• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierowcy patrzyli na płonące auto. Pojazd spłonął

Maciej Naskręt
26 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
  • Poranny pożar Forda Focusa na Karwinach.
  • Dogaszanie pojazdu na Karwinach.
  • Wrak Forda Focusa, który zapalił się w czwartek rano na Karwinach.
  • Dogaszanie pojazdu przez strażaków.

38-letnia nauczycielka musiała samodzielnie radzić sobie z płonącym samochodem, bo choć minęło ją kilkudziesięciu kierowców, w kluczowym momencie nikt jej nie pomógł.



Czy obsługiwałeś kiedyś gaśnicę samochodową?

Czwartek rano. Kobieta w wieku 38 lat prowadzi samochód marki Ford Focus. Porusza się jedną z najważniejszych ulic Gdyni - Chwaszczyńską zobacz na mapie Gdyni. Trwają godziny szczytu, jest kilka minut po godz. 8. Nagle spod samochodu zaczyna się wydobywać dym, który wypełnia kabinę auta.

Kobieta nie może dalej jechać i zjeżdża z głównej ulicy do zatoczki autobusowej. Po wyjściu z samochodu usiłuje uratować rzeczy, które ma w bagażniku. Wypakowuje siatki z klasówkami, bo jest nauczycielką. Uratowane przed ogniem przedmioty odrzuca na trawnik kilka metrów dalej. Próbuje gasić ogień, ale pojazd cały staje w płomieniach. Ogień trawi jej auto z każdą sekundą.

W tym czasie przejeżdża obok niej kilkadziesiąt samochodów. Gdy niewielki ogień można jeszcze ugasić, nikt się nie zatrzymuje, by pomóc. A przecież można by zminimalizować skutki pożaru do momentu przyjazdu jednostki straży pożarnej. Na oczach przejeżdżających osób pojazd spala się doszczętnie.

Kobiecie pomogli strażnicy miejscy. Było już jednak za późno na ratowanie samochodu. Pasażerka była w szoku i funkcjonariusze zadbali o jej bezpieczeństwo i zdrowie.

- Uspokajali ją, podawali jej wodę - mówi Danuta Wołk-Karczewska, rzecznik prasowy Komendy Straży Miejskiej w Gdyni.

Strażacy są zaskoczeni takim zachowaniem świadków tragedii.

- Choć było wiele zgłoszeń o pożarze tego pojazdu, trudno wyjaśnić, dlaczego żadna z przejeżdżających osób nie pofatygowała się, by ratować chociażby mienie pozostawione w aucie. Mało tego, przecież mogły w środku pojazdu być nawet inne osoby. Każdy może znaleźć się w takiej sytuacji - mówi Tadeusz Konkol, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku.

Zgodnie z polskim prawem świadkom zdarzenia grozi kara jedynie za nieudzielenie pomocy medycznej. Za to grozi nawet do trzech lat więzienia. Żaden jednak z przepisów nie określa kary w sytuacji nieudzielenia pomocy w ratowaniu mienia.

Trzeba przyznać, że rozprzestrzenionego pożaru samochodu nie sposób ugasić kilogramowymi gaśnicami, które powinny być w każdym aucie. Strażacy jednak podkreślają, że wiele osób nie wie nawet, jak użyć gaśnicy.

- A wystarczy przecież wyjąć zawleczkę, uderzyć dnem gaśnicy o twarde podłoże, by zmieszać znajdujący się w niej proszek. Jeśli pali się komora silnika, tak przygotowaną gaśnicę należy skierować w tzw. grill samochodu i uruchomić. Najważniejsze jest pierwsze uderzenie strumienia proszku, nie używamy gaśnicy na próbę wcześniej - mówi Konkol.

Nie wolno wtedy podnosić klapy komory silnika, bowiem dostarczymy tlenu do miejsca ognia, co zwiększy rozmiar pożaru samochodu.

Film czytelnika z płonącego auta na Chwaszczyńskiej


Kolejny film obrazujący pożar auta na ul. Chwaszczyńskiej.

Opinie (361) ponad 10 zablokowanych

  • o kolejnym spalonym aucie we Wrzeszczu cisza

    • 0 0

  • każdy ma swoje powołanie (4)

    Pożary gaszą strażacy, policjanci łapią złodziei, lekarze leczą ludzi ITD ITP. Śmieszy mnie ten artykuł, jak by narzucał wyrzuty sumienia na tych co przejechali obok. Może jak się pali biedronka to mam tam wbiec przed strażakami i ratować ludzi i towar :)))). Nie nagrywam i nie donoszę, nie pcham się tam gdzie mnie nie potrzeba. Bo nie mam zamiaru ratowania całego świata. Zamiast służbistka nauczycielka ratować sprawdziany mogła se auto gasić. Pewnie było tam parę jedynek i nie jeden dzieciak wkurzony, że nie spłonęły razem z tym złomem

    • 8 16

    • Chyba z ciebie ciasny -umyslowo-wiesniak,a nie wiesiek

      • 1 0

    • wiesiek, jesteś życiowym statystą.

      • 2 0

    • ona nie jest strażakiem tylko nauczycielką wg twojego toku myślenia

      zadziałała prawidłowo.

      • 4 0

    • czyli

      co jestes bylym trepem, mundurowym? Zrobic swoje, nie wychylac sie=im mnie wiesz tym krocej przesluchuja???

      Obys sie nie zdziwil, jak kiedys Ci bedzie plonął. Haha i napewno nie tą płonącą rzeczą nie będzie konar. Haha :D

      • 2 0

  • Ratuje rzeczy z bagażnika???

    Zamiast złapać się za gaśnicę, i.iotka -_-
    Pomijając, mały pożar, czy wy wiecie, o czym mówicie???
    Ja gasiłem osobiście dostawczaka za pomocą gaśnic tuż po tym, jak zapłonął, mimo to ogień pochłonął wszystko aż do kabiny, a uważam, że jako strażak-amator umiem się obchodzić z tego typu sprzętem...

    • 0 1

  • Przecież taki samochód może wybuchnąć, trzeba mieć nie pokolei w głowie żeby ryzykować życie dla samochodu (6)

    Trzeba wiać byle daleko, jeśli ludzie są bezpieczni, głupia kobieta ryzykowała życie dla jakichś głupich klasowek. Idiotka.

    • 10 12

    • nawet taki stary grat jest wart więcej niż życie niejednego frajera (1)

      • 0 2

      • Ewentualnie

        jakiejs taniej flaszki gorzalki

        • 0 1

    • kompletny brak wyobraźni, najwazniejsze to ratować starego trupa za 5 tyś zł

      proponuję sprawdzić czy przegląd miał uczciwie podbity czy za flaszkę

      • 2 1

    • Muszą mieć o czym pisać, wiadomo że od takiego pożaru trzeba uciekać

      • 3 1

    • Do pustego nauczycielskiego łba nie przyszło że może wybuchnąć (1)

      Ciekawe czy wyjęła klucz ze stacyjki, pewnie nie, a poza tym jakim trzeba być oslem żeby doprowadzić do pożaru, pewnie sama coś grzebala albo jakiś amator mechanik też pewnie nauczyciel zpt

      • 5 10

      • pewnie anglik z przekładki

        • 5 3

  • Taki jest skutek... (3)

    ...montowania instalacji LPG.

    • 4 6

    • I

      palenia szlugow w samochodzie... pewnie chciala kipa przez okno wywalic, a on myk, wpadl do srodka na tylnia kanape... no i sie auto zajelo!

      • 1 0

    • (1)

      ...w garażu pod blokiem.

      • 2 1

      • Fachowcy się odezwali... spekulowac w okropny sposob to potrafia. życzę wam, żeby wam się stalo to samo w waszych nowych BMW. :)

        • 1 0

  • Kasa, kasa...

    Najwidoczniej lepiej kupić flaszkę niż komuś pomóc i musieć kupować nową gaśnicę za 20pln :P

    • 1 0

  • (60)

    Takiego pożaru nie ugasi się gaśnicą. Ford g*wno wort.

    • 106 323

    • :)

      Pożar może się przytrafić w każdym samochodzie, i nie musi to być Ford.

      • 3 0

    • Nie każda morda pasuje do forda. I gratulacje dla "asów" którzy tylko przejechali i nic nie zrobili. Ważny film. BRAVO

      • 3 0

    • znawca

      Nie każda morda pasuje do Forda

      • 1 0

    • Liczą się sekundy

      Podczas gaszenia samochodu należy pamiętać o tym by nie podnosić maski tylko ja lekko uchylić tylko tyle by zmieściła sie dysza od gaśnicy i jak najszybciej to jest możliwe dzięki takiemu działaniu wiekszosc pożarów samochodów da sie ugasić i najważniejszy jest czas reakcji

      • 2 0

    • Każdy ogien da sie ugasic,tylko trzeba chcieć pomóc.... (6)

      Jestem strażakiem a zarazem ratownikiem medycznym i powiem szczerze większość ludzi to śmierdzące sieroty,najlepiej nagrać kamerką film,wrzucić do neta tak aby pokazać się jako nie wiadomo kto,bylem widziałem ale nie pomogłem bo nie moglem,bo się spieszyłem do pracy itp.Z kamerkami czy widzami akcji z smartfonami robiącymi zdjęcia z akcji ratowniczych spotykam się za każdym razem ale z pomocą to dużoooo rzadziej jak i przy reanimacji jak i pomocy przy wypadkach komunikacyjnych bo każdy się boi nie ma czasu,jest obojętny na tragedie innych do momentu kiedy przychodzi mu samemu wołać POMOCY czy prosić o pomoc bo prosić można ale pomagać wg większości już nie.Tak samo i z tym fordem ok 10 gasinć i prosta technika gaszenia przy uchylonej masce silnika i auto nie zapłonie doszczętnie conajmniej do przyjazdu JGR albo nawet uda się ugasić pożar całkowicie ale ludzie trzeba chcieć pomóc bo dziś widzisz jak pali się czyjś samochód a jutro to może być twój

      • 76 5

      • Bzdury (4)

        Podstawowa zasada - ratujesz życie ludzkie a nie mienie. Narażanie zdrowia po to aby uratować nawet swój samochód to głupota.

        • 13 24

        • Dla niektórych samochód to ważna część mienia wiec robi wszystko by uratowac jak najwięcej (3)

          A jak ktoś posiada AC to nawet palcem nie kiwnie aby ugasić auto czasem może swego czynu żałować jak przychodzi moment wypłaty odszkodowania z ubezpieczalni które jest okrojone z każdej strony

          • 12 5

          • jeśli ktoś świadomie naraża swoje życie (2)

            dla ratowania mienia...to chyba nie zasługuje, by to mienie posiadać...a jeśli mówimy o ratowaniu cudzego mienia...możesz robić ze swoim życiem, co chcesz, ja mam rodzinę i jestem im winien swoje życie bardziej, niż innym osobom.

            • 8 12

            • ...

              *czy w aucie nie ma

              • 0 0

            • Jesteś kolejnym znieczulonym

              A skąd pewność w takiej sytuacji, gdy w aucie nie ma innych osób? Np dziecka w foteliku? Teraz, po fakcie, wiemy już, że na szczęście nie było, ale tam na tej ulicy żaden z kierowców beztrosko mijającym płonące auto nie mógł o tym wiedzieć. I żaden nie zareagował!!!

              • 4 0

      • 'dużoooo rzadziej'

        jak już to duuuużo rzadziej - raczej tak się wypowiadamy

        • 0 9

    • Bo do forda trzeba lorda (11)

      Niebawem kupuje Mondeo

      • 21 8

      • Brawo! Sam mam od 4 lat forda focusa w dieslku i jakoś nic sie nie psuje (6)

        a smigam sporo km rocznie jak na przecietniaka bo jakies 25tys km, samochod kupiony uzywany po firmie z niemeic z przebiegiem 160tys, typowa polisingowka, POLECAM FORDY W DIESLU silniki common rail sa ciche i maja bardzo ładne przyspieszenie ktore zadziwia tych z vw i audi hehe

        • 9 10

        • (3)

          common rail już w osobówkach montują? a mi się wydawało że tylko w traktorach i kombajnach...

          • 5 9

          • w traktować i wieśvagenach (2)

            To tylko pompowtryski.

            • 3 5

            • Akurat pompowtryski to najbardziej efektywny system.

              Jednak ruch ekooszolomski wymusil bardziej ekologicznego common raila

              • 0 0

            • Deszcz pada wicher wieje

              Honda stoi i rdzewieje

              • 1 0

        • Jak go nie używasz tylko trzymasz w tym dieselku, to i nie masz powodów do narzekań.

          Dla ścisłości dodam, że nie mam żadnych uprzedzeń do Forda ani żadnej innej marki pojazdów.

          • 0 0

        • To ile ma lat, tak z 8 w sumie?

          • 1 2

      • Mondeo ... (3)

        sypia sie jak zloto, ja w moim 12 latku po 230 tys robilem dwumase, poza tym raz alternator, raz amory + sprezyny i paskudne klocki hamulcowe wiele razy. Serio same zmartwienia. Obys tez tyle mial zmartwien. Ford go..no wort ;)

        • 5 6

        • klocki hamulcowe i amortyzatory zużywają się w każdym aucie

          Dobrze, że nie narzekasz, że musiałeś łac to paskudne paliwo i wwciąż się z używało

          • 11 1

        • Jak sie kupuje auto ktore z wiekiem i przebiegiem ma niemql gwarantowqne problemy z dwumasa to tak jest. Tak jqkbys kupil smarta i narzekal na brak miejsca

          • 3 2

        • Jak na 12 lat jeżdżenia nie tak źle ;)

          • 6 2

    • Próbowałeś? (20)

      Tu chodzi też o pomoc tej kobiecie w opuszczeniu auta!

      • 99 19

      • (12)

        tak probowalem. nie ugasisz samochodu nawet trzema gasnicami. dlatego poza polska zaden inny kraj nie ma tak debilnych przepisow zobowiazujacych do wozenia gasnicy, bo wszedzie juz ten temat dawno przerobili.

        • 44 9

        • Ta pół kilowa gaśnica faktycznie nie ugasi pożaru (9)

          Przepis chyba tylko pod lobby producentów sprzętu p.poż, tak jak mówisz.

          Taka 2 kilowa to może by coś dała.

          • 38 2

          • dlatego woże 1kg w kabinie, a 2kg w bagażniku (1)

            • 5 1

            • profilajtyka p.poz.

              Ja to woze 6 gasnic w wozie...

              Dwie w bagazniku. Jedna w uchwycie przy silniku. Dwie przy fotelu kierowcy i jedna...noz ku ... wiedzialem ze zapomne...;)

              • 4 2

          • (5)

            szczerze mowiac watpie aby 2kg dala rade. po za tym wez sobie w samochodzie woz 2kg gasnice.

            • 11 5

            • 2kg ,a 1kg znacznie sie nie rozni w gabarycie, chyba, że ktoś jeździ Ford Ka ;P (1)

              • 4 0

              • smart

                Albo smatem gdzie przestrzeń bagażową ograniczona do wielkości małego plecaka...

                • 2 0

            • banda de... (2)

              Ty nie masz jej tempaku na plecach nosić niczym główny bohater filmu ognisty podmuch tylko wozić w bagażniku a może sie przyda....

              • 13 11

              • (1)

                To wprowadzmy ustawowy obowiazek wozenia parasola, kompresora, skrobaczki, miotelki, rekawic, maski p-gaz, skafandra. Przecież mogą się przydać!

                • 10 12

              • Widziałeś kiedyś, jak płonie żywcem człowiek w samochodzie? To dalej nie woź gaśnicy.

                • 15 6

          • A o czym jest artykul?

            10 kierowcow x 2 kg = 20kg...
            Wlasnie o tym pisze autor ciolku...

            • 50 4

        • jedna nie ugasi...

          Kilka juz może coś zdziałać.

          • 15 0

        • A czemu Niemcy mają gaśnice przy siedzeniu?

          Dla jaj?
          Nie znasz sie to idz dalej ogladac TVM a nie gadasz glupoty...

          • 18 3

      • ona opuscila auto (6)

        potem ratowala bagaz

        wiec w czym problem?

        • 31 73

        • (5)

          W tym ze nikt sie nie zainteresowal, kobieta mogla byc w szoku a srodku mogl ktos byc.
          Kary finansowe dla wszystkich ktorzy przejechali.

          • 94 24

          • jakie kary? (4)

            a gdzie homologowany rejestrator tego wykroczenia???

            • 18 30

            • ale filmiki na trójmiasto to przysłali. (2)

              Pomóc po co ? Wystarczy ze się pochwali co się ma na kamerce.

              • 55 2

              • To taki neorusycyzm (1)

                • 9 0

              • rus to dawny wiking który palił mordował i gwałcił podbijane tereny obecnej rosji

                • 0 1

            • debilizm nie jest wykroczeniem

              grunt aby film wyszedl, co za palanty jezdza ta ulica ?

              • 27 2

    • ale jeździsz jak Lord

      ale jeździsz jak Lord

      • 0 0

    • ford

      Nie każda morda pasuje do Forda buraku

      • 0 2

    • "Choć było wiele zgłoszeń o pożarze tego pojazdu, trudno wyjaśnić, dlaczego żadna z przejeżdżających osób nie pofatygowała się" (5)

      bardzo łatwo wyjaśnić. Ludzi się od szeregu lat tresuje, że mają nie podejmować działań samodzielnie, ale "powiadomić służby". I to właśnie zrobili!

      • 64 9

      • I tak powinno być (3)

        Pożar auta to niebezpieczna sytuacja a ratowanie dobytku z bagażnika w takim momencie to narażanie swojego życia. Co komu po bohaterstwie jeżeli zginie od wybuchu?

        • 43 9

        • tak, tak wybuchnie

          jak w szklanej pułapce 18 i 1/2. Podskoczy do góry i eksploduje.
          Ludzie, nie bójmy się pomagać innym

          • 11 6

        • od wybuchu (1)

          ojej, zmartwiles mnie :) A jesli to byl diesel no to rzeczywiscie grozil potezny wybuch. Haha

          • 12 14

          • Takiś mądry?

            Skąd wiesz jakie to auto jak się pali na środku drogi? A wiesz co przewozi w tym bagażniku? Już nie raz musiałem udzielać pomocy właśnie takim co to "myśleli" i "wiedzieli lepiej". Prawdopodobieństwo wybuchu płonącego auta jest bardzo niskie ale nie zerowe i nigdy nie przewidzisz czy akurat to które ratujesz tego nie zrobi.

            • 24 3

      • w ten sposób niszczy się naturalny odruch, że człowiek człowiekowi pomaga

        • 26 3

    • ale dlaczego tylko jeden

      • 0 0

    • tak rodzi sie znieczulica

      • 5 1

    • :) (1)

      Nie każda MORDA pasuje do forda :)

      • 31 13

      • Co prawda to prawda,slaba marka.G$%no wort.

        • 4 27

    • Nie każda morda pasuje do Forda.

      • 4 1

    • wystarczy pekniety przewod paliwowy

      albo przetarty kabelek. Nowe auta plona :P

      • 8 0

    • co za burak

      • 18 0

    • tyle wart co i Ty

      • 10 2

  • Dlatego bezsensem jest obowiązek posiadania gaśnicy w aucie. (13)

    Po pierwsze większość nie wie jak tego użyć, po drugie większość ludzi ma je przeterminowane, bo kto wymienia gaśnice co 2 lata, a po trzecie taka gaśnica i tak raczej nic nie ugasi.

    • 81 24

    • Oj ugasi, ugasi...

      ...palące się przewody liczników Energi (po wymianie) w budynku wielorodzinnym.
      Fakt nie była to jedna gaśnica a 5. Gdyby nie one i szybka pomoc przypadkowych kierowców budynek by spłonął i kto wie co (kto) jeszcze. A tak to tylko przez tydzień prądu nie było, w którym Energa zadbała o przyrost naturalny :)
      Tak więc warto je mieć. Ja mam dwie, aktualną i przeterminowaną :P

      • 0 0

    • (8)

      Termin ważności to jest ściema. Hermetycznie zamknięty w gaśnicy, środek gaśniczy raczej nie ulega degradacji, a jego właściwościowi gaśnicze nie zanikają. U mnie w zakładzie (duża firma produkcyjna) legalizacja gaśnic polega na przyklejeniu nalepki z datą legalizacji na następny rok. Czy naklejka ma jakieś magiczne właściwości?

      • 16 2

      • to powiedz to (4)

        wrednej babie z policji wypisującej mandat za nieważną gaśnicę

        • 5 4

        • Gaśnica nie musi być "ważna". (3)

          Wożenie przeterminowanej gaśnicy nie jest wykroczeniem! Polecam lekturę kodeksu drogowego. Za brak gaśnicy jest mandat, za przeterminowaną nie ma.

          • 6 0

          • ja dostałem 50 (2)

            a milicjant powiedział, że auto i jego wyposażenie ma być sprawne, a gaśnica nie ma atestu

            • 0 1

            • Nasuwa sie pytanie czy umysl tego funkcjonariusza byl atesrowany ..?

              • 1 0

            • Atest a termin ważności to dwie różne sprawy.

              • 0 0

      • nie do końca

        w zależności od typu gaśnicy może nie być jak piszesz.
        proszek nie jest pakowany hermetycznie, w środku jest najczęściej kartridż z CO2 który wypycha proszek przy użyciu.
        Ja, gdyby moje auto zaczęło się palić, to biorę tylko dzieci z auta i odchodzę.
        Że nie wspomnę że jak nowe auta mają nowy czynnik klimy i ci się zacznie fluorowodór wydzielać to możesz parking pod rivierą cały wyplenić z ludzi. Doszczętnie i na śmierć.
        Nikt nie może mnie zmusić do ratowania mienia kosztem narażenia własnego życia/zdrowia.
        Mam GAP, więc o kasę się nie martwię.

        • 1 1

      • co bardziej świadomi sprawdzają ciśnienie w gaśnicy (1)

        proszek natomiast ulega zbrylaniu, przez co właściwości gaśnicze ulegają pogorszeniu.

        • 6 2

        • Dokładnie, do tego sporo pracowników kradnie gaśnice lub je niszczy (dorośli ludzie!) nie mówiąc już że nie którzy nie potrafią nawet zawleczki wyciągnąć (glównie kobiety).

          • 2 0

    • (1)

      oczywiscie ze nic nie ugasi, a juz na pewno nie ugasi oleju ktory wyciekl na kolektor od ktorego zajelo sie wszystko inne.
      dlatego zaden inny cywilizowany kraj nie naklada obowiazku wozenia g*wno wartej gasnicy.

      • 12 1

      • tadek ty jesteś tyle warty ile gaśnica, według twojej wiedzy

        • 0 2

    • tak, najlepiej się od razu iść powiesić, a wcześniej samochód utopić w Wiśle

      • 8 5

  • Pożar auta (14)

    W takim wypadku jak ten gaszenie gaśnicą samochodową nie ma sensu. Najlepiej aby poszkodowany odszedł na bezpieczną odległość od auta i powiadomił jak najszybciej straż pożarną. Nawet 10 gaśnic samochodowych nie dałoby rady.

    • 135 60

    • Fakt, w momencie kiedy samochód płonie już tak jak na zdjęciach to nie ma sensu, ale na pewno na samym początku pojawił się mały ogień który własnym moczem można było zgasić.

      • 1 0

    • taki pożar mozna bardzo łatwo stłumić zwykłym kocem (9)

      • 12 31

      • Kupionym w każdym sklepie (1)

        z pościelą.

        • 38 4

        • I kazdy wozi taki kocyk w bagazniku.

          • 2 0

      • Daj mi ten koc (1)

        na jedna noc :-b

        • 9 0

        • koc z zapachem kota - jest najlepszy na wszystko!

          • 0 2

      • no patrz (2)

        ciekawe ile osob wozi ze soba koc na takie wypadki

        ja nie

        • 21 3

        • (1)

          a ja wożę koc i rekawice azbestowe
          ponoć są tańsze niż gaśnica (też wożę)
          dostałem je w prezencie, dzięki ci Św. Mikołaju

          • 8 2

          • koc tez azbestowy?

            • 0 1

      • oczywiscie, wystraczy szczelnie owinąć auto ;]

        • 16 0

      • najlepszy do gaszenia jest taki koc co wiele pikników widział: lekko przychlapany keczupem i piwem, a do tego miejscami obspermiony i obsikany jak ktoś popuścił z wrażenia

        • 18 6

    • gg

      Raz napotkaliśmy płonące auto na sporym parkingu pod Mławą. Akurat to był spory parking więc wielu kierowców zatrzymało się i dostarczyło te małe, samochodowe gaśnice.

      Mogę powiedzieć ze zużyto co najmniej 50 (słownie PIĘĆDZIESIĄT) gaśnic i pożar się tylko wzmógł.

      Gdzies mialem zdjecie stosu zuzytych gaśniczek.

      Naprawdę nie ma co nawet próbować gasić, może to coś daje jak gdzieś coś się lekko tli.

      • 10 1

    • Głupia baba pewnie nie miała gasnicy a jak nawet miała to nie wiedziała gdzie

      Albo nie umiała użyć

      • 4 32

    • najlepiej ogólnikowo stwierdzić że nie ma sensu i mieć d_pie

      • 11 5

  • napatrzcie się :-( (1)

    To nie jest żenada,to ohyda,bezmózgowie i brak jakichkolwiek ludzkich odruchów.
    Kwalifikacja etyczna i moralna poniżej poziomu żabiego skrzeku.Widzieć nieszczęście i nie spróbować pomóc jakkolwiek ! A jeszcze te wyzłośliwiające komentarze niektóre- -typu "...a dobrze jej tak..." lub podobnie. Kierowcy,ludzie (rzekomo chyba) o umysłowości ameby. Nie życzę nikomu ,aby się znalazł w podobnej sytuacji jak ta Pani,aleć chociaż wiadro gnojówki na wasze durne i puste łby się wylać mogło.Może coś wtedy zachlupotałoby w tych skorupach zwanych głową.Bo mózgu to tam raczej nie uświadczysz...Współczuję Pani i wielkie Bogu dzięki ,że Pani się nic nie stało.

    • 5 0

    • W pelni popieram

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane