- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (212 opinii)
- 2 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (149 opinii)
- 3 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (272 opinie)
- 4 Nabrzeże Hanzy na Wyspie Spichrzów (139 opinii)
- 5 Sondaż: Kosiorek prezydentem Gdyni (299 opinii)
- 6 Studenci z nową wizją al. Niepodległości (251 opinii)
Kierowca autobusu zasłabł, pasażerowie ratowali się przed wypadkiem
Tak pasażerowie feralnego autobusu ratowali się przed wypadkiem, gdy zasłabł jego kierowca.
Chwile grozy przeżyło ok. 30 pasażerów autobusu jadącego w czwartek rano ze Stegny do Gdańska. Kierowca pojazdu zasłabł i pojazd zjechał na pobocze. Dwie pasażerki uratowały autobus.
Widok z kamery zamontowanej z przodu autokaru.
Pojazd mimo to jechał dalej. Przytomne i niedoświadczone w kierowaniu pojazdu dwie pasażerki przechwyciły kierownicę, dzięki czemu autokar uniknął kolejnego zderzenia czołowego lub wypadnięcia z trasy. Niestety leżący na podłodze kierowca uniemożliwiał im wciśnięcie hamulca.
Sytuacja trwała bardzo krótko - mniej niż minutę. Na szczęście leżący na podłodze kierowca odzyskał przytomność i zatrzymał pojazd.
Całą sytuację zarejestrował system monitoringu zainstalowany w autobusie.
- Wyposażone są w niego wszystkie nasze pojazdy, które obsługują linie podmiejskie, jak i dla gdańskiego ZTM. Zależy nam na bezpieczeństwie pasażerów - mówi Rafał Goll ze spółki PKS Gdańsk.
Jak ustaliliśmy, kierowca został hospitalizowany i na razie nie wrócił do pracy. Uszkodzony pojazd wróci do obsługi pasażerów w ciągu niespełna dwóch tygodni.
PKS Gdańsk niebawem zaproponuje dzielnym pasażerkom darmowe i dożywotnie prawo do przejazdów autobusem ze Stegny do Gdańska.
W zdarzeniu nikt nie został poważnie poszkodowany.
Miejsca
Opinie (290) ponad 10 zablokowanych
-
2013-03-01 12:19
niezła beczka każdy kręcił w inną stronę, haha
- 11 12
-
2013-03-01 12:19
Wyrazy uznania (1)
dla przytomnych pasażerek i kierowców osobówek, którzy zdołali uciec poboczem przed czołówką. Wyglądało groźnie.
- 48 0
-
2013-03-01 12:23
w 12 sek. ciemne audi
mijanka "po angielsku"... nie chciałbym tego przeżyć!
- 10 0
-
2013-03-01 12:19
kluczyk - ok 10 sekundy (5)
Czy mi się wydaje czy pierwszą reakcją było wyjęcie kluczyka? :)
- 8 8
-
2013-03-01 12:21
i zablokowanie kierownicy po wyjęciu kluczyka (1)
- 13 0
-
2013-03-01 12:22
no właśnie
- 5 0
-
2013-03-01 12:55
hahahahha......
Nie wyjecie kluczyka, tylko wyłączenie silnika.....
- 4 0
-
2013-03-01 13:16
tak i wyłączenie wspomagania i kierownicy i hamulca przy okazji. potem walczyli aby utrzymać autobus w ulicy. dlatego także napisali - niedoświadczone, zresztą ciężko oceniać ludzi jak się tam nie było. reakcja może i zła, ale wynik chyba dobry, bo uszkodzenia samochodów się wyklepie, trudno. ważne ,ze nikomu nic się nie stało i te osobówki dały rade uciec z czołówki bo by ich zabiło.
- 6 0
-
2013-03-01 13:39
Reakcja prawidłowa
Chciały wyłączyć silnik i dzięki emu autobus by wytracił prędkość i się zatrzymał. I wątpie żeby ta stara Setra miała blokadę kierownicy
- 2 4
-
2013-03-01 12:19
A jak sobie kierownicę wyrywają. Każda w inną stronę kręci.
No ale to kobiety. Się filmu Speed naoglądały.
- 9 35
-
2013-03-01 12:20
czy nasza dzielna drogówka wlepi mandat paniom za (1)
prowadzenie autobusu bez uprawnień ?
- 53 6
-
2013-03-02 13:18
zgadzam sie to mozliwe w naszy durnym panstwie
- 3 0
-
2013-03-01 12:20
i tak pracować do 67 lat !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 40 0
-
2013-03-01 12:21
brawo dla tych dzielnych kobiet!
zachowały się naprawdę wspaniale
- 49 1
-
2013-03-01 12:21
Spokojnie, spokojnie...
Jeszcze się okaże że ani jedna ani druga z tych pań nie posiadały upoważnienia do prowadzenia "pojazdów zmechanizowanych". Więc zamiast nagrody lub pochwały dostaną pewnie jeszcze kary grzywny. Chore państwo i niezawisłe sądy. Dziewczyny trzymam kciuki żebyście wyszły teraz z tego cało.
- 33 6
-
2013-03-01 12:23
W zdarzeniu nikt nie został poważnie poszkodowany.
ale spłonął samochód w którego uderzył PKS
- 10 2
-
2013-03-01 12:24
PRZESTROGA !!! DLA TUSKA!!!! (2)
TO CZEKA WIĘCĘJ LUDZI BO PRZECIEŻ MUSIMY PRACOWAĆ DO 67 !!!!!!!!!!!!!
- 38 6
-
2013-03-01 14:23
Jak nie odpowiada to
Wyprowadź się do Szwecji tam będziesz pracował do 69 lat
- 0 2
-
2013-03-01 14:53
Rozumie, że przez 2 lata to człowiek nagle się starzeje i tylko w łóżku może leżeć
Wcześniej mężczyźni pracowali do 65, a teraz do 67, więc rozumie, że te dwa lata to robi komuś mega różnicę w zdrowiu.
Śmieszą mnie takie teksty i większości są wypowiadane przez nierobów tylko chcących się doczłapać jakkolwiek do tej emerytury, bo wtedy pewna kaska.
Obecnie przepracowałem 15 lat i jakoś nie widzę różnicy, a moja babcia pracowała do 75 roku życia i pewnie popracowałaby dłużej, ale powiedziała dość. Dziś po 8 latach twierdzi, że to był błąd, że mogła dalej choć trochę dorabiać, bo nuda człowieka zabija i prowadzi tylko w jednym kierunku.- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.