadzenia programów na parę dni. Celebryci rozjeżdżają staruszki na pasach, albo wydmuchują parę promili i jeszcze się ich w mediach broni. Tutaj kobieta zarabiająca parę tysięcy straciła (zapewne) jedyne źródło utrzymania. Nie mówię, że niesłusznie - jej wina, ale wydźwięk tych "rewelacji" jest wyjątkowo ostry.

    • 144 14

    • Witamy w "real world". ;) Każdy orze jak może. D*masz, albo jesteś d*many. :)

      • 15 2

    • Jak możesz porównywać jakiegoś "dziennikarza" do zawodowego kierowcy, który nie ma uprawnień do wykonywania zawodu? (5)

      LOL

      • 7 23

      • No trochę to niesprawiedliwe porównanie. (2)

        Jedna osoba jeździ w strachu, bo musi zarobić na miskę ryżu. Druga prowadzi samochód ze świadomością, że w przypadku kontroli żadnej odpowiedzialności nie poniesie.

        • 29 6

        • Bez sensu

          • 3 3

        • Nie zarabia kierując autobusem tyle w temacie.

          • 2 3

      • (1)

        Obrońca wolnych medii i Konstytucji zawsze znajdzie argument aby bronić swoich

        • 3 0

        • Tak jak szczepień

          Zawsze ktoś się zajdzie kto broni i bronić będzie . Nawet jak zakażą

          • 0 0

  • Mizoginistyczna dyrekcja (2)

    Jak tak można, przecież to kobieta! Na pewno płakała!

    • 40 9

    • Kierowca to jest kierowca i tyle (1)

      Obojętnie, jaką ma konstrukcje biologiczną. Oraz umysłową.
      Niema prawka - niema pracy.

      • 5 1

      • Nie ma słownika, nie ma ortografii.

        • 3 0

  • Ale co? Źle jechała? (23)

    Papier ważniejszy od umiejętności?

    • 56 34

    • (12)

      Umiem posługiwać się nożem , gdybyś potrzebował jakiejś operacji zapraszam

      • 18 9

      • (8)

        Chirurgicznym? Jeśli tak, to chętnie.

        Wyobraź sobie, że istnieje ogromna ilość przypadków, że ktoś umiał jeździć samochodem zanim poszedł na kurs na prawo jazdy. Normalnie nie możliwe, nie? Czyżby ktoś oszukał "system" i nauczył się poza nim?

        • 14 11

        • zapomniałem dodać że jeszcze umiem łyżką i widelcem , zapraszam

          • 8 5

        • Nie chirurgicznym bo ja to ten z Torunia co maczetą dziś wywijał

          • 2 0

        • Następny Janusz Szofer... (2)

          "Dużo jeżdżę autobusem, widziałem jak robi to szwagier, więc nie muszę mieć prawa jazdy." Prawdziwy Polak w ogóle nie potrzebuje żadnych uprawnień. Z mlekiem matki wysysa wszystkie możliwe kompetencje i umiejętności - od trenowania skoczków, przez podważanie szczepień przeciwko covid19, a na kierowaniu autobusem zkm skończywszy.

          • 15 5

          • No i przed chwaleniem szczepień też!

            • 0 0

          • Widać, nie zrozumiałeś. Nie mówię o typowym pol4czku, który przed TV wie wszystko lepiej, bo gdzieś coś widział. Mówię o osobach, które same się nauczyły.

            Uwierz mi, że można się samemu nauczyć. Znam wiele osób, które umiały dobrze jeździć zanim poszły na kurs. W moim przypadku np. umiałem teorię lepiej niż wykładowca, który czasami gadał takie głupoty, że głowa mała. I co, jestem Januszem. Albo że 13 lat zinstytucjonalizowanej szkoły nie potrafiło mnie nauczyć języka obcego, a teraz sam w 2 lata to ogarnąłem? Znowu Janusz?

            • 0 0

        • (1)

          to zależy co masz na myśli mówiąc umiał jeździć samochodem. Umieć jeździć to nie tylko umieć ruszyć do przodu i do tyłu i skręcać, ale umieć też się zachowywać w ruchu drogowym. Czyli na to wychodzi że uczył się nielegalnie, bo wątpię by nabył te umiejętności na pustym parkingu.
          To, że "umiesz jeździć" nie uprawnia ciebie do jazdy bez prawa jazdy.

          • 2 0

          • Jeszcze nie tak dawno temu, można było całkowicie legalnie jeździć po drogach wewnętrznych, bo na nich przepisy RD nie obowiązywały. Jeździć i się uczyć.

            U nas jest jakiś bożek papieru. Jasne kwit trzeba mieć, ale już dojście do tego kwita to jakiś cyrk. W USA egzamin to formalność. U nas robi się z tego doktorat.

            • 0 0

        • no i co z tego że umiał?
          Nie ma prawa kierować samochodem bez uprawnień.
          Może być sobie najlepszym kierowcą na świecie, bez prawa jazdy nie ma prawa wyjechać na drogę.

          • 2 0

      • (2)

        Znachor z filmu też umiał i okazało się że przeprowadził zabieg prawidłowo. Nie miał dokumentów ale znajomość medyczna pozostała. Tymczasem dyplomowany lekarz z Warszawy jak się okazało był w błędzie. Polecam ten film.

        • 1 2

        • (1)

          Piszesz głupoty. Znachor papierów nie miał przy sobie. I nie musiał mieć przy sobie. Zły argument

          • 1 0

          • No nie, ale tutaj orzygaliscie kobietę ze nie miała prawka i prowadziła autovus. Tak jakby nie umiała.....

            • 0 0

    • Jestes az tak głupi czy tylko udajesz? Mam kilka lekcji na symulatorze samolotu pasażerskiego na kompie chce (7)

      czyli mam umiejetnosci moze zatruidnie sie na pilota poco papier :)

      • 9 7

      • Ale nigdy wczesniej nie zdawales egzaminu na bycie pilotem (1)

        I nawet go nigdy w rzeczywistości nie prowadziłeś.takze sam jesteś glupi że dajesz tak słabe porównanie.

        • 7 5

        • Z jakiegoś powodu zabrano jej uprawnienia.

          • 9 2

      • (3)

        Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś faktycznie wyszkolił się (nie pare lekcji) na symulatorze wirtualnym, a potem poszedł na egzamin na prawdziwym samolocie i go zdał. Jedyne co w tym przeszkadza, to skorumpowany system, gdzie musisz zapłacić komuś za "wykształcenie", abyś mógł potem podejść do egzaminu.

        • 2 4

        • Gdyby nie internet, nie widziałbym, jak wielu jest na świecie i**otów. (2)

          Do żadnego egzaminu, ani na prawo jazdy, ani tym bardziej na licencję pilota, nie da się przystąpić po jakichś zabawach na symulatorach, tylko obowiązkowe są dziesiątki godzin spędzone na prowadzeniu prawdziwej maszyny wspólnie z instruktorem.

          • 4 0

          • to nie do końca prawda. Na początku dużo trenują na symulatorach, dopiero potem mogą odbywać loty.

            • 0 1

          • Wiem, że się nie da, bo właśnie o tym napisałem - skorumpowany system wymaga opłaty za szkolenie. Egzamin weryfikuje umiejętności. Jeśli ktoś nie zda egzaminu, to po co mu "dziesiątki wylatanych godzin"?

            • 0 0

      • A po co słownik?

        • 0 0

    • (1)

      Ale zdajesz sobie sprawę co by się działo jeśli ona miałaby wypadek?

      • 6 0

      • Tak, histeria społeczna, podsycana mediami, osiągnełaby kulminację.

        • 0 0

  • (16)

    Przecież już była taka sytuacja w tamtym roku. Kierujący dzień wcześniej zostało jemu odebrane prawo jazdy a dzień później zostal skontrolowany przez ITD nie informujac nawet GAiT że zabrano mu. Został zwolniony dyscyplinarnie. Myślalem że już tego nie stanie się.

    • 116 14

    • Aktualizacja artykułu powinna być.

      Warto było zapytać w ITD czy były już takie sytuacje w GAiT. I wyszło by czy Rzecznik mówi prawdę.

      • 25 1

    • (1)

      To byla inna firma

      • 14 4

      • w Policji kilka lat temu funkcjonariusz na służbie kontrolował po pijaku

        miał pecha trafił na dziennikarza...
        ale i tak go nie zwolniono z roboty
        ... są Lepsi i są Gorsi obywatele w tym pop.. nym kraju.

        • 1 1

    • (6)

      W kazdym cywilizowanym kraju na zachod od Odry informacje o punktach ida do towarzystw ubezpieczeniowych, a informacja o utracie PJ idzie do pracodawcy. Wlasnie dlatego zeby uniknac takich sytuacji. Pol biedy, jesli ktos utracil za punkty, ale co w przypadku gdy ktos utracil za alkohol i wozi ludzi autobusem?

      • 13 4

      • a kto gdzie pracuje ? (3)

        A skąd organ wydający prawo jazdy ma wiedzieć gdzie pracuje dany kierowca, i czy w ogóle jest mu do czegoś w pracy potrzebne ?

        • 14 9

        • Jedna wspólna baz danych??? Rusz czasem sznurkiem między uszami. (2)

          Poszczególne urzędy i tak mają wszystkie informacje o mieszkańcach. Z ZUSu składki zdrowotne, więc wiadomo, czy jesteś ubezpieczony i kto jest twoim pracodawcą. Z Urzędu Skarbowego twoje dochody za miniony rok, oraz comiesięczne składki na podatek w tym roku. Poza tym, dowód tożsamości, prawo jazdy, itd itp... Jeden wspólny system i wszystko hula aż miło. A to czy ci prawo jazdy potrzebne do pracy, czy nie, to policji do niczego nie jest potrzebne. Chodzi tylko o przesył informacji. Adresat końcowy (pracodawca) dostaje info i to wszystko. Jak ktoś zalega z ratami, mandatami czy alimentami, nie ma problemu ze znalezieniem takiego delikwenta i wejścia mu na konto bankowe i przyszłe wypłaty ;-)

          • 12 7

          • Na ścięście, nie jest to system wspólny

            I nie może być według prawa.
            Dlatego masz robić wyciągi jak info jest potrzebne w innym oddziale.
            Albo przez sąd.

            • 10 1

          • w Szwecji jest wspólna baza danych o obywatelach

            ty nawet możesz tam sprawdzić swojego sąsiada /a niby też mają to samo RODO/
            za to w Polsce burdel na kółkach - mam podpis potwierdzony a i tak musiałem się rejestrować oddzielnie do ZUS - bo mają inną bazę!

            • 1 1

      • A w Niemczech informacje od psychiatrów o ich pacjentach trafiają do pracodawców, zwłaszcza (1)

        tych związanych z transportem publicznym ?

        Kłania się tu sprawa rozszerzonego samobójstwa pilota firmy German Wings, Andreasa Lubitza, co odebrał sobie życie w Alpach pilotując samolot, przy okazji zabijając 149 innych osób obecnych na pokładzie. Okazało się, iż p. Lubitz leczył się psychiatrycznie o czym nie raczył poinformować pracodawcy jego psychiatra, ze względu na prawo chroniące ponoć prywatność w tych sprawach.

        Cały lotniczy świat na czele z amerykańską NTSB po tragedii spowodowanej przez Lubitza zażądał od Niemiec zmiany prawa tak, aby lekarze psychiatrzy w tym kraju mieli w obowiązku informowanie pracodawców o leczeniu ich pracowników.

        • 0 0

        • I co? Zmienili?

          • 0 0

    • To był BP Tour - w sierpniu 2021 r. w Jelitkowie

      Sprawdzaj najpierw, zanim coś napiszesz :)

      • 8 2

    • Ja (2)

      Przychodząc do pracy pokazuje przepustkę na bramie i dmuchane wiec co za problem pokazywać prawo jazdy?

      • 5 0

      • (1)

        taki problem, że teraz prawko jest "odbierane" elektronicznie

        • 2 1

        • Nie tylko elektronicznie

          J.w.

          • 1 0

    • w bp tour ...

      ...a nie w Gait!

      • 0 2

    • Popraw tekst

      bo nie sposób czytać!!!

      • 1 0

  • (17)

    Odbieranie uprawnień jest absurdalne. To tak jakby za karę zabronić komuś pisać pomimo, że umie pisać i zawsze będzie umiał.
    Utrata uprawnień nie oznacza, że ktoś utracił kwalifikacje i umiejętności.

    • 81 27

    • (4)

      Utrata prawa jazdy oznacza, że ktos stworzyl na tyle niebezpieczna sytuację że nie powinien jeździć.

      • 18 8

      • (2)

        Albo że powinno się go kontrolować w sposób, na jaki pozwala technika XXI w. Co za problem założyć takim osobom specjalne opaski elektroniczne, które by ich kontrolowały, ale jednocześnie mogłyby zarabiać na chleb?

        • 9 4

        • Można zarabiać w inny sposob

          • 4 0

        • Nikt jej nie odebrał chleba odebrała go sobie sama bo wiedziała w jakich przypadkach można stracić uprawnienia

          • 8 3

      • Za taki czyn powinna być w odpowiedniej wysokości kara finansowa, a nie zabierane prawo jazdy.

        • 1 4

    • Masz rację , wprawdzie zabrali mu prawo jazdy bo nie potrafi zachować się na drodze ale przecież jeszcze nikogo nie zabił.

      • 7 4

    • Skoro mu zabrali to znaczy ze utracił kwalifikacje i nie ma umiejętności w poruszaniu się na drogach. Umiejętność, ,a tym bardziej kiedy się odpowiada za zdrowie i życie dziesiątków ludzi, nie polega na naciskania pedału gazu.

      • 10 4

    • to nic nowego ze mamy wysyp postów broniacych pirata drogowego jak ona bo ci co te posty piszą (1)

      sami są piratami drogowymi.Trójmiast jest rajem dla piratów drogowych Polsce tu jest praktycznie ich wylegarnia!

      • 7 7

      • oj tam oj tam.

        • 0 1

    • (1)

      Chcialem napisac, ze jak ktos cos napisze to sie nic nie stanie ale sie chwile zastanowilem i mi wyszlo, ze jak ktos ma pisac takie glupoty jak ty to moze lepiej byloby wprowadzic zakaz pisania.

      • 5 1

      • Oddaj klawiaturę!

        Właśnie straciłeś prawo do pisania

        • 0 0

    • Ale utracił prawo do poruszania się danym pojazdem

      • 1 0

    • Zgadzam się (1)

      Po co zakazywać lekarzom albo notariuszom działalności za kombinowanie receptami oraz rejestrami? Przecież i dalej umieją robić zawodowo.
      Albo pedofilom-nauczycielom zabraniać pracy w szkole. Przecież to ich jedyny chleb.
      PS. Sarkazm, oczywiście.

      • 5 1

      • No właśnie po co? To odebrać uprawnienia dot. recept, albo je kontrolować bardziej, ale pozwolić wykonywać zawód i ratować ludzi.

        • 0 0

    • "Utrata uprawnień" to klucz w tej wypowiedzi. Zdajesz egzamin i uzyskujesz uprawienia do kierowania pojazdami. Tracąc je nie masz prawa go prowadzić, a nie że już nie umiesz. Jasne, że nie tracisz umiejętności prowadzenia z dnia na dzień, ale jak wiadomo, nie o umiejętności tu chodzi, a o uprawnienie.

      • 4 0

    • Może to Twoja matka?

      Zapytaj czy była trzeźwa bo bez powodu nikt prawa jazdy nie odbiera

      • 1 1

    • zabranie uprawnien to jest KARA

      Nikt nie mowi ze ta Pani nagle zapomniala jak sie jezdzi :) Jest bardzo wiele przykladow gdyie za kare mozna stracic prawo wykonywania zawodu (dziennikarza, lekarza itp itd)

      • 2 0

  • z Kraśki (3)

    wzięła przykład

    • 65 7

    • To prawda.

      • 8 2

    • Mogła wziąć przykład z Kurskiego to by lepiej na tym wyszła (1)

      • 8 2

      • Napisz o co chodzi z tym Kurskim a nie pluj jadem. Kurski jeździł bez prawa jazdy jak Krasko ?

        • 1 1

  • (4)

    Co do ankiety to brakuje: czy jako pracodawca spotkałeś się z poważnym kłamstwem ze strony pracownika? Odpowiem-tak juz na etapie cv są nieprawdy powypisywane

    • 41 11

    • ***** pracodawców! Tylko PiS! (3)

      Ile dostanę za patriotyczny komentarz?

      • 8 6

      • 65 kopiejek towarzyszu i łapkę w górę ;-)

        • 11 1

      • Zuch! Na Sreberku złoty medal

        • 6 1

      • Dwa kopy !

        • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane