- 1 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (128 opinii)
- 2 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (244 opinie)
- 3 Nabrzeże Hanzy na Wyspie Spichrzów (118 opinii)
- 4 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (42 opinie)
- 5 Sondaż: Kosiorek prezydentem Gdyni (276 opinii)
- 6 Mężczyzna spadł z klifu w Orłowie (187 opinii)
Kolejny podpalacz aut w rękach policji
Takie były skutki wznieconego przez 36-latka pożaru
Według policji 36-latek z Gdańska ma na koncie podpalenie pięciu aut, do którego doszło w maju tego roku we Wrzeszczu. Mężczyznę zatrzymano w poniedziałek wieczorem, po trwającym kilka miesięcy śledztwie. Być może odpowie też za inne przestępstwa, głównie włamania do mieszkań.
Wywołany przez 36-latka pożar spowodował straty w wysokości około 30 tys. zł.
Ma na koncie także włamania
Mężczyzna odpowie też za inne przestępstwa. Usłyszał już m.in. zarzuty związane z włamaniem, do którego doszło na początku września, również w Gdańsku.
- Podejrzany włamał się do jednego z mieszkań i zabrał z niego sprzęt elektroniczny, aparat, pieniądze, kluczyki do auta, a nawet perfumy. Większość tych przedmiotów udało się odzyskać - znajdowały się w mieszkaniu 36-latka - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Zatrzymanemu zarzucono także próbę włamania do innego domu. Doszło do niej również na początku września, ale nie w Trójmieście, a w niewielkiej miejscowości pod Gdańskiem.
Według policji sprawa jest rozwojowa - są przesłanki wskazujące na to, że 36-latek może mieć związek także z innymi przestępstwami, w tym z rozbojem, na razie jednak kolejnych zarzutów mu nie przedstawiono. Prokuratura skierowała za to do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.
Inny podpalacz wpadł kilka dni temu
To już drugi podpalacz samochodów, którego udało się zatrzymać w tym tygodniu - kilka dni temu w ręce policji trafił mężczyzna, który jest podejrzewany o podpalenie samochodu stojącego na posesji przy ul. Trakt św. Wojciecha.
Opinie (85) ponad 10 zablokowanych
-
2016-09-09 09:15
w polsce prawo jest
do d.py powinien odsiedziec za kazde przestepstwo osobno , czyli 3 lata za jedno auto potem 3 za nastepne potem 5 za wlamanie itd , az by sie nasiedzial a tak skarza go za jakies stolec na 3 lata po 1,5 wyjdzie i znowu bedzie podpalal , szkoda ze nikomu z bandy zwanej sprawiedliwoscia auta nie spalil wtedy by mu doklepali zamach terrorystychny , usilowanie zabojstwa i cholera wie co , mial by 25 lat co najmniej
- 1 1
-
2016-09-09 14:43
3 audi i jeszcze dwa inne auta a straty 30.000 zł. Takie oto audi mamy w Gdańsku ;)
- 1 1
-
2016-09-09 14:52
Jaki kraj takie audi
Jaki kraj takie audi
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.