- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (286 opinii)
- 2 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (119 opinii)
- 3 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (155 opinii)
- 4 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (284 opinie)
- 5 Budują nowy ruch miejski (44 opinie)
- 6 Nabrzeże Hanzy na Wyspie Spichrzów (159 opinii)
Kobieta, która zbiera stare cegły
Zobacz nietypową kolekcję Katarzyny z Gdańska
Na jednej swoją łapę odcisnął średniowieczny pies, na innej ślady po palcach pozostawił podobno zakochany robotnik - ciekawostkami o cegłach Katarzyna Czaykowska potrafi sypać jak z rękawa. W kolejnym odcinku cyklu Pasjonaci prezentujemy przewodniczkę z Gdańska, która od ponad 10 lat zbiera wiekowe cegły.
- Bardzo proszę producentów toreb, aby wzięli pod uwagę, że w torbach można też czasami nosić cegły - żartuje.
Czerwone prostopadłościany Katarzyna Czaykowska przeważnie otrzymuje w prezencie podróżując po Polsce. Od razu też zastrzega:
- Cegły, które zbieram pozyskiwane są w sposób absolutnie legalny i za pozwoleniem tak zwanych czynników wyższych, czyli na przykład konserwatorów. Czasami zdarza się, że dostaję cegły, które z przyczyn technicznych nie mogły być wykorzystane ponownie do renowacji zabytku. A czasami cegły pochodzą z gruzowisk - wyjaśnia kolekcjonerka.
Ostatni etap podróży czerwonych prostopadłościanów to schody, które wiodą na pierwsze piętro domu. Meta jest przy ścianie w pokoju. Leży tu kilkadziesiąt starych cegieł. Toruń, Elbląg, Morąg, Ełk i wiele innych. Klucz jest jeden: państwo zakonu krzyżackiego.
Tropy zwierząt i zakochany robotnik
Pasją do cegieł zaraziła się przed laty w Malborku. Podczas kursu na przewodnika o wyrobie czerwonego budulca opowiadał Bernard Jesionowski, starszy kustosz Muzeum Zamkowego. Na tyle skutecznie, że zainteresował Katarzynę tematem. Po czym w Gdańsku do kobiety "uśmiechnęła się" pierwsza cegła. Przewodniczka zatrzymała się nad wykopem.
- Panowie, panowie, a ta cegła?
- A to gruz jest, proszę pani.
- A mogę ją potrzymać?
- Chce pani pani ją wziąć? Wszystkie cegły niech sobie pani weźmie.
Jak wspomina, wzięła jedną. Na powierzchni pierwszej w kolekcji cegły z XIV wieku widnieje odcisk psiej łapy. Pasjonatka tłumaczy, że to wcale nie rzadkość.
- W średniowieczu sezonowało się glinę, a następnie strycharz brał ją na ladę strycharską i formował cegłę, po czym przenoszona była w cień, aby przed wypaleniem wysuszyła się. Najlepszymi strażnikami cegieł były psy, a czasami w okolicy kręcił się też jakichś kot, kaczka czy koza. Stąd też na niektórych cegłach znajdują się tropy zwierząt - opowiada Czaykowska.
Odciski na cegłach pozostawiali również ludzie. Na dowód pasjonatka prezentuje 10-kilogramową cegłę z Morąga. Najmniejsza powierzchnia prostopadłościanu, czyli główka oraz wąski i długi bok, czyli wozówka, wyglądają standardowo. Ale na największej powierzchni, czyli na podstawie, widać wyżłobione fale.
- One się uśmiechają. Wytłumaczenie tego nie może być trywialne. Strycharz, który wyrabiał cegłę, musiał być zakochany. Oczywiście, fachowcy sprowadzili mnie od razu na ziemię i powiedzieli, że to jest po to, żeby zaprawa lepiej trzymała. Ale naukowcy wszystko potrafią zepsuć. To jest uśmiechnięta cegła z odciskami palców strycharza, który był zakochany - przekonuje pół żartem, pół serio kolekcjonerka.
Morze Karaibskie i niespodzianka w paczce
W kolekcji Czaykowskiej przeważają cegły z miast, które przed wiekami należały do zakonu krzyżackiego. Są jednak i czerwone prostopadłościany z dalszych zakątków Europy i świata. Z jednej z wycieczek pasjonatka przywiozła sporo mniejszą od krzyżackiej cegłę holenderską. Dostała ją od właściciela domu, który akurat go remontował. Innym razem otrzymała przesyłkę pocztową, a w niej jasną cegłę z wyspy Dominika na Morzu Karaibskim.
- W jednej z grup, z którą zwiedzałam Polskę była konserwator zabytków z Fort Shirley na Dominice. Po czym pewnego dnia napisała z prośbą o mój adres, bo chciała przesłać prezent. Sądziłam, że dostanę jakąś książeczkę o historii fortu, ale po otwarciu paczki okazało się, że w środku jest cegła z 1750 roku.
Cegła z rejonu Morza Karaibskiego podobnie jak pozostałe czeka na tabliczkę z opisem. Pasjonatka ma bowiem w planach zorganizować wystawę. Poza tym dalej zamierza powiększać kolekcję.
- Jedni zbierają kapsle od butelek, inni znaczki, a ja cegły. Do klasera ich nie włożę, bo się nie mieszczą, ale kolekcjonuję.
Zobacz też Jaggera z Orłowa i jego muzeum
Opinie (83)
-
2023-01-18 19:25
Cegły
Mam cegły z napisem.danzig,
danzing kokoszken,kolibken
hiszberg,ulkau.- 0 0
-
2019-11-02 15:57
Kontakt
Jak można skontaktować się z panią Katarzyną mam cegłę i chciałabym dowiedzieć się więcej o niej
- 0 0
-
2016-03-14 12:39
SUPER HOBBY (2)
Bardzo ciekawe hobby. Specjalista mógłby zbadac jakiej rasy był ten średniowieczny pies?
A cegły z nazwami cegielni? U mnie w Sztutowie na cegłach Poczty i Kościoła sa nazwy np Luhlow i inne- 1 0
-
2016-06-15 19:37
Witam
Mógłbym prosić o fotki tych sygnatur? woy@gazeta.pl
pozdrawiam
w.- 0 0
-
2016-06-15 11:14
Witam
Własnie zbieram takie cegły grupa na facebook-u "Cegły z sygnaturami". Prosiłbym o kontakt woy@gazeta.pl.
pozdrawiam
Wojtek- 0 0
-
2016-06-15 11:19
Witam
Własnie zbieram cegły z sygnaturami, stemplami, gmerkami - grupa na facebook-u "Cegły z sygnaturami". Nie tak stare jak wskazane w artykule, raczej okres przed i po wojenny. Głównie tereny Mazowsza choć trafiają się ciekawostki z innych rejonów.
pozdrawiam
w.- 0 0
-
2016-03-13 09:03
(7)
lol niesamowite , szkoda tylko ze dzis wszystko jest budowane juz z pustakow
, z malymi wyjatkami jak szczurze konteneru- 45 4
-
2016-03-13 09:28
Co za różnica? Mieszkam w kamienicy z cegły i słyszę, jak sąsiad kicha. (3)
- 14 5
-
2016-03-13 18:11
Bardzo możliwe, że mieszkasz w podzielonym mieszkaniu. (1)
Dawniej te mieszkania w kamienicach często zajmowały całe piętro, a później, po wojnie dzielono na mniejsze lokale.
Tak czy inaczej wielkiej płyty pod kątem beznadziejnej akustyki, nic nie przebije.- 2 1
-
2016-03-17 17:47
Przebije, właśnie cegła "dziurawka" na suficie w budżetowych, starych kamienicach a tym bardziej współczesna developerka. Mieszkałem już w ośmiu lokalach przez swoje życie i jedyny który tłumił to lokal w 6 - piętrowej kamienicy, budynek ze względu na wysokość musiał mieć solidne stropy i to tłumiło.
- 0 0
-
2016-03-13 09:50
W bloku z wielkiej płyty jest taj samo
- 11 1
-
2016-03-14 08:34
3 sprawy:
1) Cegieł nadal używa się w budownictwie: choćby do stawiania kominów
2) Przecież pustak ceramiczny to nic innego jak dalsza ewolucja cegły
3) A poza tym jak nie pasują ci pustaki, to masz jeszcze gazobeton, albo nawet cegły silikatowe - i to i to jest bardziej nowoczesnym rozwiązaniem niż cegła.- 1 1
-
2016-03-13 09:46
a klocki ktoś zbiera? codziennie rano robię nowego - chętnie oddam za darmo... (1)
.......wypas artykuł....brawo
- 8 25
-
2016-03-13 11:55
Żeś pojechał....
Daj spokój...- 7 2
-
2016-03-13 09:07
(2)
"Z jednej z wycieczek pasjonatka przywiozła sporo mniejszą od krzyżackiej cegłę holenderską." - akurat w Gdańsku jest ich pełno, nie trzeba po nie nigdzie jeździć.
Swoją droga, gdyby jakiś złodziej próbował wyrwać jej torebkę, to by się mocno zdziwił. ;)- 68 6
-
2016-03-17 14:47
dziekuje za poprawienie humoru
swoja droga ciekawe gdzie trzyma kolekcję??? i na pewno nikt jej nie ukradnie bo nawet sie nie domysli zę to jakies zbiory... kiedyś myslałem o zbieraniu ładnych/kolorowych kamyków ale miałem wtedy jakis 6 lat
- 0 1
-
2016-03-13 20:07
mylisz się
zapewne pomyliłeś cegłę holenderską z dachówką holenderką. oryginalne cegły holenderskie są tradycyjnie węższe niż polskie. są podobne do cegieł stosowanych w budowlach romańskich w krajach śródziemnomorskich. mur z takich cegieł wymaga większego nakładu pracy ale jest wytrzymalszy
- 2 1
-
2016-03-17 09:59
podaj cegłę bo cie j###e
- 0 2
-
2016-03-14 14:50
Ja kolekcjonuje włosy łonowe
Mam łoniacza C.Ronaldo, Lindy, Kozidrak i wiele innych. Schowane w klaserach. Kiedyś będą warte fortunę.
- 1 1
-
2016-03-14 11:30
Antek podaj cegłę
Antek , bo ci j......nę . Budujemy dom.
- 0 1
-
2016-03-14 11:26
Cegły to nic
w porównaniu z tym co nosi w torebce moja żona....
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.