• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Uff, jak gorąco. Wentylatory wyparowały ze sklepów

Maciej Naskręt
1 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Motorniczy: klimatyzacja nie daje rady w upały
Trudno jest znaleźć w sklepie nowy wentylator. Ratunkiem dla szukających ochłody mogą być stare modele schowane od lat na dnie szafy. Trudno jest znaleźć w sklepie nowy wentylator. Ratunkiem dla szukających ochłody mogą być stare modele schowane od lat na dnie szafy.

Przez Trójmiasto przechodzi fala upałów, temperatura za oknem przekracza 30 st. C. Ze sklepowych półek znikają wentylatory i klimatyzatory, a sklepy nie nadążają z zamawianiem kolejnych. Na montaż klimatyzacji w domu trzeba czekać nawet kilka tygodni.



W jaki sposób zapewniasz sobie chłód w domu?

Od kliku dni w Trójmieście mamy falę upałów. Temperatura maksymalna w dzień waha się od 29 do 32 stopni Celsjusza. Natomiast nocą spada do 19 - 22 st. C. W dzień zamykamy okna, by chronić się przed żarem lejącym się z nieba, a w nocy okna otwieramy na oścież, by spać w miarę komfortowo.

Klimatyzacja, wentylatory - gdzie w Trójmieście

Na krótko pomagają zimne napoje i lody albo kąpiel pod prysznicem.

Wybawieniem od upałów mogą być wentylatory, problem w tym, że znikają ze sklepowych półek w okamgnieniu.

- Szukałem wentylatora w markecie budowlanym i nie było ani jednej sztuki. Ludzie wykupili nawet urządzenia stojące na wystawie - mówi pan Daniel, czytelnik trojmiasto.pl.
Szukasz ochłody? Baseny w Trójmieście

Przed gorącem ratuje również klimatyzacja, ale pod warunkiem, że mamy ją już zainstalowaną. Jej założenie właśnie teraz graniczy z cudem.

- Obecnie mamy mnóstwo klientów, ale są to głównie osoby oczekujące serwisu klimatyzacji. To im cieknie woda z klimatyzatora, a innym razem wydziela się nieprzyjemny zapach. To wpływa na termin instalacji, który może się przeciągnąć obecnie nawet do trzech tygodni. O instalacji od ręki nie ma mowy - wyjaśnia Piotr Celmer z firmy Klimatech.
Pogoda w Trójmieście

Wysokie temperatury skłaniają do szukania różnych sposobów na ochłodę. Wysokie temperatury skłaniają do szukania różnych sposobów na ochłodę.
Koszt stacjonarnego urządzenia do klimatyzacji w domu wynosi od 3 do 12 tys. zł.

Na rynku są też przenośne klimatyzatory. Wystarczy, że urządzenie podłączymy do gniazdka, a niewielką rurkę do odprowadzenia ciepła wystawimy na balkon i już możemy się cieszyć chłodem.

- Problem w tym, że takich urządzeń na tę chwilę nie ma. Rozeszły się na pniu. Obecnie pozostają tylko stacjonarne klimatyzacje. Jeśli ktoś się obawia upałów to jest teraz trochę za późno na ich zakup - powinien sięgnąć po urządzenia klimatyzacyjne jesienią lub zimą. Można wtedy otrzymać nawet jakiś rabat - mówi Piotr Kacprzak, właściciel firmy K4Klima.
Czytaj też: Praca w upały. Główny Inspektor Pracy apeluje

Opinie (105) 6 zablokowanych

  • Czytajcie uważnie - Klimatyzatory czy to nie przypadkiem klimatyzery (3)

    Zasadnicza róznica pomiedzy nimi

    • 41 4

    • Te upały to przez PiSuar i to Kaczyniaka wina. (1)

      • 12 19

      • kiedyś była Tuska

        a teraz to wszystko wina pisssowców i jarogada

        • 11 5

    • Jak rura za okno to klimatyzatory. Są przenośne i o nich mowa i są splity.

      • 6 1

  • (11)

    właśnie zrobiłem klimatyzator: kupiłem worek ludu, wsypałem do miski i postawiłem przed wentylatorem. Działa wybornie!

    • 57 10

    • to weź teraz ołówek (7)

      i tak jak na fizyce w liceum oszacuj sprawność tego bieda-rozwiązania

      • 30 15

      • (5)

        szacowanie szacowaniem, ale efekt jest. A upały zaraz mina więc nie ma co inwestować w klimatyzator z prawdziwego zdarzenia!

        • 36 4

        • w sumie lepiej już ciepłą kurtkę kupić, bo zima za parę miesięcy... (2)

          • 31 5

          • zwłaszcza że teraz korzystne przeceny...

            • 28 0

          • I koniecznie ją załóż. Nie ma co energi cieplnej marnować, lepiej magazynować

            • 19 5

        • phi ja mam otwartą lodówkę (1)

          i też mam zimno.

          • 8 3

          • Niezbyt dobry pomysł.

            Z tyłu lodówki jest skraplacz, który się grzeje więc ilość ciepła w pomieszczeniu jest stała pomijając ciepło oddawane przes silnik agregatu. A ty płacisz za dodatkowy prąd.

            • 3 0

      • Ty masz mózg wielkosci tego ołówka i jeszcze sie tym chwalisz :)

        Upały mi nie przeszkadzają bo nie po to się cały rok czeka na lato by potem 2 miesiące gnić i pocić się w mieszkaniu. Na zewnątrz są tłumy ludzi które to potwierdzają.

        • 2 5

    • U mnie też taki pracuje. Generalnie jest lepiej ale do pełni czadu daleko

      • 7 0

    • (1)

      a powiedz mi mistrzu logistyki...na jak długo ten lód w misce Ci starcza, co?

      • 9 5

      • starczył na jakieś dwie godziny. W małym pomieszczeniu działa

        • 9 3

  • I całe szczęście (1)

    wcześniej sklepy były tak pełne wentylatorów, aż chlupało!

    • 19 1

    • Masło był po 3,5 a jest po 12 złotych - i jeszcze te upały - kaczyniak won!

      • 6 12

  • Jak zwykle trafione pytania w ankiecie... (3)

    Ja mam w domu JEDEN wentylator :-)

    • 89 0

    • (2)

      a ja nic nie robie, ale JEST mi goraco :)

      • 34 0

      • Ja zawsze strzelę sobie Taterkę (1)

        i już upał mi nie przeszkadza

        • 5 4

        • tfu fuj

          taterka smakuje jak spirytus. Jak ty to możesz pić???

          • 11 0

  • ) (3)

    Wiatraki to jedno ale w taki upal zimne piwko idzie jak woda)No i w domu obowiazkowo nago)

    • 71 7

    • Mam prośbę - koniecznie odsłoń wtedy zasłony, twoj widok zmrozi okolicę ... (1)

      • 23 1

      • A,fe !

        • 2 2

    • Siema ziomuś, który blok ?

      • 11 0

  • (6)

    Przenośne klimatyzatory wpływają jedynie na tzw. temperaturę odczuwalną, a nie rzeczywistą. Nie powodują obniżenia temperatury w pomieszczeniu nawet o stopień. Więc albo stacjonarna klimatyzacja, albo wiatraczek dla jakiejś tam ulgi. A różnica w cenach duża.

    Dlatego to się nazywa klimatyzer "przenośny" a nie klimatyzacja...

    • 25 17

    • zmieniają temperaturę w mieszkaniu (1)

      podnoszą ją.

      Klimatyzator, podobnie jak lodówka, żeby w jednym miejscu chłodzić, musi w drugim miejscu podgrzewać. Klimatyzacja zamontowana na stałe gorące powietrze wyrzuca na zewnątrz, a taka szafka na środku pokoju? Do tego samego pokoju.

      • 5 19

      • Rurę wyrzuca się na zewnątrz budynku

        czytanie ze zrozumieniem się kłania

        • 33 1

    • Głupoty piszesz (3)

      W swojej wypowiedzi odniosłeś się do klimatyzera. Klimatyzator przenośny obniża temperaturę. Radzę zagłębić wiedzę a nie pisać głupoty!!!!

      • 19 1

      • (2)

        Nie ma czegos takiego jak klimatyzator przenosny. Zaden klimatyzator za kilka stowek nie obnizy temperatury, przyglupie. :D

        • 2 20

        • Klimat od za parę stowek

          Co działa na wkłady chłodzące nie ale klimatyzator przenośny za ok 3tys na czynnik chłodniczy już tak

          • 15 1

        • Na wiosce tego nie sprzedają

          Sam wychodzisz na głupa skoro nigdy nie widziałeś klimatyzatora kompaktowego o mocy 1,2-2 kW. Ze sprężarką, wymiennikiem i rurą odprowadzającą na zewnątrz gorące powietrze.

          • 17 0

  • Zimne piwko

    • 23 5

  • O takich rzeczach myśl i się zimą. (1)

    • 21 3

    • Dokładnie. Ja np. dzisiaj przymierzałem w sklepie płaszcz z futra. Trochę było niekomfortowo, ale kupiłem taniej, to najważniejsze.

      • 5 0

  • Znajomy rok temu zamowil wentylatory z Chin. (7)

    Byla wtopa bo za dobre i za drogie. Teraz po miesiacu kupil w salonie skodę za gotówkę z tych wentylatorów. Problem to transport z Chin albo dlugo albo drogo. Wentylator na nóżce w chinach z obrotem kosztuje 15 zł. W Polsce już w hurcie 140

    • 28 4

    • skoda też (3)

      z chin?

      • 5 1

      • tak, od lokalnego dealera spod Sznghaju - Li Shin Plichta (2)

        • 9 0

        • (1)

          chyba Skodzitsu

          • 7 0

          • oj to już japońska Skoda

            • 3 0

    • (1)

      A mają znaczek dopuszczenia na rynek europejski? jak nie to mają pecha

      • 1 3

      • ja nie mają, to skserują

        • 7 0

    • Bo tylko oryginalne w 100% samochody produkuja...

      ... tylko w Chinach :)

      • 4 0

  • (10)

    Polska zamienia się powoli w pustynię. I kto wygrywa? Ten kto mieszka bliżej morza! Dzisiaj żona powiedziała, że jestem boski! Kupujemy mieszkanie w nowej Letnicy

    • 9 38

    • na Szadółkach kupcie

      żona będzie zachwycona

      • 35 0

    • (3)

      Tak wsiunie kupuj

      • 2 8

      • sie odezwal mieszczuch

        ktoremu sloma butow wystaje
        co zazdroscisz ze kogs stac na nowe mieszkanie kiedy ty mieszkasz w jakiejs lepiance w nowym porcie?

        • 4 3

      • Z takim podejsciem do ludzi to spadaj do Wawy. Takich burakow spotykalem tam juz w latach 80tych.

        • 6 0

      • W którym pokoleniu trafiłeś do Gdańska? Bo chyba dopiero niedawno. Dla wielu ludzi Szadułki w tym i Lawendowe wzgórza to miejsce życia z wyboru wyobraź sobie. A ty gdzie mieszkasz? W pałacu w psiej wólce?

        • 1 1

    • wygrany (1)

      przypomnisz sobie swoje słowa gdy w kałuży krwi z nożem wbitym w ciało bedziesz leżał pod klatką w Letnicy. Letnica to nie dzielnica to osobny świat!

      • 15 7

      • Teraz to tylku paru pijaczków zostało. A tak to po 18 pustka na ulicach.

        • 9 0

    • bliżej czego??

      chyba płynnego kału.
      to pseudo morze nic ci nie da.

      • 6 0

    • a wiesz, że tam śmierdzi z terenów przemysłowych?

      • 2 0

    • Żeby to była pustynia (tam jest gorąco, ale sucho), to okay.

      Problem w tym, że teraz jest jak w Indiach (gorąco i duża wilgoć), organizm się meczy, woda (pot) stoi na człowieku (źle odparowuje), ma się uczucie jakby się było w saunie. U mnie nawet spłuczka wc i węże do pralki się roszą (leci nimi zimna woda i powietrze jest wilgotne = roszenie) - niestety, nie mam klimatyzacji. Obecna wilgotność w domu to 75% (norma 65%) czyli jest zawilgocone. Otwiera się okno i wpada ciepłe, ale i wilgotne powietrze. Ktoś powie, żeby nie otwierać, to będzie bardziej suche. Okay, a czym oddychać? Oby do suchszego powietrza - właśnie bardziej pustynnego.

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane