• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolejny maszt telefonii komórkowej na Wiczlinie jednak powstanie

Patryk Szczerba
19 listopada 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Budowa się rozpoczęła i jest zgodna z prawem, bowiem plan miejscowy dopuszcza ustawienie nadajnika telefonii komórkowej. Budowa się rozpoczęła i jest zgodna z prawem, bowiem plan miejscowy dopuszcza ustawienie nadajnika telefonii komórkowej.

Blisko 50-metrowa konstrukcja początkowo miała stanąć w miejscu, gdzie zabraniał tego plan miejscowy. Choć w nowej lokalizacji nie ma formalnych przeszkód do budowy, okoliczni mieszkańcy protestują przeciwko budowie, argumentując m.in. niewielką odległością do powstającej szkoły i przedszkola.



W okolicy przybędzie kolejny maszt, bo na Wiczlinie stoją już dwie takie konstrukcje - mieszkańcy uważają, że to aż nadto. W okolicy przybędzie kolejny maszt, bo na Wiczlinie stoją już dwie takie konstrukcje - mieszkańcy uważają, że to aż nadto.

Czy uważasz, że maszty telefonii komórkowej sa szkodliwe dla zdrowia?

O budowie masztu sieci Play na działce przy ul. Wiczlińskiej 64 zobacz na mapie Gdyni jak twierdzą, dowiedzieli się w poprzednim tygodniu, po rozpoczęciu prac budowlanych.

- Nie tylko ja byłem zdziwiony bo wszyscy w okolicy. Mało tego, nawet radni naszej dzielnicy nie mieli pojęcia o procederze, jaki się właśnie wykonuje. Najgorsze jest to, że nikt nas nie pytał o zdanie, a po tej inwestycji stracimy nie tylko zdrowie ale i wartość naszych nieruchomości poważnie się obniży - tłumaczy Marcin Drewa, którego dom stoi 150 metrów od inwestycji.

Szybko do protestu przyłączyli się inni okoliczni mieszkańcy, pytając w piśmie o podstawy wydania decyzji zezwalającej na budowę urzędników gdyńskiego magistratu.

- Przewidziana wysokość zabudowy dla tego terenu wynosi dwie kondygnacje a nie 50 metrów. Co prawda dopuszcza się budowę stacji bazowej, ale takie stacje mają różne gabaryty - wymiary zaczynają się od 5 metrów i raczej o czymś takim myślał projektodawca, gdyż w punktu 9b karty terenu nakazuje się dostosowanie stacji bazowej do rozwiązań architektonicznych i krajobrazu - tłumaczą w piśmie protestujący.

O sprawie zdążyli też poinformować miejskich radnych.

- Taką inwestycję w środku osiedla, w pobliżu budującej się szkoły i przedszkola uważam za szkodliwą i bezzasadną. Dobrą praktyką była budowa takich obiektów na wzniesieniach, jak np. góra Donas. Jestem po stronie mieszkańców w tej kwestii - mówi Andrzej Kieszek, radny Samorządności.

Jak się okazuje, przeszkód formalnych do budowy masztu telefonii komórkowej nie ma. Plan miejscowy dla Wiczlina dopuszcza powstanie takiej konstrukcji w niektórych miejscach. Co więcej, w świetle prawa, maszt telefonii komórkowej to inwestycja pożytku publicznego, więc zakazać jej powstania właściwie nie można.

- Uchwalane plany zagospodarowania terenu muszą uwzględniać funkcje publiczne, w tym także maszt telefonii komórkowej, ale jednocześnie nie dawać zupełnej dowolności firmom w tym względzie. Budowa w tym miejscu 50-metrowego masztu jest legalna. Właśnie w tym miejscu zaplanowano dopuszczenie budowy takiej konstrukcji - wyjaśnia Michał Guć, wiceprezydent Gdyni.

Urzędnicy zapewniają, że po uruchomieniu masztu ma zostać zbadany ewentualny wpływ sygnału sieci komórkowej na mieszkańców i środowisko, więc ci nie mają powodów do obaw. Na wstrzymanie budowy nie ma jednak raczej szans, bowiem podczas uchwalania planu miejscowego nikt nie zgłaszał uwag.

Zablokowanie podobnej budowy udało się kilkanaście miesięcy wcześniej. O planach ustawienia masztu telefonii sieci komórkowej Play na Wiczlinie pisaliśmy blisko dwa lata temu. W 2010 firma złożyła wniosek o pozwolenie na budowę blisko 50-metrowego masztu przy ul. Korsarzy zobacz na mapie Gdyni.

Został wycofany, bowiem odpowiedź urzędników z Gdyni, wspieranych mieszkańców dzielnicy, była odmowna. Powodem były zapisy w planie miejscowym, które nie zezwalały na taką inwestycję. Po dwóch latach wpłynął kolejny - tak jak poprzedni został odrzucony, przy sporym udziale mieszkańców, będących stroną w postępowaniu.

Firma P4 odwołała się do Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego, ten nakazał ponowne rozpatrzenie wniosku przez gdyński magistrat. Sytuacja znów się powtórzyła i ostatecznie wtedy budowa nie ruszyła, aż do zeszłego tygodnia, kiedy maszt zaczął powstawać w nowej lokalizacji.

Opinie (309) 7 zablokowanych

  • Masz T... będą grzyby wielkie rosły, dzieciaki świeciły itp. (21)

    I zasięg będzie. Necik mobilny będzie śmigać itp.

    • 55 41

    • nadajnik ma moc zaledwie 20W (7)

      natężenie sygnału maleje wraz z kwadratem odległości. Proszę zatem obliczyć różnicę w oddziaływaniu tego nadajnika w porównaniu do komórki przyłożonej do ucha, mającej maksymalną moc nadawania 2W!

      • 43 2

      • (2)

        Polski ciemnogród...

        • 27 4

        • Ciemnogród czy nie (1)

          ale nie każdy musi widzieć wszystko o wszystkim. Natomiast rolą władz jest to ludziom wytłumaczyć a nie gadać, że powstanie bo powstanie i już.

          • 1 7

          • To było już na fizyce w szkole podstawowej, trzeba było choć trochę słuchać a nie spać, to byś wiedział, a nie że teraz wszyscy mają tłumaczyć oczywiste rzeczy.

            • 0 0

      • ... z sześcianem odległości, (3)

        doktorku, bo to sfera

        • 1 5

        • Hmmm, nawet jakby to była wyższa sfera to i tak z kwadratem

          • 1 0

        • Kolejny przykład, że w szkołach jest za dużo religii a za mało fizyki :P

          • 2 1

        • Do sześcianu to ty jesteś głąbem.

          • 1 0

    • (8)

      Co za ludzie :D Rozumiem, że skoro protestują, to sami telefonów nie używają. W końcu "są szkodliwe dla zdrowia".

      • 25 3

      • (5)

        a co niby jest takiego szkodliwego w nadajniku GSM???

        • 12 3

        • nic, ale weź im wytłumacz...

          • 11 4

        • to samo co w telefonie przy uchu czy wifi w domu - moc sygnału ta sama...

          • 9 2

        • wysil się i poczytaj ,teraz będziesz miał nowy maszt to szybko wygooglujesz :)

          • 1 1

        • SM? (1)

          • 1 0

          • Spółdzielnię Mieszkaniową im zorganizują?

            • 0 0

      • Marcin drewa idz do lekarza a sasiadka niech nie bd taka madra

        • 1 2

      • Hahah no wlasnie zabrac panu Marcinkowi telefon i nie zasluguje na to nazwisko tylko fra....rrr

        • 0 1

    • Co za ciemnogród ze wsi (3)

      Prądu też nie używacie? Wokół każdego kabla generowane jest takie samo pole EM. No tak tylko, że dla linii wysokiego napięcia norma dopuszczalnych pól EM to 10.000 W/m2 (dla obszarów zabudowanych 1000 W/m2) a dla telekomunikacji dla tych samych pól norma to 0,1 W/m2. Jeżeli stacja bazowa was zabija to napowietrzna linia wysokiego napięcia was spali z kilometra...

      • 25 3

      • o rezonans magnetyczny powinien powodować natychmiastowe wyparowanie człowieka ;)

        • 7 2

      • racja !!!!!!!!

        I tu sie zgadzam !!!!! Sami nie wiedza co chca ci ludzi zazdroszcza tylko nazwisko szargaja by sie wstydzili.

        • 0 0

      • zgadzam sie

        Dobre!

        • 0 1

  • Boże.. ty widzisz i nie grzmisz... (21)

    Skąd ci ludzie się biorą?

    "a po tej inwestycji stracimy nie tylko zdrowie ale i wartość naszych nieruchomości poważnie się obniży"

    Komórka zawsze przy tyłku, LTE chcą mieć nawet w piwnicy....niech powiedzą prawdę,że maszt im widok z okna będzie psuł a nie jakieś bzdurne argumenty wymyślają...

    • 188 41

    • Będzie w końcu porządne LTE od play'a

      • 28 5

    • tym bardziej, ze na wiczlinie i tak nieruchomosci nie maja znacznej wartosci... (7)

      • 27 12

      • głupoty piszesz (6)

        Ceny za m2 poszły w górę i to znacznie. Nie jest to orłowo ale ceny nie są niskie. Pomysl zanim coś napiszesz.. Jeśli masz czym.

        • 15 24

        • (2)

          ceny poszly, ale nieruchomosci dalej sa warte tyle ile ktos jest w stanie za nie zaplacic. jak widac fanaberie wlascicieli tych nieruchomosci na tej wsi nie ida w parze z rzeczywistoscia.
          to tak jak wlasciciele obs*anych klockow z lat 60tych w orlowie, ktore nadaja sie tylko do rozbiorki. wystawiaja je ze 3-4mln, ale chetnych nie ma.

          • 27 5

          • sama prawda, dokładnie (1)

            dlatego choć buraki wołają po 500zł za metr, to sprzedają za....150zł.
            To i tak wciąż za drogo.
            Ziemia na Chwarznie-Wiczlinie powinna kosztować nie więcej jak 50zł za metr,
            a w centrum miasta maks. 150zł, reszta to czyste spekulacje i....frajerstwo nielicznych kupujących.

            • 6 0

            • tak za darmo powinni ci oddać i jeszcze dopłacić :P Boże skąd się biorą tacy ludzie :P

              • 3 5

        • przecież to jest za obwodnicą - czyli tereny wiejskie

          • 19 9

        • ceny działek budowlanych niezabudowanych podskoczyły a to drobna różnica ;)

          • 3 3

        • znacznie? njtansze mieszkania sa wlasnie tam. nie oszukujmy sie - wiczlino to kiepski punkt, jesli myslisz inaczej, to zal mi Ciebie

          • 2 3

    • (7)

      Nie ma naukowych dowodów na szkodliwy wpływ masztów na ludzkie zdrowie. Ja bym się cieszył że lepszy zasięg będzie

      • 21 6

      • ciemnogród... tam trzeba było postawić 50metrowego Jezusa trzymającego maszt GSM to by wszyscy piali z radości ;)

        • 28 7

      • W latach 50-tych w USA naukowcy i lekarze polecali paenie "paierosów z wielbłądem" (3)

        jako poprawiające wydolność płuc i układu krążenia. Tak wiec rożne debilizmy czy "naukowe dowody" czy "inne teorie spiskowe" można sobie wsadzić tam gdzie jest ciemniej niż w kopalni.

        • 7 2

        • (2)

          Na twierdzącym spoczywa ciężar dowodu. Jeżeli ktoś twierdzi że maszty szkodzą - to on to powinien udowodnić.

          • 8 0

          • Znajomy rodziny nigdy nie miał papierosa w ustach i też miał nowotwór musieli mu płuco usunąć...

            • 2 0

          • Jeśli ktoś twierdzi, że nie szkodzą to też niech to udowodni

            • 1 2

      • zgadzam sie maszty maja powstawac nie sa szkodliwe (1)

        Dokladnie nie ma.dowodow ze jest szkodliwy wrecz przeciwnie sa dowody ze jest nieszkodliwe wiec ci ludzie szukaja wylacznie sensacji w glowach im sie pomieszalo bez urazy ale jak wam sie maszt nie podoba to lepiej siedzcie w domu a z tego co obserwowalem to siedzicie w tych klitkach wiec jak ma wam szkodzic

        • 0 1

        • Kasia

          KŁAMIESZ !!! Jest pełno dowodów że maszty GSM są szkodliwe. Nawet w Polsce NIK wydał oświadczenie że operatorzy przekraczaja kilkadziesiąt razy normy. A to że płaca Ci za pisanie takich głupot nikogo nie dziwi

          • 0 0

    • WIECZNIE TO WICZLINO (2)

      ... a to, że miasto kanalizacji nie buduje, a to ze problem z tym i z tamtym, ze maszty budują... no najlepiej bylo kupowac dzialki po taniosci na przelomie XX/XXIw., bez planu zagospodarowania, ani niczego... w szczerym polu... a teraz narzekać... można było kupić w normalnej okolicy, bez problemów, bliżej miasta, no ale wtedy trzeba by było sypnąć groszem...

      • 11 5

      • Po co to burackie gadanie? (1)

        Każdy chce jakoś żyć. Ludzie z wiczlina nie chcieli mieszkać w kamienicy na orłowie albo nie było ich stać na miejsce "bliżej miasta". Chcieli mieć dom i swojego dopięli. Każdy by chciał kupić działkę po taniości. Normalną rzeczą jest, że walczą teraz o swoje interesy.

        • 0 1

        • niemozliwe

          Niemozliwe ... mowi sie trudno i zyje sie dalej , popatrzcie w centrum maszt przy maszcie i tu tez za nie dlugo tak bedzie nic na to nie poradzicie trzeba otworzyc oczy 😀

          • 1 1

    • Ja mam

      komórkę nawet jak bzykam bez niej nie ma życia !!!!!

      • 1 0

  • Moc nadajników. (7)

    Szkoda, że ludzie nie wiecie tego, że moc nadajnika to teraz 0.4 i jest to najniższa moc nadajników w UE. Niemcy maja nawet 4.0. Dlatego maja mniej nadajników i dalej od ludzi.. Zwiększmy moc zlikwidujmy nadajniki i problem "ludzki" zniknie. O przepustowość nadajników będziemy się martwić potem.

    • 50 19

    • (1)

      Taaa, bo telefonia komórkowa to to samo co radio - nadajnij na maszcie nadaje, a aparat w ręce odbiera. Ciekawe tylko jak rozmówca słyszy Ciebie? Zastanawiałeś się kiedyś? Prawda jest taka, że przekaźniki na masztach mają niewiele większą moc niż wasz smartfon - tyle, że to dotyczy jednego kanału. Problemem jest to, że jeden maszt obsługuje wiele takich niskomocowych rozmów na raz.

      • 10 12

      • ale brednie.

        • 10 4

    • Nadajnikiem się martwią a telefon przy jajkach noszą...

      • 31 0

    • Nieznajomość zagadnienia i brak logicznego myślenia. (2)

      Żeby było łatwiej i logicznie to również trzeba zwiększyć moc telefonu komórkowego by dalej usytuowana stacja mogła odbierać transmisję. To ma działać w obie strony michal. A mając większą moc w komórce podgrzewać będzie ci bardziej twój łeb. Poniał o co chodzi ?

      • 6 2

      • (1)

        Nadajniki mogą odbierać dużo słabsze sygnały niż telefony.

        • 0 3

        • NADAJNIK , OBIORNIK

          Nadajniki nadają a nie odbierają znawco od siedmiu boleści. Stacja bazowa posiada nadajnik i odbiornik. Dlatego tak ten kolega napisał mając oczywiście słuszną rację.

          • 5 0

    • Problem "ludzki" zniknie bo ludzie znikną.

      • 0 0

  • Oczywiście, że powstanie. Jak inaczej podsłuchiwać ?

    • 19 23

  • A każdy marudzi, że necik zamula.

    I selfie długo wysyła się na portale społecznościami.

    • 72 11

  • (1)

    Gdzieś powstać to musi wypadło na Wiczlino.

    • 26 13

    • Nawet nie masz pojęcia jak wiele nadajników jest obok Ciebie.

      • 8 0

  • Ojej (2)

    Co to będzie, co to będzie.

    • 14 12

    • kury nieść przestaną.... (1)

      • 22 6

      • Ło rety

        A krowy dawać mleko...

        • 1 0

  • Z jednej strony protestują że będzie maszt, (2)

    jak masztu nie będzie to będą protestować że telefony nie działają.
    Jak mieszkasz dziadzie jeden z drugim w aglomeracji to nie narzekaj na maszty, w Bieszczady się wyprowadź.

    • 83 18

    • jak już są dwa maszty, to niech play na nich się powiesi, po co nam kolejny? (1)

      • 4 1

      • to nie takie oczywiste

        A przyszlo Ci do głowy ze każda wieza ma określoną nośność? Na tej istniejacej wisi jiz tmobile, orange i plus.

        • 1 0

  • Nieważne.

    Co czy dobrze czy źle ale niech gadają.
    Taka dewizą kierują się korporacje i instytucje profitowe, taka reklama.

    • 9 6

  • Moje trzy grosze (8)

    To takie polskie. Najpierw się pobuduje a potem zbada wpływ na otoczenie. A gdzie wymóg przedstawienia we wniosku o zezwolenie na budowę stosownych danych o wpływie inwestycji na otoczenie. To bezwzględny wymóg wniosku. Plany zagospodarowania to nie wszystko Panie Guć. Znaczenie ma wpływ inwestycji na otoczenia i to powinno wyjaśnić się przed budową a nie po. No ale kto Wam teraz po wyborach podskoczy.

    • 47 38

    • A skąd wiesz że takiego dokumentu nie ma?

      • 13 3

    • Nie znasz się, to nie zabieraj głosu (2)

      Nie mąć ludziom w głowach. Każdy taki maszt można postawić i uruchomić i będzie spełniał wymogi norm środowiskowych, ponieważ takie są zasady budowy i instalacji takich urządzeń. Tych pomiarów można by w zasadzie nie robić, ponieważ takie same urządzenia na takich samych masztach, zamocowane w taki sam sposób spełniają wymagane normy natężeń pola EM. Ale mamy takie przepisy środowiskowe, że pomiary po oddaniu stacji trzeba robić i wyznaczać strefy zagrożenia - chociaż strefy zagrożenia są w miejscach niedostępnych dla ludzi, czyli w odległości kilkudziesięciu centymetrów i do kilku metrów od anten w polu ich wiązek (w tzw. polu bliskim). Tak naprawdę,m te pomiary są istotne tylko dla techników, którzy muszą na te maszty wchodzić i wystawić się na ekspozycję powyżej norm (które zresztą są ustalone z bardzo wysokim zapasem).
      Co więcej, takie pomiary się robi po każdej zmianie na stacji - np kątów ustawienia anten czy wymianie sprzętu na nowy.
      A jakby ktoś nie wiedział, to wartość natężenia pola EM spada z kwadratem odległości od źródła. Co w prosty sposób przekłada się na to, że natężenie pola z telefonu trzymanego przy ciele jest kilkadziesiąt tysięcy razy wyższe, niż z to ze stacji bazowej kilkadziesiąt metrów nad głowami... Ale - miliardy ludzi trzymają telefony przy głowach i nic im od tego nie jest, i pomimo tego, że różne oszołomy próbują wykazać że to szkodzi - to nikt tego nie udowodnił.
      Trzeba było do szkoły chodzić i uczyć się matematyki i fizyki. Bez tego trudno coś zrozumieć w dzisiejszym świecie uzależnionym od rozwiązań technicznych.
      No i chyba najważniejsze. Promieniowanie EM i promieniotwórczość w sensie wyniku rozpadu jąder atomowych to dwie różne rzeczy. Trochę to jak różnica pomiędzy udrożnianiem a udrażnianiem... Ale.. ciemnogród musi swoje trzy grosze zawsze wrzucić.

      • 44 7

      • nie douczpny jestes

        Po pierwsze nie EM tylko EMP, po drugie telefon ,, rozwija" najwieksza moc w trakcie nawiazywania polaczenia, dlatego nie powinno sie go w tym czsie trzymac przy glowie, a po trzecie zaden z operatorow mie wykonuje pomiarow EMP po zmianie nachylenia anten lub jakiej kolwiek rekonfiguracji.w tych celach wykonuje sie tzw. drive test co nie ma nic wspolnego z EMP.Wydaje mi sie ze zbyt duzo naczytales sie gazet.

        • 0 3

      • Może według Ciebie nie trzeba robić tych pomiarów

        ale osobiście wolałbym żeby były robione. Projekt to projekt, na papierze można wszystko napisać, a wykonanie to wykonanie, nikt nie da gwarancji, że się ktoś nie pomylił i np. moc jest większa niż powinna być. Jeden pomiar nie zaszkodzi a ma się przynajmniej pewność, że wszystko jest w porządku.

        • 0 0

    • billy jak zwykle ekspert od wszystkiego
      i jak zwykle pisze bzdury

      • 5 5

    • (2)

      Nie ma dowodów na szkodliwy wpływ masztów. Dlaczego mieliby to badać w przypadku każdego nowego masztu?

      • 8 4

      • ola

        Dokladnie ale pajacom trzeba jak dzieciom

        • 1 1

      • dla marcina drewa

        Marcin to ciemna masa szukaj pracy lepiej a nie zatruwaj ludziom zycie

        • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane