- 1 Słupki na środku drogi, znaki nie pomogły (270 opinii)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (216 opinii)
- 3 Gdzie są wrota Bramy Nizinnej? (72 opinie)
- 4 Ugaszono pożar na budowie osiedla (184 opinie)
- 5 Podsuwają pomysły na kary dla śmieciarzy (110 opinii)
- 6 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (194 opinie)
Koniec prac związanych z podniesieniem sieci trakcyjnej na al. Hallera
Montaż dodatkowych izolatorów sekcyjnych, wymiana elementów konstrukcyjnych i - co najważniejsze - maksymalne podniesienie sieci trakcyjnej. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni zakończył właśnie prace związane z przebudową sieci trakcyjnej na al. Hallera w rejonie wiaduktu. Inwestycja pochłonęła 560 tys. zł.
Przebudowa sieci trakcyjnej pod wiaduktem na Hallera obejmowała:
- montaż dodatkowych izolatorów sekcyjnych od strony ul. Klinicznej, które pozwolą na utrzymanie ruchu tramwajowego na sąsiednich szlakach w przypadku zerwania sieci trakcyjnej pod wiaduktem,
- wymianę zniszczonych przez liczne zerwania elementów konstrukcyjnych sieci: przewodów jezdnych, zawieszeń poprzecznych i izolatorów,
- montaż nowego słupa trakcyjnego od strony ul. Piramowicza, dzięki któremu sieć pod wiaduktem została maksymalnie uniesiona, co powinno zmniejszyć ryzyko jej uszkodzenia przez pojazdy ciężarowe, które mimo obowiązujących zakazów wjeżdżają pod wiadukt,
- wymianę słupa od strony ul. Wyspiańskiego.
Film z listopada br., gdy rozpoczęły się prace
- Przebudowa sieci trakcyjnej na al. Hallera w rejonie wiaduktu to kontynuacja działań wdrażanych przez Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, mających na celu zapobieganie zrywaniu sieci trakcyjnej przez pojazdy ciężarowe. W minionych latach na odcinku al. Hallera, między ul. Kliniczną a ul. Trubadurów, wprowadzono zakaz ruchu pojazdów wyższych niż 3,4 m oraz o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 tony. Ponadto na drogach dojazdowych ustawione zostały znaki uprzedzające o obowiązującym zakazie oraz tablice zmiennej treści. Ostrzegają one kierowców o przekroczeniu skrajni pionowej, co wyklucza bezpieczny przejazd pod wiaduktem. Takie tablice są trzy - na al. Zwycięstwa, na al. Hallera oraz przy skrzyżowaniu al. Hallera i ul. Trubadurów - mówi Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy GZDiZ.
Mimo wielu znaków ostrzegawczych niektórzy kierowcy ciężarówek wciąż na siłę próbują zmieścić się pod wiaduktem, co niejednokrotnie kończy się nie tylko uszkodzeniem samochodu, ale także zerwaniem sieci.
- Dzięki przebudowie sieci trakcyjnej bezmyślne zachowania części kierowców nie będą już miały tak negatywnych skutków na funkcjonowanie komunikacji tramwajowej w tym rejonie Gdańska - kończy Magdalena Kiljan.
Kierowcy ciężarówek dość często wjeżdżają w wiadukt na al. Hallera
Opinie (104) 3 zablokowane
-
2020-12-30 09:52
560 tys za podniesienie kabli o 5cm...
Zadnych zmian w przęsłach, zero nowej nawierzchni. Tylko inne mocowania i jakiś bezpiecznik. 560 tys złotych.
- 3 1
-
2020-12-30 10:46
Powinni za to zaplacic kierowcy/firmy przewozowe, ktore nie nauczyly sie czytac znakow ostrzegawczych
- 3 0
-
2020-12-30 12:01
(3)
Jakie to przykre, że większość osób wypowiadających się w komentarzach nie ma zielonego pojęcia o czym pisze, a najgorsze z tego wszystkiego jest to że nawet nie potrafią czytać ze zrozumieniem. W remoncie sieci pod wiaduktem nigdy nie chodziło o 5cm.
- 2 4
-
2020-12-30 15:30
leming przykra to jest twoja głupota i jak zawsze musisz sie nia chwalic
- 0 2
-
2020-12-31 06:41
niestety taki jest poziom czytania ze zrozumieniem
- 0 0
-
2020-12-31 23:40
Niestety zawsze i tylko zawsze chodziło o 5 cm (słownie "pięć centymetrów") Nie jest to podane w tym artykule ale w poprzednich, dotyczących tego "remontu".
Życzę większego zainteresowania tego typu publikacjami to następnym razem nie będzie tak żałośnie.- 0 0
-
2020-12-30 13:05
wystarczyło wprowadzić odpowiednie kary
i odszkodowania dla pasażerów
- 1 0
-
2020-12-30 15:29
Idę o zakład, że za 1-2 m-cy znajdzie się spec co i tą trakcję załatwi :)
- 2 0
-
2020-12-30 22:39
Czy jak pójdę na operację powiększenia (czegoś tam) to też zapłacę 560tyś. za 5 cm?
O zgrozo , to jakiś kosmos nie opłaca się . Zostaję przy swoich przyzwoitych rozmiarach ;)
- 2 1
-
2020-12-31 21:11
Gdyby nie chodziło o pieniądze podatników to byłby śmieszny a tak tragiczny zachwyt wątpliwych ekspertów i wyrzucenie kolejny raz pieniędzy w bloto.
Trakcja wyżej o całe 5cm naprawdę robi wrażenie ale chyba tylko na pomyslodawcach .- 1 0
-
2020-12-31 21:54
Eureka XXI wiek L&G
Gratuluję i życzę dalszych sukcesów.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.