Zmiana na obwodnicy w Gdyni: potrzebna czy nie?

Michał Sielski

7 października 2019 (artykuł sprzed 4 lat)

Opinie (192)

Najnowszy artykuł na ten temat Szansa na odcinkowy pomiar prędkości na obwodnicy

Korek na połączeniu obwodnicy z Trasą Kwiatkowskiego to codzienność na obwodnicy.

Nietypowe połączenie Trasy Kwiatkowskiego z obwodnicą powoduje nie tylko korki, ale też sporo niebezpiecznych sytuacji - twierdzą kierowcy i policjanci gdyńskiej drogówki. GDDKiA zmian nie planuje, bo zadowoleni z rozwiązania są kierowcy samochodów ciężarowych.

Obecnie sytuacja na połączeniu Trasy Kwiatkowskiego z obwodnicą Trójmiasta jest dość nietypowa i zaskakująca dla wielu kierowców. Niestety, ma to przełożenie na bezpieczeństwo na drodze. Przy dużym natężeniu ruchu regularnie pojawia się tam korek. To niebezpieczne, bo szybko jadące samochody muszą hamować często niemal do zera. Dlaczego?

- Dwa pasy obwodnicy oraz jeden pas estakady łączą się w jeden, lewy pas obwodnicy. Mamy więc spotkanie samochodów z trzech pasów, jadących z różnymi prędkościami, które na krótkim odcinku muszą zmieścić się na jednym pasie. Tymczasem prawy pas estakady Kwiatkowskiego płynnie przechodzi w prawy pas obwodnicy i nic się na nim nie dzieje. Każdy, kto tędy jeździ, wie że w tym rejonie jest niebezpiecznie i nerwowo - mówi nam jeden z policjantów gdyńskiej drogówki.

Obwodnica z odcinkowym pomiarem prędkości

Jego pomysłem, jak i czytelników, którzy się do nas zgłosili, są zmiany, które prezentujemy na grafice. Po ich wprowadzeniu dwa pasy na estakadzie przechodziłyby w jeden pas na obwodnicy. Podobnie byłoby na drodze ekspresowej, gdzie również dwa pasy połączyłyby się w jeden.

Nasi rozmówcy przekonują, że byłoby to znacznie bezpieczniejsze, bo ruch nie byłby tak chaotyczny. Samochody nie wjeżdżałyby na jeden pas z dwóch stron.

GDDKiA: przewoźnicy są zadowoleni

Obecnie trzy pasy łączą się w jeden. Część kierowców twierdzi, że powoduje to niebezpieczne zamieszanie oraz niebezpieczne sytuacje.

Tej tezy nie popierają jednak zarządzający obwodnicą. Ich zdaniem ważniejsza jest wygoda przewoźników, którzy Trasą Kwiatkowskiego włączają się na obwodnicę w drodze z portu.

- Specyfiką węzła Gdynia Port jest większe natężenie ruchu dochodzące do Obwodnicy z Trasy Kwiatkowskiego i nadreprezentacja pojazdów ciężarowych, a do tego wzniesienie w kierunku Gdańska praktycznie już na węźle. Wprowadzona kilka lat temu zmiana organizacji ruchu, inspirowana przez jedno ze stowarzyszeń przewoźników, przed wprowadzeniem została poparta analizami ruchu i symulacjami. Sprawdza się dobrze. Obecnie nie przewidujemy wprowadzenia zmian na węźle Gdynia Port - mówi Piotr Michalski, rzecznik gdańskiego oddziału GDDKiA.

Michał Sielskim.sielski@trojmiasto.pl

Opinie (192) 2 zablokowane

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-10-10 11:44

Jeśli w budżecie brakuje pieniędzy to należałoby ograniczyć wydatki socjalne ale ten rząd tego z pewnością nie zrobi bo suweren z miejsca zmieniłby poglądy polityczne. Pieniądze te pilnie należałoby przeznaczyć na rozbudowę tej niby "Drogi Szybkiego Ruchu !!!!

4 lata
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Jeśli w budżecie brakuje pieniędzy to należałoby ograniczyć wydatki socjalne ale ten rząd tego z pewnością nie zrobi bo suweren z miejsca zmieniłby poglądy polityczne. Pieniądze te pilnie należałoby przeznaczyć na rozbudowę tej niby "Drogi Szybkiego Ruchu !!!!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-10-17 20:15

jedyna

skuteczna metoda to zainwestować w budowę dodatkowego pasa ruchu z przedłużenia Trasy Kwiatkowskiego aż do najbliższego zjazdu na Chwarznieńską .
Tylko KTO da na to pieniądze ?

Driver
4 lata
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

skuteczna metoda to zainwestować w budowę dodatkowego pasa ruchu z przedłużenia Trasy Kwiatkowskiego aż do najbliższego zjazdu na Chwarznieńską . Tylko KTO da na to pieniądze ?
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-10-19 12:05

to nie jest rozwiazanie tylko powrot do starego problemu

obecne rozwiązanie jest dobre tylko ogół kierowców nie potrafi z tego korzystać.. ciężarówki z estakady muszą się jakoś wdrapać pod tą górę a te rozwiązanie jest dla nich dobre.. ciężarówki jadące od strony Chyloni też nie mają lekko pod tą górę a dodatkowym utrudnieniem są kierowcy którzy się dołączają z kończącego się lewego pasa z estakady.. zabraknie operatywności i już trzeba zwolnić aby im umożliwić zmianę pasa i zaczyna cały pas zwalniać bo przyspieszyć pod tą gorę jest naprawdę ciężko.. a skoro prawy pas od Chyloni zwalnia to kierowcy nie chcą jechać tak wolno tym pasem i zmieniają na lewy.. który za chwile tez się kończy i tu także często brakuje operatywności i następuje ponowne zwalnianie prawego pasa z Chyloni który już wcześniej został spowolniony..

Chcąc już coś poprawiać to po pierwsze należy się skupić na przedłużeniu lewego pasa z Chyloni do maksimum czyli ile by sie dało (nie mowiac juz o trzypasmowej całej obwodnicy ale to zbyt szerokie plany). Po drugie uczulić kierowców do wykorzystywania tych pasów do końca dopasowując prędkość do sąsiedniego pasa. A po trzecie to jak już ktoś wspomniał pozbyć się pojazdów które nie potrafią jechać więcej niż 80km/h z racji braku mocy czy też z racji przesadnie "bezpiecznego" kierowcy.

Kierowca
4 lata
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

obecne rozwiązanie jest dobre tylko ogół kierowców nie potrafi z tego korzystać.. ciężarówki z estakady muszą się jakoś wdrapać pod tą górę a te rozwiązanie jest dla nich dobre.. ciężarówki jadące od strony Chyloni też nie mają lekko pod tą górę a dodatkowym utrudnieniem są kierowcy którzy się dołączają z kończącego się lewego pasa z estakady.. zabraknie operatywności i już trzeba zwolnić aby im umożliwić zmianę pasa i zaczyna cały pas zwalniać bo przyspieszyć pod tą gorę jest naprawdę ciężko.. a skoro prawy pas od Chyloni zwalnia to kierowcy nie chcą jechać tak wolno tym pasem i zmieniają na lewy.. który za chwile tez się kończy i tu także często brakuje operatywności i następuje ponowne zwalnianie prawego pasa z Chyloni który już wcześniej został spowolniony.. Chcąc już coś poprawiać to po pierwsze należy się skupić na przedłużeniu lewego pasa z Chyloni do maksimum czyli ile by sie dało (nie mowiac juz o trzypasmowej całej obwodnicy ale to zbyt szerokie plany). Po drugie uczulić kierowców do wykorzystywania tych pasów do końca dopasowując prędkość do sąsiedniego pasa. A po trzecie to jak już ktoś wspomniał pozbyć się pojazdów które nie potrafią jechać więcej niż 80km/h z racji braku mocy czy też z racji przesadnie "bezpiecznego" kierowcy.
Regulamin dodawania opinii