• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierowcom wciąż ciężko przychodzi nauka jazdy na tzw. zamek

Maciej Naskręt
3 maja 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Jazda na suwak: częste błędy kierowców
Jazda na tzw. zamek budzi skrajne emocje wśród kierowców. Tu na ul. Słowackiego po wypadku omal nie doszło do bójki. Jazda na tzw. zamek budzi skrajne emocje wśród kierowców. Tu na ul. Słowackiego po wypadku omal nie doszło do bójki.

Wciąż jest mnóstwo kierowców, którzy nie stosują jazdy na tzw. zamek w korku, a nawet blokują pas ruchu przed zwężeniem, myśląc, że to usprawni ruch. Z kolej ci, którzy stosują technikę jazdy na tzw. zamek, to dla reszty "cwaniaki", a nawet "chamy", usiłujący "wbić" się na początek kolejki. Wielu kierowców nadal ciężko przekonać do tego sposobu radzenia sobie z korkami.



Autor filmu usiłuje pouczyć kierowcę, który unika jazdy na tzw. zamek i blokuje dojazd do zwężenia.

W internecie aż roi się od filmów, w których rolę główną odgrywają kierowcy samochodów z Trójmiasta i okolic nieumiejętnie jadący w korku. Bywają też tacy, którzy blokują dojazd do zwężenia, bo są przekonani, że w ten sposób usprawniają ruch na drodze. Robią to nie tylko kierowcy samochodów autobusów miejskich, ale także ciężarówek i aut osobowych.

Jazda na suwak ma na celu usprawnienie ruchu drogowego. Zasadę tzw. zamka błyskawicznego, zakładki lub suwaka należy stosować w momencie zwężania się drogi, gdy jeden z pasów się kończy. Pojazdy z głównego pasa powinny jechać płynnie, bez zatrzymywania, zachowując dystans między sobą i wpuszczając auta z pasa obok naprzemiennie. Tymczasem zwykle osoby, które chcą wjechać z sąsiedniego pasa, są traktowane jak intruzi - często słyszą, że są "cwaniakami", a nawet "chamami".

Mimo naszych próśb skierowanych do władz ZKM kierowcy autbusów miejskich nadal jeżdżą potęgując korki.

Jazda na tzw. zamek zmniejsza skutki korków

Mitem jest przekonanie, że jazda na tzw. zamek sprawia, że korki rozładowują się szybciej - kierowcy nie stoją krócej w korku. Kierujący pojazdami przed zwężeniem z dwóch do jednego pasa będą zawsze spędzać w zatorze tyle samo czasu i nie ma tu znaczenia, czy ustawią się tylko na jednym pasie, czy też pojadą dwoma pasami na tzw. zamek.

Problem, który jazda na tzw. zamek rozwiązuje, znajduje się jednak z tyłu korka, czyli tam, gdzie kierowcy wyhamowują, by ustawić się w kolejce. Gdy zator tworzy się tylko na jednym pasie może mieć np. 2 kilometry. Natomiast gdyby kierowcy pojechali na tzw. zamek, korek skróciłby się o połowę.

Czy przyjmujesz uwagi dotyczące twojej techniki jazdy samochodem?

Uzyskany w ten sposób kilometr drogi umożliwia płynny przejazd ulicami, które przecinają drogę, na której kawałek dalej tworzy się tylko ten kilometrowy zator. Gdyby był on dwa razy większy, przez stojących na jednym pasie kierowców, przejazd mógłby być już poważnie utrudniony.

Kierowcy, którzy jadą źle, nie chcą się edukować

Nawet jeśli współpasażer albo inny kierowca zwróci nam uwagę że powinniśmy poruszać się w korku na zasadzie zamka, większość kierowców tej lekcji nie przyjmuje. I oto dobry przykład sprzed paru dni.

- Tuż za skrzyżowaniem ul. Kartuskiej z ul. Łostowicką w stronę centrum Gdańska jest zwężenie jezdni do jednego pasa. Zazwyczaj wszystkie samochody z lewego pasa gładko włączają się w ruch. Ale ostatnio byłam świadkiem takiej sytuacji: kierowca toyoty na lewym pasie przede mną chciał zjechać na prawy pas. Dosyć długo stał i sygnalizował manewr. Prawy pas sunął wolno, ale wyraźnie widać było, że jakaś młoda kobieta za kierownicą forda kombi robi wszystko, żeby nie wpuścić tego z lewej. Ewidentnie i chamsko go blokowała - opowiada nasza czytelniczka, Joanna Grodzka.

- W końcu kierowca toyoty podjechał jeszcze kilka metrów do przodu i tam bez problemu ktoś go wpuścił. Zaraz potem wszyscy stanęliśmy na czerwonym świetle. Pan z toyoty wyszedł z samochodu, cofnął się i kulturalnie zaczął pani w fordzie tłumaczyć na czym polega jazda "na zamek". Ale pani nawet nie otworzyła okienka, więc chyba nie skorzysta z tej lekcji i nadal będzie uważać, że była mądra, bo nie wpuściła cwaniaka - podkreśla pani Joanna Grodzka.

Nowy znak D-56 zachęcający kierowców do jazdy na tzw. zamek. Nowy znak D-56 zachęcający kierowców do jazdy na tzw. zamek.
Drogowcy krytycznie o braku jazdy na tzw. zamek

W sprawie jazdy na tzw. zamek porozmawialiśmy z drogowcami z gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Ci przekonują, że jeśli kierowcy nie nauczą się takiej jazdy, w potężnych korkach będą tkwić przy okazji najmniejszej kolizji na drogach ekspresowych.

- Wyobraźmy sobie zwężenie na obwodnicy w dowolnym miejscu. Przy jeździe jednym pasem możemy być pewni, że kierowcy zablokują zjazd nawet na dwóch węzłach. Z tego powodu blokujemy możliwość zjechania z obwodnicy tym, którzy do zwężenia nie mają zamiaru jechać. Przy jeździe na tzw. zamek takiego zjawiska nie ma - mówi Piotr Michalski, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDKiA.

Na obwodnicach wokół Trójmiasta przyczyną zwężeń są najczęściej wypadki drogowe. Rzadziej zdarzają się prace drogowe, ale wtedy zazwyczaj drogowcy wystawiają nowy znak drogowy D-56 zalecający jazdę na tzw. zamek.

Policjanci przestrzegają kierowców przed blokowaniem zakorkowanych ulic. W przeciwnym przypadku czeka ich kara. Za tego rodzaju wykroczenie kierowca może otrzymać 200 zł mandatu. Czasem policjanci wymierzają mandaty za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, a to już 500-złotowy mandat.

Miejsca

Opinie (323) 6 zablokowanych

  • nie wiem jakim trzeba byc frustraten zeby wyskoczyc z auta di drugiego kierowcy z piesciami (38)

    Inna sprawa że pobicie jest karalne

    • 295 69

    • "jazda na zamek" (27)

      Maćku naucz siebie i innych!
      Jazda na zamek nie ma zastowosowania w korku z samego założenia!
      służy na drogach szybkiego ruchu gdzie za zwężeniem nie ma blokady ruchu w postaci świateł przejścia itd.To, że dwa pasy zjadą się w jeden przed światłami , nie zwiększy przepustowości skrzyżowania! Przepustwowość może zwiększyć jedynie sprawna jazda, ale też o niewiele.
      Berlin (A114) - jazda na zamek błyskawiczny. --> polecam filmik ze znanego portalu z filmikami.
      Widać tam, że "wolny" pas ciągle jedzie i nie ma blokady ruchu za zwężeniem!
      Maćku proszę Cie naucz się i innych, chyba, że celem tego artykułu jest wkurzenie kierowców i nabicie wyświetleń...
      Odnoszę coraz większe wraażenie, że sam nie jesteś kierowcą, tylko marzycielem obserwatorem...

      • 71 97

      • (10)

        Mylisz się !!! Bardzo się mylisz, ale jeśli tak postępujesz to Ty powodujesz korki.
        Jeśli jest już korek to faktycznie nic nie da, ale jeśli to jest to tylko zwolnienie ruchu a wszyscy myślę tak jak Ty to staje się korkiem.

        • 50 26

        • "Jeżeli jest już korek to faktycznie nic nie da" (9)

          kurde chyba to napisałem wcześniej, ale nie umiesz czytać :)

          • 22 10

          • brak logiki (8)

            jeżeli jest zwężenie drogi dwupasmowej to lepiej zeby kierowcy ustawiali się w zamek ponieważ jesli tego nie zrobią korek bedzie się wydłużał o każdy pojedyńczy samochód, jesli ustawią się na zamek korek bedzie o połowę krótszy i nie zablokuje np poprzedniego skrzyzowania to chyba logiczne i proste widac to bardzo czesto w miescie a nawet na autostradzie

            • 72 7

            • gratuluję myślenia (5)

              co z tego, że korek będzie krótszy ? i tak będziesz stał tyle samo czasu.

              • 11 75

              • ale nie bedziesz d*py zagracal innym lamusie (2)

                • 57 13

              • brawo (1)

                Ale większość kierowców nie widzi dalej niż własna maska.

                • 51 4

              • niekoniecznie większość

                w każdym razie znaczna część

                • 5 0

              • Organizm miejski to jak układ naczyń połączonych - korek na jednym skrzyzowaniu powoduje obniżenie przepustowości ulicy, dzielnicy etc.. Proste.

                • 9 2

              • ale imbecylu skrzyzowanie dalej będzie można skręcić w lewo np właśnie dlatego że korek będzie krótszy pewnie jak zwężenie jest w jednym miejscu ustawiajcie się j..ne ch..je 5 km wcześniej na niezwężonym pasie.Zupełnie identycznie jest np na wjeździe na obwodnicę w chyloni co z tego że są dwa pasy do skrętu w prawo jak drogowe p..dy korzystają w większości tylko z jednego powodując w letnie weekendy korki aż pod rumię no ale co tam przecież trójmiejskie drogowe ciotki uważają się za dobrych kierowców

                • 8 3

            • Masz rację, zupełny brak logiki (1)

              jaka różnica czy sto samochodów stoi na jednym pasie jeden za drugim czy na dwóch po dwa obok siebie?
              Przez zwężenie i tak szybciej nie przejadą a manewry jazdy na zamek powodują spowolnienie bo kierowcy boja się spowodować kolizję w trakcie manewru.
              To już lepiej gdyby jeden stał na dachu drugiego :))

              • 2 3

              • Oj kolego

                Różnica ogromna. Jeżeli samochody stoją obok siebie to na takim samym odcinku drogi będzie ich stało 2 razy więcej. Korek przez to jest krótszy i nie ma wpływu np. na skrzyżowanie, które się minęło.

                • 2 1

      • Komunikacja w miescie (2)

        To Ty się naucz. Widać, że Ty nie masz pojęcia. Chcialeś się wymądrzyć, ale nie wyszło. Spece od komunikacji w miastach od dawna mowią o tym, że jazda na zamek zmniejsza korki w całym mieście. Zajęte dwa pasy skracają korek na dlugosc dwa razy w porownaniu z jednym dlugim ciagiem na jednym pasie, a tym samym nie blokuja bocznych ulic dojazdowych itd, itd.

        • 39 10

        • wyobraznia a opowiesci urzedasow odpowiedzialnych za korki (1)

          Jak zapchasz główną rurę to za chwilę sie zapchaja inne. Płynność i ilość dróg tutaj jazda kierowców na zamek czy bez nie ma znaczenia, a nawet jeżeli ma to minimalne. Czaisz to ze to zwykle przerzucanie winy

          • 7 25

          • zaawansowani spece od komunikacji w miastach

            wiedzą, że sposobem na zmniejszenie korków jest odejście od myślenia o usprawnianiu wyłącznie ruchu pojazdów, ale dbanie o warunki przemieszczania się ludzi - poruszających się w mieście często inaczej niż samochodami. Korki w naszym mieście powoduje nadmiar samochodów - tak jest zresztą nie tylko u nas.

            • 3 1

      • Odp (5)

        Nie jest prawda co mowisz,wydaje sie oczywistym ,ze jeśli kilometr korka połączy sie to utworzy sie pól kilometra korka co automatycznie udroznia ruch nie do przodu ale z tylu ,a o to głownie chodzi ,

        • 27 5

        • no super (4)

          I jak już zakorkujesz te pół km i potem wjedzie tam kolejne pół km to co to da.
          Problemem jest brak drog a nie kombinowanie z jazdą i zwalanie winy na kierowców

          • 5 31

          • problemem to sa takie cwoki jak ty...

            Ktore mysla tylko o sobie...

            • 22 2

          • są miasta, w których 80 procent powierzchni to drogi i parkingi

            niestety w godzinach szczytu są nieźle zakorkowane. Sposobem na korki nie jest rozbudowa dróg ale działanie na rzecz zmiany struktury podróży: duża część przejazdów samochodami odbywa się na krótkie odległości, które można łatwiej zastąpić innymi rodzajami transportu.

            • 5 2

          • widzisz baranie ja takiego bydlaka w tirze oj..łem bo przez tego bydlaka straciłem w trolejbusie 15 minut więcej bo nie mógł pojechać lewym pasem do nawrotki na morskiej w cisowej bo ciężarowe bydlę postanowiło robić swoje prywatne regulacje ruchu

            • 2 0

          • tak, najlepiej wszędzie zrobić drogi jednopasmowe ... wtedy kokrów nie będzie?

            Myślicie co piszecie? Czy tak walicie losowo w klawiaturę?

            • 1 1

      • "Jazda na zamek nie ma zastowosowania w korku z samego założenia" (4)

        Niestety nie masz racji, szczególnie w mieście, szczególnie w Gdyni. Jeśli wykorzystuje się tylko jeden pas, to korek zablokuje wcześniejsze skrzyżowania. Jeśli kierowcy będą się ustawiać na dwóch pasach, to dwa razy więcej samochodów zmieści się między skrzyżowaniami, więc, teoretycznie, dwa razy później dojdzie do zablokowania wcześniejszego skrzyżowania.

        • 32 5

        • no i co jak juz zapelnia sie dwa pasy (2)

          Przyspieszy to płynność na tej na która chcą wjechać, a jak sie już dwa zapełnia to czy nie zablokują i tak tego skrzyzowoeania z tylu?
          Budować drogi a nie pretensje do kierowców propagandowe matoly

          • 3 27

          • Najlepiej to nic nie robić, nie pomagać sobie nawzajem - empatia jest przereklamowana.

            Najlepiej to wyładować frustracje na innych, albo tych, co nie wpuszczają, albo tych, co się wpychają, albo co drogi nie wybudowali, albo co na forum mają inne zdanie.

            • 11 2

          • chodzi o to żeby maksymalnie opóźnić zablokowanie skrzyżowania z tyłu , a jak się zablokuje to żeby jej jak najszybciej je odblokować. Jazda na zamek pomaga .... kup sobie blaszane samochodziki i poćwicz na podłodze.

            • 16 2

        • Gdynia..miasto???? Naprawde????

          • 1 0

      • kierowcy winni korkow a nie brak drog (1)

        Typowa propagandowa agitka.
        Oczywiście ze jazda na zamek nie stosuje sie do korków bo co to może zmienić do przepustowości NIC. Można to tylko zastosować przy wjeździe na autostradę gdzie jest w miarę płynna przepustowość.

        • 6 19

        • g.. wiesz baranku kierowcy swoją p....dowatością też wydłużają korki.Drogowe melepety nieumiejące korzystać z pasów rozbiegowych nie umiejące korzystać z więcej niż jednego pasa do skrętu w lewo/prawo itd

          • 2 1

    • MYŚLENIE BOLI !!! Myślenie bardziej boli niż dostać fizycznie, ale za to nie karzą !!!

      • 2 9

    • (2)

      Postawmy sprawę jasno, nasz naród to generalnie buraki drogowe. Niestety do kultury jazdy mamy lata świetlne nauki. Na drodze odnajdziemy wszystko: od frustracji, przez rywalizację do rozładowywania niepowodzeń w pracy, w domu gdziekolwiek. Do tego dochodzi kwestia jazdy po alkoholu, nadmiernej prędkości, jednocześnie zwalając całą winę na fotoradary co powoduje jak w zdaniu pierwszym i cykl się powtarza...no ale jak się nie ma żadnych zainteresowań to pozostaje wyżyć się za kółkiem.

      • 38 13

      • mam pytanie ten fiat to nie jest pan z kryminalnej ??

        • 1 6

      • mow za siebie

        Jw

        • 3 5

    • Stare zdjęcie, sprzed 2-3 lat AFAIR (1)

      I do tego ten pacan w Volvo wciskał się i otarł Bravo po czym nie chciał się zatrzymać celem załatwienia kwestii naprawy. Zatem kierowca wyskoczył upominać się o swoje. Jakże bardzo pozory moga mylić....

      • 8 0

      • W takim razie facet ze zdjecia powinien pozwac dziennikarzyne

        • 7 1

    • Graficiarze to największe chamy.

      • 2 4

    • GDA GKS GWE i inne rajdowcy z okolycy (1)

      • 3 4

      • GST I

        • 1 1

    • d*pek

      • 0 1

  • (35)

    Problem też jest w tym, że wciskający się, nie robią tego na końcu tego kończącego się pasa, tylko dużo wcześniej. Potem kolejne cwaniaczki jadą do końca i w ten sposób zamiast jechać 1 samochód z głównego i 1 ze zwężenia, jedzie 1 z głównego i 3 ze zwężenia. Nic dziwnego że ludzie się w końcu wkurzają i nie wpuszczają. Jedźmy wszyscy do końca i tam płynnie się wpuszczajmy - będzie mniej nerwowo dla wszystkich, naprawdę.

    • 532 29

    • (7)

      Tu masz rację, ale to wina kierowców z prawego pasa, że pozwalają wjechać wcześniej. Ja nie pozwalam się nigdy wcisnąć wcześniej, ale jak dojedzie do końca pasa to pozwalam wjechać tylko jednemu przed siebie.

      • 100 5

      • (4)

        Ja też nie pozwalam wjechać wcześniej i z pewnością ci nie wpuszczani myślą, że złośliwie blokuję.

        • 58 3

        • (3)

          Dobrze robisz. Ale na końcu pasa wpuszczasz ?

          • 28 2

          • (2)

            Pewnie. W końcu chodzi o jazdę na zamek, nie?

            • 45 2

            • To dlaczego nie jedziesz lewympasem tylko prawym (1)

              jeżeli jazda lewym do końca jest podobno lepszym rozwiązaniem?

              • 4 16

              • a skąd wiecie jak wygląda zwężenie ????

                • 8 1

      • 1 do 1 ego

        i ta proporcja jest zdrowa. Nie ma cwaniaczenia. Ale... często jest tak że kierowca z lewego pcha się na chama. To budzi agresję. Wystarczy włączyć kierunkowaskaz i poczekać. Napewno ktoś wpuści. Agresja tworzy agresję, a to powoduje wypadki które blokują drogi. Wolniej i spokojniej a szybciej dojedziemy

        • 25 1

      • winni kierowcy a nie ilosc drog

        Winni znowu nie ci co ukradli tylko ci którym ukradziono

        • 2 5

    • ja jeżdżę zawsze do końca i trochę niezręcznie się czuję... (8)

      ...wobec tych zblokowanych przez palantów włączających się wcześniej.

      • 43 2

      • (7)

        Ja też zawszę jadę do końca i grzecznie staję i czekam aż mnie ktoś wpuści. Nigdy nie wciskam się wcześniej. Jestem drogowcem z zawodu i z organizacją ruchu mam trochę do czynienia. Wiem że taka jazda rozładowuje szybciej zatory ( korek to korek ). Dobrym przykładem była stara słowackiego od strony obwodnicy przy Niedzwiedniku. Kierowcy jadąc lewym pasem zaraz za przejściem włączali kierunkowskaz i czekali by ich ktoś wpuścił. Tym samym z pasa lewego zjechało dwa wozy trzeci zostawał na środku i blokował jazdę tym z Moreny. Wystarczyło b y pojechać dalej i zjechało by z 15 samochodów a wozy na Morenę z przed skrzyżowania nie czekały by w tak długim korku. Ale myślenie u kierowców to bardzo boli.

        • 32 2

        • (6)

          Co wymagać od kierowców jak na kursach na prawo jazdy uczą parkować. Wielka sztuka jak zaparkować auto by nikogo nie zabić lub stać równe 20 cm od krawężnika. Najważniejsza jest estetyka by równo zaparkować, ładnie stać, szybko wjechać do garażu. A na drodze wolna amerykanka.

          • 25 4

          • ale nasi kierowcy nie potrafią też parkować (5)

            nieraz mijam auta wciśnięte na chodnik tak daleko, że trzeba przechodzić bokiem. O ile jeszcze jest to do wybaczenia w przypadku parkującego skośnie przez chwilę dostawczaka, to parkujący tak cały dzień osobowy prosi się o ślady butów na masce albo rysy od wózka.

            • 18 3

            • (1)

              Tu też masz rację jeśli chodzi o parkowanie, ale tu się nie zgodzę że nie umieją tu im się nie chcę a umieją. Bez umiejętności perfekcyjnego parkowania nie da się zdać egzaminu. Umieją ale nie stosują.

              • 7 2

              • to trochę studenckie podejście - zakuć, zdać, zapomnieć

                niestety, póki na drogach króluje podejście "mi się należy bardziej" to wszystko tak będzie wyglądać

                • 10 1

            • Żebyś nie miał śladu buta na czole

              • 1 20

            • ja w takich sytuacjach (1)

              niechcący haczę mogą o przednią tablicę rejestracyjną. Jestem wysoki, szybko chodzę, przykro mi, że tablicę tak często odpadają...

              • 8 4

              • To o jak o moja zahaczysz kiedys to w ryj dostaniesz

                • 1 6

    • Chcesz, żebyśmy jeździli do końca

      i jednocześnie piszesz "Potem kolejne cwaniaczki jadą do końca" - jakieś rozdwojenie jaźni tu dostrzegam.

      • 13 2

    • główny pas (2)

      "zamiast jechać 1 samochód z głównego i 1 ze zwężenia, jedzie 1 z głównego i 3 ze zwężenia."

      No i co z tego? Dopóki wszyscy płynnie jadą to twoje niewpuszczanie przed końcem pasa jest równie bez sensu - skoro mogę się włączyć i mam tyle mieksca to się włączam, ale dla ciebie to cwaniactwo i podjeżdzasz pod zderzak samochodu przed tobą a potem hamujesz i się zatrzymujesz.

      Byle tylko stać pół godziny dwa samochody dalej...

      • 3 33

      • (1)

        ale to jest wlasnie cwaniactwo i głupota, bo w ten sposób nie zmniejszasz dlugosci korku jedynie go potegujesz, blokując pojazdy za tobą które moga jechac do konca.. .

        • 13 1

        • jak blokuję pojazdy za mną, jak właczam się płynnie,tak jakby to robił na końcu?

          ?

          • 1 7

    • (3)

      Ale po co się wkurzają? Nikt im nie zabroni pojechać bardziej luźnym pasem i to powinien być naturalny wybór każdego rozsądnego kierowcy. Zgadzam się, że wciskanie się po środku bardziej zakorkowanego pasa to zło ale pytanie dlaczego w ogóle jeden sznur aut jest dłuższy? Gdyby kierowcy byli rozsądni oba rzędy aut byłyby tej samej długości.

      I teraz powiem wam co jest zrozumieć najtrudniej dla laików, skąd taki brak zrozumienia (szczególnie młode paniusie): 300 aut na jednym pasie zajmuje 1000 m, 300 aut na dwóch pasach zajmuje 500 m i porusza się dwa razy szybciej niż na jednym pasie (wartości uśrednione). Przemyślcie to.

      • 8 3

      • dwa razy wolniej

        ...reszta się zgadza :)

        • 3 1

      • bardzo ważne jest aby na końcu zatoru przyspieszać dynamicznie

        • 3 1

      • W przepisach wyraźnie jest napisane!

        W Polsce obowiązuje ruch prawostronny. Dla kierowcy oznacza to obowiązek jazdy możliwie blisko prawej krawędzi jezdni.

        • 2 1

    • problem

      polega na tym że jest za dużo samochodów-nic dodać-nic ująć

      • 4 8

    • Ok

      • 0 1

    • Ok

      • 0 1

    • Gadanie o drobiazgach ukrywając prawdziwy problem, który taką postawą się karmi i on zauważalnie rośnie. (3)

      Wszedłem w komentarze tylko po to żeby to napisać! Ale jak już jest napisane to masz "+" ode mnie i tyle w temacie. A gadanie mediów i policji itp to taka ślepa propaganda na temat rzeczy oczywistych, ale które w życiu codziennym wyglądają zupełnie inaczej.

      W Polsce na każdego człowieka przypada 3 cwaniaków, których wszyscy mają już dosyć!! Jeździ się i szanuje innych, a i oni zaczną szanować Ciebie. Wszystkim się śpieszy i wszyscy chcą bezpiecznie dojechać.

      Moim wywodem na ten temat jest jeszcze dolanie oliwy do ognia, bo głupotę trzeba zwalczać ostro i wytrwale, nie wpuszczać ani jednego cwaniaka, ani jednego, niech postoi 1-2min i gwarantuję, że za 5 razem się zastanowi. Skrajne przypadki się skrajnie naucza.

      Najpierw nauczcie ludzi szacunku i kultury, później oni się sami nauczą jazdy na zamek!

      Ja nie będę stał 15min gdy inni stoją 5min. I tak co skrzyżowanie. Policja nic z tym nie robi, bo to jest instytucja o siania propagandy o prędkości. Ja też się śpieszę i też mogę cwaniaczyć, to jest bardzo proste. A cwaniactwo urosło na tyle, że w zależności w którą stronę jest korek, jedzie się drugim pasem i na koniec kierunkowskaz i robią się korki,
      przykłady:
      Hallera przy moście ( przy jeździe od brzeźna to raz, dwa przy zjeździe od stoczni )
      ( POLICJI TAM NIE MA NIGDY, POLICJA W GDAŃSKU TO ŚMIECH I ROZPACZ )
      Dopóki nie zmienili organizacji ruchu na bardzo niebezpieczny ( szczególnie zimą ) było tak na Kołobrzeskiej,
      Każdy jeden zjazd ( KAŻDY ) powiedzmy w lewo lub prawo, który się korkuje. 30% jedzie wolnym pasem i na koniec się wbija albo skręca z pasa do jazdy na wprost. < - to w Polsce nie jest niebezpieczne, to jest ok, co Policja z tym robi, jeżdżę co dziennie, nigdy nie widziałem akcji z tym związanej.

      • 9 20

      • Człowieku, straszny bełkot spłodziłeś....

        ...tego nie da się czytać.

        • 28 4

      • (1)

        Sytuacja którą opisałeś (Halera przy moście) to nie jazda na zamek bo tam mamy do czynienia z lewoskrętem a nie tego dotyczy artykuł.

        • 10 2

        • ale to jest włąsnie najwiekszy problem - tam się włacza cwanictwo i policja powinna reagować

          • 3 1

    • potwirdzam

      jedziesz droznym pasem a ten zamkniety idzie 2razy szybciej

      • 1 0

    • dokładnie

      • 1 0

    • Czegoś nie rozumiem...

      Przyjacielu, masz dużo plusików, ładnie piszesz, pouczasz "Jedźmy wszyscy do końca i tam płynnie się wpuszczajmy", ale wcześniej "Potem kolejne cwaniaczki jadą do końca..."
      Zdecyduj się, albo nawołujesz do jazdy "do końca", czyli po prostu klasycznie na tzw. zamek, ale nie nazywaj w tym samym poście osób tak jeżdżących cwaniaczkami. Zupełny brak konsekwencji.
      Dlatego masz minusik.

      • 2 0

  • Polska (9)

    Niestety Zero kultury na drodze.Niestety 100 lat za murzynami jesteśmy pod wieloma względami.

    • 176 29

    • Europy wam sie chce (6)

      A gdzie ja macie ? No moze poza znakami propagandy - to powstalo dzieki srodkom z uni

      • 11 7

      • mamy europe w głowach a ty masz putina (5)

        kropla drąży skałę kiedyś to zrozumiesz, włąsciwie to juz teraz ulewa bo widac korzysci z unii na kazdym kroku nie tylko w miastach nawet na wioskach gdzie unii nie chcieli bo ich "wykupi"

        • 6 11

        • Propagande wbili ci do głowy dawka wiadomosci z tvn (4)

          I sie podniecasz poczytaj troche jak jest naprawde ile polska wplacila do uni a ile dostała !! Nik za darmo nic nie daje

          • 10 6

          • policz matematyku (3)

            tylko nie wklejaj tu bredni z "wolnych mediów" bo nie trawie ruskiej propagandy... wystarczy pojechac na białorus która jest "wolna" i ma "lepiej" niz my w UE... tylko czemu to oni jezdzą do nas na zakupy a nie my do nich???

            • 6 7

            • Zazdroszcze ci samodzielnego myslenia

              Jestes taki wyksztalcony , nowoczesny i postepowy . Wiesz mnie nie obchodza inni ja ogladam sie za swoim podwórkiem , wiec nie wmawiaj ze bez uni mial bys ten sam syf przy takich podatkach i vat , akcyzach jakie mamy w polsce starczylo by kasy zeby rozwijac godpodarke nie sprzedajac polskich firm , dajac np ulgi podatkowe dla zagranicznych sklepow . Kochaj swoja unie do czasu kiedy sam na wlasne oczy przekonasz sie czym byla naprawde i ucz sie juz niemieckiego

              • 7 4

            • Sam policz !! Czy to tez sprawia ci trudnosci jak myskenie

              • 3 1

            • Wk to właśnie te czerwone media

              Zrobily tobie papke z mozgu , a twoj dziadek przewraca sie grobie no chyba ze tez jestes czerwony to co innego

              • 4 1

    • Murzyn pisze się wielka literą.

      j.w.

      • 3 4

    • Raczej jesteśmy ja w Anglii- ogromna liczba zdarzeń miedzy kierowcami

      wynikająca z agresji , a nie z koliozji

      • 1 0

  • Jazda na zamek wydłuża korki! (15)

    Dla tego jak szybko rozładowuje się korek kluczowe jest tempo przejazdu przez zwężenie.
    I jeżeli auta ustawiają się gęsiego wcześniej i nie jadą na zamek to przejazd przez zwężenie idzie szybko i sprawnie bo wcześniej można się rozpędzić i jechać płynnie.
    Natomiast jeżeli jedzie się na ten bzdurny ale medialny zamek, to tuż przez zwężeniem auta i z jednego pasa i z drugiego muszą przyhamowywać po to żeby się nawzajem wpuszczać. To powoduje dziury i to, że w ciągu danego okresu czasu przez zwężenie przejedzie dużo mniej aut.
    Czy naprawdę tak trudno to zrozumieć i przyswoić...?

    • 104 332

    • driver

      Dokładnie!na grunwaldzkiej można było to zaobserwować: 3 pasy;lewy ,środkowy,prawy, .lewy się kończył ,i ludzie którzy próbowali wpuszczać te auta z lewego pasu chamowaly ruch prawie do 0km/H ,prawy gdzie był o wiele większy sznur samochodów przejezdzaly gładko ,.gdyby auto odrazu się ustawiały na 2 pasach ruch by był plyniejszy.a nie wszyscy ładnie czekają a 3 cwaniaczkow lewy ,ogień do konca i jak nie ma miejsca to na Hama i powodują znowu koniec płynności.

      • 27 47

    • ja się zgadzam:)

      "jazda na zamek w korku" nie ma racji bytu bo nie zwiększa przepustowości przejazdu przez feralne miejsce ...

      • 30 30

    • naprawdę trudno zrozumieć bzdury jakie piszesz (5)

      By stworzyć zamek błyskawiczny nie trzeba zwalniać, a poprostu trzymać odstęp od pojazdu poprzedzającego, ok może tezwba zdjąć nogę z gazu ale nie trzeba zwalniać do zera, gdyby kierowcy trzymali ten osdtęp a drudzy umieli by korzystać z lusterek kierunkowslazòw i pedału gazu to zasadę zamka można śmiało zastosować przy każdej prędkości. Tylko muszą być chęci i wiwdza jak to zrobić.

      • 57 8

      • nie można tej metody zastosować (3)

        w Polsce jak opisujesz. wjeżdżając z pasa bez pierwszeństwa 'na zamek' ryzykujesz kolizję, gdy ktoś Cię nie wpuści. to bedzie Twoja wina zgodnie z przepisami- tu jest problem- brak stosownych przepisów....

        • 11 10

        • nie mòwimy o chamatwie

          I polowaniu na odszkodoqanie z oc.

          • 7 0

        • i dla tego ... (1)

          ...trzeba patrzeć w lusterka i używać gazu - bo jak masz lukę to noga na gaz i jedziesz, a jak nie masz miejsca to nie wjeżdźasz i nic nie ryzykujesz.

          • 3 1

          • Wtedy

            Przestaje być zamkiem, bo łamie sie zasadę 1:1

            • 5 1

      • Jak to nie trzeba zwalniać?

        Skoro nawet jeden pas potem jest wolny jak flaki z olejem.
        Gdyby nie trzeba było zwalniać to by nie było kłopotu.
        Ale za takim korkiem są np. światła i wszyscy i tak stoją.

        • 2 2

    • NIE DO WIARY!!!

      "gdynianinie" czytałeś artykuł? Nic nie dociera, wiesz swoje? Masakra!

      • 28 6

    • Lepiej zblokować pół miasta niż wykazać się kulturą jazdy ,no nie Gdynianinie ?

      • 22 4

    • Do idiotów tobie podobnych (1)

      Tu nie chodzi o miejsce zwężenia! - te oczywiście będzie miało tą samą przepustowość bez względu na to w jaki sposób będziemy w nie wjeżdżać.

      Tu chodzi o długość korka, a przede wszystkim o to, by nie wydłużył się on do skrzyżowań i tym samym na inne ulice - KTÓRYMI MOŻE NP. JECHAĆ KARETKA POGOTOWIA DO KOGOŚ Z ZATRZYMANYM UKŁADEM KRĄŻENIA!

      Teraz sam sobie odpowiedz na własne pytanie: "Czy naprawdę tak trudno to zrozumieć" ?

      • 31 4

      • zgadzam sie ze zamek jest ok wszedzie na swiecie sie tak jezdzi. powiem nawet ze w uk sa ulice gdzie oba pasy przechodza w jeden! (nie ze jeden sie konczy) nikt nie ma pierwszenstwa. zasada na zamek z kultura i uwaga. w polsce musieliby tam postawic na stale patrol drogowki zeby rozwiazywac spory dot. kolizji...

        • 8 0

    • debil

      • 5 1

    • Masz calkowita racje!

      O wiele plynniej jest jak samochody sie wczesniej ustawia w szereg na przejezdnym pasie.

      • 2 6

    • głupiś

      Nie tacy jak ty wymyslili metode na zamek
      i nie ma jak narazie lepszej.

      • 3 0

  • zamek czy cwaniactwo (9)

    Obserwuję to codziennie na Podwalu przedmiejskim.To żaden zamek to zwykłe cwaniactwo.Niektórzy kierowcy którzy chcą zjechać w prawo ze środkowego pasa nie robią tego w miejscu w którym kończy się bus pas tylko jadą środkowym do samego przodu i tam próbuje się wcisnąć na prawy.Przecież tylko frajerzy stoją w korkach. To żaden zamek to zwykłe cwaniactwo niektórych kierowców.W takiej sytuacji jak opisałem wpuszczam tylko kierowców z obcą rejestracja bo oni mogą nie wiedzieć.

    • 218 43

    • podwale przedmiejskie to całkiem inna historia, artykuł jest o miejscach gdzie lewy badz prawy pas się kończy i zaczyna się droga dwujezdniowa jedno pasmowa...

      • 41 3

    • Następny... (3)

      "wpuszczam kierowców tylko z obcą rejestracją" A kto ty jesteś, żeby kierować ruchem? ORMO? Czytałeś artykuł? Nie rozumiesz? Dopiero jak dostaniesz mandat za blokowanie ruchu, to dotrze?

      • 15 34

      • Tak

        Ja jestem z ormo a ty pewnie jednym z tych wpychających się cwaniaczków.Nie reguluję ruchem bo mimo wszystko wpuszczenie kogoś przed siebie to uprzejmość a nie obowiązek ale nie wiem czy to zrozumiałeś.

        • 9 4

      • Blokowanie ruchu ? (1)

        A gdzie się wpychasz frajerze ?
        Nie mam obowiązku cię wpuścić.

        • 2 4

        • Typowy burak - kierowca

          ustawiający się w kolejki. To twoja wina, że jazda na zamek nie działa. Stoicie jak te fi...ty w kolejkach i frustrujecie się, że ktoś jedzie zgodnie z przepisami i przez to jest szybciej niż wy.

          • 1 3

    • to samo na Hallera w kierunku Gdańska (2)

      -cwaniaczki jadą lewym pasem (kierunek Nowy Port),a potem wciskają się na chama,bo im się nie chciało grzecznie ustawić w kolejce na prawym pasie,przez co tworzą się korki. Takich cwaniaczków blokuję niemiłosiernie,ale wkurzają mnie mośki,co pozwalają im się włączyć do ruchu ! Również toleruję samochody z obcą rejestracją i ich przepuszczam.....

      • 23 12

      • (1)

        ja pitole gdyby wszyscy ustawiali sie na dwoch pasach i jechali na zamek to nikt by nie myslal ze ktos jest cwaniakiem. jak ja widze debili w kolejce rodem z prl to zal mi ich i jade wolnym pasem do konca. to wy macie zryty beret....

        • 11 1

        • popieram

          z resztą mojego zardzewiałego poloneza nikt sie nie odważy blokować

          • 4 1

    • ta twoja sytuacja

      to nie jest jazda na zamek. Środkowy pas na podwalu się nie kończy.. Artykuł jest o tym jak się pas kończy a nie o tym, że mamy wpuszczać jak się ktoś wpycha bo tak.

      • 12 3

  • Ja jestem chamem... (8)

    Prawo jazdy mam od pięciu lat i od zawsze jezdze na zsuwak i codziennie spotykam się z sytuacjami kiedy własnie uchodzę za chama bo w mniemaniu innych kierowców wpycham się i jestem cwaniakiem...nas polaków ciężko jest czegoś nauczyć, sami wszystko wiemy lepiej...

    • 133 73

    • (6)

      Polaków ,nie polaków.Nic nie piszesz czy Ty wpuszczasz piszesz tylko że jesteś wpuszczany.A 5 lat to już sporo czasu i pewnie jesteś mistrzem szos a inni to gbury.

      • 25 9

      • wpuszczam skoro sam tego od innych oczekuje... od 4 lat jeżdzę jako kierowca zawodowy a mimo wszystko za mistrza szos się nie uważam więc nie oceniaj z góry tylko najpierw zapytaj, bo z tego co mi się wydaję lekcję z kultury chyba ominąłeś.

        • 19 8

      • (3)

        42 lata za kolkiem to juz zagrozenie.. po szescdziesiatce na rower

        • 10 6

        • ja już tego pisać nie chciałem lecz popieram :)

          • 8 4

        • mistrzu

          Masz rację ludzie po 60 do utylizacji.O jednym zapomniałeś też kiedyś będziesz tyle miał ... jak dożyjesz,

          • 6 0

        • Dajcie spokój, człowiek musi być sprawny umysłowo, skoro ogarnia komputer, neta i trolluje na forach. Takich ludzi nie ma się co bać, tylko gratulować ze tyle lat w formie. Pozdrowienia dla Pana Kierowcy po 60 ;)

          • 4 0

      • 42 lata za kółkiem a ulubiony pas to lewy

        • 0 1

    • zrozum,

      że jeśli ktoś Cię nie wpuszcza, a Ty się wpychasz, w świetle polskiego prawa po prostu wymuszasz pierwszeństwo.

      • 11 0

  • jazda na suwak (2)

    jest możliwa wyłącznie gdy odbywa się JAZDA na obydwu pasach ruchu. Problem w tym, że na ogół mamy do czynienia z cwaniactwem, czyli wymijaniem pasa w którym nie ma ruchu i wciskaniem się na samym końcu. Lekarstwem na to są tak zwani nauczyciele - uczą jazdy z TĄ SAMĄ PRĘDKOŚCIĄ na obydwu pasach i tylko wtedy jazda na suwak ma jakikolwiek sens.

    • 70 81

    • Dokładnie tak. Wszędzie ŹLE opisują jazdę na suwak. Ona, w praktyce, ma sena kiedy oba pasy jadą tą samą prędkością więc jaknajbardziej wyrównywanie tej prędkości na obu pasach przez blokowanie tych agresywnie dojerzdżających do zwęrzenia jest bardzo pomocne przy rozładowywaniu korków. kiedy dojerzdża się do zwęrzenie z prędkością zbliżoną do pasa "wolnego" to ludzie z niego widzą że mogą płynnie wpuszczać z pasa obok i dzieje się to dużo SPRAWNIEJ. Jedżdzę dużo i wiem jak my wszyscy czym się sprawne poruszanie w korku od cwaniactwa różni, Myślmy o współnym dobru (płynności ruchu) i walczmy z cwaniakami. A co z oznakowaniem? Bodaj dwa dni temu na obwodnicy malowanie czy czyszczenie jezdni oznakowane było tylko w miejscu gdzie było a nie wcześniej, przynajmniej widocznie. To samo właśnie dotyczy zwęzneń. Tak trudno dać dokładny opis, który pas się kończy? I zgadywanka, która właśnie spowalnia ruch- który pas szybszy, który śłepy. gdzie lepiej? Wcześniejszego oznakowania u nas brak, intuicyjności w tym ZERO. trzymajcie się

      • 8 5

    • burak zawsze zostanie burakiem

      i niczego się nie nauczy. Czytałeś uważnie ten artykuł ?

      • 3 4

  • co za glupi przyklad (1)

    koles chce wjechac na prawy pas a kobieta go nie wpuszcza. ok... tylko nie dziwie sie ze go nie wpuscila sporo koles mial jeszcze co najmniej kilka metrow z przodu i tam go ktos jeszcze mogl wpuscic. sama bym go nie wpuscila wczesniej niz przy zakonczeniu pasa. tam na koncu powinno sie wpuszczac a nie w polowie dojazdu... dlatego ze pozniej samochody z konca dojezdzaja kulturalnie do konca pasa i sa uwazani za cwaniakow... bo byli za tymi co wbili sie wczesniej zamiast cierpliwie czekac na swoja kolej

    • 99 8

    • Polak Polakowi wilkiem

      • 0 1

  • Do autora artykułu. (8)

    Proszę jeszcze dodać najważniejsze, że jazda na zamek ma sens tylko wtedy kiedy KAŻDY dojeżdża do KOŃCA zablokowanego pasa. Wiele osób wciska się wcześniej inni jadą do końca i wtedy pas nie zablokowany porusza się wolniej i ktoś nie wytrzymuje i go blokuje. We wszystkich artykułach się o tym nie wspomina.

    • 169 6

    • wciska wczesniej (4)

      Ja często zmieniam pas przed zwężeniem, jak mam miejsce, bo to się też często zdarza. Czy to źle? Włączasz się bezpiecznie do ruchu przy pierwszej sprzyjającej okazji i wpuszczasz tych co chcą się włączyć na zwężeniu. Wszyscy płyniecie.

      Odrobiny dystansu i zdrowego rozsądku życzę...

      • 5 16

      • ps

        "Ktoś nie wytrzymuje i.."
        jak nie wytrzymujesz, że ktoś jest 2 auta przed tobą to oddaj prawko do Wydziału Komunikacji.

        • 9 3

      • pojęcie względne

        dla niektórych "przed zwężeniem" znaczy 100 metrów. Ogólnie to nie ma w tym nic złego, że zmieniasz pas wcześniej - pod warunkiem, że masz na to miejsce. Jesli nie ma miejsca, to jedź do końca - nie bój się tego :-)

        • 10 0

      • no właśnie źle (1)

        bo łamiesz podstawową zasadę 'jedziemy do końca i przepuszczamy sie 1:1' przez takich jak Ty ludzie uważają tą metodę za niesprawiedliwą i nieskuteczną. co więcej, przez takich jak Ty taką sie staje.

        • 17 1

        • ale dlaczego?

          jadą 2 auta w odstępie takim że się zmieszczę, jadą równie wolno jak ja bo zwężenie, daję kierunek i zmieniam pas i jedziemy dalej\
          tak czy nie? zwiększam korki czy może robię miejsce na tym pasie po którym jechałem?

          • 0 6

    • dokładnie tak!

      Opisany przez autora artykułu przyklad pani Joanny Grodzkiej jest właśnie antyprzykładem- pokazuje, że ludzie krzyczący o koniecznosci stosowania zamka nie mają o nim pojęcia- skoro 'W końcu kierowca toyoty podjechał jeszcze kilka metrów do przodu i tam bez problemu ktoś go wpuścił' to znaczy, że cały manewr był nieprawidłowy i blokował ruch na swoim pasie. Do tego jeszcze próbował pouczać innych, doskonałe...
      A redakcja też się nie popisuje podając to jako przykład i nie opatrzając stosownym komentarzem. Warto też dla dziennikarskiej rzetelności dodać, że w Polsce przepisy nie sankcjonują tego typu zachowań i jeśli trafimy na kogoś, kto nie chce nas wpuscić i spowodujemy stłuczkę, tylko my będziemy winni.
      Zamiast pisać ciągle o tym, jak to ludzie nie przestrzegają jazdy na zamek, proponuję, by trojmiasto.pl rozpoczęło kampanię mającą na celu wprowadzenie tego przepisu do kodeksu drogowego i wypytywało lokalnych polityków, co uczynili w tym kierunku..

      • 18 0

    • Jeszcze dodałbym, (1)

      że, jak sama nazwa wskazuje, jazda na zamek dotyczy JAZDY. Jeśli wszystko stoi bez ruchu, to jazda na zamek już nią nie jest. I wtedy jadący lewym pasem wjeżdżają na prawy szybciej, niż inni, a ci STOJĄCY na prawym stoją dłużej.

      • 4 5

      • a dlaczego na tym drugim pasie nie ma stojacych samochodow?

        • 5 0

  • na zamek? (3)

    to co u nas sie stosuje to nie jazda na zamek - ludzie zmieniają pas nie bezpośrednio przed zwężeniem tylko gdziekolwiek, co powoduje że pas który nie jest zablokowany porusza się dużo wolniej zamiast zrobić to pożądnie i namalować ciągłą linie to u nas drogowcy stawiają znak a kierowcy którzy nie potrafią jeździć na zamek zmieniają pas za wcześnie/wpuszczają kiedy niepowinni...

    to co jest u nas to nie jest jazda na zamek - to wpychanie sie gdziekolwiek

    na zamek jak nazwa wskazuje zmienia się pas dopiero na zwężeniu...

    • 97 4

    • na zamek

      ciągła a nawet podwójna to za mało!! ustawić między pasami betonową barierę i zakończyć 10m przed zjazdem. Może wtedy zrozumieją?

      • 13 0

    • Często stawiają znak " zakaz wyprzedzania" . (1)

      I jak jechać lewym pasem ?

      • 6 1

      • zakaz wyprzedzania...

        ... Po pierwsze zakazuje wyprzedzać nie omijać, po drugie dotyczy on zaròwno lewego i prawego pasa, bo prawą stroną przejeżdźając obok innego uczestnika ruchu ktòry jest w ruchu jest to też wyprzedzanie, ale w Polsce przejeżdźając obok kogoś w ruchu gdy nie musimy zmnieniać pasa kierowcy nie uważają za wyprzedzanie - alw nikt nie potrafi tego manewru nazwać - a jest to najzwyczajniej wyprzedzanie.

        • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane