• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kod Carstena? O czym mówią zdobienia gmachów Politechniki Gdańskiej

Janusz Waluszko, Biblioteka PG
20 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Gmach Główny Politechniki Gdańskiej. Zarówno na tym budynku, jak i innych gmachach uczelni znajdziemy wiele ornamentów o mniej lub bardziej oczywistym znaczeniu symbolicznym. Gmach Główny Politechniki Gdańskiej. Zarówno na tym budynku, jak i innych gmachach uczelni znajdziemy wiele ornamentów o mniej lub bardziej oczywistym znaczeniu symbolicznym.

Przebogate zdobienia gmachów Politechniki Gdańskiej mogą być odbierane jako drogowskaz po budynkach tej uczelni, ale znaczenie niektórych z nich do dziś trudno nam zrozumieć - pisze Janusz Waluszko z Politechniki Gdańskiej.



Poniższy artykuł został pierwotnie opublikowany w marcowym wydaniu Pisma PG, na stronach 46-49.

Zespół Politechniki to jeden z najciekawszych obiektów powstałych w swoim czasie i jeden z cenniejszych zabytków Gdańska z początków XX wieku. Jako prestiżowa budowla cesarska uzyskał bogaty wystrój architektoniczny, a położenie z dala od Śródmieścia w dużym stopniu pozwoliło mu uniknąć zniszczeń w czasie wojny.

Autor zrealizowanej wersji projektu, Albert Carsten (1859-1943), późniejszy profesor Wydziału Architektury, dziekan Wydziału Budownictwa i prorektor PG, stworzył swoje dzieło na zamówienie cesarza. Osobiście realizował budynki bardziej nowoczesne, w tym swoją willę przy obecnej ulicy Batorego 10 zobacz na mapie Gdańska, ale w 1904 roku gusty były jeszcze bardzo historyzujące, eklektyczne, czasem lekko secesyjne.

Wszechobecne maszkarony: niektóre nienaruszone, inne odnowione, jeszcze inne zniszczone. Wszechobecne maszkarony: niektóre nienaruszone, inne odnowione, jeszcze inne zniszczone.
Gmachy przybrały formę "manieryzmu gdańskiego" (tu udanego dużo bardziej niż w Śródmieściu Gdańska), z ceglanymi fasadami i bogatą kamieniarką. Elementem tej ostatniej - ale także wielu wnętrz, balustrad, ogrodzeń itp. - jest symbolika, przejawiająca się w licznych detalach ozdobnych.

Najstarsze gmachy PG są nią wręcz przeładowane.

I tu pojawia się pytanie o jej charakter: czy była to zwyczajna ozdoba, czy mówienie obrazem - mówienie wprost, aluzją czy po prostu... żart?

  • Symbole chemiczne na klatce schodowej w gmachu Wydziału Chemicznego.
  • Symbole chemiczne na klatce schodowej w gmachu Wydziału Chemicznego.
Michał Giorew w swoim studium o symbolice Gmachu Głównego Politechniki Gdańskiej podkreślał związki symboliki obecnej na ścianach Politechniki Gdańskiej z symbolami masonerii, która w tamtym czasie była bardzo popularna wśród elit niemieckich. Warto dodać, że w pobliżu Politechniki, przy ulicy Własna Strzecha zobacz na mapie Gdańska, istniał budynek loży masońskiej "Zum siegenden Licht" ("Pod zwycięskim światłem") - przejęty przez uczelnię już w latach 30. ubiegłego wieku. Dziś mieści on Katedrę Mechatroniki i Inżynierii Wysokich Napięć.

  • Sowa, wszechobecny na Politechnice Gdańskiej symbol mądrości.
  • Kryształ na tylnej ścianie gmachu głównego Politechniki.
Z kolei autorzy albumu "Detale Politechniki Gdańskiej: zdobienia architektoniczne" podkreślają opisowy charakter wielu ozdób - np. na domu ogrodnika widać kwiat, na portierni - klucz, w attyce budynku Wydziału Chemicznego i na poręczach jego klatki schodowej symbole pierwiastków (na klatce schodowej także podgrzewane na palniku kolby), nad oknami czytelni - księgę z okularami itp., itd.

  • Okulary i księga nad oknami czytelni, pozbawiony ozdób zwornik na budynku Inżynierii Chemicznej z okresu międzywojennego oraz zdobienia domu ogrodnika (dziś dział promocji) i Portierni Głównej.
  • Ozdoba i jej brak na tylnej fasadzie Gmachu Głównego (w czasie powojennej odbudowy ze zniszczeń nie wykonywano już ozdób, zadowalając się samą kamieniarką). Nowa cegła ujawnia, że ten fragment fasady był zburzony w czasie wojny.
Gmach Główny zdobią np. podobizny osób zasłużonych dla budowy maszyn, domów, statków czy budownictwa morskiego. Powtarzają to rzeźby nad wejściami bocznymi: latarnia morska, wieża kościoła Mariackiego, dziób łodzilokomotywa, co odpowiada mieszczącym się tu wydziałom ówczesnej uczelni.

Latarnia morska po lewej i kościół Mariacki po prawej nad jednym z bocznych wejść we frontowej fasadzie Gmachu Głównego PG. Latarnia morska po lewej i kościół Mariacki po prawej nad jednym z bocznych wejść we frontowej fasadzie Gmachu Głównego PG.
Budynek Wydziału Elektrycznego jest wielką baterią ze znakami plus i minus oraz napisem VOLT, choć są i bardziej symboliczne przedstawienia energii, np. smok z piorunami czy... pocałunek kobiety z kłosem i mężczyzny z pochodnią.

To połączenie dawnej symboliki żywiołów z nowoczesną symboliką naukową widać w wielu miejscach: sfinks i salamandra nad portalem Wydziału Chemicznego (aluzja do alchemii), powtarzające się w wielu miejscach (od portierni począwszy) sowy - symbol mądrości - czy równie liczne smoki - symbol energii - często napędzające koła zębate czy młyńskie, podłączone do żarówek itp.

  • Symbole alchemiczna na portalu Wydziału Chemii. Salamandra...
  • ...i sfinks.
Autorzy zauważają, że Carsten nie stronił przy tym od żartów.

Niektóre symbole można odczytywać na różne sposoby, np. cyrkiel i ekierka to zarówno symbol architektury, jak i znak typowy dla masonerii. Liczne są przedstawienia żywiołów, jak owe smoki czy zwierzęta morskie, ryby, koralowce etc., co nie może dziwić w nadmorskiej uczelni.

Podobnie smocze łodzie, drakkary w szczytach nad wejściami w bocznych ścianach Gmachu Głównego mogą nawiązywać do budownictwa okrętów, jak i do łodzi wikingów, i być elementem pangermańskiej propagandy Cesarstwa.

Cesarz Niemiec i król Prus Wilhelm II. Jego pasja do architektury miała wpływ na kształt budynków Politechniki Gdańskiej. Cesarz Niemiec i król Prus Wilhelm II. Jego pasja do architektury miała wpływ na kształt budynków Politechniki Gdańskiej.
Nie zapominajmy bowiem, że i taką funkcję pełniła zarówno sama fundacja uczelni na wschodnich kresach imperium, jak i jej wystrój. Tym ostatnim osobiście interesował się sam cesarz Wilhelm II, który propagował w Niemczech renesans północny jako styl państwowy, ale chciał, aby łączył on w jedną ogólnopaństwową całość różne style lokalne zjednoczonych pokolenie wcześniej Niemiec. Widząc pierwotny projekt uczelni, zażądał zmian, uznając go za zbyt mało gdański, a dokonanie poprawek powierzył właśnie Carstenowi.

Budynki, na które wpływ miał cesarz Wilhelm II


Są jednak elementy, które niełatwo wyjaśnić w powyższy sposób (chyba że żartem, zabawą symbolami bez przywiązywania do nich większego znaczenia, co jednak mało prawdopodobne).

  • Smoki na budynku Działu Międzynarodowej Współpracy Akademickiej (dawniej dom głównego mechanika i palacza).
  • Smoki na budynku Działu Międzynarodowej Współpracy Akademickiej (dawniej dom głównego mechanika i palacza).
Jak bowiem wytłumaczyć pojawienie się na domu głównego mechanika i palacza - obok licznych smoków, w tym takiego, któremu palacz wrzuca węgiel do pieca ziejącej ogniem paszczy - buddyjskiego koła dharmy? A może jest to tylko przypadek, połączenie symboli jego lokatorów - ognia palacza umieszczonego na kole mechanika - w jeden symbol, który w innej kulturze znaczy coś zupełnie innego.

Zbieg okoliczności byłby jednak duży, zważywszy na fakt, że koło - o szprychach bardziej podobnych do steru niż jakichś mechanizmów - przypomina do złudzenia analogiczne symbole z Indii.

Koło dharmy na wejściu do budynku Działu Międzynarodowej Współpracy Akademickiej (dawniej dom głównego mechanika i palacza). Koło dharmy na wejściu do budynku Działu Międzynarodowej Współpracy Akademickiej (dawniej dom głównego mechanika i palacza).
Inne nieoczywiste koło wieńczy szczyt pobliskiego Wydziału Elektrycznego. Dobrze byłoby znaleźć uwagi Carstena na ten temat - prawdopodobnie jednak, w związku z faktem, że został on przez nazistów usunięty z uczelni i zginął w obozie, żadne takie notatki mogły się nie zachować.

Koło na szczycie tyłu budynku Wydziału Elektrotechniki i Automatyki. Koło na szczycie tyłu budynku Wydziału Elektrotechniki i Automatyki.
Po I wojnie światowej nie tworzono już dekoracji symbolicznej. Także sam Carsten w okresie międzywojennym zrezygnował z niej - tworząc np. Audytorium Maximum - choć tak on, jak i wielu innych nawiązywało w uproszczonej wersji do manierystycznego stylu Politechniki.
Ozdoby na zwieńczeniach ogrodzenia kampusu Politechniki Gdańskiej. Ozdoby na zwieńczeniach ogrodzenia kampusu Politechniki Gdańskiej.

***

Tematyka poruszona w artykule została szczegółowo zaprezentowana w albumie "Detale Politechniki Gdańskiej: zdobienia architektoniczne" (tekst Jakub Szczepański, Klaudiusz Grabowski, Karolina Mizerska, Helena SzczepańskaKatarzyna Wojtczak, fotografie Krzysztof Krzempek).

Studium architektoniczne o symbolice Gmachu Głównego Politechniki Gdańskiej napisał Michał Giorew (praca dyplomowa obroniona na Wydziale Architektury PG w 2004 r., do odszukania w zbiorach Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej).

W 2012 i 2016 roku, na facebookowym profilu Biblioteki PG, autor niniejszego tekstu zamieścił kilka ilustrowanych wpisów o symbolice - widocznych na budynkach kampusu - drakkarów, kół, znaków współczesnych, smoków i sów.
Janusz Waluszko, Biblioteka PG

Miejsca

Opinie (92) 9 zablokowanych

  • (2)

    d**ile! Jeżeli nie macie nic konkretnego do powiedzenia, to nie zamieszczajcie głupawych wpisów.

    • 20 18

    • I to jest właśnie d**ilny wpis. Gratuluję.

      • 6 3

    • Po co i**oto czytasz? Mądry inaczej!

      • 2 1

  • Gmachy PG (1)

    Warto też wiedzieć, że projektant gmachów PG Albert Cohn zmienił nazwisko na Albert Carsten Został deportowany 17 czerwca 1943 do Theresienstadt wraz z Transportem I/96, gdzie w tym samym roku zginął.

    • 18 0

    • Żywoty masonów bywają krótkie, bo ich mistrz jest przewrotnym nadzorcą i używa innych swoich wyznawców do dzieła Ordo Ab Chao.

      • 3 6

  • Prawie tak samo ładne jak (1)

    budynki Uniwersytetu Gdańskiego przy Wita Stwosza

    • 4 13

    • UG Mają piękne place miejskie dla studentów

      Zawiązujące architektonicznie do parkingu pobliskiej castoramy

      • 12 0

  • Piękna uczelnia z piękną historią (1)

    Szkoda, że dziś tak chamsko obstawiona samochodami, razem z chodnikami i każdą wolną parcelą (Traugutta i Sobieskiego), na dziko przejętą przez samochodową dzicz nazywającą siebie jej studentami.

    • 25 8

    • Wytrzeźwieje matole. Pamiętaj że świat się zmienia!!!

      • 2 2

  • Projektant ;)

    Albert Carsten nie zaprojektował gmachów głównych PG tylko Georg Thur i Hermann Eggert. Carsten prowadził budowę i wykonał dokumentację powykonawczą, która po wojnie została przez naukowców błędnie zinterpretowana jako projekt i tak do dziś powielany jest ten błąd ;)

    • 19 0

  • Cerstein

    Symbole usunięte przez nazistów. Odpowiadam naxiści to hitlerowcy i w wiekszości Niemcy.

    • 11 7

  • Symbol na budynku Wydziału Elektroniki i Automatyki to

    Mandala/rozeta przedstawiająca niebocentryzm, czyli wewnętrzny kosmos i życie wewnątrz Ziemi. Idąc dalej to wolna energia. Wszystkie rozety w kościołach/katedrach przedstawiają niwbocentryzm. Nawet ta w Notre Dame w Paryżu. Czołówka Gry o Tron przedstawia niebocentryzm. A nas tu okłamują płaskoziemstwem i od 1945 heliocentryzmem, a to fikcja. Wewnętrzny kosmos to obrotowe niebo i ten fakt ścieral się z innymi teoriami jeszcze do 2 Wojny Światowej. Symbol sowy to masoneria, a zacni budowniczowie posiadali wiedzę by wznosić budowle. Dlatego katedry budowane byly przez wysokiej klasyarchitektów masonów.

    • 11 4

  • Teraz dojdzie jeszcze zdobienie wychwalające Pis (1)

    Konwencja tam już była.

    • 8 25

    • 30 mld. rocznie vatu znikało za czasów PO-PSL

      szok

      • 1 3

  • (1)

    Takich artykułów powinno być więcej na portalu. Ciekawy, merytoryczny i bardzo dobrze napisany. Podziękowania i gratulacje dla autora.

    • 19 1

    • Tylko gdzie jest wydział elektryczny na PG?

      • 0 0

  • Gdyby Wilhelmowi II zgolić wąsa to...

    wyglądałby jak Lewandowski :-)

    • 11 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane