• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Klimatolog: za dużo oczekujemy od wiosny

Patryk Szczerba
5 kwietnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (139)
Prawdziwa wiosna jeszcze do nas nie dotarła, ale z każdym dniem będzie coraz cieplej. Prawdziwa wiosna jeszcze do nas nie dotarła, ale z każdym dniem będzie coraz cieplej.

- Wiosną bywają bardzo zmienne warunki pogodowe. Początek kwietnia, kiedy napływa do nas w tym roku arktyczne powietrze, nie jest niczym wyjątkowym w naszym klimacie - mówi Dawid Biernacik, klimatolog z IMGW-PIB, z którym rozmawiamy o tym, dlaczego ostatnie dni są takie chłodne.



Czy przeszkadza ci niska temperatura w ostatnich dniach?

Patryk Szczerba: Zdaniem wielu tegoroczny marzec, gdy zaczyna się wyczekiwana wiosna, był wyjątkowo kiepski pogodowo. Zapamiętano niską temperaturę, słotę i brak perspektyw na lepsza aurę. Czyli powiedzenie "w marcu jak w garncu" sprawdziło się w tym roku idealnie

Dawid Biernacik, klimatolog: Co ciekawe, mimo narzekań na pogodę w marcu, mieliśmy anomalię dodatnią temperatury rzędu plus jednego stopnia u nas na północy, a na południu Polski nawet dwa stopnie Celsjusza więcej w stosunku do średniej wieloletniej z ostatnich 30 lat. Odczuwamy, że było zimno, ale zapominamy, że bywały takie lata, że w marcu często padał jeszcze śnieg i był mróz, a pokrywa śnieżna utrzymywała się niemal przez cały miesiąc. W tym roku mieliśmy tylko kilka takich dni.

Pogoda w Trójmieście: sprawdź prognozę



Rozumiem odczucia narzekających. Pogoda była bardzo zmienna. Mieliśmy dzień lub dwa z ciepłem i później nagle gwałtowna zmiana pogody na chłód, a potem znów dzień-dwa ciepłe. I to wszystko w ciągu jednego tygodnia. Taka pogodowa ruletka.

W marcu mieliśmy anomalię dodatnią temperatury rzędu plus j1 stopnia u nas na północy, a na południu Polski nawet 2 stopnie Celsjusza więcej w stosunku do średniej wieloletniej z ostatnich 30 lat.
Wiosną, częściej niż w innych porach roku, nad Polską mamy południkową cyrkulację powietrza. Napływa do nas zimne arktyczne powietrze z północy albo ciepłe z południa. Mamy w tym momencie wymianę północ-południe, a nie - jak przeważnie w innych porach roku - umiarkowaną cyrkulację zachodnią. Do Trójmiasta obecnie trafia chłodne powietrze z Północy. Z kolei w centralnej i południowej Polsce w marcu było nawet powyżej 20 stopni.

Ostatnim cieplejszym dniem była niedziela, 19 marca, a więc... jeszcze przed kalendarzową wiosną. Na ulicach pojawiły się tłumy. Ostatnim cieplejszym dniem była niedziela, 19 marca, a więc... jeszcze przed kalendarzową wiosną. Na ulicach pojawiły się tłumy.
Musimy zweryfikować nasze oczekiwania wobec wiosny nad morzem. Jesteśmy tradycyjnie najzimniejszym regionem o tej porze roku, na co wpływa też wychłodzony w trakcie zimy Bałtyk, który przy wietrze znad morza dodatkowo obniża temperaturę odczuwalną. Średnia temperatura powietrza w marcu na Wybrzeżu w latach 1951-2022 to zaledwie 2,6 stopnia Celsjusza.

Czyli po wiosnę trzeba jeździć na południe Polski?

Różnice temperatur w konkretnych dniach, co pokazuje tegoroczny marzec, mogą sięgać nawet 20 stopni. W ostatnim 50-leciu mamy średnią temperaturę wiosną liczoną meteorologicznie od marca do końca maja w całej Polsce na poziomie blisko 8 stopni Celsjusza. Na Wybrzeżu to 7 stopni. To prawie 1 stopień różnicy, a w skali średniej wieloletniej to dużo. Tym niemniej na przestrzeni lat, co warto podkreślić, średnia temperatura wiosną rośnie z roku na rok.



Będę dalej marudził. Zaczął się kwiecień i znów powiało chłodem. Wiem, że "kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata", ale kiedy wreszcie zrobi się przyjemnie?

Jesteśmy tradycyjnie najzimniejszym regionem o tej porze roku, na co wpływa też wychłodzony w trakcie zimy Bałtyk.
Pamiętajmy, że wiosną bywają bardzo zmienne warunki pogodowe. Początek kwietnia, kiedy napływa do nas w tym roku arktyczne powietrze, nie jest niczym wyjątkowym w naszym klimacie. Chłodniejsze dni zdarzają się u nas nawet w połowie maja. Trzymając się przysłów, mamy to o "zimnych ogrodnikach" i Zośce, która przypada na 15 maja. Nieprzypadkowo. Majówka nad morzem to pogodowa loteria, a i dalej bywa różnie.

Wychodzi nam z rozmowy, że coś kapryśna ta pora roku, choć wydawać by się mogło, że z dnia na dzień powinno być coraz cieplej i słoneczniej? Brakuje pewnej stabilizacji w jedną albo w drugą stronę.

Nie powiedziałbym, że kapryśna. Lepsze określenie to, że bywa zmienna, w zależności głównie od cyrkulacji powietrza. Marzec jest miesiącem przejściowym między zimą i wiosną. Wtedy są wędrówki niżów barycznych i pogoda bywa dynamiczna. To typowa cecha klimatu strefy umiarkowanej szerokości geograficznej, w której znajduje się Polska.

Wielu z nas zapamiętuje pogodę wiosną właśnie przez pryzmat Wielkanocy. A przecież to święto ruchome.
Musimy się po prostu uzbroić w cierpliwość i czekać na cieplejsze dni. Są one coraz dłuższe, słońce znajduje się coraz wyżej, więc w końcu temperatura się podniesie. Taka jest kolej rzeczy.

No to w Wielkanoc bluzy wystarczą czy nadal kurtki? Bo o krótkim rękawku nawet nie marzę.

(Śmiech) To pytanie do meteorologów, którzy się na tym znają, ale wszystko wskazuje na to, że śniegu i mrozów w tym roku nie będzie. Warto tu dodać, co jest bardzo istotne, iż wielu z nas zapamiętuje pogodę wiosną właśnie przez pryzmat Wielkanocy. A przecież to święto ruchome i wypada w różnych okresach, dlatego nie powinno brać się takich kryteriów pod uwagę. Pamiętam śmigusa-dyngusa w krótkim rękawku, a pamiętam śnieg i zamarzającą wodę w kranach.



Podkreślam raz jeszcze, że średnia temperatura wiosną w ostatnich latach wzrasta i cieplejszych dni jest coraz więcej, a zimowych epizodów coraz mniej.

Quiz Aktywne Trójmiasto Średni wynik 65%

Aktywne Trójmiasto

Rozpocznij quiz

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (139)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane