• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koniec budowy kompostowni na Szadółkach

Rafał Borowski
10 grudnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Wnętrze jednej z hal hermetycznej kompostowni Zakładu Utylizacyjnego na Szadółkach Wnętrze jednej z hal hermetycznej kompostowni Zakładu Utylizacyjnego na Szadółkach

Budowę hermetycznej kompostowni Zakładu Utylizacyjnego przy ul. Jabłoniowej 55 na Szadółkach można uznać za zakończoną. Jego władze złożyły właśnie wniosek o pozwolenie na użytkowanie obiektu. Zgodnie z przepisami wniosek powinien zostać rozpatrzony przez Powiatowy Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w ciągu 30 dni. Jednak w praktyce powinno to nastąpić znacznie wcześniej, dzięki czemu kompostownia zacznie funkcjonować jeszcze przed końcem bieżącego roku.



Czy śledzisz postępy przy rozbudowie Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku?

Przypomnijmy: o postępach w budowie hermetycznej kompostowni informowaliśmy po raz ostatni w drugiej połowie września. Choć inwestycja była wówczas gotowa w 99 proc., na horyzoncie pojawił się istotny problem, który mógł poważnie opóźnić termin jej zakończenia.

Spółka Eko-Tech Warszawa, lider konsorcjum odpowiedzialnego za budowę, złożyła bowiem wniosek o upadłość. Na szczęście inwestycja była na takim etapie zaawansowania, że ostatnie prace mogły zostać zrealizowane przez podwykonawców.

Wykonawca kompostowni może upaść, ale inwestycja nie jest zagrożona



Eksploatacja jeszcze przed końcem roku?



Władze gdańskiego Zakładu Utylizacyjnego złożyły już wniosek o pozwolenie na użytkowanie obiektu. W praktyce oznacza faktyczne zakończenie prac budowlanych na terenie kompostowni. Wniosek zostanie rozpatrzony przez Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego. Zgodnie z prawem wskazany organ ma 30 dni na jego rozpatrzenie. Jednak władze zakładu mają nadzieję, że nastąpi to znacznie wcześniej i hermetyczna kompostownia będzie eksploatowana jeszcze przed upływem 2019 roku.

- Mimo trudności generalnego wykonawcy doprowadziliśmy proces inwestycyjny do końca. W ostatnich dniach przeprowadziliśmy próbę szczelności kompostowni i uzyskaliśmy pozytywne rezultaty. To oznacza, że instalacja spełnia jedną ze swoich kluczowych funkcji, jaką jest odseparowanie procesu kompostowania od środowiska zewnętrznego - zapewnia prezes Zakładu Utylizacyjnego Michał Dzioba.

Liczba odpadów "bio" wzrasta



Na otwarcie hermetycznej kompostowni niewątpliwie wyczekują mieszkańcy głównie południowych dzielnic Gdańska oraz okolicznych gmin. Oznacza to dla nich, że problem uciążliwego fetoru - powstałego w procesie kompostowania odpadów biodegradowalnych - zostanie definitywnie zakończony. Warto jednak podkreślić, że uciążliwe odpady nie są składowane w Szadółkach od momentu przygotowania terenu pod inwestycję, a wywożone do innych zakładów.

Firmy utylizacyjne w Trójmieście



Potrzeba uruchomienia nowego obiektu jest tym bardziej nagląca, że ilość odpadów biodegradowalnych odbieranych przez Zakład Utylizacyjny w Gdańsku lawinowo wzrasta.

- Statystyki wyraźnie pokazują, że ten rok był bezdyskusyjnie rekordowy pod względem przyjętej do zagospodarowania masy odpadów zielonych. Blisko 35 proc. wzrost ilości tej frakcji względem analogicznego okresu poprzedniego roku, ilość odpadów biodegradowalnych uległa także zwiększeniu o 10 proc. - wylicza Iwona Bolt, rzecznik prasowy Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku.
Hermetyczna kompostownia na Szadółkach widziana z lotu ptaka Hermetyczna kompostownia na Szadółkach widziana z lotu ptaka

Jak działa hermetyczna kompostownia



Hermetyczna kompostownia zajmuje powierzchnię 1,3 ha, a jej kubatura wynosi 80 tys. m sześc. Jej moce przerobowe to ok. 40 tys. ton odpadów biodegradowalnych rocznie. Składa się z czterech części: hali przyjęcia odpadów, hali kompostowania z 16 komorami intensywnego napowietrzania, łącznika operacyjnego oraz hali dojrzewania kompostu. Koszt inwestycji wyniósł ok. 38 mln zł, z czego 68 proc. tej kwoty zostało pokryte z unijnej kasy ze środków Funduszu Spójności w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020.

- Kluczową część instalacji stanowi biofiltr, za pomocą którego prowadzony będzie proces neutralizacji zapachowej powietrza cyrkulującego wewnątrz budynku. Projekt był realizowany ze szczególnym naciskiem na rozwiązania służące zmniejszeniu uciążliwości odorowych odczuwanych przez mieszkańców okolicznych osiedli. Instalacja powstała w miejscu dawnego placu dojrzewania kompostu, gdzie na otwartej przestrzeni ułożone były pryzmy z kilku tysięcy ton odpadów biodegradowalnych. Ich przetwarzanie było uzależnione od warunków pogodowych, takich jak upały czy ulewne deszcze - uzupełnia Iwona Bolt.

Miejsca

Opinie (156) ponad 10 zablokowanych

  • Przecież wszyscy wiedzą od Bałtyku po

    Tatr szczyty ,że to temat nie do rozwiązania-ale ile można na tym zarobić w związku z dotacjami z EU....ten tylko wie lub się dowie kto "robi/robił w mega -śmieciach.....

    • 9 1

  • tak mi sie przypomniało: kiedyś jak Świecie słynęło ze smrodu...
    a teraz Gdańsk dumnie śmierdzi, tak po europejsku!

    • 9 1

  • Warszawą i Gdańskiem rządzi ta sama opcja polityczna .

    Warszawa ma swoją ,, nowoczesną " , słynną oczyszczalnię ścieków Czajka , z której odchody rozwożone są po całej Polsce , zamiast być spalane , tak jak to było w przeszłości . Gdańsk ma ,, hermetyczną " kompostownię na Szadółkach , z której smród wali po okolicy i nie trzeba go rozwozić , nie tak jak w Warszawie .

    • 12 2

  • Czuć..

    • 3 0

  • Czy dziś jest próba hermetyczności?

    Bo śmierdzi na Ujeścisku jak za dawnych czasów. Więc chyba coś się nie udało.

    • 11 1

  • Złodziejska banda z po zakończyła kolejny wałek,postawili blaszaka i nie będzie śmierdzieć za 350 mln...

    • 7 2

  • kolejna ściema

    Przez ostatnie miesiące odpady mokre nie były wywożone. Dlatego przez całe lato i obecnie po prostu śmierdzą!!! W celach oszczędnościowych pozostawiano je po prostu na placu.
    Czy ZUT ma zapewniony odbiór kompostu stosownymi umowami? Ile odpadów mokrych do przerobienia na kompost pomieści hala? A co w sytuacji, gdy nie będzie zbytu na kompost? Hala jest z gumy? Czy może znowu niedojrzały kompost będzie składowany pod gołym niebem?
    Tyle już razy oszukiwano mieszkańców w sprawach kompostowni, więc nie dziwota, że w zapewnienia gołosłowne nikt nie uwierzy.
    Poza tym śmieciarki oczekujące na wjazd do ZUT blokują przejazd ul. Konną. Dlaczego nie ma przygotowanych miejsc postojowych wzdłuż ul. Konnej? Miejsca nie brakuje. Postój na Konnej powoduje zagrożenie dla pozostałych uczestników ruchu drogowego.

    • 11 2

  • KTOŚ, komuś nie powiedział.....

    Obecny smród z Szadółek to nie odpady biodegradowalne ! Ich już nie ma ! Śmierdzą istniejące hałdy i śmierdzieć będą przez najbliższe 20-30 lat. Tyle trwa wytwarzanie przez nie gazu. Gaz ten w 90% jest wyłapywany i używany do produkcji energii elektrycznej. Śmierdzi te 10%....I jest nadzieja, że za te 20 lat nasze dzieci w Szadółkach będą widziały tylko wspaniałe tereny rekreacyjne .... Już nie śmierdzące

    • 10 2

  • Skandal

    To jest niesamowite, ze mieszkam na Jasieniu od 5 lat i jeszcze do niedawna śmierdziało może co kilka miesięcy. Od mniej więcej 2-3 miesięcy nie ma tygodnia aby nie było czuc tego smrodu. Im więcej sie mówi o różnych wspaniałych rozwiązaniach tym częściej zaczyna śmierdzieć. Czy to jest jakiś szwindel? Dlaczego z nas mieszkańców robi sie i**otów? Czy w końcu ktoś naprawdę sie tym zainteresuje czy może miasto ma w tym interes i udaje głupa? Pani Prezydent Dulkiewicz czy po wyborach ma juz Pani gdzieś swoich wyborców czy jednak sie zainteresuje i cos zrobi z tym śmierdzącym problemem?

    • 11 2

  • Ja tam ten

    Odcinek obwodnicy przejeżdżam na bezdechu. A w cuda nie wierzę!

    • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane