• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Komu ufasz bardziej: żonie czy bankowi?

mak
29 kwietnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Z najnowszych badań wynika, że bardziej ufamy instytucji małżeństwa niż np. Kościołowi. Z najnowszych badań wynika, że bardziej ufamy instytucji małżeństwa niż np. Kościołowi.

Jesteśmy narodem nieufnym i podejrzliwym. Bardziej ufamy bankom niż władzy państwowej czy służbom cywilnym. A jak jest z zaufaniem do małżonków?



Ufasz swojej żonie/swojemu małżonkowi?

Według tegorocznego badania dotyczącego rankingu zaufania do rozmaitych instytucji, przeprowadzonego przez Reader's Digest dla European Trusted Brands wciąż ogromnym zaufaniem (56 proc. respondentów) darzymy internet, a także organizacje zajmujące się ochroną środowiska (53 proc.), za to coraz mniejszym Unię Europejską (45 proc. wobec 58 proc. w 2011 r.).

Nie ufamy też bankom (44 proc.), tradycyjnym mediom (radio i TV - 37 proc., prasa - 38 proc.) oraz... Kościołowi (36 proc.), choć wciąż uchodzimy za kraj zadeklarowanych katolików. Z czego może to wynikać?

- Niska pozycja Kościoła wynika z trwającej od 20 lat stopniowej laicyzacji polskiego społeczeństwa - komentuje dla Reader's Digest prof. Janusz Czapiński, psycholog społeczny.

Jeszcze mniej wierzymy w walutę euro (25 proc.) i korporacje międzynarodowe (21 proc.). Na samym końcu listy jest władza państwowa (17 proc.) i branża reklamowa (15 proc.), którym bezapelacyjnie Polacy ufają w najmniejszym stopniu.

W braku zaufania do instytucji nie jesteśmy osamotnieni. Reszta Europejczyków  także niewielkim zaufaniem (22 proc.) darzy rząd, służby cywilne (27 proc.) czy Unię Europejską (30 proc.), a także korporacje międzynarodowe (33 proc.) oraz Kościół (37 proc.). Statystyki przełamują tylko Rumuni, wśród których aż 71 proc. respondentów ufa Kościołowi, Kościół cieszy się też sporym zaufaniem w Finlandii (62 proc.).

Jak jest z instytucją małżeństwa? Zaufanie do niej deklaruje blisko 70 proc. Polaków. Na tle europejskich sąsiadów wypadamy wręcz wzorowo - w instytucję małżeństwa wierzy 66 proc. europejczyków. Jednak i tu przebijają nas, przynajmniej w statystykach, mieszkańcy Rumunii - 81 proc.

- Postawy Polaków wobec instytucji są w dużym stopniu zgodne z postawami mieszkańców innych krajów europejskich. Pod tym względem można mówić o wspólnej przestrzeni kulturowej naszego kontynentu. Warto jednak podkreślić, że mimo mniejszego przeciętnie poziomu zaufania wśród naszych rodaków, są instytucje darzone w Polsce większym niż w Europie zaufaniem. Należą do nich małżeństwo oraz internet, któremu ufa 56 proc. Polaków wobec średniej 45 proc. dla 15 krajów europejskich biorących udział w badaniu - dodaje prof. Czapiński.
mak

Opinie (143) 5 zablokowanych

  • Na początek zadajmy sobie pytanie, czy nam samym można ufać? Jeśli postępujesz uczciwie, to w ramach zdrowego rozsądku ufaj drugiemu człowiekowi. Tak mało uśmiechu i życzliwości wokół nas.

    • 10 0

  • chciałbym porównać DNA dzieci i ojców całkowicie ufającym swoim żonom hahahahahaha

    • 16 2

  • ktoś się tam u was w redakcji natrudził

    by napisać taki artykuł ..... coraz gorszy serwis

    • 16 0

  • a mi dawna ex

    powiedziala: nie ufaj nigdy do konca kobiecie :)

    • 27 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane