- 1 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (185 opinii)
- 2 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (59 opinii)
- 3 Nowy menadżer Śródmieścia poszukiwany (114 opinii)
- 4 Martwe dziki z Karwin miały ASF (301 opinii)
- 5 Kandydaci z KO do Europarlamentu (180 opinii)
- 6 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (186 opinii)
Kłopoty po otwarciu Nowej Słowackiego. OHL przejmie kontrakt Hydrobudowy?
Mieszkańcy i przedsiębiorcy z górnego Wrzeszcza nalegają, by drogowcy połączyli ulice Chrzanowskiego i "starą" Słowackiego. Drogowcy proszą o cierpliwość i obiecują zrobić to za miesiąc. Tymczasem Hydrobudowa Polska budująca wrzeszczański odcinek Trasy Słowackiego wystąpiła o ogłoszenie upadłości układowej. Czy OHL przejmie jej kontrakt?
Film nagrany chwilę po otwarciu 1,5-kilometrowego odcinka ul. Nowej Słowackiego.
Jednak otwarcie tylko części, spośród całej 3,3-kilometrowej Trasy Słowackiego wiodącej przez Wrzeszcz, ulicy wywołało ogromne perturbacje w ruchu, ponieważ drogowcy podjęli decyzję o odcięciu tzw. starej Słowackiego od ul. Chrzanowskiego i od al. Grunwaldzkiej. To skazało mieszkańców części Wrzeszcza i Strzyży na objazdy.
- To oburzające lekceważenie właścicieli i użytkowników pawilonu handlowego przy ul. Słowackiego 37 oraz mieszkańców okolicznych domów. Od ponad 20 lat prowadzę tutaj działalność. Pogodziłam się z faktem, że po przebudowie ten odcinek będzie jednokierunkowy, a ulica otrzyma status podrzędnej. Ale ani mnie, ani współużytkownikom pawilonu nie przyszło do głowy, że ktoś wpadnie na pomysł, żeby ten odcinek jezdni był tak bezmyślnie odcięty od miasta - denerwuje się Małgorzata Bartoszewska, nasza czytelniczka.
Te zastrzeżenia przekazaliśmy inwestorowi, czyli miejskiej spółce GIK. Ten zapewnia, że taka organizacja ruchu potrwa około miesiąca.
- Stara jezdnia Słowackiego jest chwilowo "ślepa", bo generalny wykonawca inwestycji chce przystąpić do przebudowy skrzyżowania dotychczasowej ul. Słowackiego z ul. Chrzanowskiego. Te prace wymagają takiej właśnie organizacji ruchu - zapewnia Aleksandra Jonczyk z zespołu prasowego miejskiej spółki GIK.
Generalny wykonawca wrzeszczańskiego odcinka Trasy Słowackiego, czyli firma Hydrobudowa Polska, wystąpił w poniedziałek z wnioskiem o upadłość z możliwością zawarcia układu z wierzycielami. Podobnie postąpiła jej spółka matka, czyli PBG. Akcje obu firm gwałtownie zanurkowały na Warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych.
Co dalej z praktycznie przerwaną kilka tygodni temu budową Trasy Słowackiego?
Na pewno nie będzie rozwiązania kontraktu, choć w wielu przypadkach postawienie jednego z partnerów w stan upadłości pozwoliłoby na taki krok. - Sytuacja jest trudna, ale nie najgorsza. Czekamy na wyrok sądu. Trzeba tu podkreślić, że wykonawcą jest konsorcjum firm, a lider i jego partnerzy odpowiadają solidarnie za dokończenie budowy. W konsorcjum jest firma OHL, która mogłaby dokończyć inwestycję - mówi prezes spółki GIK, Ryszard Trykosko.
Szef GIK przekonuje, że do zrobienia zostało niewiele. - Najtrudniejsze roboty, czyli przebudowa sieci i montaż konstrukcji nośnych wiaduktów, zakończyły się. Teraz pozostają do wykonania montaż i prace przy zieleni. Jeśli nic się nie wydarzy w najbliższym czasie, nie powinno być opóźnienia w realizacji inwestycji - zapowiada Trykosko.
Dla przeciętnego gdańszczanina do zrobienia zostało jeszcze sporo. Trzeba zbudować fragment ul. Słowackiego od ronda z ul. Partyzantów do wiaduktu nad al. Grunwaldzką, zainstalować ekrany dźwiękochłonne na całej długości Trasy, połączyć wiadukt nad koleją z estakadą i odcinkiem Trasy Słowackiego po drugiej stronie torów oraz ukończyć przebudowę fragmentu ul. Kościuszki.
Z naszych informacji wynika, że wejście OHL na budowę we Wrzeszczu jest niemal przesądzone. Przedstawiciel hiszpańskiej firmy był już w Gdańsku i zaproponował podwykonawcom - wierzycielom Hydrobudowy - pokrycie połowy zobowiązań, jakie powstały w czasie pracy dla chwiejącego się finansowo budowlanego giganta.
Zobacz kronikę budowy Trasy Słowackiego. Film promocyjny miejskiej spółki GIK.
Odcinek miejski - od ronda de la Salle do al. Rzeczypospolitej . Długość: 3,35 km. Termin oddania: koniec 2012 r., przejezdność: maj 2012 r. Wykonawca: Hydrobudowa Polska. Budżet: 159 mln zł.
Droga Zielona - od al. Hallera do ul. Marynarki Polskiej . Długość: 2,1 km. Termin oddania: koniec 2012 r. Wykonawca: Budimex. Budżet: 135 mln.
Odcinek tunelowy - od ul. Marynarki Polskiej do ul. Ku Ujściu . Długość: 2,4 km. Termin oddania: październik 2014 r. Wykonawca: Obrascon Huarte Lain. Budżet: 885 mln zł.
Miejsca
Opinie (328) ponad 10 zablokowanych
-
2012-06-13 14:41
To było do przewidzenia
Obserwowałem budowę tzw. Nowej Słowackiego od początku. Najbardziej denerwowało mnie to, że Wykonawca nie ma pojęcia o organizacji "placu budowy" a szczególnie przy czynnym ruchu drogowym. Na budowie zatrudnionych było za dużo pracowników gdyż za każdym razem jak przejeżdżałem co najmniej 3/4 "pracowników" nic nie robiło - stali, siedzieli a nawet niektórzy leżeli.
Co do organizacji ruchu w rejonie Słowackiego Reymonta-Chrzanowskiego proponuję przywrócić ruch dwukierunkowy na Reymonta, tak jak to było dawniej gdy jeździł tędy autobus miejski (bodajże linii 116 lub 110)- 0 0
-
2012-06-14 12:51
tak to jest jak wygrywa ten kto dał najmniej. Uzędnicy powinni byc zadowoleni skoro tak zaoszczędzili.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.