• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Inauguracja roweru metropolitalnego opóźni się

Maciej Korolczuk
3 grudnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
aktualizacja: godz. 14:33 (16 stycznia 2019)
Najnowszy artykuł na ten temat Rowery Mevo blokują miejsca parkingowe
Na rowery elektryczne MEVO będziemy musieli jeszcze poczekać. Na razie przy gotowych stacjach parkują zwykłe rowery. Na rowery elektryczne MEVO będziemy musieli jeszcze poczekać. Na razie przy gotowych stacjach parkują zwykłe rowery.

9 grudnia miał ruszyć system roweru metropolitalnego MEVO. Miał, ale nie ruszy, bo wykonawca systemu nie wyrobił się z przygotowaniem rowerów i aplikacji mobilnej.



Kiedy powinien ruszyć rower metropolitalny MEVO?

Aktualizacja, 16 stycznia 2018 r. Procedury odbiorowe zakończyły się fiaskiem. Mevo na pewno nie wystartuje 18 stycznia. Kiedy się to stanie? Wciąż nie wiadomo.



To już drugie opóźnienie inauguracji systemu roweru metropolitalnego. Pierwotnie pierwsze rowery miały pojawić się w Trójmieście i na Pomorzu do 18 listopada. Wówczas jednak przesunięto start o 21 dni ze względu na trwające prace przy stacjach dokujących i brak odbiorów już istniejących stacji.

Nowy termin wyznaczono na niedzielę 9 grudnia, ale okazało się, że i on jest nierealny. Mimo że przed kilkoma tygodniami Obszar Metropolitalny zapewniał, że firma Nextbike prowadzi intensywne testy rowerów i aplikacji do ich wypożyczania, to wciąż wykonawca nie dostarczył do Trójmiasta nawet jednego roweru do testów, a prace nad aplikacją wciąż trwają.

Co prawda w październiku wybrani urzędnicy mieli możliwość przejechania się rowerem dostarczonym przez wykonawcę, ale był to model prototypowy, który docelowo ma się nieco różnić od rowerów, z jakich będą korzystać użytkownicy na Pomorzu.

- Zgodnie z zapisami umowy między Stowarzyszeniem Obszar Metropolitalny Gdańsk - Gdynia - Sopot, a NB Tricity sp. z.o.o, na 2 tygodnie przed uruchomieniem I etapu systemu, wykonawca zobowiązany jest do zgłoszenia gotowości jego uruchomienia. Na co najmniej 7 dni przed jego uruchomieniem wykonany powinien zostać rozruch testowy systemu. Do dziś wykonawca nie zgłosił gotowości, a co za tym idzie nie zostały przeprowadzone testy i odbiory systemu - wyjaśnia Jarosław Maciejewski, specjalista ds. komunikacji stowarzyszenia.
Jak dodaje, data uruchomienia systemu uzależniona jest przede wszystkim od przekazania roweru, aplikacji na urządzenia mobilne do jego wypożyczania oraz centrum monitoringu, czyli oprogramowania do śledzenia w czasie rzeczywistym lokalizacji rowerów oraz stanu naładowania baterii. Kolejnym krokiem będzie sprawdzenie wszystkich elementów systemu przez ekspertów w zakresie spełniania wymogów zamówienia.

Już w listopadzie wielu naszych czytelników zwracało uwagę, że uruchomienie systemu zimą nie jest dobrą decyzją i lepiej zaczekać ze startem do wiosny. Głosy te dotarły do stowarzyszenia, ale jak słyszymy "przesunięcie terminu nie jest możliwe ze względu na zapisy zawarte w podpisanej umowie z wykonawcą oraz ryzyko utraty unijnej dotacji do projektu".

System Roweru Metropolitalnego MEVO działać będzie w 14 gminach. Flota liczyć będzie 4080 rowerów, które będzie można bezpłatnie oddać przy jednej z 660 stacji, które w ciągu ostatnich tygodni zostały zamontowane we wszystkich gminach. Wszystkie rowery wyposażone będą w napęd elektryczny (dołożą tyle samo mocy, ile włoży w nie rowerzysta). Zasilać będą je baterie, o których wymianę zadba operator systemu. Rowery będzie można wypożyczyć w bardzo łatwy sposób m.in. przez aplikację mobilną lub przy użyciu karty mieszkańca, legitymacji studenckiej lub karty bankomatowej.

Opinie (332) 8 zablokowanych

  • Przecież nie od dziś wiadomo

    że Gdański Obszar Metropolitany to jedna z najbardziej opieszałych instytucji, ciężko jej cokolwiek dopilnować i tylko dzięki UMWP, który zarządza Regionalnym Programem Regionalnym i mocno ich ciśnie, GOM jeszcze się jakoś trzyma.

    • 8 6

  • (5)

    No i bardzo dobrze. Kto widział odpalać taki system na zimę, prawie wszędzie w Polsce się na zimę zwija rowery, a tu nie, odpalmy na sylwestra.

    • 20 11

    • (4)

      nasz system będzie całoroczny

      • 7 0

      • (3)

        Tak, do drugiej zimy.

        Potem się ktoś zorientuje, że po zimie 40% rowerów jest do wymiany, pod gwarancję to nie podlega (to zamawiający chciał żeby rowery stały na dworze, to nie wada fabryczna) i się skończy system całoroczny.

        • 5 4

        • Durny zamawiający (2)

          Rowery na zimę powinny być schowane w pomieszczeniach, zwłaszcza elektryczne

          • 6 6

          • (1)

            Czyli samochody elektryczne też są sezonowe i zimą nie mogą jeździć?

            • 5 2

            • tak

              • 1 1

  • Niby mam taką stację pod pracą i pod domem, ale po drodze jest Łostowicka (6)

    Jak ostatnio tam jechałem, to odechciało mi się roweru na jakiś czas. Jednak podziękuję, albo będę jeździł tylko w dół.

    • 7 10

    • (4)

      One są elektryczne więc góra to nie problem.

      • 10 2

      • Jak bateria wysiądzie to jest problem (3)

        • 3 5

        • (2)

          To odstawiasz na stacji i sobie idziesz pieszo albo autobusem. I to jest właśnie ta przewaga roweru miejskiego nad własnym.

          • 8 2

          • I ole w poblizu jest stacja jak wysiadzie

            • 2 1

          • Że co?

            Przewaga roweru miejskiego polega na tym że idzie się pieszo???

            • 6 4

    • ...

      Mientki jesteś

      • 2 2

  • Rowery (1)

    Może lepiej wszystko ogarnąć i ruszyć na wiosnę? Nie ma co już się ciśnieniować, przynajmniej pogoda nie dobija sprzętu.

    • 12 7

    • Skoro firma startowala i zobowiazala sie to miasto powinno naliczac kary za niewywiazanie sie.

      • 11 0

  • Tak to jest jak wygrywa najtańsza firma.

    • 11 0

  • Jeśli uruchomienie tak obsuwa to co będzie z codzienną eksploatacją? (3)

    Z niepokojem czekam na prezentację roweru - czy będzie wygodny, ile będzie ważył, jaki będzie miał zasięg i najważniejsze - ile rowerów na stacji będzie miało w praktyce w pełni naładowane baterie a ile nie.

    • 20 1

    • (2)

      Tylko żeby to nie był sprzęt dla karłów po 150cm w kapeluszu...

      • 1 2

      • I nie dla wielkoludów po 2m

        • 1 0

      • no - to jest serio argument przeciw OFO i innym chińskim potentatom.
        wszystkie są dla kurdupli :-(

        tyle, że te parę tysięcy rowerów, nawet elektrycznych, to oni by tu mogli postawić w ciągu tygodnia, po prostu przenosząc po trochu z kilku innych miast, nawet w obrębie Europy. nie bawili by się w stojaki, poszli by na żywioł, był by chaos, ale system zadziałał by od razu, bez ściem

        tsie tsje, niemce przy nich to detaliści, nie, zupełnie nie dali łapówki, nie niemce, no gdzież by

        • 0 0

  • Kary (3)

    Czas dostarczenia byl punktowany w przetargu. Moje pytanie brzmi: co z naliczaniem kar ??? Czemu red. Tego nie poruszyl? Nienaliczanie kar to dzialanie na szkode mieszkancow. Chyba ze wymysla pretekst jak z PESA, po prostu z blizej nie znanych powodow zalezy im na nienaliczaniu kar. Czekam na wyjasnienia

    • 25 1

    • Kary to upadłość wykonawcy

      Zamyka społeczke celowa i co nam pan zrobisz. Unia cofa dotacje, projekt upada, mieszkańcy zostają z przeplaconymi stojakami. I wobec tego nakładanie kar nie jest w niczyim interesie, decydenci się wybronią.

      • 3 3

    • Oj tam

      Czepiasz się Pan. My urzędasy chcemy mieć spokój. Wydać bony swiateczne

      • 6 0

    • stary ale co poruszyl co poruszyl

      pracuje w tej redakcji bo nie mam innej roboty i tyle. pisze co mi kaza i nie zadaja glupich pytan. proste

      • 1 0

  • (7)

    Nie lepiej było to zorganizować mniejszymi etapami? Na przykład zainstalować najpierw 20 stacji z 5 rowerami na każdej i zobaczyć, czy to się w ogóle przyjmie. To chyba oczywiste, że takie duże przedsięwzięcie wiąże się z dużym ryzykiem, jeśli chcemy wszystko na raz

    • 9 8

    • wtedy na pewno by sie nie przyjelo (2)

      wiec lepiej uruchomic w martwym sezonie i dopracowywac procedury, serwis, etc

      • 12 1

      • (1)

        No nie wiem, moim zdaniem gdyby zaczęto od kilkunastu stacji w najważniejszych punktach przesiadkowych w mieście, być może udałoby się wystartować w terminie

        • 2 7

        • Może wtedy udałoby się wystartwoć w terminie, tylko po co?

          Zaletą takiego systemu jest gęsta sieć, dzięki której jadę gdzie chcę i tam zostawiam rower.

          • 0 0

    • Przecież właśnie planowane uruchomienie systemu zakłada etapy (2)

      na początku ma być tylko część rowerów.

      • 2 0

      • (1)

        Ale z tego co wiem, wszystkie 660 stacji zamontowano na początku. Już to przerosło wykonawcę a został jeszcze cały system informatyczny no i rowery... Rozsądniejszym wydaje mi się wdrożenie takiego systemu na jakimś mniejszym obszarze i sukcesywne jego powiększanie a nie próba wystartowania od razu w 14 gminach...

        • 2 3

        • Jeszcze nie wszystkie stacje zamontowane. Na PKM Kiełpinek montowano dopiero dziś.

          • 0 0

    • Nie do końca. Takie rzeczy nie działają jak jest ich mało.

      • 4 0

  • Kilka pytań (1)

    1. Czy wiadomo już zatem kiedy system będzie gotowy?
    2. Czy wykonawca poniesie z tego tytułu kary umowne?
    3. Czy do dopracowania pozostały tylko szczegóły czy tak naprawdę projekt jest polu?

    • 27 1

    • W polu

      To widać

      • 1 0

  • Na zimę to i nawet lepiej że nie ruszą

    Przecież to by było marnotrawstwo naszych pieniędzy, zostawić rowery na zimę, mróz, lód,piasek, one od razu zniszcza się, zardzewieją...

    • 6 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane