- 1 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (175 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (526 opinii)
- 3 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (96 opinii)
- 4 Były senator skazany na więzienie (344 opinie)
- 5 Mała uliczka, duży problem (244 opinie)
- 6 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (144 opinie)
Kłopotliwa elewacja Teatru Szekspirowskiego
Na ceglanych, czarnych murach Teatru Szekspirowskiego znów pojawiły się białe wykwity. Jak tłumaczą przedstawiciele placówki są one spowodowane opadami kwaśnych deszczów i wilgocią i mogą pojawiać się nawet przez pięć lat.
Po kolejnej i tegorocznej zimie problem powrócił. Elewacja na szczycie budynku od zachodniej strony pokryta jest białymi zaciekami.
- Białe wykwity na murach są spowodowane naturalną reakcją chemiczną, wywołaną przez deszcz i wilgoć - wyjaśnia Magdalena Hajdysz, rzecznik prasowy Teatru Szekspirowskiego. - Są to tzw. wysolenia wapienne w postaci wykrystalizowanych soli rozpuszczalnych na powierzchniach objętych najintensywniejszym odparowywaniem. Ma na nie wpływ kilka czynników. Pierwszym są tzw. kwaśne deszcze, które wchodzą w reakcję z solami zawartymi w cegłach i zaprawie znajdującej się w fugach. Powstają na nowych cegłach, w odsłoniętych i słabo nasłonecznionych miejscach.
Co ciekawe, zacieki pojawiły się w innym miejscu niż poprzednim razem. Można się na nie natknąć głównie na elewacji znajdującej się w zacienionej części - także przy wejściu głównym, ale tylko na zewnątrz budynku. Jak usłyszeliśmy, wewnątrz ani zacieków z soli, ani innych narośli czy pleśni dotąd nie stwierdzono.
- Tego typu wykwity są charakterystyczne dla tzw. cegły ręcznie formowanej, której użyto do budowy teatru. Technologia jej wykonania oraz skład masy ceglanej, zbliżone do technik stosowanych jeszcze w średniowieczu, powodują, że - w odróżnieniu od typowej cegły klinkierowej - jest to materiał mniej spoisty i łatwo przepuszczalny - tłumaczy Hajdysz.
Dodatkowo, pomiędzy murem a cegłami znajdują się dylatacje, zapewniające odpowiednią wentylację oraz zapobiegające pękaniu cegieł spowodowanemu występowaniem naturalnych procesów osiadania gruntu i drgań tektonicznych wokół budynku teatru.
- Skutkiem tego wilgoć z opadów atmosferycznych wchłaniana jest jedynie przez samą cegłę i nie przenika głębiej w żelbetowy mur. To powoduje, że przy nadmiarze wilgoci z cegieł wypłukują się naturalnie zawarte w nich sole - dodatkowo wchodząc w reakcję z zanieczyszczeniami atmosferycznymi, znajdującymi się w wodzie deszczowej. Proces ten może trwać do 5 lat. Naloty solne można łatwo usunąć za pomocą wody - dodaje.
W tym roku, podobnie jak w poprzednich dwóch latach, oczyszczenie elewacji zostanie przeprowadzone w ramach gwarancji przez firmę NDI, generalnego wykonawcę budynku teatru. Udzielona przez niego 3-letnia gwarancja wygaśnie we wrześniu tego roku. Ewentualne dalsze prace przy czyszczeniu elewacji po kolejnych zimach teatr będzie musiał przeprowadzić już we własnym zakresie.
Miejsca
Opinie (251) 1 zablokowana
-
2017-04-01 07:09
Brednie
Co ona pi**rzy same bzdury niech idzie do szoly budowlanej
- 4 0
-
2017-04-01 11:09
co za idiota wymyślił czarnom, elewacjem?
no pszeciesz rurzowy jest najmodniejszy!
- 0 2
-
2017-04-01 12:06
to co wchodzi w skład farb do pomalowania fasady bo jakoś na innych budynkach wokoło wykwitów solnych nie ma. Znowu dali najtańszy, najgorszy materiał wykończeniowy i zasłaniają się geologia... dobre
- 0 0
-
2017-04-01 23:35
Dlaczego Satanisci nie lubia teatru+?
- 0 0
-
2017-04-01 23:44
Teatr Szekspirowski jest super i mozecie sobie zazdroscic .
- 0 1
-
2017-04-02 09:08
dobra cegła elewacyjna to jest w niderlandach
dostępna również w naszych marketach, tylko niewymiarowa jak na nasze potrzeby. Jest bardzo mocno porowata dzięki czemu pochłania dużo wilgoci i oddaje ją przez odparowanie. Dzięki temu nie ma wykwitów na gładkiej powierzchni zewnętrznej. Wykwity jeśli powstają zamykają się w porach wewnętrznych. Druga sprawa to zawartość węglanu wapnia w zaprawach i spoinach. Tam do zaprawy używało się "cementu" na bazie morskich muszelek.
- 0 0
-
2017-04-03 22:52
Kto w Europie Północnej budował cokolwiek z czarnej cegły???
Unikano tego, bo wiedziano, że mozna depresji od samego patrzenia dostać.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.