• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Komendant straży miejskiej w Gdyni zwolniony

Patsz
2 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Dariusz Wiśniewski był komendantem straży miejskiej od 15 lat. Na zdjęciu obok prezydenta podczas podsumowania pracy strażników w 2018 roku. Dariusz Wiśniewski był komendantem straży miejskiej od 15 lat. Na zdjęciu obok prezydenta podczas podsumowania pracy strażników w 2018 roku.

Dariusz Wiśniewski, komendant straży miejskiej w Gdyni, został po 15 latach zwolniony ze służby. Decyzję podjął Wojciech Szczurek, a powodem jest "utrata zaufania", która ma związek m.in z organizacją patroli i "pracą w zespole". Sprawę będzie badać także prokuratura.



Decyzja miała zostać podjęta w trybie natychmiastowym. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, pracownicy straży miejskiej mieli się o niej dowiedzieć od urzędników. Prezydent wypowiedział komendantowi Dariuszowi Wiśniewskiemu umowę o pracę i zdecydował, że w okresie trzymiesięcznego wypowiedzenia nie będzie on świadczył pracy.

- Do utraty zaufania doszło z uwagi na sposób wypełniania obowiązków służbowych, który nie licował z najwyższymi standardami wymaganymi od kadry zarządzającej w Urzędzie Miasta w Gdyni. Dotyczy to m.in. kwestii organizacji interwencji patroli oraz pracy w zespole. Analizując sprawy podległej jednostki, prezydent powziął także podejrzenie, czy niektóre ze zdarzeń, do jakich doszło w toku pracy straży miejskiej, nie wypełniają znamion czynu zabronionego - mówi Agata Grzegorczyk, rzecznik UM w Gdyni.

Sprawę zbada prokuratura



Prezydent złożył zatem do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.

- Badaniem, czy istotnie do niego doszło oraz ewentualnie kto jest go winny, zajmie się już prokurator, a nie urzędnicy - wskazuje Grzegorczyk.
Obowiązki tymczasowo przejmie dotychczasowy zastępca komendanta Janusz Witek. Nowy szef straży miejskiej w Gdyni zostanie wkrótce wyłoniony w konkursie.

Dariusz Wiśniewski był komendantem straży miejskiej od 2005 roku. Mając 41 lat pokonał siedmiu konkurentów w konkursie. Konkurs ogłoszono po dyscyplinarnym zwolnieniu poprzedniego szefa straży, Jarosława Kwieka, który porzucił pracę i zniknął bez śladu na kilka tygodni.

Przed szefowaniem straży miejskiej pracował w policji, m.in jako komendant komisariatu Śródmieście. Miał też epizod w roli szefa ochrony obiektów Tesco.

Z odwołanym komendantem - mimo kilku prób - nie udało się nam skontaktować.
Patsz

Miejsca

Opinie (247) ponad 20 zablokowanych

  • Oni nie są od pomagania.......

    Jakiś czas temu poprosiłem ich o pomoc/poradę w kwestii parkowania na Akacjowej (pamiętacie mnie łajz.....?), bo przyszli i nawlepiali bezsensownych mandatów za parkowanie na ulicy, która nie jest zbytnio uczęszczana. W odpowiedzi usłyszałem, że Oni nie są od tego żeby pomagać ! Dosłownie.
    Ja z kolei Im powiedziałem, że jeżeli wstają do pracy, z nastawieniem że nie idą służyć tej społeczności, tylko kasować, to niech po prostu tam więcej nie przyjeżdżają.

    • 1 2

  • Wszystko o forsę

    Gryzoń gdyński nie zadowolony z dochodów jakie ściągnie z interwencji straży przez gnojenie mieszkańców a strażnicy miejscy z wynagrodzeń kto chciał by użerać się za 2200.

    • 4 1

  • Straż gnojna

    Straż rzekomo miejska w Gdyni nie istnieje. Np, latem udowodnili ,że w takiej postaci ten twór nie ma sensu. Gonili kloszardów zamiast "lepić" mandaty za byle jakie parkowanie. Miasta nie zasiliły spore kwoty z tego tytułu. Ich popisowy nr to wkładanie blokad samochodom stojącym na ul. Zygmuntowskiej pod starym pewxem.

    • 0 5

  • Sm

    Temat istnienia straży miejskiej pod tym artykułem jest co najmniej absurdalny ... Ludzie obudźcie się, ktoś stracił pracę, ze względu innych poglądów politycznych. ***** ***

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane